Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 12, 2025 13:24



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 81 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 Katolicyzm - typowa religia politeistyczna? 
Autor Wiadomość
Post Re: Katolicyzm - typowa religia politeistyczna?
medieval_man napisał(a):
atheist napisał(a):
Być może jednak niedługo będę musiał to już czynić i wkrótce sam zażądasz, aby uczestnicy tego forum nazywali Maryję Boginią (zgodnie z nowym regulaminem).

Obawiam się, że celowo przesadzasz.
Nie ma takiej możliwości, aby kiedykolwiek jakikolwiek Kościół chrzescijański (a przede wszystkim rzymski) ogłosił Maryję boginią.
Proponowany przez Ciebie artykuł w żadnym miejscu nie proponuje uczynienia z Maryi bogini, czy traktowania jej jako bogini.
Ktos, kto chce coś takiego w nim widzieć, kieruje się fantazja i złudzeniami

Oczywiście, "nie ma takiej możliwości". Proponuję, abyś wytłumaczył to autorowi tego artykułu drukowanego na katolickim portalu, bo to on zauważa w tytule, że przy kolejnym dogmacie o współodkupicielstwie Maryi będzie ona "niczym Bogini". Dla mnie to oczywiste, że jeśli Maryja współodkupiła nasze grzechy razem z Jezusem, to jest to kolejny Jej Boski przymiot. Ale nie będę Ci tego uzasadniał - skontaktuj się z autorem, też katolikiem zapewne, więc łatwiej wytłumaczy Ci niż ja, jak mógł mu się nasunąć taki tytuł.
Opinie, że głównie przez kult Maryi i Świętych KK oddala się od monoteizmu są formułowane od dawna (oczywiście raczej poza łonem Kościoła). A Twoja wiara, że religia katolicka nie będzie ewoluować i że "Nie ma takiej możliwości, aby kiedykolwiek jakikolwiek Kościół chrzescijański (a przede wszystkim rzymski) ogłosił Maryję boginią." jest wiarą jaką ponoć Jezus najbardziej sobie upodobał, czyli wiarą dziecka.


N sie 21, 2011 19:34
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Katolicyzm - typowa religia politeistyczna?
atheist napisał(a):
Oczywiście, "nie ma takiej możliwości". Proponuję, abyś wytłumaczył to autorowi tego artykułu drukowanego na katolickim portalu, bo to on zauważa w tytule, że przy kolejnym dogmacie o współodkupicielstwie Maryi będzie ona "niczym Bogini".

a ja proponuję abyś dokładnie przeczytał artykuł i nie znajdował w nim niczego, czego w nim nie ma...
:biggrin:
atheist napisał(a):
Dla mnie to oczywiste, że jeśli Maryja współodkupiła nasze grzechy razem z Jezusem, to jest to kolejny Jej Boski przymiot.

ewentualny dogmat o współodkupieniu nie czyni z Maryi Boga ani bogini. To znowu pewien skrót myslowy. Dobrze byłoby, żebyś z ewentualną trescią dogmatu się zapoznał
atheist napisał(a):
Ale nie będę Ci tego uzasadniał - skontaktuj się z autorem, też katolikiem zapewne, więc łatwiej wytłumaczy Ci niż ja, jak mógł mu się nasunąć taki tytuł.

Nie ma takiej potrzeby. To katolik jak i ja więc rozumiem o co mu chodzi. Bynajmnie nie o to, co mu imputujesz
atheist napisał(a):
Opinie, że głównie przez kult Maryi i Świętych KK oddala się od monoteizmu są formułowane od dawna (oczywiście raczej poza łonem Kościoła).

Podaj przykłady, OK?
atheist napisał(a):
A Twoja wiara, że religia katolicka nie będzie ewoluować i że "Nie ma takiej możliwości, aby kiedykolwiek jakikolwiek Kościół chrzescijański (a przede wszystkim rzymski) ogłosił Maryję boginią." jest wiarą jaką ponoć Jezus najbardziej sobie upodobał, czyli wiarą dziecka.

