Autor |
Wiadomość |
Jakub
Dołączył(a): N lis 28, 2004 15:04 Posty: 74
|
Wniebowstąpienie
Dziś 40 dzień po uroczystości Zmartwychwstania Pańskiego. Katolicy (a i chrześcijanie innych wyznań też) obchodzą tego dnia uroczystość Wniebowstąpienia. Niestety, nie w Polsce. To już drugi rok, odkąd wszedł w życie dekret Kongregacji do spraw Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, faktycznie znoszący to święto w Polsce. Dekret powyższy zniósł również obowiązek uczestnictwa we Mszy podczas kilku innych świąt (np. św. Józefa, św. Piotra i Pawła), nie znosząc jednak samych uroczystości - nadal obchodzone są w te same dni. Tymczasem Wniebowstąpienie, święto obchodzone na pamiątkę wydarzenia opisanego w Ewangelii, potraktowano jako coś zupełnie nieważnego, przenosząc je na najbliższą niedzielę! To oznacza w praktyce rozmycie znaczenia tej uroczystości, jak i całego porządku wielkanocnego okresu liturgicznego - przecież Jezus wstąpił do nieba 40, a nie 43 dni po Zmartwychwstaniu!
I takie rzeczy dzieją się w katolickiej Polsce, podczas gdy w innych krajach nikomu nie przychodzi do głowy takie "upraszczanie" kalendarza liturgicznego. W Niemczech, gdzie niewiele jest ludzi wierzących, Wniebowstąpienie jest nadal nie tylko świętem kościelnym, ale również dniem wolnym od pracy! Święto to obchodzą zarówno katolicy, jak i protestanci. Zresztą i w Polsce protestanci nadal obchodzą to święto 40 dni po Wielkanocy - tymczasem Kościół katolicki nie wiedzieć czemu "poszedł na łatwiznę", unicestwiając jedno z najstarszych świąt chrześcijańskich, pod pretekstem że jest to dzień roboczy. I co z tego? W święta przypadające w dni robocze kościoły są u nas pełne, wierni wiedzą że jest to ważne święto, tymczasem "odgórnie" się ich tego święta pozbawia.
|
Cz maja 05, 2005 15:15 |
|
|
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Uważam, że przeniesienie Wniebowstąpienia z czwartku na niedzielę jest ... dziwne. Co to dało Jeśli ktoś jest prawdziwie praktykującym katolikiem - przyjdzie do kościoła i w czwartek (uroczystość) i w niedzielę. A jeśli ma to w głębokim poszanowaniu - to i tak nie przyjdzie.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Cz maja 05, 2005 15:44 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Nie widze niczego złego w tej zmianie.
Nie widze takze żadnego problemu, jeżeli chodzi o ilość dni. To takie czepanie sie szczegółów.
Widzę za to cos dobrego w tym fakcie. Swieto to zostanie godnie uczczone dniem wolnym od pracy. Owszem w tygodniu ludzie pójda do kosciołów, ale poza tym bedzie to zwykły roboczy dla nich dzien.......a tak zrobiono dobra rzecz. Mozna ten dzien przezyc w atmosferze światecznej, godnie i w gronie rodzinnym, tak jak na to zasługuje.
Stara to prawda "Jak ktos chce psa uderzyc, to kij zawsze znajdzie"
pozdrówka
|
Cz maja 05, 2005 17:56 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
ToMu napisał(a): Uważam, że przeniesienie Wniebowstąpienia z czwartku na niedzielę jest ... dziwne. Co to dało :?:
Jak to co to dało? Można się wykazać, że zrobiliśmy coś NOWEGO. Kolejny raz polecam lektorę "cegły" abpa Bugniniego - "Reforma Liturgiczna 1948-1975".
A wie Pan, że w diecezji Los Angeles w tym roku środę popielcową przeniesiono na... sobotę? Kard. Mahony chciał w ten sposób umożliwić Chińczykom świętowanie Nowego Roku (Małpy czy Świni, nie pamiętam).
|
Cz maja 05, 2005 19:07 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
pjo napisał(a): A wie Pan, że w diecezji Los Angeles w tym roku środę popielcową przeniesiono na... sobotę?
jeszcze źródełko dla chętnych: Cytuj: Area Catholics can fast on Saturday February 9, 2005
Cardinal Roger M. Mahony is allowing Catholics who want to celebrate Chinese New Year today to observe Ash Wednesday on Saturday.
Both holidays occur today.
"I hereby commute the obligation to observe fast and abstinence on Ash Wednesday," Mahony said in a statement released recently.
Ash Wednesday is the first day of Lent, a 40-day period that ends with Easter Sunday. Catholics are expected to fast on Ash Wednesday and to refrain from eating meat every Friday until Easter.
Mahony's office estimates there are 1.8 million Asian-American Catholics in the Archdiocese, which includes Los Angeles, Ventura and Santa Barbara counties.
Mary Kay Yu of Camarillo, a Catholic whose husband, George, is chairman of the Ventura County Chinese-American Historical Society, said she couldn't remember another year in which the holidays fell on the same day.
"This year really presented a conflict," Yu said Tuesday.
She said Mahony's decision didn't help her or her family because they already intended to celebrate Chinese New Year on Saturday.
She said she planned to observe Ash Wednesday today.
Ciekawe, czy ksiądz kardynał Wielkanoc też przesunął... Ktoś z Państwa wie, czy takie przesunięcie Popielca na sobotę powoduje, że w czwartek i piątek nie ma Wielkiego Postu? Pytam, bo się już w tych nowinkach pogubiłem...
|
Cz maja 05, 2005 19:34 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
pjo
W swoim zaslepieniu nie zauważasz ważnej róznicy....pomiedzy przeniesieniem Srody Popielcowej......a przesunieciem swieta Wniebowstapienia na dzien swiateczny.
Co zostało zrobione bardzo słusznie...o czym zreszta pisałem, a do czego jak zwykle sie nie odniosłes....wyszukujac jakies dziwadła
|
Cz maja 05, 2005 19:38 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Belizariusz napisał(a): Co zostało zrobione bardzo słusznie. Polemizowałbym z tą słusznością. Ktoś Panu zabrania pójść do kościoła w dzień powszedni? Jeśli praca nie pozwala (trzeba siedzieć do wieczora), to proponuję zmienić pracę. Belizariusz napisał(a): wyszukujac jakies dziwadła
No nie... Oficjalne zarządzenie księdza kardynała Mahoneya nazywa Pan "dziwadłami"???
A może wpadnie Pan na roberka? ;-)
http://www.stblase.org/parish_life/fellowship.htm
St. Blase - Cards & Games Night
Cost is $5.00 per person - 50/50 Raffle
Includes: Snacks, Pizza, Salad, Dessert, Pop and Coffee
Pizza served at 7:00 p.m.
|
Cz maja 05, 2005 20:16 |
|
|
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
Bardzo proszę, by do pisania prywatnych uwag używać opcji PW. Proszę też o merytoryczne wypowiedzi.
rozalka
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
Cz maja 05, 2005 22:38 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Ktoś Panu zabrania pójść do kościoła w dzień powszedni? Jeśli praca nie pozwala (trzeba siedzieć do wieczora), to proponuję zmienić pracę.
Odpowiedz na te watpliwosci znajduja sie w poscie z 17.56
Wystarczy przeczytac
|
Cz maja 05, 2005 22:43 |
|
|
Jakub
Dołączył(a): N lis 28, 2004 15:04 Posty: 74
|
Belizariusz napisał(a): Nie widze niczego złego w tej zmianie. Nie widze takze żadnego problemu, jeżeli chodzi o ilość dni. To takie czepanie sie szczegółów.
Jak to nic złego? Zostało faktycznie zniesione jedno z najstarszych świąt chrześcijańskich, w dodatku zrobiono to tylko w Polsce, bo w innych krajach nadal jest obchodzone - a przecież Kościół jest katolicki, czyli powszechny, więc jak mogą być różne terminy tego samego święta w różnych krajach? I to ma być nic złego?
Może jeszcze Boże Narodzenie też zostanie przeniesione na niedzielę dla ułatwienia?
|
Pt maja 06, 2005 9:46 |
|
|
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Święto Wniebowstąpienia Pańskiego zostało przeniesione na niedzielę, aby ułatwić chrześcijanom obchody tego wydarzenia. Mało kto o tym święcie pamiętał, gdy obchodzono go w dzień powszedni, i mało kto przychodził w tym dniu do kościoła, przynajmniej w miastach, na wsi było pewnie więcej ludzi.
Nie tylko w Polsce, ale i w wielu krajach, w których to święto obchodzono w dzień roboczy, postanowiono przenieść je na niedzielę, bo samo przez się staje jest zrozumiałe, że dzięki temu przeniesieniu przywrócono należną temu świętu rangę.
|
Pt maja 06, 2005 10:13 |
|
|
quajette
Dołączył(a): Pt maja 06, 2005 8:02 Posty: 69
|
Popatrzmy na to tez z troche innego punktu widzenia. Żadko kiedy daje sie zauważyć koscioły wypełnione po brzegi w dzień powszedni. W Niedziele mimo iż duża liczba wiernych jest a czasami większosc przychdozi od niechcenia albo po to bo im każa, wszak ze bedzie bardziej godnie obchodzone te świeto. A wskakujac na margines większosc ludzi i tak nie zrobi to większsego wrażenia wiec chcoiaz w ta niedziele bedzie mozna ich spotkać w ksociele to moze za sprawą Ducha św. coś zaświeci w niektórych głowach
|
Pt maja 06, 2005 10:22 |
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
pjo napisał(a): A wie Pan, że w diecezji Los Angeles w tym roku środę popielcową przeniesiono na... sobotę? Kard. Mahony chciał w ten sposób umożliwić Chińczykom świętowanie Nowego Roku (Małpy czy Świni, nie pamiętam). No bez przesady... Leszek, Jan napisał(a): Święto Wniebowstąpienia Pańskiego zostało przeniesione na niedzielę, aby ułatwić chrześcijanom obchody tego wydarzenia. A ja podtrzymuję to, co powiedziałem wcześniej - uważam, że jeśli ktoś naprawdę chce, to nawet w dzień pracy przyjdzie do kościoła. Są msze rano, są wieczorem (ok. 18:00 pewnie zwykle). W większości znanych mi parafii w Wniebowstąpienie robiło się w czwartek również dodatkową mszę o 20:00 dla tych, co pracują dłużej. Uważam, że to kwestia woli. quajette napisał(a): W Niedziele mimo iż duża liczba wiernych jest a czasami większosc przychdozi od niechcenia albo po to bo im każa
No właśnie. Połowa ludzi, którzy przychodzą wystać swoje 45 minut w kościele, w ogóle nie zauważą święta.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pt maja 06, 2005 11:17 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Leszek, Jan napisał(a): Święto Wniebowstąpienia Pańskiego zostało przeniesione na niedzielę, aby ułatwić chrześcijanom obchody tego wydarzenia. i - parafrazując wypowiedź jednego z satyryków - "kolejną rocznicę tego wydarzenia rodacy bardzo uroczyście obeszli" ;-) Leszek, Jan napisał(a): Mało kto o tym święcie pamiętał, gdy obchodzono go w dzień powszedni i równie mało kto będzie o nim pamiętał, jeśli zostanie przeniesione na niedzielę (która zresztą SAMA W SOBIE jest dniem świątecznym, gdyby Pan zapomniał. Dzięki temu przeniesieniu mamy JEDNO święto w tygodniu, a nie dwa. Leszek, Jan napisał(a): i mało kto przychodził w tym dniu do kościoła, przynajmniej w miastach, na wsi było pewnie więcej ludzi.
Wielu ludzi przychodzi na niedzielną Mszę świętą z przyzwyczajenia, z pewnego rodzaju przymusu, a nie dlatego, że czują taką wewnętrzną potrzebę. Gdyby ją czuli, gdyby wiedzieli czym jest Msza święta, to przychodziliby codziennie. Ich ciało potrzebuje pokarmu na codzień. Dusza też. Ale kto tam się dzisiaj przejmuje potrzebami swojej duszy?
|
Pt maja 06, 2005 11:38 |
|
|
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Jak ktoś chce się na upartego czepiać, to zawsze znajdzie - słusznie, czy niesłusznie - jakiś powód do czepiania się. Czwartek nie jest dniem wolnym w Polsce, jest dniem, w którym zasuwa się od rana do wieczora. Nawet jeśli przyjdzie garstka ludzi na mszę świętą, to dzień ten nie ma atmosfery wielkiego święta na jakie zasługuje tak ważne dla nas zbawcze wydarzenie. I to była główna przyczyna przeniesienia tego święta.
|
Pt maja 06, 2005 11:52 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|