Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 15:15



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 109 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
 Kult Maryjny i kult obrazów - bałwochwalstwo? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Kult Maryjny i kult obrazów - bałwochwalstwo?
Fuchs napisał(a):
Cytuj:
W którym miejscu Bóg pozwolił na czynienie i adorowanie podobizn siebie i świętych

"Kanon trzeci Soboru Konstantynopolitańskiego IV z 869-870 roku
nie tylko potwierdza orzeczenia Soboru Nicejskiego II o miejscu i roli obrazów świętych w Kościele,
ale jeszcze wzbogaca je, daje możliwość głębszego rozumienia roli świętych obrazów.(...)"
To że Kościołem Katolickim kieruje Bóg to słyszałem, ale nie o takie wyjaśnienie mi chodziło.

Co do Soboru - nakazuje on oddawać cześć obrazom pod karą ekskomuniki:
//przekład bibliotekarza Anastazego; za Breviarium Fidei

Kanon 3.
(...)
Jeśli ktoś więc nie czci obrazu Chrystusa Zbawiciela,
nie powinien widzieć Jego postaci
, kiedy przyjdzie On w chwale Ojca,
aby być wysławionym i sławić swoich Świętych (por. 2 Tes 1, 10);
lecz niech będzie daleko od wspólnoty z Nim i Jego blasku;
podobnie zaś także obraz niepokalanej Jego Matki i Bogarodzicy Maryi;
ponadto malujemy także obrazy świętych Aniołów, jak ich przedstawia Pismo Boże;
lecz czcimy i szanujemy także (obrazy) najchwalebniejszych Apostołów, Proroków, Męczenników
i świętych mężów, jednocześnie także Wszystkich Świętych.
Jeśli więc którzy tak się nie mają,
ci niech będą obłożeni anatemą przez Ojca i Syna, i Ducha Świętego.


Kanon11.
(...)
Jeśli zaś ktoś odważy się uczynić coś przeciwnego temu świętemu i wielkiemu Soborowi,
ten niech będzie obłożony anatemą i daleko od wiary i kultu chrześcijan





pudlasz napisał(a):
O Abgarze V słyszał?
"Począwszy od VI w. w legendzie o korespondencji Abgara z Chrystusem
powszechnie pojawia się wątek wizerunku Zbawiciela.
(...)
Autentyczność korespondencji między Abgarem V a Chrystusem podważyli św. Hieronim (Comm. in Ezech. ad 44, 29-30)
i św. Augustyn (Contra Faustum manich. 28,4; De consensu Evang. 1, 7, 11)."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Abgar_V_Ukkama

Ta legenda jest może barwna, ale niezbyt przekonująca.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


N maja 15, 2011 0:48
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lis 23, 2004 16:10
Posty: 552
Post Re: Kult Maryjny i kult obrazów - bałwochwalstwo?
Cytuj:
Ty natomiast trwaj w tym, czego się nauczyłeś i co ci zawierzono, bo wiesz, od kogo się nauczyłeś.
Od lat bowiem niemowlęcych znasz Pisma święte,


Wytłumacz mi jednak dlaczego Biblia nazwana jest Pismem Świętym? Nie wystarczyło nazwać je zwyczajnie Pismem? Dlaczego w samej Biblii są wyraźne stwierdzenia, ze jest ona Święta?

_________________
http://www.ksiega-starcow.blogspot.com
http://www.orthphoto.net


N maja 15, 2011 7:31
Zobacz profil
Post Re: Kult Maryjny i kult obrazów - bałwochwalstwo?
Cytuj:
To że Kościołem Katolickim kieruje Bóg to słyszałem, ale nie o takie wyjaśnienie mi chodziło.

Interpretacja Pisma Świętego zachodziła również na Soborach, na których, jak wierzymy, działał Duch Święty. Jeśli później postanowienia Soboru zostały przyjęte przez ogół wiernych, to znaczy, że jest to prawda. Jest to część Tradycji Świętej. Zauważ, że Tradycja Święta jest starsza niż Pismo Święte.
Tylko właściwie nie wiem, jakie wytłumaczenie masz na myśli.


N maja 15, 2011 10:56
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 17, 2011 19:45
Posty: 390
Post Re: Kult Maryjny i kult obrazów - bałwochwalstwo?
Kozioł napisał(a):
Wspomnę tez o tym, ze bardzo wielu w ogóle wątpi w jakiekolwiek nawiązanie tu do chrześcijaństwa.


Na szczęście Ty nie:
Kozioł napisał(a):
I owo szyderstwo z chrześcijaństwa ma być dowodem na kult obrazów i rzeźb? :o


N maja 15, 2011 11:59
Zobacz profil
Post Re: Kult Maryjny i kult obrazów - bałwochwalstwo?
Fuchs napisał(a):
Zauważ, że Tradycja Święta jest starsza niż Pismo Święte.

Rozumiem, że chodzi ci o to, ze wpierw była myśl, nauczanie a potem je spisano. OK, tu sie zgadzam.
A co z resztą "Tradycji Świętej" ? np. z samym soborem? Przypatrzmy się:
Sobór Nicejski ! - zwołany przez cesarza który chciał mieć jakąś jedną wykładnie wiary i jeden termin Świąt Wielkanocnych. Przybyli wszyscy z granic Cesarstwa. Sam cesarz przewodniczył i uzyskał to co chciał. Jeden termin świętowania Wielkanocy i jedno wyznanie wiary oparte na wyznaniu chrzcielnym Jerozolimy (lub Cezarei; kwestia sporna). Biskup Rzymu nieobecny.
Sobór jak widac interesy cesarstwa reprezentował.

Sobór Konstantynopolitański I - znów zwołany przez cesarza, który miał juz dość sporów o Ducha Świętego tym bardziej, ze knowania dwóch stronnictw ciągle zatruwały jego dwór (sam biskup Konstantynopola był zwolennikiem jednej z opcji). Powstało nowe wyznanie wiary zwane nicejsko-konstantynopolitańskim i uważane powszechnie za rozszerzenie poprzedniego (w rzeczywistości oparto się na innym wyznaniu chrzcielnym). Biskup Rzymu oczywiście nieobecny, nie było też nikogo z jego sfery wpływów. w Credo (wyznaniu n.-k.) jest o pochodzeniu Ducha Świętego od Ojca. Wkrótce kościół w Rzymie zmieni to wyznanie na własny użytek co będzie na zawsze sola w oku stosunków z innymi kościołami (podważa soborowość kościoła u samego źródła).
Znów ważny był interes cesarstwa - kościół cesarski ma mieć jedna wiarę.

Następny sobór jest jeszcze ciekawszy (znów "namieszał" patriarcha Konstantynopola i bitwa o ten stołek). Od początku soborowość jest pod znakiem zapytana (rozpoczęto i zamknięto na polecenie Cesarza nie czekając na spóźnionych biskupów). Gdy przybyli spóźnieni patriarchowie i delegacja z Rzymu otworzono następny sobór (ale bez poparcia cesarza!) który oburzony postępowaniem Cyryla(otworzył pierwszy sobór) zrzucił go z urzędu. Po dwóch tygodniach przybyli legaci Rzymu, zwołano biskupów, delegaci oddali hołd Cesarzowi i staneli po stronie cesarskiego soboru.
Po tygodniu znów wszystkich zwołano i potwierdzono postanowienia soboru cesarskiego. Część wschodnich biskupów odmówiło uczestnictwa w tej, wg nich, farsie.
Po kilku latach dyplomacji biskupi kościołów wschodnich będacy w granicach cesarstwa uznali postanowienia cesarskiego soboru.

Bardzo ciekawa owa tradycja. Tradycja kościoła państwowego.


N maja 15, 2011 12:33
Post Re: Kult Maryjny i kult obrazów - bałwochwalstwo?
pudlasz napisał(a):
Kozioł napisał(a):
Wspomnę tez o tym, ze bardzo wielu w ogóle wątpi w jakiekolwiek nawiązanie tu do chrześcijaństwa.


Na szczęście Ty nie:
Kozioł napisał(a):
I owo szyderstwo z chrześcijaństwa ma być dowodem na kult obrazów i rzeźb? :o

O co ci chodzi? Odpowiedziałem w kontekście. Dałes przykład "chrześcijański" w najlepszym razie mogący byc interpretowany jako paszkwil, a ty z niego czerpiesz Tradycję? :o
Cóż, z czcicielem osla nie dyskutuję. EOT


N maja 15, 2011 12:36
Post Re: Kult Maryjny i kult obrazów - bałwochwalstwo?
Cytuj:
Rozumiem, że chodzi ci o to, ze wpierw była myśl, nauczanie a potem je spisano.

Dokładnie.

Cytuj:
A co z resztą "Tradycji Świętej" ? np. z samym soborem?

Żeby postanowienia Soboru zostały uznane przez natchnione przez Ducha Świętego, to musi nastąpić także ich pozytywny odbiór przez wiernych. Tak nastąpiło, więc wtedy jest to uznane za prawdę.
Owszem, cesarz zwoływał Sobory i dochodziło tam do wielu nadużyć, ale nie oznacza to, że można odrzucić Sobór jako całość. Prawdą jest też, że dla cesarzy (nie tylko) religia była czynnikiem politycznym, ale nie oznacza, to że wiara została trwale wypaczona. Był czas kiedy Kościół cieszył się przywilejami państwa, ale potem nastąpiły prześladowania. Po upadku Bizancjum większość prawosławia znalazło się pod oficjalnym zarządem innowierców, a mimo to nie zmieniono nauki Kościoła. Zresztą jeszcze za czasów Bizancjum wybuchł konflikt o ikony, a państwo stanęło przeciwko Kościołowi. Trudno mówić o Kościele państwowym jeśli władza uderza w niby własną strukturę. Był czas, że państwo i Kościół szli jedną drogą, a było i tak, że państwo chciało zniszczyć Kościół. Większość elit państwowych kieruje się i kierowała się chęcią uzyskania korzyści politycznych, natomiast Kościół jako całość zawsze trwa przy prawdzie.

EDYCJA:
Cytuj:
O co ci chodzi? Odpowiedziałem w kontekście. Dałes przykład "chrześcijański" w najlepszym razie mogący byc interpretowany jako paszkwil, a ty z niego czerpiesz Tradycję? :o

Paszkwil zwykle ma na celu ośmieszenie jakiejś osoby, a więc pośrednio może wskazywać na kult podobizn Jezusa. Wiadomo, że nikt nie ukrzyżował osła i chrześcijanie nie czcili zwierząt. Ja tak to rozumiem.


N maja 15, 2011 13:51
Post Re: Kult Maryjny i kult obrazów - bałwochwalstwo?
Fuchs napisał(a):
Cytuj:
O co ci chodzi? Odpowiedziałem w kontekście. Dałes przykład "chrześcijański" w najlepszym razie mogący byc interpretowany jako paszkwil, a ty z niego czerpiesz Tradycję? :o

Paszkwil zwykle ma na celu ośmieszenie jakiejś osoby, a więc pośrednio może wskazywać na kult podobizn Jezusa. Wiadomo, że nikt nie ukrzyżował osła i chrześcijanie nie czcili zwierząt. Ja tak to rozumiem.

Nie podobizny, bo na to zadna tradycja żydowska (a z niej się chrześcijaństwo wywodzi) w pierwszym wieku by nie pozwoliła, a boga osła ukrzyżowanego - nie dość ze osioł, to jeszcze zhańbiony. Ech, ale jesteś zaślepiony, dowody do tezy dopasowujesz zamiast na podstawie dowodów tezy budować.
To na prawdę do niczego nie prowadzi. EOT

KRK nie był nigdy prześladowany. Jako taki wyrósł juz w cesarstwie, potem od cesarstwa się zdradziecko odciął, a następnie odciął się od reszty kościołów co potwierdził wycięciem ludności, zbezczeszczeniem i okradzeniem kościołów Konstantynopola narzucając przy tym silą władzę łacińską.
A prawosławie przetrwało w dużej mierze dzięki patriarchowi moskiewskiemu i Słowianom.
Ale cóż, historie można różnie pisać różne rzeczy przemilczając lub wyolbrzymiając.
Na temat tradycji i historii kościołów lepiej rozmawiać na forum historycznym. Zapomniałem o tym, dzięki za przypomnienie.


N maja 15, 2011 20:49
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 17, 2011 19:45
Posty: 390
Post Re: Kult Maryjny i kult obrazów - bałwochwalstwo?
Prawdziwy Kościół po śmierci apostołów przepadł (Jezus kłamał) a potem Luter go odtworzył znajdując jakieś tablice napisane przez Jezusa w USA. To ma więcej sensu.


N maja 15, 2011 22:35
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 09, 2009 19:45
Posty: 46
Post Re: Kult Maryjny i kult obrazów - bałwochwalstwo?
To nie był luter :roll: To Joseph Smith znalazł jakieś kamienne tablice w USA i załorzył mormonizm...


Pn maja 16, 2011 8:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 17, 2011 19:45
Posty: 390
Post Re: Kult Maryjny i kult obrazów - bałwochwalstwo?
Wise napisał(a):
To nie był luter :roll: To Joseph Smith znalazł jakieś kamienne tablice w USA i załorzył mormonizm...


A co za różnica? Przecież i tak przez 1500 lat Kościoła nie było.


Pn maja 16, 2011 8:37
Zobacz profil
Post Re: Kult Maryjny i kult obrazów - bałwochwalstwo?
kozioł napisał
Cytuj:
Obrazy pełnią funkcję ozdobną, czy edukacyjną, nikt nie modli się do nich, nigdy nie są święte, nikt ich nie adoruje, nikt nie modli się do ludzi jakich przedstawiają (prócz Jezusa rzecz jasna).

ale jako protestant nie możesz sobie robić podobizny tym bardziej Boga , bo go nikt nie widział - to właśnie tak jest , jest was tak wielu że nie wiadomo co komu przypisać .
Rozbroiła mnie ta treść edukacyjna .
czyli katolik stawia obraz i się modli do obrazu , protestant stawia obraz i podczas modlitwy wydobywa z niego treści edukacyjne .- w sumie można i tak . :badgrin:


Pt maja 20, 2011 10:20

Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01
Posty: 1123
Post Re: Kult Maryjny i kult obrazów - bałwochwalstwo?
już w Starym Testamencie, wkrótce po ustanowieniu Dziesięciu Przykazań, odnajdujemy konkretne instrukcje, jak wykonać posągi, mające być częścią Świętego Świętych. Na przykład wyobrażenie ogrodu i postaci cherubinów ponad tronem miłosierdzia. Bóg nakazał też Mojżeszowi, by sporządził węża z brązu, umieszczonego na palu, by ludzie pokąsani przez węże mogli spojrzeć na niego i odzyskać zdrowie. Albo Bóg zaprzecza sam sobie, albo w przykazaniu chodzi o to, by nie oddawać chwały posągom (jak uczynili to Izraelici ze złotym cielcem pod górą Synaj), a nie o to, by ich w ogóle nie mieć.

Jedne z zajęć rzuciły światło na kontrowersyjny temat -figury i obrazy Jezusa, Maryi i świętych. Zapytałam: „Dlaczego na nie pozwalać, a nawet do nich zachęcać, skoro jedno z Dziesięciu Przykazań potępia tworzenie bożków i oddawanie im czci?”.

Ksiądz Memenas odpowiedział pytaniem:

- Kimberly, czy w twoim domu jest miejsce na zdjęcia rodzinne?

-Tak.

- Dlaczego? Po co są ci potrzebne?

- Przypominają mi wspaniałych ludzi, których kocham -naszych rodziców, rodzeństwo, dzieci…

- Kimberly, czy kochasz fotografie, czy ludzi, których one przedstawiają?

- Oczywiście, że ludzi.

– Taki właśnie jest sens obrazów i figur. Przypominają nam wspaniałych braci i siostry, którzy odeszli przed nami. Kochamy ich i dziękujemy za nich Bogu.

– Problem dotyczy tu czegoś innego niż tego, czy powinny one w ogóle istnieć, gdyż już w Starym Testamencie, wkrótce po ustanowieniu Dziesięciu Przykazań, odnajdujemy konkretne instrukcje, jak wykonać posągi, mające być częścią Świętego Świętych. Na przykład wyobrażenie ogrodu i postaci cherubinów ponad tronem miłosierdzia. Bóg nakazał też Mojżeszowi, by sporządził węża z brązu, umieszczonego na palu, by ludzie pokąsani przez węże mogli spojrzeć na niego i odzyskać zdrowie. Albo Bóg zaprzecza sam sobie, albo w przykazaniu chodzi o to, by nie oddawać chwały posągom (jak uczynili to Izraelici ze złotym cielcem pod górą Synaj), a nie o to, by ich w ogóle nie mieć.


Kiedy oddawałam to Panu na modlitwie, poczułam wyraźnie, jak Bóg mówi:

– Zobacz Mnie u podstaw tego wszystkiego. Oskarżałaś Scotta, oskarżałaś Kościół katolicki. Musisz jednak zrozumieć, że to Ja stoję za tym wszystkim. Mogę przyjąć na siebie twój gniew.

Idąc spać tego wieczoru czułam się jak małe dziecko, gdyż odegrałam się na Bogu. Byłam jak maluch siedzący na kolanach u taty, okładając go piąstkami i zanosząc się od płaczu dopóki nie uśnie z wyczerpania. Nie zajmowałam się już tym dłużej.

Rano zatelefonował do mnie przyjaciel, Bili Stehlmeyer z rozgłośni EWTN.

- Kimberly? – zapytał.

– Cześć, to ja – odpowiedziałam.

– Dziś rano podczas modlitwy Pan kazał mi zadzwonić do ciebie i powiedzieć: „Kocham cię, Kimberly”. To wszystko.

Scott i Kimberly Hahn

Nowe poglądy na małżeństwo jako przymierze


Pt maja 20, 2011 17:08
Zobacz profil
Post Re: Cześć dla Boga a kult świętych obrazów i osób
Kiedyś się dużo nad tą kwestią zastanawiałem.Jak wiadomo przykazanie o zakazie czci obrazów itp. otrzymali od Boga Żydzi.To samo dotyczy Tory.Więc postanowiłem zapytać bezpośrednio Żydów jak należy rozumieć to przykazanie.
Oni odpowiedzieli mi najprościej jak można,że nie można oddawać czci boskiej nikomu oprócz Boga.Nie można zatem modlić się do nikogo oprócz Boga.

http://www.the614thcs.com/40.1275.0.0.1.0.phtml


Pn maja 23, 2011 21:00
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16
Posty: 3755
Post Re: Kult Maryjny i kult obrazów - bałwochwalstwo?
jestemnikim napisał(a):
Oni odpowiedzieli mi najprościej jak można,że nie można oddawać czci boskiej nikomu oprócz Boga.Nie można zatem modlić się do nikogo oprócz Boga.


Pierwsze zdanie jest w pełni prawdziwe i dokładnie odzwierciedla naukę Kościoła katolickiego. Natomiast drugie zdanie (pomimo użycia określenia "zatem") nie jest logicznym wnioskiem z niego, a interpretacją. "Modlitwa do Maryi" nie jest oddawaniem jej czci boskiej, a po prostu prośbą o wstawiennictwo (tak jak prośba o wstawiennictwo do bliźniego), więc czymś innym niż modlitwa do Boga, o czym z resztą niejedna już osoba tu pisała.

_________________
Piotr Milewski


Pn maja 23, 2011 21:55
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 109 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL