Wróciło do poziomu sprzed 1.01.2008r....jeśli wróciło, to nie systematycznie rośnie, ale bywa zmienne, myślenie nie boli

[quotePodwyżka kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2013 r. spowoduje również wzrost m.in. składek na ubezpieczenia społeczne (emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe), FP i FGŚP, które pracodawca zobowiązany jest opłacać za pracowników wynagradzanych według minimalnej płacy. Przykładowo, obecnie wysokość składek na ubezpieczenia za tych pracowników, finansowanych przez pracodawcę (który zgłosił do ubezpieczenia wypadkowego nie więcej niż 9 ubezpieczonych), wynosi 311,10 zł. Po podwyżce wynagrodzenia minimalnego składki te wzrosną do kwoty 331,84 zł, co oznacza, że razem z płacą brutto pracodawca w 2013 r. będzie musiał "wydać" na pracownika o 120,74 zł więcej niż w roku bieżącym.][/quote] . -

Ale smieszne! Alus, wy w zyciu nie dojdziecie do porozumienia. Ty piszesz Tusk, masz na mysli premiera. Trup pisze tusk (to angielskie slowo na ciosy - zeby) i ma na mysli slonia albo morsa.
Mam nadzieje, ze pomoglem.

Jeżeli czytasz albo patrzysz na tabele to zwróć uwagę na taki element jak koszt ponoszony przez pracownika a koszt ponoszony na rzecz tego pracownika przez pracodawcę - tu jest element obciążeń - i tu jest różnica , dlatego - te słowa znaczą , że i pojęcie o składkach i kosztach pomnoszonych przez pracodawcę alus ma bardzo nikłe - oprócz patrzenia na tabelkę trzeba coś z tego patrzenia wywnioskować .Może trochę rozjaśni w głowie powyższy ewidentny przykład wzrostu obciążeń przez tuska .

. -[/quote]
Powalająca kwota.... pracownik krwiopijca jak wampir wysysa kasę z ubogich pracodawców

Alus miły przez kilka lat wypełniała druki DRA do ZUSu, nie potrzebuje tabelek.

- jak zwał tak zwał - ale to się nazywa wzrost obciążeń za tuska .
- a o czym ma to świadczyć - o znajomości pisania czy wypełniania druków?

Przeczy Twojej tezie, że obciążenie systematycznie rośnie.
Jeśli uważasz, że podwyższanie kwot zarobków minimalnych jest działaniem na niekorzyść, to tylko pogratulować zrozumienia potrzeb rodaków.

- nie rozumiesz tematu , płaca minimalna to żadna korzyść dla rodaków a , egzystencja na pograniczu . Natomiast wypełnianie druków nic nie znaczy .Dlatego przejrzyj tabelkę jeszcze raz i zobacz jak rozkłada się obciążenie , a po drugie to obciążenie rośnie , przywołałem stosowny cytat .

To przejrzyj i wskaż które składki "systematycznie rosną"
http://zus.pox.pl/zus_skladki_historyczne.htm

- przywołaj gdzie tak napisałem .
alus - a tak wygląda rzeczywistość - pobożne życzenia nie wystarczą .droga alus .

Logiczne, że gdy wzrasta kwota uposażenia wzrasta kwota składek - czysta matematyka.
Procenty składek od lat są niezmienne, poza rentową, która powróciła do poziomu sprzed lat.

- jeszcze kilka podejść do tabelki i będzie prawie dobrze , może wtedy wydedukowanie , że tusk zrzuca dodatkowe obciążenia na pracodawców będzie dla ciebie możliwe .Fakt jest faktem stwierdzenie przez alus - w świetle itd... jest nieprawdziwe .Dzięki .

Jeszcze trochę a może pojmiesz, że przy stałym procencie wzrost obciążeń wynika ze wzrostu kwot.
Aby te obciążenia nie rosły jedynym sposobem jest zamrożenie płac.

- typowe myślenie - jedynym sposobem jest zmiana tych procentów , a nie zamrożenie płac .Dobra możesz już przyznać , że trochę się zapomnialaś - bardzo chętnie to posłucham , tym bardziej , że moje porównanie tuska do tego drugiego faktycznie miało sens akurat w momencie dzisiejszego głosowania .No dalej alus póki nikt nie widzi .

Może najlepsze w ogóle zlikwidowanie tych procentów...a co tam koszty spadną, a emerytury leczenie, niech sobie każdy funduje.



Alus widzi trochę inaczej niż tylko w barwach czarno-białych
Politycy non stop kalkulują....można takim manewrem, mając pełną świadomość, że projekty zostaną odrzucone, zrobić oko do liberalnych wyborców, którzy nie poprą Palikota, a SLD uznają za archaizm