Mnie powinno być wstyd? To ja ciebie zaszufladkowałem a priori do ateistów przypisując poglądy których nie wyraziłeś, bo śmieszy ciebie 3-ci ołtarz?
Hmm, ciekawe, wpierw komuś wmawiasz ze garbaty, a potem się z nim zgadzasz i ma byc "garbatemu" wstyd. Hmm, arcyciekawe.

A ja uważam, ze Bóg jest przy nas gdy wyrażamy komuś miłość. I nie ma sensu mówić o uświęcaniu seksu, bo seks małżeński nie jest niczym brudnym, co trzeba by okadzać.

Idąc dalej twoją absurdalna drogą można dojść tylko do wniosku, ze małżonkowie powinni kochać się tylko po poprzedniej spowiedzi.

Tu nawet żydzi, przy swoich tysiącach nakazów, zakazów i ograniczeń maja zdrowsze do seksu małżeńskiego: w szabat dobry, bogobojny maż powinien nie tylko żonę zadowolić ale wręcz całkowicie zaspokoić.
Wniosek: jeżeli Zosiam ma rację, to chrześcijanki konwertujcie na judaizm, będziecie nie tylko zaspokajane ale nie będziecie musiały biczować się na pokutę przed każdym "aktem".
Nam, mężczyznom będzie trudniej (te całe krwawe obrzezanie, brrr, maja mi coś "tam" ucinać, brrrr, to juz wolę biczowanie ).

bardzo nie lubię jak ktoś mi wciska nie moje wdzianko

PROSZE WSKAŻ MI POST W KTÓRYM NAPISAŁAM ZE MNIE "ŚMIESZY"TRZECI OŁTARZ.

i przepraszam że cie przyszeregowalam do ateistów(w zyciu nie pomyślałabym że to może kogoś urazić,jak widać może:)).

Oj mariel, czytaj ze zrozumieniem Oba twoje posty są do kosza