Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So lis 15, 2025 0:35



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 Muszę wygrać! [Masturbacja] 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 27, 2011 16:45
Posty: 49
Post Muszę wygrać! [Masturbacja]
Witam ;) Z pewnością to nie jest mój 1-szy post na tym forum, jednakże wiele się nie zmieniło od wtedy kiedy się tu zarejestrowałem. Wciąż mam jeden problem- masturbacja ...

A wygląda to tak: pragnę wrócić do Boga po tym grzechu, spowiadam się i wtedy ciemnota.
Nie widzę dobrych stron tego co robię, uznaję to za głupie bo wszyscy dookoła robią co chcą a ja muszę się hamować. Wtedy nadchodzi chęć odejścia i następuje grzech masturbacji. Dobra, dobra zrobiłem to i co z tego? Żal, nie potrafię myśleć o niczym innym jak o Bogu i smutek. No i co z tego że starałem się? Co z tego że jakiś cały czas się powstrzymywałem? Nie potrafię się od tego oderwać ani od Boga i zataczam błędne koło..

_________________
Życie nie jest niczym innym, jak tylko wiecznym zmaganiem się z sobą samym i nie zakwita inaczej, jak tylko za cenę cierpienia.Dotrzymuj zawsze towarzystwa Panu Jezusowi w Ogrodzie Oliwnym, a On będzie umiał wzmocnić cię w godzinach udręk, które nadejdą


Cz lis 17, 2011 15:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Muszę wygrać!
Nie jest istotne co robią inni. I to też nie tak że heroicznie musisz zrezygnować z czegoś dobrego, a inni się tym nie przejmują. Walczysz z czymś co jest dla Ciebie złe i to sytuacja trochę jak z papierosami - można żałować że jesteś jedyną osobą w grupie która nie pali, a możesz cieszyć się tym, że to Ty właśnie nie masz tego nałogu.

Wydaje mi się że dobrze znajdujesz problem w braku motywacji. Niby wszystko jest ok, ale czujesz jakbyś był ograniczony, jakby teraz nie było żadnej opcji "zamiast". Czy tak jest, czy źle to rozumiem?

_________________
Pozdrawiam
WIST


Cz lis 17, 2011 17:42
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Muszę wygrać!
Warto pamiętać, że w życiu nie chodzi o to, aby nigdy nie zgrzeszyć, ponieważ nie jest to możliwe. Po prostu człowiekowi zdarza się czasem grzeszyć, taka jest jego natura. Chodzi o to, aby się starać i o to, że Bóg winy odpuszcza.

Ja odniosłem wrażenie, że bardzo się tym przejmujesz. Czy równie bardzo przejmujesz się każdym innym grzechem?

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Cz lis 17, 2011 18:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16
Posty: 3755
Post Re: Muszę wygrać! [Masturbacja]
Pamiętaj, żeby każdy okres czystości traktować jako postęp w drodze do Boga. Nigdy nie traktuj takich okresów jako zmarnowane "bo i tak zgrzeszyłeś".

_________________
Piotr Milewski


Cz lis 17, 2011 18:56
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pn lis 16, 2009 20:52
Posty: 152
Lokalizacja: Kraków
Post Re: Muszę wygrać! [Masturbacja]
Bez łaski uświęcającej ani rusz. A dalej musisz nauczyć się "gasić pożar" zanim na dobre "wybuchnie".
W kwestii wzroku i wyobraźnie trzeba sobie postawić bardzo wysokie poprzeczki.
Istnieje wiele stron i porad jak walczyć z tym strasznym nawykiem.
Generalnie jak już popadło się w silny nawyk to trzeba najkrócej mówiąc "zmienić całe swoje" życie i czuwać do końca życia. Jak np. byłeś leniwy i bezsensownie traciłeś czas to już tego nie powinieneś robić. Jak lubiłeś się objadać i dogadzać sobie w ten sposób to powinieneś zmienić przywyczajenia bo nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu jest bardzo dobrym "zapłonem" pod nieczystość. Itd. Itp.
W sferze duchowej jest to walka o życie wieczne. Póki nie chcesz tego i walczysz mimo upadków możesz mieć nadzieję na Miłosierdzie Boże. Jesteś szczęściarzem bo zrozumiałeś to za nim było za późno (tzn. przed śmiercią)


Cz lis 17, 2011 19:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 27, 2011 16:45
Posty: 49
Post Re: Muszę wygrać! [Masturbacja]
Soul33, niekoniecznie. Jednak męczące jest dla mnie to, że mimo walki zawsze przegrywam. A gdy przegram robię to dopóki nie zobaczę że to niesie samą pustkę u mnie w życiu. Wiara daje mi to, czego nie mogę znaleźć u ludzi, w świecie. Chcąc zbliżać się do Boga nie powinienem tak postępować a i tak to robię. Przejmuję się, bo trwa to nieprzerwanie od marca tego roku. W sensie wcześniej się też masturbowałem, ale nie zdawałem sobie z wielu rzeczy sprawy. WIST, myślę że tak. Najgorsze jest to, że za każdym razem gdy popełnię ten grzech odrzucam przez jakiś czas Boga, aby później zobaczyć, że życie bez Niego nie ma najmniejszego sensu. Czasem myślę, czy nie odpuścić, a z drugiej strony coś daje mi siłę do tego ciągłego podnoszenia się. Byłem wczoraj u spowiedzi a dziś nie wytrzymałem i zrobiłem to. I co? Tak jestem wdzięczny za Bożą łaskę? Nie wiem jak to wygrać.

_________________
Życie nie jest niczym innym, jak tylko wiecznym zmaganiem się z sobą samym i nie zakwita inaczej, jak tylko za cenę cierpienia.Dotrzymuj zawsze towarzystwa Panu Jezusowi w Ogrodzie Oliwnym, a On będzie umiał wzmocnić cię w godzinach udręk, które nadejdą


Cz lis 17, 2011 19:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Muszę wygrać! [Masturbacja]
Czujesz się tym przybity, tylko że Ty nadal walczysz. Jest pewna siła której zależy abyś tą walkę zakończył. Nie szkodzi że czujesz się zagubiony, choć warto abyś zobaczył że to nie jest tak że zmarnowałeś ileś czasu, lub okazałeś się niewdzięczny. Każdy z nas może to samo powiedzieć do siebie. Ważne że się nie poddałeś i o to doświadczenie jesteś bogatszy. Byleś wolny od grzechu jeden dzień, pomyśl czy nie warto znów zawalczyć o tą wolność bez robienia sobie wyrzutów i wydłużenia tego czasu o kolejne dni, tygodnie, lata... Tylko daj sobie czas i szanse :)

_________________
Pozdrawiam
WIST


Cz lis 17, 2011 21:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 16, 2009 20:52
Posty: 152
Lokalizacja: Kraków
Post Re: Muszę wygrać! [Masturbacja]
Popatrz na to tak: po upadku co możesz zrobić...
albo wdać się w dyskusję z szatanem i zacząc użalac się nad sobą, wmówić sobie że jesteś nic nie warty, nie dasz rady itd. ewentualnie że to ponad twoje siły i "wszyscy" tak robią
albo powiedzieć: Panie nie dałem rady, zgrzeszyłem ale proszę Cię o Miłosierdzie i chcę z całych moich sił nie wracać do grzechu

sam już pisałeś że grzęźnięcie w grzechu to tylko pustka i beznadzieja, a Pan jak tylko podejdziesz do konfesjonału oferuje swoją pomoc bezinteresownie i całkowicie za darmo

co było to było, grzechy raz odpuszczone już nie istnieją (był zdaje się na to pewien fragment u św. s. Faustyny), Pan już Ci wybaczył, Ty wybacz sobie, choćbyś wiele lat żył w grzechu jak wyznasz to w Sakramencie Pokuty spełniając inne warunki dobrej spowiedzi to tamto przechodzi w nicość i rozpoczynasz nowe życie


Cz lis 17, 2011 21:36
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Muszę wygrać! [Masturbacja]
Czasem mówi się, że nałóg zagłusza problemy. Co o tym myślisz?

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Cz lis 17, 2011 22:01
Zobacz profil
Post Re: Muszę wygrać! [Masturbacja]
Wygrasz uda ci się zobaczysz to nie może się tak ciągnąć w nieskończoność! mi też się uda bo mam podobny problem z masturbacją.Dobrze jest że się starasz przynajmniej bo to jest ważne że trzeba chcieć z tym zerwać i coś w tym kierunku robić a nie poddawać się nałogowi :) głowa do góry!

Jeśli przed masturbacją oglądasz jakieś treści pornograficzne to to jest właśnie klucz do tej sprawy te treści pornograficzne nas zmuszają do tego dlatego trzeba pierw z nimi skończyć a potem z masturbacją się skończy przynajmniej u mnie tak jest że to co skłania mnie do masturbacji to treści pornograficzne nic innego jakby nie było tych treści to myślę że nie miałbym takiego problemu w życiu :) Raz wytrzymam dzień bez masturbacji a raz tydzień mogę wytrzymać i jest mi dobrze i tak jak będziesz coraz częściej walczył to zobaczysz rezultaty swojej pracy nad sobą.


Pt lis 18, 2011 11:22

Dołączył(a): Wt maja 25, 2010 10:57
Posty: 464
Post Re: Muszę wygrać! [Masturbacja]
Św. Paweł zalecał małżeństwo jako rozwiązanie tego typu problemów :).

_________________
Come and see the truth through lies you've been fed.
Weigh the worlds at hand, now which direction will you take?


So lis 19, 2011 11:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Muszę wygrać! [Masturbacja]
Nie sądzę aby małżeństwo nawet dla osób w odpowiednim wieku i poukładanych w swoim życiu, było sposobem na poradzenie sobie z masturbacją. Powiem więcej, osoba z takim problemem, powinna umiejętnie radzić sobie z nim zanim wejdzie w dojrzały związek. To trochę tak jak się nie którym wydaje że po ślubie zanikną pewne problemy i mankamenty partnera...

_________________
Pozdrawiam
WIST


So lis 19, 2011 22:48
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 25, 2010 10:57
Posty: 464
Post Re: Muszę wygrać! [Masturbacja]
Cytuj:
Nie sądzę aby małżeństwo nawet dla osób w odpowiednim wieku i poukładanych w swoim życiu, było sposobem na poradzenie sobie z masturbacją.

Kwestionujesz autorytet św. Pawła?

_________________
Come and see the truth through lies you've been fed.
Weigh the worlds at hand, now which direction will you take?


So lis 19, 2011 23:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Muszę wygrać! [Masturbacja]
Jeśli umiesz odpowiedz na to co napisałem, a jeśli nie to może lepiej nie podpieraj się niczyim autorytetem.

_________________
Pozdrawiam
WIST


So lis 19, 2011 23:44
Zobacz profil
Post Re: Muszę wygrać! [Masturbacja]
Osoba jest młoda tak jak ja więc jak ma być w związku małżeńskim ? ma nie robić nic w tym kierunku żeby przestać grzeszyć aż do ślubu? a może nigdy nie zawrze związku małżeńskiego trzeba jak najszybciej starać się skończyć z tym grzechem bo później może być za późno ..


N lis 20, 2011 12:28
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL