Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt lis 07, 2025 2:27



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 121 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
 Czystość przed ślubem a rodzina 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz maja 03, 2012 11:14
Posty: 122
Post Re: Czystość przed ślubem a rodzina
tez bym tak chciała ''po bożemu czyli po ślubie''tyle że trzeba mieć ta druga osobę.
Tak czuję że warto czekać.
Widzisz jest tyle pokus które działają przez rodzinę znajomych.


Cz maja 03, 2012 12:38
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr mar 14, 2012 0:15
Posty: 473
Post Re: Czystość przed ślubem a rodzina
Czy jest w ogóe możliwość dogadania się 2 osób postrzegających różnie wiarę? ja chodzę do kościoła od święta a moja dziewczyna z która jestem poł roku jest bardzo religijna, bardzo ja kocham i nic nie zrobię wbrew jej woli ale jej argument ze nie możemy sie kochać bo kościół tego zabrania i jest to grzech po prostu do mnie nie trafia...

_________________
„Nie to jest miłością co czujesz, a to co postanawiasz.”


Pn cze 18, 2012 15:21
Zobacz profil
Post Re: Czystość przed ślubem a rodzina
nokia napisał(a):
Czy jest w ogóe możliwość dogadania się 2 osób postrzegających różnie wiarę? ja chodzę do kościoła od święta a moja dziewczyna z która jestem poł roku jest bardzo religijna, bardzo ja kocham i nic nie zrobię wbrew jej woli ale jej argument ze nie możemy sie kochać bo kościół tego zabrania i jest to grzech po prostu do mnie nie trafia...

Myślę że nie ma na to jednej odpowiedzi. Wszystko zależy od zaangażowanych w to osób. Podejścia bywają różne.
Ja nie potrafiłabym być z mężczyzną, który żyje według zasad narzuconych przez Kościół (czy w ogóle przez kogoś narzuconych). Nawet nie podejmowałabym próby takiego związku. To nie dla mnie. Zupełnie innego podejścia oczekuję od partnera.
Nie zdecydowałabym się również na związek bez seksu. Nie mogłabym oczekiwać, że druga osoba złamie dla mnie swoje postanowienia i zrobi coś wbrew sobie (zresztą nawet nie zgodziłabym się na to), ale i ode mnie nie można oczekiwać rezygnacji z moich, ważnych dla mnie, potrzeb. Zwłaszcza w imię zasad, których nie uznaję, i których absolutnie nie uznam za słuszne, ani za istotny powód.
W moim przypadku związek z osobą o tak odmiennym światopoglądzie, nie wchodzi w grę. Są jednak ludzie, którzy potrafią się do siebie w tych kwestiach dopasować. Każdy inaczej traktuje sferę seksualności i nie dla wszystkich jest ona w taki sam sposób ważna. Niektórzy nie mają problemu żeby zrezygnować z tego na dłuższy czas, z powodu przekonań partnera, mimo że sami widzą to inaczej.


Pn cze 18, 2012 16:20

Dołączył(a): Śr mar 14, 2012 0:15
Posty: 473
Post Re: Czystość przed ślubem a rodzina
a czy ktoś jest w takim związku?

_________________
„Nie to jest miłością co czujesz, a to co postanawiasz.”


Śr cze 20, 2012 21:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 3825
Post Re: Czystość przed ślubem a rodzina
Tak na marginesie; Kościół niczego nie narzuca- ja nie słyszałam o tym

_________________
"Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"


Cz cze 21, 2012 19:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 17, 2005 21:43
Posty: 528
Post Re: Czystość przed ślubem a rodzina
Witam po latach.

8 lat temu skazywano tu mój związek na upadek, ze względu na to, że nie czekalismy do ślubu i stosowaliśmy antykoncepcję.

Seks przedmałżeński przez 5 lat (nie mieliśmy nigdy innych partnerów).
W 2008 roku wzięliśmy ślub i pół roku później odstawiliśmy antykoncepcję.
W 2011 roku przyszła na świat oczekiwana córeczka.
I jest dobrze :)
Chciałbym też drugiego dziecka i kiedy uda się nam trochę ustabilizować sytuację finansową, na pewno o tym pomyślimy.

Tak więc nie, to niczego nie zepsuło, wręcz przeciwnie.

_________________
Słów parę o religii


N lut 10, 2013 10:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lip 13, 2010 13:04
Posty: 154
Post Re: Czystość przed ślubem a rodzina
Pisałem o tym kiedyś - napiszę jeszcze raz. Co w sytuacji gdy dwoje ludzi czeka z seksem do ślubu a po ślubie okazuje się, że on potrzebuje seksu przynajmniej dwa lub trzy razy w miesiącu a ona raz na dwa lub trzy miesiące...?

_________________
[b]Złe termometry mówią mi, Że ty masz ciągle płodne dni[/b]


Śr lut 13, 2013 23:38
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 4:54
Posty: 707
Post Re: Czystość przed ślubem a rodzina
A co w sytuacji, gdy dwoje ludzi wcale nie czekało z seksem do ślubu.
Byli idealnie dopasowani (a przynajmniej tak im się zdawało), a np. po porodzie okazało się, że żona już nie ma ochoty i wystarczy jej raz w miesiącu, a wcześniej chciała 2 razy w tygodniu?


Cz lut 14, 2013 14:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 3825
Post Re: Czystość przed ślubem a rodzina
Samo życie. Owo "dopasowanie" seksualne przed ślubem nic nie daje, po w miarę upływu lat wiele może się zmienić

_________________
"Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"


Cz lut 14, 2013 15:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 23, 2012 18:52
Posty: 278
Post Re: Czystość przed ślubem a rodzina
Dokładnie, nie da się sprawdzić jaki będzie człowiek przez całe życie i to w tak intymnej i delikatnej sferze.

"Co w sytuacji gdy dwoje ludzi czeka z seksem do ślubu a po ślubie okazuje się, że on potrzebuje seksu przynajmniej dwa lub trzy razy w miesiącu a ona raz na dwa lub trzy miesiące...?"

Wydaje mi sie że raz na 2 czy 3 miesiące to nie jest normalna sytuacja to może mieć jakies przyczyny psychologiczne ale moge sie mylić.


Pt lut 15, 2013 1:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 3825
Post Re: Czystość przed ślubem a rodzina
poczytaj wątek "małżeństwo a kanon1084"

_________________
"Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"


Pt lut 15, 2013 17:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 4:54
Posty: 707
Post Re: Czystość przed ślubem a rodzina
Może się mylę, ale uważam, że da się chociaż trochę domyślić się przed rozpoczęciem współżycia - jaki ma się poziom libido (czy chcemy ekstremalnie dużo czy ekstremalnie mało).
Ja od zawsze czułam, że mam wysokie libido.
Mam też koleżanki, dla których czystość przed ślubem nie była żadnym problemem, bo ich do tego nie ciągnęło. Po ślubie również je mało ciągnie.

A tak w ogóle to wszelakie argumenty o sprawdzaniu się, dopasowywaniu itd. są dla mnie paskudnie przedmiotowe. A uczucia? Kocham go, ale ma za niskie libido (mój mąż ma niższe niż ja), więc go rzucam?
Rozumiem seks przed ślubem (sama z tym nie czekałam), ale nie jako wyraz próbowania czegoś, bo może potem się rozczarujemy.


Pt lut 15, 2013 18:17
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 16, 2013 1:21
Posty: 22
Post Re: Czystość przed ślubem a rodzina
Wiara to okrutna wyrocznia. To trochę droga na skróty przez pole minowe. Uwierz - nie sprawdzaj. Nie da się - moim zdaniem - wierzyć we wszystkie dogmaty Kościoła. Rezygnując z seksu walczysz z biologią, ale zawsze przegrasz. Albo zabijesz popęd, popadniesz we frustrację, albo będziesz masturbował się, a tym samym grzeszył.

A już zupełnie obrzydza mnie - maczanie Boga w kwestiach genitalnych. Tarzanie Absolutu w spermie. Maczając wiarę w pochwie Katolicy uwłaczają własnej wierze.


Cz kwi 04, 2013 13:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 23, 2012 18:52
Posty: 278
Post Re: Czystość przed ślubem a rodzina
Cytuj:
Rezygnując z seksu walczysz z biologią, ale zawsze przegrasz. Albo zabijesz popęd, popadniesz we frustrację, albo będziesz masturbował się, a tym samym grzeszył.


Nieprawda, wiem z własnego doświadczenia że da się zachować czystość przedmałżeńską, jednak uważam że nie powinno się długo zwlekać ze ślubem, bo jednak krew nie woda jak to mówią. A niestety z powodów często finansowych ludzie chodzą ze sobą długie lata i nie ma co się dziwić że ulegają. Ale jak dla kogoś seks tylko i wyłącznie z mężem/żoną jest ważny to jest w stanie wiele poświęcić. I uważam że jest to rozsądna droga, bo przed ślubem nie wiesz do końca czy faktycznie będziesz z tą osobą, może się wydarzyć ciąża. Także nie tylko z powodów religijnych, jest to mądra decyzja, tylko świat wmawia nam że bez seksu nie da się żyć i trzeba się wypróbować. Owszem seks jest ważny, ale czasem warto jest też nauczyć się z niego zrezygnować na jakiś czas żeby uzyskać większą wartość. Jak dla kogoś sakrament małżeństwa wiele znaczy to będzie to dla niego ważne, no chyba że dla kogoś ślub to tylko formalność.


Cz kwi 04, 2013 14:42
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 16, 2013 1:21
Posty: 22
Post Re: Czystość przed ślubem a rodzina
Zakaz masturbacji i seksu przedmałżeńskiego przez Krk jak i inne większe religie ma jak najbardziej sens.
Wątpię żeby ktokolwiek był w stanie wytrzymać napięcie seksualne powstałe z zakazu uprawiania seksu. Zmusza go do prędzej czy później do masturbacji, która jak wiadomo jest grzechem. Następnie taki osobnik zmartwiony tym stanem czuje się winny i musi się wyspowiadać. No i biznes się nakręca.
Hamowanie naturalnych odruchów to dla Krk świetna taktyka. Powoduje ze ludzie czuja się winni, zagubieni i szukają pomocy na łunie kościoła. I o to chodzi.


Cz kwi 04, 2013 18:07
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 121 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL