Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr lis 12, 2025 20:07



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 529 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 31, 32, 33, 34, 35, 36  Następna strona
 Wierzycie? Nie wierzycie? I czemu? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 15, 2010 17:31
Posty: 190
Post Re: Wierzycie? Nie wierzycie? I czemu?
Cytuj:
A więc podporządkowała się, bo chciała, a chciała dlatego, że religia była dla niej ważna.

slyszales o presji spoleczenstwa? moze to nie religia a relacje miedzyludzkie byly dla niej wazne? moze, aby nie utracic kontaktu z najblizszymi MUSIALA udawac?

_________________
nie jestem swiadkiem jehowy i nie sypie cytatami z rekawa...


Wt lip 17, 2012 2:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Wierzycie? Nie wierzycie? I czemu?
Vi napisał(a):
No tośmy się dogadali i porozumieli :twisted:
Oczywiście to wszystko Twoja wina :yes: Jesteś uparty a powinieneś ustąpić :!:
;-)


Ok, ustąpię ;)

Cytuj:
A moim zdaniem różni się sama natura. Bo czym innym jest np. kiedy mówię: "wierzę, że będzie dobrze", a czym innym wiara w bogów, czy św. Mikołaja.


Ooo, dotknęłaś sporej wielkości tematu, na osobną dyskusję. Czy nie można powiedzieć, że wiara w Boga jest jedynie rozszerzeniem i skonkretyzowaniem wiary "że będzie dobrze"?

Cytuj:
Czy chęć nie wyróżniania się z tłumu to przymus?


Zależy, czym się może skończyć to wyróżnienie się.

Cytuj:
Tak. Co nie zmienia faktu, że niektóre reguły były całkowicie sprzeczne z jej przekonaniami. A o tym mówiliśmy - o podporządkowaniu takim regułom, które nie są zgodne z naszymi poglądami.


Mówiliśmy o podporządkowaniu się regułom tylko dlatego, że ktoś chce je nam narzucić. Tak, jak napisałaś: Nie podporządkowuję się natomiast takim [regułom], które ktoś sobie wymyślił, i chciałby mnie/innym narzucić, bo on ma taką wizję czy przekonania. Można tu co najwyżej mówić o podporządkowaniu się ze względu na czyjś autorytet. Ty pewnie nie masz autorytetów, co? ;-)

Cytuj:
Wyjaśniłam dlaczego trudno mi oddzielić wiarę od religii w Twoim przypadku – bo tak a nie inaczej mi się jawiłeś z wpisów na forum.


No to trzeba większą uwagę zwracać na tekst, a nie na to, kto go napisał 8)

Cytuj:
No właśnie. Bycie katolikiem jest jednoznaczne z byciem chrześcijaninem. Ale w drugą stronę już nie.


Wiadomo że nie, ale to nie znaczy, że katolicyzm to "zbiór reguł i zasad".

Cytuj:
Znam Twoje podejście, ale ja mam inne :razz:


A o co chodzi?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt lip 17, 2012 7:27
Zobacz profil
Post Re: Wierzycie? Nie wierzycie? I czemu?
Johnny99 napisał(a):
Ok, ustąpię ;)

A no to świetnie :razz:
Tylko póki co jeszcze nic z tego nie wynika :twisted:
;)

Johnny99 napisał(a):
Ooo, dotknęłaś sporej wielkości tematu, na osobną dyskusję. Czy nie można powiedzieć, że wiara w Boga jest jedynie rozszerzeniem i skonkretyzowaniem wiary "że będzie dobrze"?

Moim zdaniem nie. Widzę to tak, jak pisałam. Ale masz rację – to temat na dłuższą dyskusję i powinien zahaczać o większą liczbę opinii.

Johnny99 napisał(a):
Mówiliśmy o podporządkowaniu się regułom tylko dlatego, że ktoś chce je nam narzucić. Tak, jak napisałaś: Nie podporządkowuję się natomiast takim [regułom], które ktoś sobie wymyślił, i chciałby mnie/innym narzucić, bo on ma taką wizję czy przekonania. Można tu co najwyżej mówić o podporządkowaniu się ze względu na czyjś autorytet. Ty pewnie nie masz autorytetów, co? ;-)

A właśnie, że mam :-)
Mam różne autorytety. Cześć z nich to ludzie, którzy są dla mnie autorytetami w jakiejś konkretnej sprawie, których wyjątkowo cenię za określoną rzecz lub rzeczy.
Mam też takie autorytety wśród zwykłych ludzi, których znam z życia codziennego. Tacy najbardziej mogą mi swoją postawą zaimponować, bo widzę jacy naprawdę są, co robią, a nie tylko opierać się na tym co głoszą.
Inną sprawą natomiast jest, że autorytet nie wymaga ode mnie podporządkowania, czy ślepego naśladownictwa. Cenię i szanuję, czerpię z niego, ale mądrze. I po swojemu. Nie staram się być kopią :)

Johnny99 napisał(a):
No to trzeba większą uwagę zwracać na tekst, a nie na to, kto go napisał 8)

A to tak się nie da :razz:

Johnny99 napisał(a):
Wiadomo że nie, ale to nie znaczy, że katolicyzm to "zbiór reguł i zasad".

Dla jednych nie znaczy, dla innych znaczy ;)

Johnny99 napisał(a):
A o co chodzi?

A o to co powyżej ;-)


Wt lip 17, 2012 19:14
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2877
Post Re: Wierzycie? Nie wierzycie? I czemu?
-Vi- napisał(a):
czerpię z niego, ale mądrze

Zaintrygowalas mnie tym stwierdzeniem.
Probuje znalezc przyklad kogos, kto przyznal sie, ze niemadrze.
Pomozesz mi kogos takiego wskazac?


Wt lip 17, 2012 22:41
Zobacz profil
Post Re: Wierzycie? Nie wierzycie? I czemu?
robaczek2 napisał(a):
Zaintrygowalas mnie tym stwierdzeniem.
Probuje znalezc przyklad kogos, kto przyznal sie, ze niemadrze.
Pomozesz mi kogos takiego wskazac?

Widzę, że ostatnio coś w ogóle intrygują cię moje wpisy w tym wątku. Szkoda tylko, że od siebie do toczącej się dyskusji, nie masz nic do dodania.
Do czepialstwa nie chce mi się odnosić.


Śr lip 18, 2012 7:42
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2877
Post Re: Wierzycie? Nie wierzycie? I czemu?
-Vi- napisał(a):
czepialstwa
Przepraszam. Jak ja moglem uzyc takiego argumentu. Powinienem uzywac tylko takich, ktore sa zaaprobowane przez partnera w dyskusji.
A to zwykla logika. Przypisywanie sobie zdolnosci do oceny "madrze" oznacza, ze wszyscy majacy w jakiejs dziedzinie przeciwne poglady czynia to "niemadrze"
Chyba, ze przedstawisz jakis papierek, certyfikat lub zaswiadczenie, ze zostalas obdarzona darem madrosci.


Śr lip 18, 2012 14:39
Zobacz profil
Post Re: Wierzycie? Nie wierzycie? I czemu?
Nie wierzę, bo nie ma takiej potrzeby, ani też nie sądzę, by istniały istoty nadludzkie.


Śr lip 18, 2012 14:43
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2877
Post Re: Wierzycie? Nie wierzycie? I czemu?
Mike29 napisał(a):
Nie wierzę, bo nie ma takiej potrzeby, ani też nie sądzę, by istniały istoty nadludzkie.

Co by bylo gdybys zmienil "nie ma takiej potrzeby" na "nie mam takiej potrzeby"?


Śr lip 18, 2012 14:47
Zobacz profil
Post Re: Wierzycie? Nie wierzycie? I czemu?
robaczek2 napisał(a):
Przepraszam. Jak ja moglem uzyc takiego argumentu. Powinienem uzywac tylko takich, ktore sa zaaprobowane przez partnera w dyskusji.
A to zwykla logika. Przypisywanie sobie zdolnosci do oceny "madrze" oznacza, ze wszyscy majacy w jakiejs dziedzinie przeciwne poglady czynia to "niemadrze"
Chyba, ze przedstawisz jakis papierek, certyfikat lub zaswiadczenie, ze zostalas obdarzona darem madrosci.

Raczej agresywna postawa. Nie interesuje mnie dyskusja z tobą.


Śr lip 18, 2012 14:49
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Wierzycie? Nie wierzycie? I czemu?
@Vi: czy jesteś w stanie powiedzieć, że nigdy nie zrobiłaś niczego tylko dlatego, że zaufałaś autorytetowi?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz lip 19, 2012 7:48
Zobacz profil
Post Re: Wierzycie? Nie wierzycie? I czemu?
Nie, oczywiście, że nie. Ale o co w ogóle konkretnie Ci chodzi? Bo są różne sytuacje i na różne sposoby może polegać to zaufanie autorytetom.


Cz lip 19, 2012 11:28
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Wierzycie? Nie wierzycie? I czemu?
A na czym, twoim zdaniem, w ogóle polega zaufanie? Może jedynie na zakładaniu dobrych intencji - ale i tak wszystko, co osoba, której się ufa, powie czy zrobi, trzeba najpierw sprawdzić?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz lip 19, 2012 11:33
Zobacz profil
Post Re: Wierzycie? Nie wierzycie? I czemu?
Johnny99 napisał(a):
A na czym, twoim zdaniem, w ogóle polega zaufanie? Może jedynie na zakładaniu dobrych intencji - ale i tak wszystko, co osoba, której się ufa, powie czy zrobi, trzeba najpierw sprawdzić?

Coraz bardzie się zastanawiam skąd takie pytania u Ciebie?
Ja nie mam problemu z zaufaniem. Ufam ludziom. Nielicznym, ale ufam.
Zaufanie też nie musi iść w parze z potrzebą naśladownictwa.


Cz lip 19, 2012 11:54
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Wierzycie? Nie wierzycie? I czemu?
Vi napisał(a):
Coraz bardzie się zastanawiam skąd takie pytania u Ciebie?


Takie tzn. jakie? Coś jest z nimi nie tak?

Cytuj:
Zaufanie też nie musi iść w parze z potrzebą naśladownictwa.


Nikt nie mówi o naśladownictwie. Chodzi o to, czy zaufanie może polegać także na tym, że zrobisz albo uznasz coś zgodnie z tym, co twierdzi autorytet, bez sprawdzania tego czegoś.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz lip 19, 2012 11:57
Zobacz profil
Post Re: Wierzycie? Nie wierzycie? I czemu?
Johnny99 napisał(a):
Takie tzn. jakie? Coś jest z nimi nie tak?

Jaki jest ich cel?

Johnny99 napisał(a):
Nikt nie mówi o naśladownictwie. Chodzi o to, czy zaufanie może polegać także na tym, że zrobisz albo uznasz coś zgodnie z tym, co twierdzi autorytet, bez sprawdzania tego czegoś.

Może. Ale nie musi.


Cz lip 19, 2012 12:05
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 529 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 31, 32, 33, 34, 35, 36  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL