to nie są pojęcia tożsame..zgadza sie-ja to nawet zakładam,że logika i Prawda mogą się wykluczać.
dla wierzących liczne potwierdzone przez Kościół objawienia(weżmy Fatimę) są prawdą choć przeczą wszelkiej logice.Dla ciebie są pewnie jedynie zbiorowymi halucynacjami.
Logika sie baaardzo nam wszystkim przydaje...jako dziedzina nauki.
I niech sobie tam zostanie,wierzącemu by wierzyć-jest ona zbędna.
ale ja o niebie ty o ...

Jesli jakies rozumowanie nie jest zgodne z zasadami logiki, to wynik tego rozumowania nie jest prawdą( chociaż może się zdarzyć ,że będzie- ale wówczas będzie to wynikiem przypadku).Jednocześnie kłamstwo, tez może być zgodne z zasadami logiki, a pomimo tego pozostać kłamstwem.

Jakim zasadom logiki one przeczą?

np.

dziedzina nauki , na której muszą się opierać wszystkie nauki, inaczej nie są naukami.

skoro tak mówisz-czyli teologia to też nie nauka?

Jakim zasadom logiki one przeczą?
_ty mi powiedz (nauka to twój bóg)np.

dziedzina nauki , na której muszą się opierać wszystkie nauki, inaczej nie są naukami.
-ktoś zaprzeczył?skoro tak mówisz-czyli teologia to też nie nauka? [/quote]

-żeby wierzyć nie potrzeba być od razu teologiem.Faustyna Kowalska miała jakiś tytuł,o którym nie wiem?

Nauka nie jest dla mnie żadnym "bogiem".
No wg mnie żadnym , to ty to stwierdziłeś,że przeczą stąd było moje pytanie.Jak ktoś stwierdza, że np. jest kolejnym wcieleniem Jezusem, albo patrząc na krowę powie,że to jest pies, albo chory wyzdrowieje z nowotworu i powie, że to jego "bóg" go uleczył.-to co niby jest nielogicznego w takich stwierdzeniach? Fakt, że są one kłamstwami, są nieprawdziwe,kłócą się z doświadczeniem, racjonalnością, ale żadnych zasad logiki nie łamią.

oczywiście, że nie- ktoś zaprzeczył?
Powiem więcej z perspektywy np.Kościoła to nawet niewskazane, aby wierzący zbyt wiele wiedzieli albo byli świadomi zbyt wielu rzeczy .

Powiem więcej z perspektywy np.Kościoła to nawet niewskazane, aby wierzący zbyt wiele wiedzieli albo byli świadomi zbyt wielu rzeczy .[/quote]

-uhmmm,tu jakiś ciekawy temat sie kroi.
Możesz mnie uświadomić jaki to biznes Kościół na mnie i mnie podobnych owieczkach kręci?czemu to moje niedouctwo jest nawet"wskazane"

Byc może , ale moim zdaniem nie powinno to być w tym temacie.

Dobry "wierny", to taki "wierny" ,który wie jak najmniej.Wierny uświadomiony, może stać się"niewierny".
Jaki biznes? żartujesz sobie? religia to wspaniały biznes,z tymi wszystkimi datkami "co łaska"za usługi kościelne, do tego te wszystkie miejsca kultu , pielgrzymek,itd. Skoro ja Ci muszę tłumaczyć takie oczywistości -to chyba jesteś jednak na tej właściwej ( z perspektywy Kościoła) drodze.

Dobry "wierny", to taki "wierny" ,który wie jak najmniej.Wierny uświadomiony, może stać się"niewierny".
Jaki biznes? żartujesz sobie? religia to wspaniały biznes,z tymi wszystkimi datkami "co łaska"za usługi kościelne, do tego te wszystkie miejsca kultu , pielgrzymek,itd. Skoro ja Ci muszę tłumaczyć takie oczywistości -to chyba jesteś jednak na tej właściwej ( z perspektywy Kościoła) drodze. [/quote]

przynależność do jakiejkolwiek organizacji czy instytucji wiąże sie z kosztami ,tak to już jest.Miej pretensje do Fenicjan.
Słusznie zauważyłeś że w Kościele te opłaty są co łaska.I gdyby tak rzeczywiście było-nie miałbyś się do czego przyczepić.Niestety w poszczególnych parafiach różnie to wygląda...
Nikt nie powinien zwracać mi uwagi że moje"co łaska"to za mało.A wiem z opowiadań (a także ze swojego doświadczenia)że niektóre opłaty są bardzo wygórowane,pomijając fakt,że samo ustalenie jakiegoś progu przeczy w zasadzie opłatom"co łaska"(myślę o płaceniu za udzielenie sakramentu małżeństwa,chrztu,za pochówek).
Kościół stanowią ludzie,dlatego w kościołach mają miejsce sytuacje które nie powinny mieć miejsca...Ja jednak Go bronić będę,pomimo słabosci jego członków,jest w Nim obecny Chrystus.
Ale to chyba rzeczywiście inny temat

Dlaczego? Za co? Jemu nie zadaje się takich pytań. To bez sensu. I tak nie odpowie, a ty dokładasz sobie cierpienia dręcząc umysł takimi pytaniami.

To nie jest tak, że jest jakaś "wina" i jakaś "kara". To zupełnie fałszywy schemat.

czlonkowie GOT nie sa naciagani na kasiore. nikt im rowniez nie wmawia, ze kazda organizacja pobiera oplaty.
klasztory w Tybecie, te rowniez nie pobieraja oplat od czlonkow! :O

na polu finansowym wiele nie dasz rady obronic :/

Z czego w takim razie sie utrzymują?

Szczęśc Boże mam na imię Piotr,nie wolno ci myślec że Bóg Cię nie kocha.Bóg Jest z Tobą cały czas tylko się przygląda.Jutro jest pierwszy czwartek miesiąca.Jak dasz rade to proszę idz do spowiedzi i Komunii Świętej ja to samo uczynię.W moim Kościele jest Msza Święta o godz 17.00 Ja jutro przystąpię do spowiedzi i Komunii Świętej która przyjmę za Ciebie i Poproszę Ducha Świętego o ŁASKĘ UZDROWIENIA I ULECZENIA DLA CIEBIE.Jeśli nie będziesz dał rady isc to Ja i tak Komunię Świętą przyjmę za Ciebie i innych chorych tu Ludzi.Abyście Wszyscy byli zdrowi i szczęśliwi.Spowiedz u nas w kościele jest o godz 16.30 a Komunia Święta po godzinie 17 tej Tak uczynie.To jest cała prawda podpisał Piotr Bartosz

Modlitwa to najlepszy sposob, żeby myslec, że sie pomaga nie robiąc nic. Ilość wysłuchanych modlitw jest na poziomie błędu statytycznego(zreszta podobnie jak liczba cudownych uzdrowień), a więkość z was tratuje to jako panaceum na całe zło.

[...]