| Autor |
Wiadomość |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Natrętne myśli o Bogu.
Ewolucjoniści - nie ewolucjoniści, nie istotne. Istotne, że wszystkie hipotezy, teorie tłumacza powstanie wszechświata, życia bazując na jakimś etapie procesu. Nikt, nigdy nie usiłuje wytłumaczyć praprzyczynę tego procesu.
|
| So sie 13, 2011 8:51 |
|
|
|
 |
|
owieczka91
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N sie 07, 2011 12:15 Posty: 100
|
 Re: Natrętne myśli o Bogu.
Alus napisał(a): Nikt, nigdy nie usiłuje wytłumaczyć praprzyczynę tego procesu. A praprzyczyną jest Bóg. Ale nie jakis tam Bóg, tylko ten nasz Jahwe, którego syn umarł na krzyżu, a którego spotkac mozna w monstrancji 
|
| So sie 13, 2011 12:03 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Natrętne myśli o Bogu.
owieczka91 napisał(a): Alus napisał(a): Nikt, nigdy nie usiłuje wytłumaczyć praprzyczynę tego procesu. A praprzyczyną jest Bóg. Ale nie jakis tam Bóg, tylko ten nasz Jahwe, którego syn umarł na krzyżu, a którego spotkac mozna w monstrancji  Smutne, że nie można Go spotkac w każdym człowieku.....
|
| So sie 13, 2011 12:22 |
|
|
|
 |
|
AHAWA
Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46 Posty: 1207
|
 Re: Natrętne myśli o Bogu.
Niebieskawy napisał(a): Dziękuję za wielką pomoc.Byłem właśnie u lekarza i przypisał mi solian nie wiem jak będzie po nim. polecam przeczytać "Dzienniczek" św. Faustyny może się coś rozjaśni w głowie.
_________________ .--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.
|
| So sie 13, 2011 22:04 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Natrętne myśli o Bogu.
AHAWA napisał(a): Niebieskawy napisał(a): Dziękuję za wielką pomoc.Byłem właśnie u lekarza i przypisał mi solian nie wiem jak będzie po nim. polecam przeczytać "Dzienniczek" św. Faustyny może się coś rozjaśni w głowie. AHAWA, to nie do końca to samo. Problemy, które opisuje Niebieskawy wskazują na zaburzenia nerwicowe (prawdopodobnie tzw. nerwica natręct). Siostra Faustyna, z tego co można o niej przeczytać, cierpiała na urojenia właściwe stanom paranoidalnym (tzw. urojenia ksobne). To inny rodzaj zaburzeń niż nerwice i nie sądzę, aby czytanie dzienniczków tej chorej dało cokolwiek Niebieskawemu w uporaniu się z jego problemem.
|
| N sie 14, 2011 19:26 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Natrętne myśli o Bogu.
atheist napisał(a): AHAWA napisał(a): Niebieskawy napisał(a): Dziękuję za wielką pomoc.Byłem właśnie u lekarza i przypisał mi solian nie wiem jak będzie po nim. polecam przeczytać "Dzienniczek" św. Faustyny może się coś rozjaśni w głowie. AHAWA, to nie do końca to samo. Problemy, które opisuje Niebieskawy wskazują na zaburzenia nerwicowe (prawdopodobnie tzw. nerwica natręct). Siostra Faustyna, z tego co można o niej przeczytać, cierpiała na urojenia właściwe stanom paranoidalnym (tzw. urojenia ksobne). To inny rodzaj zaburzeń niż nerwice i nie sądzę, aby czytanie dzienniczków tej chorej dało cokolwiek Niebieskawemu w uporaniu się z jego problemem. Fajnie sobie uroiła - scena kanonizacji z detalami opisana 63 lata wcześniej. Propozycja dla wierzących w naukę - badac urojenia podobnych do św. Faustyny, a nauka przeskoczy w odkryciach o 50-100 lat 
|
| N sie 14, 2011 19:35 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Natrętne myśli o Bogu.
Cytuj: Siostra Faustyna, z tego co można o niej przeczytać, cierpiała na urojenia właściwe stanom paranoidalnym (tzw. urojenia ksobne). A przede wszystkim miała halucynacje. Cytuj: Fajnie sobie uroiła - scena kanonizacji z detalami opisana 63 lata wcześniej. A czy chory człowiek nie może zostać kanonizowany?
|
| N sie 14, 2011 20:09 |
|
 |
|
noOne
Dołączył(a): Pn lip 04, 2011 11:29 Posty: 1541
|
 Re: Natrętne myśli o Bogu.
i to jest to o czym pisałem niejednokrotnie.. "forum katolickie" a prawie nikt nie wierzy..
prawie wszystko to wypowiedzi biednych ateistów, którzy bedą tłumaczyć te zjawiska na różne sposoby, a że chory, a że nerwica.. taka siaka, i 15 innych przyczyn "naukowo udowodnionych" .. i na dodatek kpiny ze św Faustyny i kłamstwa że "miała halucynacje" itp
załamka..
_________________ Króluj nam Chryste ! http://www.duchprawdy.com http://sacerdoshyacinthus.wordpress.com
|
| Pn sie 15, 2011 15:04 |
|
 |
|
lukanova
Dołączył(a): Cz sie 04, 2011 22:52 Posty: 31
|
 Re: Natrętne myśli o Bogu.
noOne idź do specjalisty szatan zawładnął tobą czym więcej takich bredni będziesz nawijał tym więcej osób zacznie wątpić tak tak szatan go opętał do egzorcysty niech się zgłosi itd.
|
| Pn sie 15, 2011 20:09 |
|
 |
|
noOne
Dołączył(a): Pn lip 04, 2011 11:29 Posty: 1541
|
 Re: Natrętne myśli o Bogu.
biedaku, wątpisz w jego działanie/istnienie.. ku własnej zgubie..
_________________ Króluj nam Chryste ! http://www.duchprawdy.com http://sacerdoshyacinthus.wordpress.com
|
| Pn sie 15, 2011 20:17 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Natrętne myśli o Bogu.
apriori napisał(a): Cytuj: Siostra Faustyna, z tego co można o niej przeczytać, cierpiała na urojenia właściwe stanom paranoidalnym (tzw. urojenia ksobne). A przede wszystkim miała halucynacje. I miliony ludzi na świecie non stop uczestniczy w halucynacjach odmawiając - Dla Jego bolesnej męki miej miłosierdzie dla nas i całego świata.. Cytuj: A czy chory człowiek nie może zostać kanonizowany? I opisać 63 lata wcześniej przebieg ze szczegółami Mszę kanonizacyjną - w której współuczestniczą i kontaktują sie wzrokowo kapłani i wierni w Vatykanie i Łagiewnikach.
Ostatnio edytowano Pn sie 15, 2011 20:38 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz
|
| Pn sie 15, 2011 20:37 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Natrętne myśli o Bogu.
Bóg nie łamie praw natury. Wizje to projekcje obrazów ciał, czasem głosy. W mechanizmie wizji z psychologicznego punktu widzenia nie ma nic oryginalnego. Znaki nigdy nie są też jasne. Mamy jednak możliwości różnicowania urojeń i wizji ekstatycznych proroków. Chorzy psychicznie pozostają z urojeniami i są wdzięcznymi pacjentami, bo ich postrzeganie świata jest ciekawe dla lekarzy. U proroków to Bóg uczy znaczenia tych obrazów. Daje im klucz, jak psychoanalityk daje klucz do snów. Można podać przyjady wielu świętych podających fakty dotyczące przyszłości. Kościół dość szybko zorientował się, że należy owych wizjonerów poddać badaniom psychiatrycznym. Czy w szpitalach psychiatrycznych mamy proroków i jasnowidzów? A może oni tylko tak sądzą o sobie?
|
| Pn sie 15, 2011 20:37 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Natrętne myśli o Bogu.
Cytuj: I miliony ludzi na świecie non stop uczestniczy w halucynacjach odmawiając - Dla Jego bolesnej męki miej miłosierdzie dla nas i całego świata.. Alus... przepraszam , ale teraz to już leżę 
|
| Pn sie 15, 2011 20:39 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Natrętne myśli o Bogu.
apriori napisał(a): Cytuj: I miliony ludzi na świecie non stop uczestniczy w halucynacjach odmawiając - Dla Jego bolesnej męki miej miłosierdzie dla nas i całego świata.. Alus... przepraszam , ale teraz to już leżę  Dopiero teraz???.....sądziłam, że padłeś dość dawno....
|
| Pn sie 15, 2011 20:41 |
|
 |
|
ArturP
Dołączył(a): Pn sty 03, 2011 12:33 Posty: 142
|
 Re: Natrętne myśli o Bogu.
Nie popieram waszych przepychanek i kłótni czy szatani nie jest mistrzem zamętu?
Czasami mam w kościele tak, że pojawiają się bluźnierstwa w mojej głowie ale nie dopuszczam ich i nie akceptuję. Bardzo mało wiemy o szatanie i ciężko stwierdzić co pochodzi od niego a co jest chorobą. Kolega powinien najpierw spróbować diagnozy lekarskiej, badań może również modlitwą próbować.
_________________ "Aż do śmierci stawaj do zapasów o prawdę, a Pan Bóg będzie walczył o ciebie" (Syr 4,28) "na podstawie słów twoich będziesz uniewinniony i na podstawie słów swoich będziesz potępiony” (Mt 12, 34-37).
|
| Pn sie 15, 2011 20:53 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|