Jakaś prymitywna i zabobonna religia wyłania się z Twoich słów. To w zasadzie magia. Obróć się jeszcze dwa razy w lewo, trzy w prawo, podskocz, a wtedy to już w ogóle, nawet skrzydła dostaniesz. Dlatego o wiele bardziej przekonująca jest nauka KK, a Biblia nie służy do całkowicie samodzielnej interpretacji.

a co powiecie na to że nawet te legalne objawienia moga byc fałszywe

Oto co rzekoma Maryja powiedziała w Fatimie

http://www.sekretariatfatimski.pl/jan-p ... iec-swiety

Jak powszechnie wiadomo Pius XI zmarł 10 lutego 1939 ,wiec o jaką wojne chodziło?

Druga tajemnica też się nie sprawdziła, gdyż mówi ona:
Jak wiadomo Rosjanie nie nawrócili się na wiare Matki boskiej Fatimskiej ,ponieważ nadal są prawosławni,czyli względem Rzymu schizmatycy. A mimo to komunizm upadł

Rzekoma Maryja w La Salette oznajmiła:

Moje kolejne pytanie- co się takiego wydarzyło w 1864 roku?

Chłopcy Chivingtona wymordowali Czejenów nad Sand Creek.

Do wyboru, do koloru. Pewnie coś podpadającego pod tę przepowiednię da się wybrać
http://pl.wikipedia.org/wiki/1864

A część o stopniowym wyrugowywaniu wiary jak najbardziej się sprawdza

W pewnym sensie tak. Ci, którzy 'wierzyli' z przyzwyczajenia tylko tkwiąc
w Kościele, albo dlatego tylko, że w tej wierze religii zostali wychowani-
odejdą.
I to nie jest takie złe. W końcu w wierze nie o to chodzi. Zostanie
tylko ta część, która rzeczywiście wierzy, sól ziemi, mało jej
ale jej 'intensywność smaku' wystarcza do zasolenia całej Ziemi.

Też uważam, że to dobre i zdrowe. Niech ostanie się te 10-20% głęboko wierzących i niech tworzą sobie swój własny Kościół i robią w nim co chcą. A reszcie niech dadzą spokój. Tylko że wówczas nie będę miał o czym dyskutować na tym forum chyba

Zapomnij

A ja już myślałem że to chodzi o upadek Powstania Styczniowego

Biblia mowi jasno:
"Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus"
Maria jest teraz w niebie i nic nie wie co sie jej tutaj na ziemi przypisuje, ze stawia sie ja na piedestale, ze czyni ja posredniczka, ze ludzie modla sie do niej jakby byla Bogiem.
Ona byla tylko czlowiekiem. Zostala wybrana do niezwyklego zadania i przez to blogoslawiona, ale jednak byla jak kazdy z nas - czlowiekiem.
"A gdy Piotr miał wejść, Korneliusz wyszedł mu na przeciw, padł do nóg jego i złożył mu pokłon. (26) Piotr zaś podniósł go, mówiąc: Wstań, i ja jestem tylko człowiekiem"
Ona tego nie chce co ludzie czynia i ona do ludzi nie przemawia, bo jak mowi powyzsze Slowo ona nie jest posredniczka miedzy Bogiem a czlowiekiem.
Kto ja czyni takim posrednikiem zwyczajnie grzeszy - bo to balwochwalstwo.

Biblia mowi, ze w czasach ostatecznych milosc wielu oziebnie (ew. Mateusza 24,12).
Nie trzeba wiec przepowiedni do tego. Mozna sie o tym dowiedziec ze Slowa Bozego. Ale trzeba je czytac.

Powszechnie wiadomo, że aneksja Austrii i Czech Sudeckich odbyła się w marcu 1938r - było to już preludium wojny.

Nigdzie nie powiedziała, że Rosja ma nawrócić się "na wiarę Batki Boskieh=j Fatimskiej" - z prostego powody - nie istnieja taka wiara.
Papież Jan Paweł II w 1984r oddał Rosję, a pierestrojak rozpoczęła się 3 lata póxniej.
Rosja nawraca sie do Boga - nie istotne czy na prawosłwie/katolicycm/protestanyzm - porzucają komunisty ateizm.


A to skąd wytrzasnąłeś? - nigdy nie napotkałam takiej przepowiedni z La Salette.

Matka Boska Fatimska jest katolicka. Tamtejsza świątynia w Fatimie jest katolicka a nie prawosławna czy ewangelicka.

Zatem Rosjanie nie nawrócili się na katolicyzm, są nadal prawosławni (prawosławie to schizma względem Rzymu) . Mimo to ZSRR upadł



Tutaj : http://www.apokalipsa.info.pl/objawienia/la_salette.htm

Istotne, że nawracają sie do Boga, a prawosławie nigdy nie odrzuciło kultu Matki Jezusa.
Nie muszą przyjmować kultu Maryi objawiającej sie w Fatimie - mają swoje miejsca kultu Maryi


Oświadczenie zakonu saletynów w kwestii tzw tajemnicy saletyńskiej
http://www.koszalin.oaza.pl/strona/wysw ... cem-swiata

Ale przecież prawosławie to dla Watykanu jest schizmatycka herezja. Prawosławni są poza (jedynozbawczym) Kościołem katolickim. Zatem nie nawrócili się...

Obiektem wiary chrześcijan, w tym katolików, jest Bóg nie Watykan, czy jakiś duchowny.