Jest wiarą jaką także wyrażają najwybitniejsi teologowie jak, np. Ratzinger czy Rahner (a więc nie dzieci):
Definicje dogmatyczne, które ewentualnie zostałyby ogłoszone w przyszłości mogą być więc jedynie interpretacjami będących już przedmiotem wiary „dawnych” dogmatów, które są i pozostaną normą interpretacji „nowych” dogmatów.

Nie sądzę, aby mariologia w ten (z dużą ostrożnością pojmowany) „ilościowy” sposób rozwijała się nadal, jak było to nadzieją znacznej ilości mariologów jeszcze przed dwudziestu laty, czyli że np. dojdzie w niedługim okresie czasu do definicji zbawczej funkcji Maryi jako „Współodkupicielki” czy też „Pośredniczki łask”. W obliczu przebiegu wydarzeń na Soborze Watykańskim II, powiązanych z kontrowersyjnym sformułowaniem na temat rozumienia mariologii, tego rodzaju rozwój wydaje mi się nieprawdopodobny. Wypowiedź ta nie oznacza, że katolicka mariologia nie ma przed sobą już żadnej przyszłości. Nie będzie jednak ona prawdopodobnie polegać (mówiąc ogólnikowo) na „ilościowym” mnożeniu maryjnych dogmatów. Jest o wiele bardziej prawdopodobne, że dawny dogmat maryjny zostanie poddany nowej refleksji z uwzględnieniem nowych aspektów, nowych horyzontów jego rozumienia, które wcześniej nie były dane explicite. Jednocześnie refleksja ta stanie przed zadaniem asymilacji tego dogmatu z teologicznego i duchowościowego punktu widzenia.
Karl Rahner, Maria und das christliche Bild der Frau. Schriften zur Theologie XIII, 353-360

Może po prostu wypowiadaj sie o rzeczach, które znasz, a nie strzelaj na oslep?

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


N sie 21, 2011 21:10
Zobacz profil WWW
Post Re: Katolicyzm - typowa religia politeistyczna?
medieval_man, mam wrażenie, że różnica między nami polega na tym ,że ja patrzę na katolicyzm jak na religię jedną z wielu i analizuję ją "na zimno" w oparciu o trzeźwe porównania i nieograniczane żadnymi nakazami wiary myślenie podczas kiedy Ty patrzysz na katolicyzm przez pryzmat... katolicyzmu i wiedzę o nim czerpiesz z oficjalnych wypowiedzi... katolickich teologów. To oczywiste, że żaden katolicki duchowny czy teolog nie przyzna, że katolicyzm ma cokolwiek wspólnego z politeizmem i dlatego przytaczanie ich wypowiedzi i uznawanie ich za jakiś argument w sprawie nie ma sensu. To tak, jakby ktoś dowodził, że komunizm jest drogą do szczęścia ludzkości, przytaczając cytaty z dzieł Lenina i oskarżał innych o niewiedzę nt. komunizmu, bo nie znają tych wszystkich dzieł. Tymczasem nie trzeba przeczytać wszystkich dzieł Marksa, Lenina czy Fidela Castro, żeby dostrzec, że jest inaczej. Tak jak nie trzeba czytać rozważań Ratzingera, Rahnera czy któregokolwiek z katolickich teologów, aby dostrzec, że poprzez kult Maryi i Świętych (choć nie tylko) katolicyzm przestał być religią monoteistyczną.

medieval_man napisał(a):
atheist napisał(a):
Opinie, że głównie przez kult Maryi i Świętych KK oddala się od monoteizmu są formułowane od dawna (oczywiście raczej poza łonem Kościoła).

Podaj przykłady, OK?

Nie chce mi się wierzyć, że musisz prosić mnie o przykłady a sam ich nie znasz. Na pewno czytałem taka opinię Jerzego Prokopiuka, naczelnego Gnosis. Ale nie tylko, to powszechnie znana opinia wielu religioznawców (poza ludźmi Kościoła, rzecz jasna). Zarzucają Wam to też mocno inne wyznania chrześcijańskie. Nawet konserwatywna polska wikipedia w tym tonie się wyraża o katolicyzmie.


Pn sie 22, 2011 2:04
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Katolicyzm - typowa religia politeistyczna?
atheist napisał(a):
medieval_man, mam wrażenie, że różnica między nami polega na tym ,że ja patrzę na katolicyzm jak na religię jedną z wielu i analizuję ją "na zimno" w oparciu o trzeźwe porównania i nieograniczane żadnymi nakazami wiary myślenie podczas kiedy Ty patrzysz na katolicyzm przez pryzmat... katolicyzmu i wiedzę o nim czerpiesz z oficjalnych wypowiedzi... katolickich teologów.

a ja mam nieodparte wrażenie, że szukasz dziury w całym.
Chrześcijanstwo w ogóle (w tym rzymski katolicyzm) jest religią monoteistyczną czy sie to komuś podoba czy nie.
Zgadzam sie, ze pewne przejawy kultu świętych moga osobom patrzącym z zewnątrz wydawac się podobne do kultu wielu bóstw. Ale tylko tyle: podobne.
Ja na przykład patrze na osy jak na jedne z wielu owadów i widze w nich wiele podobieństw (na pierwszy rzut oka) do pszczół. Czy wobec tego na forum biologów mam pisać, że osy to w zasadzie takie pszczoły, bo mają sześć odnóży, skrzydełka i żółte-czarne paski?
Otóz Twoje pisanie o katolicyzmie jak o religii politeistycznej jest takim pisaniem niedouczonego dyletanta o podobieństwie między osami a pszczołami.
Ja wiedze o katolicyzmie czerpię jak sam piszesz... z katolicyzmu i w związku z tym nie popełniam takiego błędu dyletanckiego upodobnienia.
atheist napisał(a):
To oczywiste, że żaden katolicki duchowny czy teolog nie przyzna, że katolicyzm ma cokolwiek wspólnego z politeizmem i dlatego przytaczanie ich wypowiedzi i uznawanie ich za jakiś argument w sprawie nie ma sensu. To tak, jakby ktoś dowodził, że komunizm jest drogą do szczęścia ludzkości, przytaczając cytaty z dzieł Lenina i oskarżał innych o niewiedzę nt. komunizmu, bo nie znają tych wszystkich dzieł. Tymczasem nie trzeba przeczytać wszystkich dzieł Marksa, Lenina czy Fidela Castro, żeby dostrzec, że jest inaczej. Tak jak nie trzeba czytać rozważań Ratzingera, Rahnera czy któregokolwiek z katolickich teologów, aby dostrzec, że poprzez kult Maryi i Świętych (choć nie tylko) katolicyzm przestał być religią monoteistyczną.

Porównanie ne jest równaniem. Mam nadzieję że czytałes cokolwiek z dzieł Marksa czy Lenina. Juz bowiem pobieżna analiza filozoficzna ich prac wskazuje, że komunizm nie może byc drogą do szczęścia ludzkości. Tak więc argument chybiony.
atheist napisał(a):

Nie chce mi się wierzyć, że musisz prosić mnie o przykłady a sam ich nie znasz. Na pewno czytałem taka opinię Jerzego Prokopiuka, naczelnego Gnosis. Ale nie tylko, to powszechnie znana opinia wielu religioznawców (poza ludźmi Kościoła, rzecz jasna). Zarzucają Wam to też mocno inne wyznania chrześcijańskie. Nawet konserwatywna polska wikipedia w tym tonie się wyraża o katolicyzmie.

Raczyłeś napisac wcześniej:
Opinie, że głównie przez kult Maryi i Świętych KK oddala się od monoteizmu są formułowane od dawna a tymczasem podajesz mi jedno nazwisko i to wcale nie wiekowe. A dalej znou podajesz ogólniki.
Co do innych wyznań chrześcijańskich, fakt: zarzucają nam wiele rzeczy. najczęściej ludzie niedouczeni i kierujacy sie przesądami. Rozumiem, że takie sa twoje autorytety?

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Pn sie 22, 2011 9:14
Zobacz profil WWW
Post Re: Katolicyzm - typowa religia politeistyczna?
medieval_man napisał(a):
Mam nadzieję że czytałes cokolwiek z dzieł Marksa czy Lenina. Juz bowiem pobieżna analiza filozoficzna ich prac wskazuje, że komunizm nie może byc drogą do szczęścia ludzkości. Tak więc argument chybiony.

Nie, nie czytałem żadnego, poza fragmentami. Ale to ciekawe co piszesz, bo przez bez mała sto lat całe rzesze (i to często wykształconych ludzi) pisały doktoraty i habilitacje "udowadniając" coś zupełnie innego i będąc przekonanymi, podobnie jak Ty jesteś dziś przekonany o monoteizmie katolicyzmu, że komunizm prowadzi do szczęści ludzkości, bo Lenin, Stalin, Castro czy Kadafi tak napisali.
Ale jeśli uważasz, że rzetelną wiedzę o religiach możesz wyczytać z dzieł katolickich teologów to Twój wybór.

medieval_man napisał(a):
Raczyłeś napisac wcześniej:
Opinie, że głównie przez kult Maryi i Świętych KK oddala się od monoteizmu są formułowane od dawna a tymczasem podajesz mi jedno nazwisko i to wcale nie wiekowe.

Oczywiście pojęcie "dawno" jest pojęciem względnym. Nie będę teraz dowodził kiedy zaczęto o tym mówić i że to oznacza "dawno". Natomiast jest to bardzo żywa opinia. Roi się od artykułów na ten temat. Tak jak pisałem, nawet zwykle bardzo wyważona wikipedia też stawia katolizyzm poza typową religią monoteistyczną. Nie chcę Ci niczego udawadniać: chcesz poszukać - znajdziesz; nie chcesz - czytaj dalej tylko myśli katolickich teologów. I uznawaj wszystkich, którzy myślą inaczej za niedouczonych, bo przeczytałeś X dzieł propagowanych przez KK.

medieval_man napisał(a):
Co do innych wyznań chrześcijańskich, fakt: zarzucają nam wiele rzeczy. najczęściej ludzie niedouczeni i kierujacy sie przesądami. Rozumiem, że takie sa twoje autorytety?

Nie sądź innych swoją miarą. Ja potrafię sam wyrobić sobie zdanie na określone tematy bez konieczności opierania się na autorytetach. Natomiast jest to po prostu jeszcze jeden głos i to ważny głos, bo pochodzący z obszaru chrześcijaństwa, wypowiadany przez ludzi, którym bardzo blisko do Waszych wierzeń. Nie wiem dlaczego uznajesz przedstawicieli innych religii chrześcijańskich za niedouczonych. Czy znów dlatego, że nie opierają oni swojej wiary na tekstach katolickich teologów?


Pn sie 22, 2011 9:51
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30
Posty: 1518
Post Re: Katolicyzm - typowa religia politeistyczna?
Cytuj:
Juz bowiem pobieżna analiza filozoficzna ich prac wskazuje, że komunizm nie może byc drogą do szczęścia ludzkości.


Zgadza się. Komunizm nie może być droga do szczęścia.Człowiek zawsze był,jest i będzie EGOISTĄ.Pojęcie Raju to też wydumana koncepcja :)

_________________
Zdrowego rozsądku życzę...


Pn sie 22, 2011 10:14
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Katolicyzm - typowa religia politeistyczna?
Kris65 napisał(a):
Zgadza się. Komunizm nie może być droga do szczęścia.Człowiek zawsze był,jest i będzie EGOISTĄ.Pojęcie Raju to też wydumana koncepcja :)


eeeee.... nie zartuj sobie. Ja naprawdę miałem analizę marksizmu na filozofii, nie tylko wykłady o marksizmie. Daję Ci słowo (i atheistowi też), że jesli poczytasz Marksa czy Engelsa a nie tylko opracowania o nich to sam się zdziwisz jak to mozliwe, że przez sto lat różni wykształceni pisali i czasami nadal piszą doktoraty na ich podstawie (choc najczęsciej z nauk politycznych i ekonomii socjalizmu a nie z filozofii).
Atheist, rozróżnijmy jednak Engelsa czy Marksa od Lenina, Stalina, Castro czy Kadafiego.
To tak jakbym ja pisał Ci w ramach katolicyzmu o Ratzingerze, Rahnerze, Guardinim, Wojtyle a Ty mi o Natanku... :D
W zasadzie to nie wiem czego sie czepiasz? Że wiedze o czymś czerpię ze źródeł a nie z wypocin dyletantów?
Co do rojenia się artykułów.... rozumiem, że to takie freudowskie użycie tego słowa, kiedy nie zechciałeś odpowiedziec na moje porównanie z osami i pszczołami?
Wiesz, nie wystarczy mi stwierdzeni o "rojeniu sie". Chciałbym poznac rzetelne artykuły, rzetelnych naukowców, a nie tania publicystykę.
Poza tym naprawdę wiem, że niektórzy protestanccy publicyści w swoim zacietrzewieniu czynią z katolicyzmu nie tylko nawet religię politeistyczną, ale wręcz wymysł szatana.
Jednak na takim poziomie, gdzie operuje sie emocjonalnymi a nie merytorycznymi argumentami nie ma sensu dyskutować

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Pn sie 22, 2011 12:09
Zobacz profil WWW
Post Re: Katolicyzm - typowa religia politeistyczna?
medieval_man napisał(a):
W zasadzie to nie wiem czego sie czepiasz? Że wiedze o czymś czerpię ze źródeł a nie z wypocin dyletantów?

Ja się niczego nie czepiam. Nie zgadzam się tylko z tym, że na argumenty o politeistycznym charakterze katolicyzmu, które są mocne i który to charakter widać bardzo wyraziście, o czym pisałem, Ty odpowiadasz jedynie argumentem, że to nieprawda, bo katoliccy teologowie twierdzą inaczej a oni przecież na katolicyzmie znają się najlepiej - wszyscy inni to dyletanci. To tak jakby guru jakiejś sekty twierdził, że ludzie, którzy znikają za jej murami stają się najszczęśliwszymi na świecie a on wie co mówi, bo on przecież tę sektę zna najlepiej ze wszystkich a inni to dyletanci.

medieval_man napisał(a):
Co do rojenia się artykułów.... rozumiem, że to takie freudowskie użycie tego słowa, kiedy nie zechciałeś odpowiedziec na moje porównanie z osami i pszczołami?

Nie odpowiedziałem na to porównanie, bo było żałosne a nie chciałem się natrząsać. Z faktu, że istnieją rzeczy pozornie do siebie podobne, ale różne nie wynika, że tak samo jest w przypadku katolicyzmu i politeizmu. Równie dobrze mógłbym podać przykład rzeczy pozornie różnych choć w rzeczywistości będących tym samym i traktować to jako kontrprzykład w dyskusji. Nonsens i czysta manipulacja, nie chciałem Ci tego mówić, ale skoro się dopominałeś, to proszę bardzo.

medieval_man napisał(a):
Chciałbym poznac rzetelne artykuły, rzetelnych naukowców, a nie tania publicystykę.

Rozumiem. Zapomniałeś dodać katolickich naukowców, bo inni cóż przecież mogą wiedzieć o katolicyzmie?


Wt sie 23, 2011 1:03
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Katolicyzm - typowa religia politeistyczna?
atheist napisał(a):
Ja się niczego nie czepiam. Nie zgadzam się tylko z tym, że na argumenty o politeistycznym charakterze katolicyzmu, które są mocne i który to charakter widać bardzo wyraziście, o czym pisałem, Ty odpowiadasz jedynie argumentem, że to nieprawda, bo katoliccy teologowie twierdzą inaczej a oni przecież na katolicyzmie znają się najlepiej - wszyscy inni to dyletanci. To tak jakby guru jakiejś sekty twierdził, że ludzie, którzy znikają za jej murami stają się najszczęśliwszymi na świecie a on wie co mówi, bo on przecież tę sektę zna najlepiej ze wszystkich a inni to dyletanci.

