Autor |
Wiadomość |
Commander
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39 Posty: 412
|
 Re: Zmuszanie do wiary.
mareta napisał(a): Commander napisał(a): Tak, ale pośpiewać to przecież nie wszystko. Sami tego uczycie. Jeśli Twoja ręka jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją.  Sam Chrystus nigdy tego dosłownie nie stosował. Wiesz, co to przenośnia? Przecież użyłem tego w charakterze przenośni, jak Jezus, czego Ty chcesz ode mnie? 
_________________ __I__ napisał(a): Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.
|
Pn sie 29, 2011 21:27 |
|
|
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3486
|
 Re: Zmuszanie do wiary.
Noo już nie płacz. Dla mnie to nie "pośpiewać". Kiedy słuszę ten psalm pokutny, staje mi przed oczami całe życie i myślę jak będzie z tamtej strony. Swoją drogą nie wiem, wy niewierzący myślicie,że bedziecie żyć wiecznie czy co?
_________________ "Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"
|
Pt wrz 02, 2011 12:47 |
|
 |
Australijczyk
Dołączył(a): Śr sty 26, 2011 12:48 Posty: 208
|
 Re: Zmuszanie do wiary.
my niewierzacy nie mamy wielkiego dylematu co do tego, jak bedzie po drugiej stronie. Nie ma drugiej strony. Staramy sie przezyc zycie, ktore mamy najlepiej jak potrafimy.
|
Pt wrz 02, 2011 12:50 |
|
|
|
 |
Thurs
Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 8:30 Posty: 296
|
 Re: Zmuszanie do wiary.
Nie ma faktycznych dowodów, podstaw żeby sądzić, że jakiś duch opuszcza człowieka i gdzieś ulatuje. Więc wolę żyć tu, i działać tak żeby to życie było: prostsze, bez krzywdzenia siebie, bez krzywdzenia innych, bez głodu, bez zimna, bez chorób. Jestem poza tym za ewolucją technologiczną, przedłużeniem ewolucji biologicznej człowieka. Patrzę w przyszłość z nadzieją.
_________________ kim jesteś człowieku żyjący w XXI wieku...
|
Cz wrz 08, 2011 9:42 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Zmuszanie do wiary.
Thurs napisał(a): Nie ma faktycznych dowodów, podstaw żeby sądzić, że jakiś duch opuszcza człowieka i gdzieś ulatuje. Więc wolę żyć tu, i działać tak żeby to życie było: prostsze, bez krzywdzenia siebie, bez krzywdzenia innych, bez głodu, bez zimna, bez chorób. Jestem poza tym za ewolucją technologiczną, przedłużeniem ewolucji biologicznej człowieka. Patrzę w przyszłość z nadzieją. Nie ma również faktycznych dowodów, że żaden duch nie opuszcza człowieka. Tak czy siak - warto być uczciwym.
|
Cz wrz 08, 2011 10:34 |
|
|
|
 |
gargamel
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39 Posty: 918
|
 Re: Zmuszanie do wiary.
Australijczyk napisał(a): my niewierzacy nie mamy wielkiego dylematu co do tego, jak bedzie po drugiej stronie. Nie ma drugiej strony. Staramy sie przezyc zycie, ktore mamy najlepiej jak potrafimy. Pisz za siebie  Tu dla przykładu masz słowa innego, starszego sceptyka: Krótko mówiąc, nie możemy zgłębić tajemnicy i obrócić jej w wiedzę, lecz ważne wiedzieć, że mamy z nią do czynienia; choć nie sposób zedrzeć zasłonę, za którą ukrywa się rzeczywistość ostateczna, winniśmy wiedzieć, że jest taka zasłona. - Leszek KołakowskiNo i jednak Krzyż na jego grobie jest 
_________________ http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 http://pajacyk.pl/
|
Cz wrz 08, 2011 13:55 |
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3486
|
 Re: Zmuszanie do wiary.
To są słowa mędrca i filozofa
_________________ "Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"
|
Pn wrz 12, 2011 20:03 |
|
 |
zephyr7
Dołączył(a): Wt paź 07, 2008 19:13 Posty: 800
|
 Re: Zmuszanie do wiary.
Zmuszanie (fizyczne, psychiczne) do wiary jest zwykłą PRZEMOCĄ. Wiara katolicka opiera się na Biblii, która pomimo swojej wielkiej wartości literackiej, pozostaje jedynie dziełem literackim. Badania archeologiczne wskazują, że hebrajski jest odmianą języka kananejskiego - i że hebrajczycy wywodzili się właśnie z tego plemienia - więcej, że większość tekstów Starego Testamentu ma charakter ideologiczny, mający niejako uzasadniać pewne rzeczy (początek narodu, klęski militarne, itp.). Starotestamentowy Bóg wykazuje mnóstwo podobieństw do kananejskiego El, później od rozmowy z Mojżeszem, możemy odnaleźć mnóstwo podobieństw do kananejskiego Baala. odsyłam do wykładów Christine Hayes. http://videolectures.net/yalerlst145f06_hayes_lec12/Co chcę powiedzieć: że skoro nasza wiara opiera się na wątpliwych, wielokrotnie niepoprawnie tłumaczonych ludowych podaniach plemion koczowniczych, trzeba być "głupim na umyśle", żeby traktować ją "dosłownie", żeby trzymać się sztywnej litery i narzuconej przez kogoś interpretacji. (przykład: ksiądz mówiący z ambony, że Jezus się najpierw objawił kobietom, bo kobiety to plotkary) Dlatego, raczej należałoby się trzymać "ducha" Biblii, a nie litery, a już tym bardziej czyjejś interpretacji. Tak więc, zmuszanie do wiary - to w pewnym sensie gwałt dokonywany na psychice i intelekcie innej osoby. Jeśli ktoś sam wybierze drogę wiary - fajnie, ale jeśli ktoś jej nie wybierze, nie powinien ponosić z tego powodu żadnych konsekwencji, a już szczególnie nie powinno się go narażać na podobne szykany.
|
Pn wrz 12, 2011 22:11 |
|
 |
TomMR
Dołączył(a): N sie 14, 2011 22:15 Posty: 115
|
 Re: Zmuszanie do wiary.
Gargamelu chciał bym zauważyć że choć jestem wierzący to jednak po śmierci człowiek ma małe możliwości dyskusji o tym co mu postawią na grobie więc to raczej nie argument A co do zmuszania to rzeczywiście nie należy zmuszać tylko starać się przekonać http://www.youtube.com/watch?v=ZdJhuC7wtL8
_________________ "Siła bez sprawiedliwości to przemoc. Sprawiedliwość bez siły to nieudolność sosai Masutatsu Oyama
|
Pn wrz 12, 2011 22:20 |
|
 |
gargamel
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39 Posty: 918
|
 Re: Zmuszanie do wiary.
Tak, ale nagrobków nie stawiają nam ludzie obcy tylko nasi najblizsi, a oni jednak co nieco o nas wiedzą.
_________________ http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 http://pajacyk.pl/
|
Cz wrz 15, 2011 12:25 |
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3486
|
 Re: Zmuszanie do wiary.
gargamel napisał(a): Tak, ale nagrobków nie stawiają nam ludzie obcy tylko nasi najblizsi, a oni jednak co nieco o nas wiedzą. Albo im się tylko wydaje,że coś wiedzą, a nagrobek generalnie stawa się dla żyjących- tych , co przychodzą, podziwiają i najlepiej jeśli zazdroszczą
_________________ "Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"
|
N wrz 18, 2011 14:39 |
|
 |
gargamel
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39 Posty: 918
|
 Re: Zmuszanie do wiary.
Może im się wydaje, a może zlecają nagrobek wedle wcześniejszych uzgodnień z głównym zainteresowanym. Starsi ludzie poruszają takie tematy, zwłaszcza jak są chorzy. A tak w ogóle, to czego tu zazdrościć??! Ja np. poinformowałem rodzinę, że gdyby mnie szlag trafił to koniecznie chcę być skremowany, a prochy to mogą nawet w kiblu spuścić. Nie bez znaczenia jest także oszczędność miejsca na cmentarzu Teraz jak żyję, to czuję jakiś wstręt przed zamykaniem nawet martwego ciała w trumnie 2m pod ziemią, więc nawet najbardziej okazały grób nie wzbudza we mnie zazdrości.
_________________ http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 http://pajacyk.pl/
|
Wt wrz 20, 2011 14:38 |
|
 |
Anna_xx
Dołączył(a): So sie 06, 2011 14:38 Posty: 6
|
 Re: Zmuszanie do wiary.
Przeanalizowałam dziś cały wątek. Nie spodziewałam się takiego odzewu. Przestałam zaglądać po kilku ostrzejszych wypowiedziach. Postanowiłam (czyt. nie miałam wyboru) przystąpić do bierzmowania. Biegam do spowiedzi, na różaniec chodziłam w październiku, teraz chodzę na roraty... W moim postrzeganiu wiary nie zmieniło się nic. Myślałam, że spowiedź coś zmieni. Niestety/stety nic się nie stało. Siedzę w kościele oglądając ściany, analizuję w myślach prace domowe, ,,budzę się" tylko na czytania, a to i tylko wtedy, gdy jakiegoś nie znam. Co do tekstu o profesorze i studencie, to jest on bezsensowny. Były realne przesłanki, by sądzić, iż: 1. Profesor ma mózg (zbadano, że ludzie mają mózg, nikt nie widział, żeby człowiek żył bez mózgu. Skoro wszyscy mają mózg=profesor ma mózg, proste) 2. Ewolucja rzeczywiście miała miejsce, i są tego dowody, np. uniwersalność kodu genetycznego, istnienie reliktów, ogniw pośrednich i tak dalej... Cały tekst przez to traci sens, przecież nawet taki półgłówek jak ja potrafi podać dowody ewolucji i posiadania przez profesora mózgu. Realnych, możliwych do zbadania dowodów. Ale nikt nie poda mi możliwych do zbadania dowodów istnienia Boga; i dlatego wiara pozostaje wiarą a nie faktem naukowym  Widzę ogromną mądrość w Biblii, ale nadal z perspektywy agnostyczki. zephyr7--> podoba mi się Twoja postawa, brak przymusu dla dzieci. PS Bardzo lubię Godricka; świetne sceny z nim były, uosobienie dobroci  Nie wiem, czy ktoś jeszcze odpowie na ten post; będę czekać 
|
Wt gru 13, 2011 19:57 |
|
 |
danbog
Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06 Posty: 2184
|
 Re: Zmuszanie do wiary.
Dziecko nie jest w pełni człowiekiem , więc nie przysługują mu w pełni prawa człowieka . Z racji swojej ułomności podlega ono władzy swoich rodziców [ osobników instynktownie najbardziej mu życzliwych i bardziej świadomych otaczającego świata - przynajmiej w teorii ]. Tak więc Annoxx skoro rodzice karzą musisz się bierzmować . Jak sama zauważyłaś do wiary nikt nie może cię zmusić [ naprawde skuteczne techniki prania mzózgu są zabronione przez prawo cywilizowanych społeczeństw , lub zarezerwowane dla osobników bezpośrednio zagrażającym innym ]. Musisz jednak brać udział w teatrzykach mających w zamyśle twórców przedsięwzięcia uwarunkować twoje przyszłe zachowania . Tak naprawdę przymus działa odstręczająco , więc efekt może być odwrotny od [ najprawdopodobniej ] zamierzonego . Twój agnostycyzm [ w twoim wieku ] jest przeawem godnej pochwały ostrożności w formułowaniu sądów . Z czasem będziesz uspójniać swój światopoglądąc zmierzając do teizmu , lub ateizmu . No chyba że będziesz miała mało czasu i osobowość shizoidalną  . Pozdrawiam .
_________________ -p => [ p => q ]
|
Śr gru 14, 2011 11:47 |
|
 |
TomMR
Dołączył(a): N sie 14, 2011 22:15 Posty: 115
|
 Re: Zmuszanie do wiary.
danbog napisał(a): Dziecko nie jest w pełni człowiekiem , więc nie przysługują mu w pełni prawa człowieka ..  Dziecko jest w pełni człowiekiem i przysługują mu prawa człowieka.Oczywiście rodzice decydujący za dziecko i są za nie odpowiedzialni.Ale to nie zmienia faktu że przysługują mu prawa. A tak czy inaczej mało kto podchodzi poważnie do Bierzmowania przynajmniej ja miałem takie odczucie w moim środowisku.Oczywiście potem poglądy się skrystalizują.
_________________ "Siła bez sprawiedliwości to przemoc. Sprawiedliwość bez siły to nieudolność sosai Masutatsu Oyama
|
Śr gru 14, 2011 12:55 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|