To zapodaj jakiegoś linka. Bo ja czytałem, że na spacerze objawiła się jej Maryja i spytała czy nie chce się ofiarować za tysiące ludzi.
No i jakie "przekleństwo matki Annielese przez zawistną kobietę"? O co chodzi? I dlaczego to Anneliese opętało, a nie ewentualnie matkę?

Proponuję przeczytać książkę ''Wyznania egzorcysty'' i ''Nowe wyznania egzorcysty''.Tam jest wszystko wyjaśnione rzetelnie na czym polegają przekleństwa i cała natura opętania ,oraz opowieści z egzorcyzmów.Opisane przez głównego egzorcystę Rzymu.

Nagrania straszne.

Mnie to zawsze zastanawiało, dlaczego akurat szatan ma mówić gardłowym głosem, niczym mongolski throat singer? Tutaj akurat mamy formę środkową, jest jeszcze niższa (np. w Tybecie) i wyższa, podobna do dzwonienia.

A nie sądzisz że to absurdalne zastanawiać się czemu akurat taki ma głos, a nie inny? A jakby miał inny to by zadał takie samo pytanie. A czemu Szatan nie porozumiewa się telepatycznie, albo sms-ami?

Szatan nie mówi gardłowym głosem - Szatan korzysta z ciała człowieka , by cokolwiek przekazać , zmuszony jest korzystać ze strun głosowych człowieka.

Hmm, no w sumie to racja - jakkolwiek by się nie komunikował, można zapytać "ale dlaczego akurat tak". A dlaczego, to już tylko diabli wiedzą


Coś jak mówienie przez tubę, zakładając, że człowiek to tuba. Ostatecznie można założyć, że człowiek jakoś "dusi się" czy coś w tym stylu, i dlatego mamy dźwięk z przepony przez gardło.

Szatan przemawiając przez człowieka działa bezpośrednio na struny głosowe , człowiek wie , że działanie nie pochodzi od człowieka - nie wie jednak w przypadkach całkowitej utraty świadomości.

No i tutaj znowu - działając bezpośrednio na struny powinniśmy uzyskać normalny głos tego człowieka. Wiem, że rozważanie na temat fizjologii wydobywania głosu ze zwierzęcia poprzez istotę eteryczną (albo na odwrót?) jest podobne "co bogowie jedzą jeśli jedzą"... no ale ciekawe co jedzą

Widocznie Szatan ma grube paluchy

Ktoś tu pisał, że wystarczy posłuchać tych egzorcyzmów, żeby uwierzyć.
A ja myślę, że po odsłuchaniu tych "egzorcyzmów" można wiarę stracić.

Odsłuchałam kilkanaście godzin nagrań tych "egzorcyzmów" i
sprawiły na mnie wrażenie jednej wielkiej manipulacji ze strony egzorcysty.

Podsuwa dziewczynie odpowiedzi na pytania,
jak pada coś niejasnego to nadają mu własną interpretację,
zadaje pytania tak długo aż usłyszy to co chce usłyszeć
(przeważnie odpowiedzią jest ryk, przekleństwa czasem "tak" lub "nie"
nie trudno przewidzeć, że w jakimś momencie padnie potwierdzające "tak"),

jak pada odpowiedź nie po mysli egzorcysty
to egzorcysta tak długo zarzuca "szatanowi" kłamstwo aż
dostanie odpowiedź jakiej oczekuje, jak odpowiedź jest po mysli egzorcysty
wtedy egzorcysta przyjmuje ją jako prawdziwą i przechodzi do następnych pytań

generalnie poza pytaniemi w jakich okolicznościach
szatan wszedł w dziewczynę są to w dużej części pytania
z czego szatan się cieszy - no i okazuje się, że szatan się cieszy z...
ustaleń Soboru Watykańskiego II (oraz zmian jakie się po Soborze pojawiły)
"szatan" również się cieszy z postępowania miejscowego biskupa
(notabene z którym egzorcysta był skonfliktowany)

Chciałam też zauwazyć, że egzorcyzmy
były od pewnego momentu prowadzone
bez zgody miejscowego biskupa (biskup odwołał zgodę)
co daje do myślenia....

Pierwszy raz słuchałem tego na religii, troch mnie to stresowało (raczej kwestia otoczki). Koniec końców, przez drugą połowę nagrania tamowałem się od śmiechu, bo mi się to niezwykle dojrzale kojarzyło z, mówiąc brzydko, rzyganiem. Znaczy, fanem muzyki mongolskiej jestem od dawna, ale skojarzenia z throatem przyszło później.
Jednak sam głos nieco od throatu się różni, jest mniej czysty i bardziej warczący - coś jak niektóre śpiewy syberyjskie. Trzeba też wziąć pod uwagę, mówcą (narzędziem?) jest kobieta.
A tak na marginesie, jedna zła postać w pewnym anime (bodajże jatodettaman) miała taki sam głos.

Czyli rzucony urok...
Boże, dobrze, że nie istniejesz, bo chyba byś nie zdzierżył słuchając jak można zdeformować Twoją religię. W razie jednak gdybyś istniał i bardzo się wściekł na te katolickie herezje, miej Panie na względzie, że od lat nie uważam się za katolika.

Jaki macie cel w wysmiewaniu wlasnej wiary? Wypowiadacie sie jak profesorowie studjujacy Szatana od wiekow, a dowodow zadnych. Moze ktos mi wytlumaczy jakim glosem diabel przekonywal Jezusa - Hitlera, tuby, Kaczynskiego?
Na temat egzorcystow powiem jedno, czytalem wypowiedz ktoregos z ksiezy, ktory twierdzil, ze w pierwszej kolejnosci stara sie rozpoznac czy opetany nie robi sobie kpin. Tu nastepne pytanie, diabel jest przebiegly, moze wlasnie przez oszustwo podchodzi zakonnika. Moze duchowny wie, ze tak czy siak to wszystko lipa, osmieszyc sie nie da. Jak to jest?
Kiedy przedstawia tabele wskrzeszonych i uzdrowionych ks.Bashobory ze stadionu? Doczekac sie nie moge!

Niektórzy ludzie po prostu nie chcą zrozumieć, że ten świat opiera się na zupełnie innych zasadach, niż wpajana nam dotychczas głupota (przez media, politykę, banki, korporacje naftowe, itp. itd.). Proponuję się zastanowić i poczytać Pismo Święte, w którym cała PRAWDA jest objawiona przez samego Boga, za pośrednictwem ludzi natchnionych Jego Duchem.


Zacznę od tego, że "dowodem" (nie wiem na co, ale...) jest Biblia. Bez Słowa Bożego nie podejmuj żadnej dyskusji, bo wszystko się na Nim opiera.
Nie chodzi o to, jakim głosem, ale o to, właściwie dlaczego przekonywał Jezusa (?). Diabeł nic nie może. To leń, kłamca i oszczerca. Jezus to BÓG! Jezus nie chciał, żeby szatan wiedział, że to właśnie On jest Synem Bożym, Wybrańcem. W ogrodzie Getsemani, jak i na pustyni, szatan myślał, że Jezus to zwykły człowiek, tyle że święty. Bał się Go. Bał się do Niego zbliżyć. Szatan dlatego kusił Jezusa, bo był ciekaw, dlaczego ten Człowiek chce umrzeć za Wszystkich.
Poczytajcie Biblię


To jest... siak. Nigdy nic nie wiadomo do końca. Właśnie dlatego powinniśmy wszystko opierać na Jezusie Chrystusie. Na wszystko patrzeć poprzez pryzmat Krzyża. Krzyża Chrystusa i naszego własnego.


Nie wiem, czy to pytanie to jakaś kpina z o. Bashobory, czy jak. To jeden z niewielu ludzi na świecie, którzy dobrze wykorzystują to, czym ich obdarzył Bóg. Tyle w temacie.

A co do samych egzorcyzmów, to powtarzam jeszcze raz. BIBLIA!