Tobie wydaje się, że te argumenty sa mocne, Zakłamujesz rzeczywistość. Te argumenty to tylko publicystyczne chwyty.
Oczywiscie, możesz sie upierać, ale to po prostu śmieszne. Na razie ta dyskusja opiera się w dalszym ciąu na wskazywaniu, że osy są podobne do pszczół
atheist napisał(a):

Nie odpowiedziałem na to porównanie, bo było żałosne a nie chciałem się natrząsać.

Ponatrząsaj sie. Albo lepiej, wskaż, że Twoje argumenty sa czymś więcej niż wskazywaniem na zewnetrzne a nie organiczne podobieństwa.
atheist napisał(a):
Z faktu, że istnieją rzeczy pozornie do siebie podobne, ale różne nie wynika, że tak samo jest w przypadku katolicyzmu i politeizmu.

Bo?
atheist napisał(a):

Równie dobrze mógłbym podać przykład rzeczy pozornie różnych choć w rzeczywistości będących tym samym i traktować to jako kontrprzykład w dyskusji.

Podaj, proszę. Oczywiście w odneisieniu do katolicyzmu i politeizmu
atheist napisał(a):
Nonsens i czysta manipulacja, nie chciałem Ci tego mówić, ale skoro się dopominałeś, to proszę bardzo.

Nonsens i czysta manipulacja to cały ten temat jaki założyłeś. Właśnie szukałem takiego okreslenia na niego. Dzieki za podpowiedź
atheist napisał(a):

Rozumiem. Zapomniałeś dodać katolickich naukowców, bo inni cóż przecież mogą wiedzieć o katolicyzmie?

Podaj jakichkolwiek. Z naukowcami można przynajmniej rzeczowo podyskutowac, W przeciwienstwie do Ciebie.

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Wt sie 23, 2011 7:57
Zobacz profil WWW
Post Re: Katolicyzm - typowa religia politeistyczna?
medieval_man napisał(a):
Nonsens i czysta manipulacja to cały ten temat jaki założyłeś. Właśnie szukałem takiego okreslenia na niego. Dzieki za podpowiedź

To się w nim nie udzielaj i tyle.
medieval_man napisał(a):
Z naukowcami można przynajmniej rzeczowo podyskutowac, W przeciwienstwie do Ciebie.

To nie dyskutuj i tyle.

Pozdrawiam


Wt sie 23, 2011 22:33
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Katolicyzm - typowa religia politeistyczna?
Cieszę się, że w końcu zrozumiałeś/przyznałeś, że Twoje tematy to w wiekszości nonsensy i manipulacje, i że nie da się z Tobą rzeczowo podyskutować....
:brawo:

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Śr sie 24, 2011 7:22
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Śr mar 09, 2011 12:28
Posty: 382
Post Re: Katolicyzm - typowa religia politeistyczna?
Pojęcia "monoteizmu" jak i "politeizmu" zostały zdefiniowane przez ludzi aby łatwiej opisać i usystematyzować pewne idee religijne. Oczywiście, że ktoś może twierdzić, że katolicyzm to politeizm, ale to jeszcze nie dowodzi, że ktoś inny nie może twierdzić, że jest to religia monoteistyczna, ponieważ można znaleźć przesłanki zarówno do jednego twierdzenia jak i drugiego. A już na podstawie czyjegoś mniemania o politeizmie czy monoteizmie jakiejś religii nie można dowodzić fałszywości lub prawdziwości jakiejś religii. W dodatku dlaczego monoteizm miałby być lepszy niż politeizm?


Śr sie 24, 2011 8:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sie 23, 2011 9:56
Posty: 31
Post Re: Katolicyzm - typowa religia politeistyczna?
Pozwolę sobie włączyć się do dyskusji i odnieść do wątku Maryi.

Rzeczywiście chyba kult Maryi wyrósł ponad miarę. Niektórzy modlą się bezpośrednio do Niej, a ona jest przecież raczej Pośredniczką. powinno to wszystko poprzestać na "módl się za nami". Widać to np. przez kult Medjugorie, który wciąż jest tematem nierozstrzygniętym. Widać to w Polsce, gdzie powstaje wiele sanktuariów maryjnych i popularnością cieszą się czy październikowe różańce, czy nabożeństwa majowe. czerwcowe już dużo mniej.

Z tego co wiem - przynajmniej w krajach słowiańskich, ale także wspomnianych na poprzedniej stronie krajach Azji - wynika to z przedchrześcijańskich wierzeń na tych terenach, gdzie najważniejszym bóstwem była jakaś postać kobieca. Kościół pozwolił by te wierzenia i obrzędy się zmieszały. Np. w Polsce właśnie z wierzeń pogańskich bierze się zwyczaj przynoszenia świec 2. lutego (tzw. Matki Boskiej Gromnicznej dla rzesz, Ofiarowanie Pańskie, dla wtajemniczonych); święcenie ziół 15. sierpnia (tzw. Matki Boskiej Zielnej; właściwie Wniebowzięcie NMP) i wiele innych. Zresztą, przyrównanie kalendarza świąt również budzi duże bardzo wątpliwości, ale to chyba musiałby się jakiś kapłan wypowiedzieć.

Jeśli Mokosz była praktycznie najważniejszą boginią dla Słowian Zachodnich, to po przyjęciu chrześcijaństwa jej miejsce zajęła w naturalny sposób Maryja.


Śr sie 24, 2011 9:14
Zobacz profil
Post Re: Katolicyzm - typowa religia politeistyczna?
korneliaa napisał(a):
Pozwolę sobie włączyć się do dyskusji i odnieść do wątku Maryi.

Rzeczywiście chyba kult Maryi wyrósł ponad miarę. Niektórzy modlą się bezpośrednio do Niej, a ona jest przecież raczej Pośredniczką. powinno to wszystko poprzestać na "módl się za nami"..


Korneliaa,nawet jeśli niektórzy się trochę pogubili(i modlą się bezposrednio do Niej,nie o pośrednictwo a o spełnienie próśb)to jestem o nich równie spokojna jak Sw.Ludwik Maria Grignion de Montfort.Całe to nabożeństwo do Maryi jest naprawde chrystocentryczne,ona na pewno tych modlitw dla siebie nie zatrzyma i zrobi wszystko,aby właściwie ukierunkować duchowość człowieka.Ja jestem takim przykładem.Jako dziecko zwracałam się ze swoimi prośbami i podziękowaniami głownie do Niej,może dlatego że małemu dziecku łatwiej zwrócić się z prośbą do słodkiej,łagodnej mamy niż czasem surowego taty..
Z czasem nastąpiło przekierowanie tego mojego kultu,na podstawie lektur i, myślę, głównie dzięki modlitwie,całkiem naturalnie zaczęłam zwracać się do Chrystusa.Polecam"Traktat"Montfort'a wszystkim,którzy obawiają sie ,że zwracając się o pośrednictwo do Niej czynią jakąś ujmę Jezusowi.
korneliaa napisał(a):
Jeśli Mokosz była praktycznie najważniejszą boginią dla Słowian Zachodnich, to po przyjęciu chrześcijaństwa jej miejsce zajęła w naturalny sposób Maryja.

No można i tak sobie tłumaczyć...
Ja nie sądzę by Maryja musiała zajmować czyjeś miejsce.Jej miejsce jako Matki Jezusa jest wystarczająco zaszczytne. :)


Śr sie 24, 2011 9:42

Dołączył(a): Wt sie 23, 2011 9:56
Posty: 31
Post Re: Katolicyzm - typowa religia politeistyczna?
Ech, chodzi mi właśnie o to, że wielu ludzi modli się BEZPOŚREDNIO DO MARYI.


Śr sie 24, 2011 10:08
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 81 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL