Dziś po mszy świętej, kazdy kto przyjął Jezusa w Eucharystii, lub zrobi to w najblizszym czasie i pomodli się w intencji papieża otrzyma odpust zupełny.
Przecież jeśli ktoś przystępuje do Komunii, to trwa w stanie łaski uswięcającej, nie ma grzechów cięzkich. W takim razie po co udziela się odpustu osobom zbiorowo zgromadzonym w kosciele, na zakonczenie mszy?

chciałabym zrozumieć jego znaczenie, działanie, etc

znalazłam taki artykuł na opoce o odpuście. Może się przyda
http://www.opoka.org.pl/slownik/odpust.html

Ooooo, dziekuje.
Odpust przekazany za duszę w czyscu automatycznie sprawia, ze może ona przejsc do nieba?

Fragment KKK 1479: "Ponieważ wierni zmarli, poddani oczyszczeniu, także są członkami tej samej komunii świętych, możemy pomóc im, między innymi, uzyskując za nich odpusty , by w ten sposób zostali uwolnieni od kar doczesnych, na które zasłużyli swoimi grzechami".

Za każdy popełniony grzech jest kara "doczesna" (w formie pokuty) i taka po śmierci, którą odbywamy w czyśćcu.
Wierzymy, że odpust zupełny niweluje całą "nazbieraną" prze nas karę za grzechy popełnione do tej pory, którą odbylibyśmy za nie po śmierci.
Dlatego fakt, że jesteś w stanie łaski uświęcającej nie znaczy, że za te grzechy już nie odpowiesz.

Mam nadzieję, że nie wygłosiłam żadnej herezji Tak to przedstawione było na katechezie.

czyli, ktora czesc kary jest niwelowana przez ten odpust?
ta, którą mamy odbyć za życia, czy ta po śmierci?

Margaret_ka, dziekuje za rosjasnienie sprawy:)
Jestem w o tyle 'dobrej' sytuacji, ze nie mam bliskich osób zmarlych, oczywiście sa osoby z mojej rodziny, o których pamietambw modlitwach, ale jak już wspomnialam nie byly mi bardzo bliskie. Odpust swój ofiarowałam 'niewiadomej, nieznanej' duszy, ktora go potrzebowała. Mam nadzieje, ze się liczy:)

A kiedyś można było taki odpust po prostu kupić

W sredniowieczu:)

XVIw i reformacja to średniowiecze??

Ciekawostka: czy wiecie, ze kościół parafialny św. Piotra i Pawła w Gdańsku został odbudowany po pożarze ze sprzedaży listów odpustowych?

bardzo mi się podoba twoja postawa.

ciekawe czemu o tym wspominasz...

Aby pokazać, ze listy odpustowe to nie był to jakis tam wybryk jednego człowieka ale ówczesna praktyka dotykająca także polskiego dziedzictwa.

Psychologia nazywa do brakiem szacunku do siebie i niską samooceną. To chęć świecenia odbitym blaskiem krytykowanego. Tyle nauka.