Autor |
Wiadomość |
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
Ilość lekcji religii...
Właśnie dokonalam obliczeń (tak dla rozrywki)
Przeciętny uczeń przez całą swoją drogę edukacyjną ma około 7980 lekcji religii a biologii, fizyki i chemii, po 1710,
czyli ma lekcji religii prawie pięć razy więcej niż lekcji z przedmiotów przyrodniczych a efekty nauki dokładnie takie same :( :(
*zainteresowanym przedstwię szczególy wyliczeń Przez "przeciętnego ucznia" rozumiem ucznia który nie wybrał wymienionych przedmiotów jako nauczanych w zakresie rozszerzonym
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
Pn lis 05, 2012 18:29 |
|
|
|
|
patryk84
Dołączył(a): Śr cze 09, 2010 8:49 Posty: 994
|
Re: ilość lekcji religii...
Ja mam inne wyliczenia. Rok ma 365 dni czyli 52 tygodnie czyli 8760 godzin. Załóżmy, że przeciętny człowiek chodzi tylko raz na tydzień w niedziele do Kościoła. To nam daje, że na 8760 godzin, dla Boga poświęcamy tylko 52 godziny w roku. Czyli 0,59% naszego rocznego czasu przeznaczamy dla Boga. Dlatego też uważam, że każda dodatkowa godzina poświęcona Bogu jest na wagę złota (a tym bardziej dla dzieci i młodzieży).
_________________ http://www.pompejanka.info
|
Pn lis 05, 2012 18:52 |
|
|
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
Re: ilość lekcji religii...
Pisałam nie tyle o ilości co o efektywności. Poziom wiedzy religijnej społeczeństwa powinien być bardzo wysoki. A jest jak jest.
Na religii zdobywa się wiedzę, nie wiem czy można lekcje religii nazwać "poświęconą Bogu", z "poświęcenia Bogu" raczej trudno wystawiać szkolne stopnie....
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
Pn lis 05, 2012 19:04 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: ilość lekcji religii...
Och jesienna, kto by się tam religią przejmował...Na religii odrabia się zadania z matmy czy polskiego, katechety chyba nikt nie słucha W mojej szkole średniej ci, którzy nie zwiali na fotografikę zabawiali się w tępienie kolejnych księży, czy świeckich katechetów i obstawianie jak długo wytrzymają... Obecnie pluję sobie w brodę, bo kiedy miałam okazję pytać kompletnie mnie to nie interesowało...Teraz kiedy chciałabym wiedzieć to czy tamto, nie mam z kim na ten temat rozmawiać bo nikogo to nie interesuje. Zwyczajnie nie mam w otoczeniu ludzi, którzy chcieliby dyskutować o religii, historii Kościoła, zagadnieniach teologicznych... Pozostał internet. Dobre i to..
|
Pn lis 05, 2012 19:43 |
|
|
Danka
Dołączył(a): Cz lut 02, 2006 19:39 Posty: 227
|
Re: ilość lekcji religii...
jesienna napisał(a): Właśnie dokonalam obliczeń (tak dla rozrywki)
Przeciętny uczeń przez całą swoją drogę edukacyjną ma około 7980 lekcji religii a biologii, fizyki i chemii, po 1710, Jesienna jestem bardzo ciekawa twoich obliczeń, bo ni jak mi nie pasują. Ramowy program nauczania przewiduje dla przedmiotów z dwoma godzinami tygodniowo 190 godzin dydaktycznych na jednym poziomie edukacyjnym. Tak więc mamy: kl. I-III - 190 godzin kl. IV - VI - 190 godzin gimnazjum - 190 godzin szkoła ponadgimnzjalna 190 godzin razem 760 godzin. Dodajmy jeszcze 100 godzin w przedszkolu to mamy raptem 860. Nie potrafię pojąć skąd wyszedł ci wynik prawie o 10 razy większy
_________________ Obróć twarz ku słońcu-a cień zostanie z tyłu
|
Pn lis 05, 2012 20:01 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: ilość lekcji religii...
Faktycznie coś dużawo, nie zwróciłam na to wcześniej uwagi Ale niechby nawet wziął te siedemset godzin i przyrównał do stanu wiedzy społeczeństwa o swojej religii, to wynik pracy katechetów nadal jest...kiepski. Inna sprawa, że zainteresowanie przedmiotem może być nadal takie, jak za "moich czasów", czyli dwie dekady wstecz
|
Pn lis 05, 2012 20:25 |
|
|
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 2586
|
Re: ilość lekcji religii...
Za moich czasów, czyli jeszcze za nieboszczki komuny zainteresowanie religią jako przedmiotem nauczania było o wiele większe, ponieważ była ona zakazana. A Polak zawsze chętniej zrobi coś co jest zabronione i na przekór władzom.
|
Pn lis 05, 2012 20:39 |
|
|
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
Re: ilość lekcji religii...
Danka napisał(a): jesienna napisał(a): Właśnie dokonalam obliczeń (tak dla rozrywki) Przeciętny uczeń przez całą swoją drogę edukacyjną ma około 7980 lekcji religii a biologii, fizyki i chemii, po 1710, Jesienna jestem bardzo ciekawa twoich obliczeń, bo ni jak mi nie pasują. Ramowy program nauczania przewiduje dla przedmiotów z dwoma godzinami tygodniowo 190 godzin dydaktycznych na jednym poziomie edukacyjnym. Tak więc mamy: kl. I-III - 190 godzin kl. IV - VI - 190 godzin gimnazjum - 190 godzin szkoła ponadgimnzjalna 190 godzin razem 760 godzin. Dodajmy jeszcze 100 godzin w przedszkolu to mamy raptem 860. Nie potrafię pojąć skąd wyszedł ci wynik prawie o 10 razy większy Masz rację - zera mi się pomyliły Przyjmuję Twoje wyliczenia. godzin religii - 860a teraz ja: http://bip.men.gov.pl/images/stories/za ... nazjum.pdfhttp://bip.men.gov.pl/images/stories/zalnr7_LO.pdfwg. tych rozporządzeń: fizyki w gimnazjum łącznie 130 godzin w szkole ponadgimnazjalnej 30 godzin (czasem coś zostanie dodatkowo dorzucone przez dyrektora) godzin fizyki razem 160 godzin860:160=5,4 tyle razy więcej jest religii niż fizyki
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
Wt lis 06, 2012 19:08 |
|
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Re: ilość lekcji religii...
Niezależnie od wyliczeń, to powiem coś co nazwać można oczywistością, ale jest to oparte na moim i nie tylko moim doświadczeniu. O teologii, Bogu, wierze, w sensie intelektualnym wie się najwięcej wtedy, gdy się tym człowiek zaczyna interesować, gdy o tym myśli, gdy go to rusza, gdy po prostu wierzy. I myślę że przeciętny wierzący wie więcej o Biblii, nawet jako hobbysta, niż przeciętny uczęszczający na lekcje religii, ale nie wnikający w treści jakie są tam poruszane. Można zapytać co zrobić zatem aby to zmienić? Przede wszystkim nie bać się tej prawdy co szwankuje. I szukać tam gdzie jest autentyczna wiara. A tym których to nie interesuje dać spokój, nie zmuszać, nie robić szopki z sakramentów i przede wszystkim Boga.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Wt lis 06, 2012 20:22 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: ilość lekcji religii...
Tak jak to napisał WIST. Wiedzę o Bogu posiąść może tylko ten kto jest nia zainteresowany. Nawet najlepszy nauczyciel fizyki nie zrobi z ucznia Einsteina jeżeli ten nie będzie wykazywał choćby maleńkiego zainteresowania tym przedmiotem. Religia w szkole (zreszta kiedys w salkach katechetycznych nie było lepiej) jest po prostu kolejnym przedmiotem do zaliczenia.
|
Wt lis 06, 2012 20:36 |
|
|
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 2586
|
Re: ilość lekcji religii...
Moim zdaniem kiedyś w salkach było lepiej, osoby zainteresowane po prostu nie chodziły. Natomiast ucznia można zainteresować, tylko samemu trzeba mieć pasję, a nie zaliczać odbyte lekcje. Metod aktywizujących i możliwości jest bez liku. To samo dotyczywielu innych przedmiotów.
|
Wt lis 06, 2012 20:47 |
|
|
Archa
Dołączył(a): So mar 21, 2009 1:31 Posty: 50
|
Re: ilość lekcji religii...
U nas na lekcji religii w przedszkolu na Mokotowie katechetka wpadła w szał. Zwyzywała sąsiadki córkę od debilek, grzesznic, kretynek i dziwek. Bo według niej mała Klaudia zrobiła coś strasznego. Miała narysować Boga i narysowała mężczyznę z trzema głowami.
_________________ Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus
|
Śr lis 07, 2012 4:54 |
|
|
Vacarius
Dołączył(a): N gru 30, 2007 13:48 Posty: 1268
|
Re: ilość lekcji religii...
jesienna napisał(a): Właśnie dokonalam obliczeń (tak dla rozrywki)
Przeciętny uczeń przez całą swoją drogę edukacyjną ma około 7980 lekcji religii a biologii, fizyki i chemii, po 1710,
Co w tym katolicyzmie jest takiego ze potrzeba aż 7980 lekcji religii by katolicy byli katolikami? By zostać wyznawcą Latającego Potwora Spaghetterii wystarczy 5 minut. Wystarczy przeczytać to: Cytuj: Osiem "Naprawdę wolałbym, żebyś nie" 1. Naprawdę wolałbym, żebyś nie zachowywał się jak jakiś świętoszkowaty, fałszywie pobożny dupek, gdy opisujesz Mą Makaronową Doskonałość. Jeśli niektórzy ludzie nie wierzą we mnie, to trudno, nic się nie stanie. Naprawdę, nie jestem do tego stopnia próżny. Poza tym, nie chodzi o nich, więc nie zmieniaj tematu. 2. Naprawdę wolałbym, żebyś nie używał Mojego istnienia jako narzędzia do uciskania, ciemiężenia, karania, patroszenia lub bycia złośliwym wobec innych. Nie wymagam składania ofiar, a czystość jest niezbędna jeśli chodzi o wodę pitną, a nie o istoty ludzkie. 3. Naprawdę wolałbym, żebyś nie oceniał ludzi na podstawie tego, jak wyglądają lub jak się ubierają, jak mówią, lub... Dobra, po prostu bądź miły, OK? I wbij to do swojej tępej głowy: mężczyzna = człowiek. Kobieta = człowiek. To samo = to samo. Nikt nie jest od nikogo lepszy, chyba że mówimy o stylu. I przykro mi, ale to podarowałem kobietom i niektórym facetom, którzy widzą różnicę pomiędzy kolorem morskim a fuksją. 4. Naprawdę wolałbym, żebyś nie zaspokajał się w sposób, który obraża ciebie albo twojego ochoczego, zgodnego, pełnoletniego i dojrzałego psychicznie partnera. Odnośnie do tych, którzy mogliby protestować - myślę, że odpowiednim wyrażeniem jest "pierdolcie się", chyba że uznają to za nieprzyzwoite. W tym wypadku mogą wyłączyć raz telewizor i iść dla odmiany na spacer. 5. Naprawdę wolałbym, żebyś nie sprzeciwiał się fanatycznym, sadystycznym, szowinistycznym i pełnym nienawiści poglądom innych NA CZCZO. Zjedz coś, a potem zabiegaj o pierdoły. 6. Naprawdę wolałbym, żebyś nie budował za miliony dolarów kościołów/świątyń/meczetów/kaplic dla Mojej Makaronowej Doskonałości, podczas gdy pieniądze lepiej wydać na (wybierz sam): - Skończenie z biedą - Leczenie chorób - Życie w pokoju, namiętną miłość i obniżenie kosztów kablówki. Może jestem złożonym węglowodanowym wszystkowiedzącym istnieniem, ale w życiu cieszą mnie proste rzeczy. Wiem lepiej. Jestem STWÓRCĄ. 7. Naprawdę wolałbym, żebyś nie rozpowiadał ludziom wokół, że do ciebie przemawiam. Nie jesteś aż taki interesujący. Wylecz się z siebie. I mówiłem ci, żebyś kochał bliźniego, czy nie pojąłeś aluzji? 8. Naprawdę wolałbym, żebyś nie czynił bliźniemu, co tobie miłe, jeśli miłe są ci, hm, rzeczy, które wymagają mnóstwa skóry/smaru/wazeliny. Jednak jeśli miłe jest to też tej innej osobie (zgodnie z numerem 4), zajmij się tym, zrób zdjęcia, i do diaska, załóż kondom! Naprawdę, to kawałek gumy. Gdybym nie chciał, żeby było ci przyjemnie, gdy to robisz, dodałbym ci w tym miejscu kolce albo coś.
|
Śr lis 07, 2012 7:59 |
|
|
Ewelinka
Dołączył(a): Pn lut 01, 2010 6:32 Posty: 115
|
Re: ilość lekcji religii...
Archa napisał(a): U nas na lekcji religii w przedszkolu na Mokotowie katechetka wpadła w szał. Zwyzywała sąsiadki córkę od debilek, grzesznic, kretynek i dziwek. Bo według niej mała Klaudia zrobiła coś strasznego. Miała narysować Boga i narysowała mężczyznę z trzema głowami. Dziwię się tej katechetce, że tak się znęcała na dziecku napewno odpowie za to przed biskupem.
|
Śr lis 07, 2012 8:48 |
|
|
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
Re: ilość lekcji religii...
Vacarius napisał(a): jesienna napisał(a): Właśnie dokonalam obliczeń (tak dla rozrywki)
Przeciętny uczeń przez całą swoją drogę edukacyjną ma około 7980 lekcji religii a biologii, fizyki i chemii, po 1710,
Co w tym katolicyzmie jest takiego ze potrzeba aż 7980 lekcji religii by katolicy byli katolikami? prostowałam już - zera mi się pomyliłay po ponownych wyliczeniach na podstawie dokumentów MEN mi wyszło: godzin religii - 860godzin fizyki - 160 godzin(to samo dotyczy biologii lub chemi lub geografii) czyli 5,4 razy więcej jest religii niż któregokolwiek z przedmiotów przyrodniczych opierałam się na: http://bip.men.gov.pl/images/stories/za...nazjum.pdfhttp://bip.men.gov.pl/images/stories/zalnr7_LO.pdf
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
Śr lis 07, 2012 12:35 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|