Autor |
Wiadomość |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Re: Noe i jego arka
Zerknij proszę do tej opowieści. Byli z nim też jego trzej synowie z trzema córkami. Choć to chyba nadal mało.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Śr mar 06, 2013 12:10 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Noe i jego arka
WIST napisał(a): Byli z nim też jego trzej synowie z trzema córkami. Choć to chyba nadal mało. Ojtam-ojtam! "Zamknij oczy i myśl o Anglii!" - był obowiązek do wykonania, to się starali ze całych sił. Oni, ich dzieci i dzieci ich dzieci...
|
Śr mar 06, 2013 15:10 |
|
|
formek1
Dołączył(a): N lip 11, 2010 19:28 Posty: 1953
|
Re: Noe i jego arka
AndrzejK napisał(a): O ile potop jest uznawany przez współczesną naukę jako prawdopodobny i to w sensie globalnym (cała ziemia) a nie lokalnym o tyle opowiadanie o Noym i jego arce – na razie nie. Zastanawiam się czy można to opowiadanie traktować jako coś w rodzaju przypowieści chrystusowych w których istotne jest jego moralne, religijne znaczenie, wydźwięk wynikający z przypowieści a nie to co się w niej dzieje. W omawianym przypadku znaczenie opowiadania jest oczywiste: Bóg sprawiedliwy karze grzesznych, ratuje prawych i dba o przedłużenie życia na ziemi. Co o tym sądzicie (zwłaszcza Pan moderator). AndrzejK Jeśli wierzymy w Jezusa to wierzymy i w tyo że potop miał miejsce. (37) A jak było za dni Noego, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego. (38) Albowiem jak w czasie przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki, (39) i nie spostrzegli się, aż przyszedł potop i pochłonął wszystkich, tak również będzie z przyjściem Syna Człowieczego. (Ew. Mateusza 24:35-41, Biblia Tysiąclecia) Skoro Jezus widział potop wiec cos takiego musiało miec miejsce.
_________________ I poznacie prawdę. A prawda was wyzwoli.
|
Cz kwi 25, 2013 12:15 |
|
|
|
|
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 2608
|
Re: Noe i jego arka
Jezus WIEDZIAŁ, że był potop.
|
Cz kwi 25, 2013 18:01 |
|
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Re: Noe i jego arka
Na takiej samej zasadzie można się odwoływać do Pana Tadeusza. To co Jezus wiedział, to pozostanie dla nas tajemnicą. Był w końcu tez człowiekiem, a zatem nie musiał mieć wszelakiej wiedzy. Trudno aby tłumaczył Żydom kwestie kulturowe i historyczne na najwyższym możliwym poziomie, o wiele wyższym niż ten nasz, bo by Go do razu uznali za godnego ukamienowania. Nie wiem skąd się bierze to przekonanie że pomimo wszystkich zastrzeżeń, Biblię niektórzy traktują jak podręcznik. Dziwne że wzorem Muzułmanów, nie uznajemy też za cudowne samo pismo, czy materiał na jakim sporządzano rękopisy. Bo niby dlaczego nie uznać hebrajskiego alfabetu i języka za święty sam w sobie? Bo dowolnie uznaje się co jest święte i prawdziwe, a co nie jest.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Cz kwi 25, 2013 18:24 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Noe i jego arka
WIST napisał(a): Na takiej samej zasadzie można się odwoływać do Pana Tadeusza. To co Jezus wiedział, to pozostanie dla nas tajemnicą. Słusznie. Z przywołanego cytatu wynika tylko, że Jezus powołał się na opowieść na potopie, traktując ją w taki sposób, jak ją wówczas traktowano. Nie wynika z tego nawet, czy sam wierzył w jej prawdziwość, a co dopiero, że widział potop.
|
Cz kwi 25, 2013 19:04 |
|
|
formek1
Dołączył(a): N lip 11, 2010 19:28 Posty: 1953
|
Re: Noe i jego arka
WIST napisał(a): Na takiej samej zasadzie można się odwoływać do Pana Tadeusza. To co Jezus wiedział, to pozostanie dla nas tajemnicą. Był w końcu tez człowiekiem, a zatem nie musiał mieć wszelakiej wiedzy. To co wiedział Jezus jest napisane w Biblii. Wystarczy że ją uznajemy za słowo boże i sprawa jest prosta. Paweł powoływał sie na noego (7) Przez wiarę Noe został pouczony cudownie o tym, czego jeszcze nie można było ujrzeć, i pełen bojaźni zbudował arkę, aby zbawić swą rodzinę. Przez wiarę też potępił świat i stał się dziedzicem sprawiedliwości, którą otrzymuje się przez wiarę. Piotr o nim pisał (20) niegdyś nieposłusznym, gdy za dni Noego cierpliwość Boża oczekiwała, a budowana była arka, w której niewielu, to jest osiem dusz, zostało uratowanych przez wodę. Pisał o nim Izajasz Ezechiel a WIST nic na ten temat nie wie. To dosyc ciekawe w dobie internetu.
_________________ I poznacie prawdę. A prawda was wyzwoli.
|
Cz kwi 25, 2013 19:36 |
|
|
formek1
Dołączył(a): N lip 11, 2010 19:28 Posty: 1953
|
Re: Noe i jego arka
akruk napisał(a): WIST napisał(a): Na takiej samej zasadzie można się odwoływać do Pana Tadeusza. To co Jezus wiedział, to pozostanie dla nas tajemnicą. Słusznie. Z przywołanego cytatu wynika tylko, że Jezus powołał się na opowieść na potopie, traktując ją w taki sposób, jak ją wówczas traktowano. Nie wynika z tego nawet, czy sam wierzył w jej prawdziwość, a co dopiero, że widział potop. jak wy czytacie Biblie.? (1) Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. (2) Ono było na początku u Boga. Jezus zanim zszedł na ziemie żył w niebie wiec musił widziec potop.
_________________ I poznacie prawdę. A prawda was wyzwoli.
|
Cz kwi 25, 2013 19:45 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Noe i jego arka
formek1 napisał(a): Jeśli wierzymy w Jezusa to wierzymy i w tyo że potop miał miejsce. (37) A jak było za dni Noego, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego. (38) Albowiem jak w czasie przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki, (39) i nie spostrzegli się, aż przyszedł potop i pochłonął wszystkich, tak również będzie z przyjściem Syna Człowieczego.
(Ew. Mateusza 24:35-41, Biblia Tysiąclecia)
Skoro Jezus widział potop wiec cos takiego musiało miec miejsce. Uważam, że wiara w potop jest także częścią Tradycji Kościoła (choć rozumiem, że akurat nie dla wszystkich to musi mieć znaczenie), tak samo jak wierzymy że Adam nie był jakąś wielością osób, tylko jedną, konkretną osobą, od której to jednej (!) osoby Bóg wywiódł cały rodzaj ludzki. BULLA PAPIEŻA BONIFACEGO VIII UNAM SANCTAM, 1302 r. "Wiara przynagla nas do trwania w przekonaniu i do wyznawania, że jest jeden Kościół święty, katolicki i apostolski. My w niego wierzymy mocno i tę wiarę bez zastrzeżenia wyznajemy. Poza nim ani nie ma zbawienia, ani odpuszczenia grzechów [...] Przedstawia on jedno ciało mistyczne, którego głową jest Chrystus, Chrystusa zaś głową jest Bóg. W nim jest „jeden Pan, jedna wiara i jeden chrzest" (Ef 4, 6). Jedna była przecież w czasie potopu arka Noego, stanowiąca figurę jednego Kościoła; wymierzona jedną miarą, jednego miała sternika i rządcę, mianowicie Noego, poza nią wszystko, co istniało na ziemi, zostało - jak czytamy - zniszczone." Chyba, żeby założyć, że powołano się tu na pusty symbol, a nie fakt (wg. wiary Kościoła).
|
Cz kwi 25, 2013 19:51 |
|
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Re: Noe i jego arka
Formek1 napisał(a): To co wiedział Jezus jest napisane w Biblii. To tylko Twoja interpretacja. Bo Ty tak wierzysz że wszystko trzeba odczytywac dosłownie, nawet jeśli jest to sprzeczne z naszą wiedzą. Problem w tym że zaprzegajc wyobraźnie, skojrzenia i różnorodność interpretacji, dla Ciebie wszystko się zazębia i zgadza. Tak to już jest gdy się wierzy w coś, to zawsze jakieś zaufanie, plus odrobina logiki, wiedzy i nauki. To co Jezus wiedział to połowa, dochodzi do tego też co chciał osiągnąć, oraz na co mógł sobie pozwolić. Dla mnie w swej wiedzy był zwykłym czlowiekiem, który jedynie czasem jedynie na potrzeby swojej misji miał wgląd w umysły innych. Noe jest przykładem człowieka wiary, podobnie jak Pan Tadeusz patriotyzmu. Czy konieczne jest istnienie tych postaci realnie, alboo takie ich przygody jakie zostaly opisane, aby te idee były ważne i w życiu realnych ludzi obecne? Oczywiście nie. Jakoś radzę sobie z tym i nie potrzeba mi być przekonanym że kiedyś istniała realnie drewniana skrzynia, tak wielka, że pomieściła wszystkie zwierzęta, choć wiemy że drewniane statki mają ograniczenia techniczne nie do przeskoczenia. Zresztą, nie bierzmy się za udowadnianie że to moźliwe, bo i tak wiadomo jak to się skończy. Zwyczajnie moja wiara nie opiera się na materii. Nie zalamie się bo nie było arki, czy wielkiego potopu. Cytuj: Jezus zanim zszedł na ziemie żył w niebie wiec musił widziec potop. Jezus był na ziemi zwykłym człowiekiem, nie musiał mieć boskiej wiedzy i nie wiemy czy ją miał. Mamy jedynie przykłady żę czasem po nią sięgał, ale poza tym żyl, pracował i nauczał żyjąć w materialnym ciele, jedząc, śmiejąc się i męcząc jak każdy. To żaden argument. Równie dobrze można oczekiwać, że ciosał kamienie siła woli. A co do czytania Biblii, akurat ŚJ nie powinni na nikogo naskakiwać, raz że jednak czytamy jak widać, a dwa że wy wcale ideałami nie jesteście.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Cz kwi 25, 2013 21:09 |
|
|
formek1
Dołączył(a): N lip 11, 2010 19:28 Posty: 1953
|
Re: Noe i jego arka
WIST napisał(a): To co wiedział Jezus jest napisane w Biblii. To tylko Twoja interpretacja. Bo Ty tak wierzysz że wszystko trzeba odczytywac dosłownie, nawet jeśli jest to sprzeczne z naszą wiedzą.
A gdzie tak napisałem że wszystko trzeba odczytywac dosłownie? Nie wymyslaj Cytuj: Jezus zanim zszedł na ziemie żył w niebie wiec musił widziec potop. Jezus był na ziemi zwykłym człowiekiem, nie musiał mieć boskiej wiedzy i nie wiemy czy ją miał. Mamy jedynie przykłady żę czasem po nią sięgał, ale poza tym żyl, pracował i nauczał żyjąć w materialnym ciele, jedząc, śmiejąc się i męcząc jak każdy. To żaden argument. Równie dobrze można oczekiwać, że ciosał kamienie siła woli. . Żeby wiedziec o potopie nie potzreba boskiej wiedzy. Wiele osób wie o tym i nie ma boskiej wiedzy Ja wiem dzis o Jezusie bez boskiej wiedzy tak Jezus wiedział o potopie będąc człowiekiem. To tylko zwykła wiedza.
_________________ I poznacie prawdę. A prawda was wyzwoli.
|
Cz kwi 25, 2013 22:01 |
|
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Re: Noe i jego arka
Jest to pewien skrót myślowy, który wprowadza nieco w błąd. Natomiast w znanych kwestiach czyli Adam i Ewa, Arka Noego, rozumiem że uznajesz to za fakty, za realne wydarzenia i ludzi którzy kiedyś stąpali po tej ziemi. O tym konkretnie pisałem.
Dokładnie tak. Ale to nie ja udowadniam że potop był, bo Jezus się na niego powołuje. Jezus wiedzę miał taką jak inni, a nawet gdyby miał większą, to trudno aby edukował Żydów że żadnego potopu w sensie ścisłym takiego jak opisany na kartach Biblii, nie było. Ale powoływał się na to aby przekazać pewne treści, być może traktując to w swojej ludzkiej niedoskonałej wiedzy, jako fakt. Tego jednak nie wiem.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Cz kwi 25, 2013 22:09 |
|
|
formek1
Dołączył(a): N lip 11, 2010 19:28 Posty: 1953
|
Re: Noe i jego arka
WIST napisał(a): Jest to pewien skrót myślowy, który wprowadza nieco w błąd. Natomiast w znanych kwestiach czyli Adam i Ewa, Arka Noego, rozumiem że uznajesz to za fakty, za realne wydarzenia i ludzi którzy kiedyś stąpali po tej ziemi. O tym konkretnie pisałem.
Dokładnie tak. Ale to nie ja udowadniam że potop był, bo Jezus się na niego powołuje. Jezus wiedzę miał taką jak inni, a nawet gdyby miał większą, to trudno aby edukował Żydów że żadnego potopu w sensie ścisłym takiego jak opisany na kartach Biblii, nie było. Ale powoływał się na to aby przekazać pewne treści, być może traktując to w swojej ludzkiej niedoskonałej wiedzy, jako fakt. Tego jednak nie wiem. Czyli jeśli czegos nie wiemy nie zabieramy głosu. Buiblia mówi że to słowo Bioga. Że jest natchnione przez Boga i wszelkie informacje tam zawarte sa prawdziwe. I tego trzeba sie trzymać
_________________ I poznacie prawdę. A prawda was wyzwoli.
|
Pt kwi 26, 2013 12:29 |
|
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Re: Noe i jego arka
Ja wiem że Ty tutaj nie jesteś po to, aby dyskutować, ale przekazać swoją jedyną słuszną prawdę, ale przynajmniej spróbuj zobaczyć różnicę między - "według moich przekonań", a "tak jest i już". Otóż nie jest to prawdą że wszelkie informacje zawarte w Biblii są prawdziwe. Pod tym względem Biblia przypomina inne teksty z epoki, wymaga ostrożności i dlatego bada się ją już od dawna. To jest Słowo Boga zapisane ludzkim językiem. I właśnie ten ludzki język wymaga nieraz wyjaśnienia. Biblia nic nie mówi o tym że jest encyklopedią czy podręcznikiem. To Ty tak piszesz.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Pt kwi 26, 2013 23:09 |
|
|
formek1
Dołączył(a): N lip 11, 2010 19:28 Posty: 1953
|
Re: Noe i jego arka
WIST napisał(a): Otóż nie jest to prawdą że wszelkie informacje zawarte w Biblii są prawdziwe. To bardzo ciekawe ale ..niestety sprzeczne z tym co mówi Bóg w Biblii. Ale jak sam mówisz kazdy moze sobie sam wymyslać rózne rzeczy ktore mu pasują. Ja akurat uważam Biblie za natchnioną przez Boga i prawdziwośc informacjii w niej zawarte uwazam za pewnik poniewaz pochodza od Boga. I to tyle. Skoro ty uwazasz inaczej szkoda Twojego czasu na dyskusje ze mną . Nie mamy wspólnej płaszczyzny rozmowy
_________________ I poznacie prawdę. A prawda was wyzwoli.
|
So kwi 27, 2013 7:49 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|