Czym różni się opetanie demoniczne od schizofrenii?
Autor |
Wiadomość |
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
 Re: Czym różni się opetanie demoniczne od schizofrenii?
Magnolka napisał(a): Mariusz85 napisał(a): Za odpowiedź niech posłużą dwa przykłady z życia wzięte:
1. Pewna osoba, którą znam bardzo dobrze, w pewnym momencie stała się przesadnie religijna. Pewnego dnia nie wytrzymując psychicznie, załamała się na kilka dni, a objawy tego załamania były opłakane. Otóż osoba ta biegała nago po domu, łazienkę uważała za Raj, a zapalając w nim światło myślała, że widzi Boga (ewentualnie światło Boga).
2. Pewna inna osoba, którą znam bardzo dobrze, ale nie jest tą samą osobą z przykładu pierwszego, zachorowała w pewnym momencie na schizofrenię. Wprawdzie jest już praktycznie wyleczona, choć ma czasami lekkie ataki paniki itp. ale to pikuś w porównaniu z tym co było kiedyś. Otóż osoba ta przez pewien okres budziła się z wrzaskiem cała spocona i śmiertelnie przerażona. Gdy zapalało się światło w pokoju, osoba ta zaczynała wrzeszczeć tak przerażająco, jakby obdzierano ją ze skóry. Widząc sylwetki ludzi którzy w tym momencie wchodzili do pokoju, owa chora osoba uważała za demonów.
Wnioski wyciągnijcie sami. Ja wyciagam wniosek że obie te osoby były chore na schizofrenię bowiem przy zwykłym załamaniu nerwowym nie ma się objawów wytwórczych (urojeń) takich jak to uważanie łazienki za raj etc. To ewidentnie objawy schizofrenii. tak gwoli wyjasnienia same urojenia nie świadczą koniecznie o schizofrenii występują np. w zespole paranoidalnym i w innych zaburzeniach psychicznych
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
Pn kwi 09, 2012 19:40 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czym różni się opetanie demoniczne od schizofrenii?
Magnolka napisał(a): Ja wyciagam wniosek że obie te osoby były chore na schizofrenię bowiem przy zwykłym załamaniu nerwowym nie ma się objawów wytwórczych (urojeń) takich jak to uważanie łazienki za raj etc. To ewidentnie objawy schizofrenii. No i jak to się ma do rzekomych objawień i cudów. Skąd jest pewność, że nie były to urojenia?
|
Pn kwi 09, 2012 19:52 |
|
 |
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
 Re: Czym różni się opetanie demoniczne od schizofrenii?
Mariusz85 napisał(a): Magnolka napisał(a): Ja wyciagam wniosek że obie te osoby były chore na schizofrenię bowiem przy zwykłym załamaniu nerwowym nie ma się objawów wytwórczych (urojeń) takich jak to uważanie łazienki za raj etc. To ewidentnie objawy schizofrenii. No i jak to się ma do rzekomych objawień i cudów. Skąd jest pewność, że nie były to urojenia? nie wiadomo kościół to bada, ale może się mylić (np. doświadczających objawień badają psychiatrzy) uznanie ze strony kościoła objawienia czy cudu oznacza tyle, że możesz w nie wierzyć bez szkody dla Twojej duszy bo nie niosą z sobą przesłania niezgodnego z Objawieniem (tzn. z Pismem św. i nauką Kościoła)
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
Pn kwi 09, 2012 20:03 |
|
|
|
 |
Magnolka
Dołączył(a): Śr mar 07, 2012 10:24 Posty: 67
|
 Re: Czym różni się opetanie demoniczne od schizofrenii?
jesienna napisał(a): same urojenia nie świadczą koniecznie o schizofrenii występują np. w zespole paranoidalnym i w innych zaburzeniach psychicznych No tak=o to mi chodziło że w zaburzeniach psychicznych .Zdaje mi się że zespół paranoidalny to to samo co schizofrenia paranoidalna (używa sie zamiennie tych terminów-w każdym moja koleżanka tak ma-w jednych wypisach ma dgn Schizofrenia paranoidalna w innych Zespół Paranoidalny.) ale pewności nie mam jak to jest.W każdym razie jest to objawem nie-zdrowia psychicznego.
|
Pt kwi 13, 2012 19:02 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czym różni się opetanie demoniczne od schizofrenii?
Choroba psychiczna nie jest zdrowiem psychicznym. Czytałam, że w psychiatrykach są osoby, które lewitują i są leczone psychiatrycznie. Lekarze upierają się, że to choroba, leki nie działają. Pielęgniarki zgłaszają księżom takie fakty.
|
Pt kwi 13, 2012 19:18 |
|
|
|
 |
Magnolka
Dołączył(a): Śr mar 07, 2012 10:24 Posty: 67
|
 Re: Czym różni się opetanie demoniczne od schizofrenii?
Liza napisał(a): Choroba psychiczna nie jest zdrowiem psychicznym. Hehe no raczej. 
|
So kwi 14, 2012 13:49 |
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3478
|
 Re: Czym różni się opetanie demoniczne od schizofrenii?
Jedno to działanie złego ducha, a drugie choroba.
_________________ "Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"
|
So kwi 14, 2012 13:51 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czym różni się opetanie demoniczne od schizofrenii?
Magnolka napisał(a): Liza napisał(a): Choroba psychiczna nie jest zdrowiem psychicznym. Hehe no raczej.  Odniosłam się Twoich słów o 'nie-zdrowiu' po diagnozie zaburzenia psychicznego. 
Ostatnio edytowano So kwi 14, 2012 13:55 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz
|
So kwi 14, 2012 13:55 |
|
 |
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
 Re: Czym różni się opetanie demoniczne od schizofrenii?
Magnolka napisał(a): jesienna napisał(a): same urojenia nie świadczą koniecznie o schizofrenii występują np. w zespole paranoidalnym i w innych zaburzeniach psychicznych No tak=o to mi chodziło że w zaburzeniach psychicznych .Zdaje mi się że zespół paranoidalny to to samo co schizofrenia paranoidalna (używa sie zamiennie tych terminów-w każdym moja koleżanka tak ma-w jednych wypisach ma dgn Schizofrenia paranoidalna w innych Zespół Paranoidalny.) ale pewności nie mam jak to jest.W każdym razie jest to objawem nie-zdrowia psychicznego. Z punktu widzenia psychiatrii: Nie kwalifikuje się jako choroby psychicznej takich zjawisk, które są wpisane w daną religię czy kulturę np. halucynacji towarzyszących stanom transowym w religiach gdzie wystepuje szamanizm.. Ludzie, którzy ich doświadczają nie są ludźmi psychicznie chorymi. Tak własnie podchodzi do tego współczesna psychiatria. możę tak własnie da się tak potraktować (cały czas piszę z punktu widzenia psychiatrii) objawinia w Kościele Katolickim. Też przecież są jakoś wpisane w katolicyzm. co do zespołu paranoidalnego - tak określa się pojedynczy epizod psychotyczny (stan w jakim wystąpiły urojenia) żeby zdiagnozować schizofrenię nie wystarczy taki pojedynczy epizod muszą być jeszce inne objawy zespół paranoidalny może być wynikiem innych zaburzeń, nie tylko schizofrenii więc go się diagnozuje, gdy jeszce nie wiadomo dokładnie na na co pacjent choruje
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
So kwi 14, 2012 13:55 |
|
 |
Magnolka
Dołączył(a): Śr mar 07, 2012 10:24 Posty: 67
|
 Re: Czym różni się opetanie demoniczne od schizofrenii?
Liza napisał(a): Magnolka napisał(a): Liza napisał(a): Choroba psychiczna nie jest zdrowiem psychicznym. Hehe no raczej.  Odniosłam się Twoich słów o 'nie-zdrowiu' po diagnozie zaburzenia psychicznego.  Eeem...  ale odniosłaś się w sensie że ? Nie-zdrowie, czyli niezdrowie czyli coś zdrowiu przeciwne czyli choroba czyli zaburzenie tegoż zdrowia ,-chm ile by tu jeszcze użyć synonimów  -to już chyba rozkminiliśmy to aż do kości  Jest tu jeszcze coś niejasne?
|
So kwi 14, 2012 14:28 |
|
 |
Magnolka
Dołączył(a): Śr mar 07, 2012 10:24 Posty: 67
|
 Re: Czym różni się opetanie demoniczne od schizofrenii?
jesienna napisał(a): Nie kwalifikuje się jako choroby psychicznej takich zjawisk, które są wpisane w daną religię czy kulturę np. halucynacji towarzyszących stanom transowym w religiach gdzie wystepuje szamanizm.. Ludzie, którzy ich doświadczają nie są ludźmi psychicznie chorymi. Tak własnie podchodzi do tego współczesna psychiatria. możę tak własnie da się tak potraktować (cały czas piszę z punktu widzenia psychiatrii) objawinia w Kościele Katolickim. Też przecież są jakoś wpisane w katolicyzm.
========================== No tak, możliwe tylko że chyba w tych zjwiskach transowych mamy do czynienia z czymś bardziej na kształt hipznozy, czy czegoś takiego-wywołanego silnymi przeżyciami emocjonalnymi,więc jest te omamy jakby produkuje sam organizm wskutek działania np szamana, no a objawienia to (rzekomo )działanie nadprzyrodzone-działanie Boga.Przynajmniej z punktu widzenia osoby wierzącej.Więc to jakby są rzeczy różne jednak .. jesienna napisał(a): co do zespołu paranoidalnego - tak określa się pojedynczy epizod psychotyczny (stan w jakim wystąpiły urojenia) żeby zdiagnozować schizofrenię nie wystarczy taki pojedynczy epizod muszą być jeszce inne objawy zespół paranoidalny może być wynikiem innych zaburzeń, nie tylko schizofrenii więc go się diagnozuje, gdy jeszce nie wiadomo dokładnie na na co pacjent choruje acha-rozumiem. No a czy taki epizod psychotyczny może występować u osoby zupełnie zdrowej psychicznie?
|
So kwi 14, 2012 14:37 |
|
 |
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
 Re: Czym różni się opetanie demoniczne od schizofrenii?
Magnolka napisał(a): jesienna napisał(a): Nie kwalifikuje się jako choroby psychicznej takich zjawisk, które są wpisane w daną religię czy kulturę np. halucynacji towarzyszących stanom transowym w religiach gdzie wystepuje szamanizm.. Ludzie, którzy ich doświadczają nie są ludźmi psychicznie chorymi. Tak własnie podchodzi do tego współczesna psychiatria. możę tak własnie da się tak potraktować (cały czas piszę z punktu widzenia psychiatrii) objawinia w Kościele Katolickim. Też przecież są jakoś wpisane w katolicyzm.
========================== No tak, możliwe tylko że chyba w tych zjwiskach transowych mamy do czynienia z czymś bardziej na kształt hipznozy, czy czegoś takiego-wywołanego silnymi przeżyciami emocjonalnymi,więc jest te omamy jakby produkuje sam organizm wskutek działania np szamana, no a objawienia to (rzekomo )działanie nadprzyrodzone-działanie Boga.Przynajmniej z punktu widzenia osoby wierzącej.Więc to jakby są rzeczy różne jednak .. jesienna napisał(a): co do zespołu paranoidalnego - tak określa się pojedynczy epizod psychotyczny (stan w jakim wystąpiły urojenia) żeby zdiagnozować schizofrenię nie wystarczy taki pojedynczy epizod muszą być jeszce inne objawy zespół paranoidalny może być wynikiem innych zaburzeń, nie tylko schizofrenii więc go się diagnozuje, gdy jeszce nie wiadomo dokładnie na na co pacjent choruje acha-rozumiem. No a czy taki epizod psychotyczny może występować u osoby zupełnie zdrowej psychicznie? A myslisz, że post i inne umartwienia, oraz wielogodzinne modlitwy to nie jest okoliczność sprzyjająca objawieniom? Z punktu widzenia psychiatrii objawienia mogą być ich wynikiem i jeżeli wpisują się w religię wtedy psychiatra nie stwierdza choroby. Religia takie zjawisko jak objawienia mają prawo interpretować po swojemu. A nauka - psychiatria po swojemu. czyli jako wynik wielu czynników działających na psychikę - nie stwierdza się choroby. Nie mieszałabym tych dwóch porządków. To tak jakby mówić, o miłości dwojga ludzi To nie żadna miłość, to krótkotrwały wyrzut endorfin i dopaminy. Miłość trwa dalej? E.. To nie rzadna miłość tylko wydzielanie się oksytocyny, hormonu odpowiedzialnego za tworzenie więzi z punktu widzenia medycyny to jest prawda tylko ta prawda na nic się nie przydaje w życiu kochających się osób tak samo na nic się przydaje z punktu widzenia religii analiza medyczna (psychiatryczna) zjawiska objawień. trzeba oddzielić od siebie oba porządki. Tzn. doświadczenie egzystencjalne człowieka a naukę. zespół paranoidalny może wystąpić u osoby zdrowej u siostry mojej koleżanki wystąpił w przebiegi ciężkiej grypy (być może był to efekt stosowanego antybiotyku - lekarze mówili, że to się zdarza) od epizodu psychotycznego minęło ponad 20 lat, nigdy się to już nie powtórzyło, kobieta psychicznie funkcjonuje bardzo dobrze
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
So kwi 14, 2012 15:07 |
|
 |
Magnolka
Dołączył(a): Śr mar 07, 2012 10:24 Posty: 67
|
 Re: Czym różni się opetanie demoniczne od schizofrenii?
[quote="jesienna] A myslisz, że post i inne umartwienia, oraz wielogodzinne modlitwy to nie jest okoliczność sprzyjająca objawieniom? [/quote] Myślę że nie jest .Absolutnie. Przynajmniej nie objawieniom.Zaburzeniom jazni ,wizjom-to tak .Niedożywiony mózg może coś tam być może wyprodukować ,jakieś wizje ale to są wtedy zjawiska naturalne a nie nadprzyrodzone -czyli objawienia faktycznie Boże. Z tego co wiem to np objawienia w Fatimie czy Lourdes nie miały związku z wielogodzinnymi modłami czy postami.Tak samo w Medjugorie czy innych miejscach.Raczej dzieje się to niezapowiedzianie.Jeśli człowiek sam wywołuje jakieś halunki poprzez głodówki czy narkotyki czy medytacje to nie jest to objawienie tylko skutek działania człowieka. [quote="jesienna] Z punktu widzenia psychiatrii objawienia mogą być ich wynikiem i jeżeli wpisują się w religię wtedy psychiatra nie stwierdza choroby. [/quote] To chyba nie-o objawieniach mowa w takich wypadkach lecz o zaburzeniach ...czy się mylę? Mam na myśli zaburzenia które nie są wynikiem choroby gdyż są naturalnym wynikiem działania tych właśnie czynników-(głód, przemęczenie, silne przezycia emocjonalne,czy nawet ta właśnie infekcja grypowa lub skutek uboczny leku lub intensywne rozmyślanie o czymś-np wielogodzinne modlitwy-że aż w końcu to zobaczysz o czym tak dużo myślisz-to takie jakby autoprogramowanie swego mózgu-chyba nie można czegoś takiego co żeśmy sami sobie wyprodukowali usilnymi chęciami-prawdziwym objawieniem ).Można to nazwać wizją, halucynacją religijną ale nie objawieniem. [quote="jesienna] To tak jakby mówić, o miłości dwojga ludzi To nie żadna miłość, to krótkotrwały wyrzut endorfin i dopaminy. Miłość trwa dalej? E.. To nie rzadna miłość tylko wydzielanie się oksytocyny, hormonu odpowiedzialnego za tworzenie więzi [/quote] no ale z jakiegoś przecież powodu ta oksytocyna i inne hormony wytwarzają się w odniesieniu tylko do tej konkretnej osoby a do innych nie.Jedno sie z drugim wiąże-miłość chemicznie wygląda akurat tak a nie inaczej. A objawienia to chm...już jednak coś zupełnie innego. [quote="jesienna] zespół paranoidalny może wystąpić u osoby zdrowej u siostry mojej koleżanki wystąpił w przebiegi ciężkiej grypy (być może był to efekt stosowanego antybiotyku - lekarze mówili, że to się zdarza) [/quote] o cholewcia-a ja mam bardzo często ciężkie grypy-to muszę uważać chyba 
|
So kwi 14, 2012 17:02 |
|
 |
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
 Re: Czym różni się opetanie demoniczne od schizofrenii?
ja pisałam wyłącznie jak to widzi psychiatria pisałam, że może być tak, że ktoś ma objawienia (w tym sensie objawienia, że widzi jakieś postacie czy słyszy głosy) a psychiatria nie kwalifikuje go jako osoby chorej
co do objawień tak jak Ty je rozumiesz (tzn. objawień pochodzących od Boga) ze mną nie pogadasz - trzymam się od tej tematyki z daleka
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
So kwi 14, 2012 17:15 |
|
 |
Magnolka
Dołączył(a): Śr mar 07, 2012 10:24 Posty: 67
|
 Re: Czym różni się opetanie demoniczne od schizofrenii?
Rozumiem.
|
So kwi 14, 2012 18:58 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|