Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 08, 2025 2:55



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7459 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130 ... 498  Następna strona
 Wzajemne uwagi - między użytkownikami 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 3468
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Ksiądz Wojciech G. wypowiedział sie publicznie, teraz pora na tych co szczuli na Niego. Chyba, że zachowali resztki przyzwoitości i ukryli się pod ziemią ze wstydu.

_________________
"Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"


Pt paź 04, 2013 21:18
Zobacz profil
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
mareta napisał(a):
Ksiądz Wojciech G. wypowiedział sie publicznie, teraz pora na tych co szczuli na Niego. Chyba, że zachowali resztki przyzwoitości i ukryli się pod ziemią ze wstydu.

Tak słowa ks Gila jak i szczucia innym ustąpią wobec dowodów.
Poczekamy, zobaczymy gdzie leży prawda.


So paź 05, 2013 8:34

Dołączył(a): Śr gru 09, 2009 6:03
Posty: 1341
Post Koniec z bohaterskim niepublikowaniem
Pan Andrzej jak zwykle mąci, kręci i wypłakuje się przed całym światem, jaki to on jest pokrzywdzony...

W związku z tym proponuję wyzwanie osobiste.
Skoro pan Andrzej tak bardzo chce się dowiedzieć, jak się nazywam i kim jestem, dam mu tę szansę, ale pod pewnym warunkiem:
Pan Andrzej opublikuje swoje opracowanie w całości lub w dowolnym skrócie niezmieniającym sensu wypowiedzi w dowolnie przez niego wybranym periodyku naukowym ukierunkowanym na tematykę: biologia, ewolucja, mikrobiologia czy podobne i stosującym się w publikacji do zasad publikacji naukowych (techniki peer review itp i sprawdzę to) oraz poinformuje w tym miejscu, gdzie i kiedy jego artykuł naukowy zostanie opublikowany (jako artykuł naukowy a nie jako tekst humorystyczny - liczy się kontekst publikacji*). Ja ze swej strony oświadczam, że w następnym numerze tego samego czasopisma w dowolnej, akceptowanej przez redakcję formie, odpowiem z podaniem wszelkich danych, jakie oczekuje pan Andrzej. Oczywiście powtórzę te dane w tym miejscu, aby ułatwić do nich dostęp osobom ciekawym, ale pozbawionym (z dowolnego powodu) dostępu do tego periodyku.

Na zakończenie pragnąłbym przypomnieć, że pan Andrzej mniej więcej dwa lata temu oficjalnie ogłosił, że do ukończenia tekstu brakuje mu "kilku tygodni". Od tego czasu minęło ponad 100 tygodni, więc dalsze wymigiwanie się z użyciem argumentu: "muszę jeszcze coś przeredagować" można uważać za nierealne i absolutnie niepoważne.
Wyrażam również nadzieję, że pan Andrzej nie zastosuje już więcej właśnie tego wykrętu i jak mężczyzna (oraz jako naukowiec) stanie na wysokości zadania. A podobno (sam tak twierdzi) jego tekst jest rewolucyjny w omawianych w nim dziedzinach.


* W tym miejscu zabezpieczam się przed sytuacją, że jakiś periodyk rzeczywiście naukowy opublikuje fragment tego tekstu, ale jako humorystyczną ciekawostkę, że są jeszcze tacy ludzie, którzy coś takiego wypisują i jeszcze żądają, aby im to publikować. Taki kontekst publikacji z oczywistych powodów się nie liczy.

_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Stanisław Jerzy Lec


Ostatnio edytowano N paź 06, 2013 19:26 przez Anonymous, łącznie edytowano 1 raz

Post przeniesiony z wątku "Koniec z bohaterską anonimowością".



N paź 06, 2013 16:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 3468
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Alus napisał(a):
mareta napisał(a):
Ksiądz Wojciech G. wypowiedział sie publicznie, teraz pora na tych co szczuli na Niego. Chyba, że zachowali resztki przyzwoitości i ukryli się pod ziemią ze wstydu.

Tak słowa ks Gila jak i szczucia innych ustąpią wobec dowodów.

Tylko,że nikt na te dowody nie czeka. Do procesu może dojść za kilka miesięcy. Do tego czasu można człowieka opluwać. Nikogo tak naprawdę nie obchodzi, czy ksiądz jest winny czy nie. Liczy sie sensacja. Kataryna W. już nikgo nie interesuje, rodzina Anny Samusionek podobnie, teraz atmosferę zagrzewa pedofilia w KK. Każdą wypowiedź księdza interpretuje się na jego niekorzyść. Media dotarły także do jego bliskich.
Na stronie głownej wiara. pl była wzmianka, że inny ksiądz został uniewinniony i uwolniony od zarzutu pedofilii. Był oskarżony i nawet siedział w więzieniu. Jakoś nikt z krzykaczy i głosicieli "prawdy" o tym nie wspomniał...


Pn paź 07, 2013 7:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Ja czekam. Mnie obchodzi.
Dlaczego Ty nie wspomniałaś o uniewinnionym księdzu? Ja tej informacji nie zauważyłem.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pn paź 07, 2013 10:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Val, a jak tam bakterie? Istniały zanim je odkryto czy nie? Bo zwierzęta, według Ciebie, nie istnieją dopóki odpowiednia komisja ich nie zaobserwuje i nie zbada. Z bakteriami lub planetami jest podobnie, czy ta ciekawe reguła logiczna dotyczy tylko zwierząt???

Dasz radę odpowiedzieć czy zignorujesz niewygodne pytanko??

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pn paź 07, 2013 22:15
Zobacz profil
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Już Ci odpowiedziałam. Mam Ci kopiować swoje posty :shock: ?? Bo Ci tam wyjaśniłam obszernie, w jakim sensie chodziło o zwierzęta. No chyba, że wystarczy Ci link.
Ponadto, Ty taką taktykę @pilastra nazwałeś spamem i zgłosiłeś ją do moderacji. Ładnie to tak kapować, a później robić to samo? Przecież to dulszcyzna :clever:


Pn paź 07, 2013 22:24
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
"Wyjaśniłaś" to w kontekście yeti, ale stwierdzenie rzuciłaś ogólne. Dlatego dociekam czy to się tyczy tylko yeti czy też innych zwierząt, istot żywych lub przedmiotów martwych. Ale uparcie nie chcesz mi powiedzieć. Cóż, logikę masz osobliwą, ale w tym wypadku widzisz, że zostałaś podstawiona pod ścianą i nie masz wyjścia, więc chowasz głowę w piach. Standardowa taktyka. Ostatnio przerabiałem to z J99 :D

O ile dobrze pamiętam pilaster zadawał jedno i to samo pytanie wielokrotnie i bez podejmowania dyskusji. Ale mogę się mylić. Ja zrobiłem to przy okazji jakiejś tam dyskusji i to chyba ze 2-3 razy zaledwie, a teraz wręcz przeniosłem pytanie do wątku uwag między użytkownikami. Jest więc to nieco inna sytuacja.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pn paź 07, 2013 22:34
Zobacz profil
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Cytuj:
Ale uparcie nie chcesz mi powiedzieć. Cóż, logikę masz osobliwą, ale w tym wypadku widzisz, że zostałaś podstawiona pod ścianą i nie masz wyjścia, więc chowasz głowę w piach.

Tania erystyka. Jednakże bardzo lubią ją kreacjoniści. Uczysz się od nich?
Aż tak jesteś niepewny swoich racji, że musisz posuwać się do takich chwytów, aby siebie samego przekonać, że "postawiłeś" mnie pod ścianą? Kogo ma niby przekonać takie oświadczenie?

Zrezygnowałam z tłumaczenia, bo do Ciebie nic nie dociera. Rozszerzyłeś moją wypowiedź poza jej granicę i ją zaatakowałeś. To również jest nieuczciwe z Twojej strony. Jak dyskutować z kimś, kto nie potrafi bez uprzedzenia normalnie dyskutować, tylko kombinuje, co tu zrobić by wyszło na jego i w tym celu stosuje sofistykę?


Poszukam swoich postów i je skopiuję


Pn paź 07, 2013 22:55
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Wal cytatami, wal. Ja Cię wyręczę z jednym. Napisałaś:

nie istnieją zwierzęta, których nie zaobserwowano w przyrodzie


Stwierdzenie jest ogólne, nie uszczegółowiłaś go nijak. Na jego podstawie wyciągasz wniosek, że różowe jednorożce nie istnieją. A ja się pytam czy inne zwierzęta nie istniały do momentu ich zaobserwowania w przyrodzie? Bo z Twojego stwierdzenia wynika że nie. Chyba się zgodzisz ze mną?

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pn paź 07, 2013 23:05
Zobacz profil
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Jajko napisał(a):
Dlatego dociekam czy to się tyczy tylko yeti czy też innych zwierząt, istot żywych lub przedmiotów martwych.


Val, 3.10.2013 napisał(a):
Gdyby paradygmat miał charakter uniwersalny, Jajko miałby pole do popisu, ale ja nie bez powodu zawężyłam jego zakres wyłącznie do zwierząt :dokitu: .

5 dni minęło, a @Jajko nadal wybiórczo czyta moje posty, więc nic dziwnego, że nadal do niego nie dotarło, co do niego piszę :dokitu: .

Przy takim Twoim nastawieniu, gdzie wybiórczo czytasz co do Ciebie piszę, nie mam ochoty na dyskusję z Tobą na ten temat. Przynajmniej do czasu, aż się ogarniesz i zaczniesz czytać ze zrozumieniem.


Pn paź 07, 2013 23:06
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
No to skoro do zwierząt, to odpowiedz na zadana wyżej pytanie. Bo chyba nie powiesz, że wszystkie zwierzęta odkryto od razu? Jak to jest? Zanim je odkryto istniały czy nie?

Sądzę, że teraz nastąpi klasyczne: głowa w piach i udawanie, że rozmówca niczego nie rozumie. Tak łatwiej, jak się jest przypartym do muru....jak brakuje argumentów, najlepiej stwierdzić, że rozmówca niczego nie rozumie i uciąć dyskusję....

Ale masz szansę udowodnić swoją rację. Jak nie uciekniesz.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pn paź 07, 2013 23:09
Zobacz profil
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Jajko napisał(a):
Na jego podstawie wyciągasz wniosek, że różowe jednorożce nie istnieją. A ja się pytam czy inne zwierzęta nie istniały do momentu ich zaobserwowania w przyrodzie? Bo z Twojego stwierdzenia wynika że nie.


Moje stwierdzenie nie zawiera określenia ram czasowych. Dlatego nieuprawnione jest dodawanie "do momentu". Przychodzisz, mówisz że zauważyłeś takie, a takie zwierzę, więc:
Val, 4.10.2013 napisał(a):
jeżeli Jajko twierdzi, że widział różowego jednorożca, zgodnie z paradygmatem, należy sprawdzić rewelacje, przeprowadzić badania i jeżeli takiego zwierzęcia nie ma w okolicy wskazanej przez Jajko, to takie zwierzę nie istnieje. [Tak jak to było z Yeti]


Chyba nie straszysz dzieci różnorakimi potworami, takimi jak ten:
Obrazek

Tłumacząc, że nie można wykluczyć, że naprawdę istniał i że możliwe, że wyskoczy z szafy i zacznie straszyć dzieci, bo to że film go pokazuje od dobrej strony, to nie znaczy, że jest dobry, bo nie można wykluczyć, że jest zły.
Ciekawe, ile dzieci żyłoby w permanentnym strachu, gdyby edukowali je takie Jajka, którzy szczerze wierzyliby, że nie można wykluczyć istnienia wszelkich postaci z bajek, zwłaszcza tych złych.

Cytuj:
Sądzę, że teraz nastąpi klasyczne: głowa w piach i udawanie, że rozmówca niczego nie rozumie. Tak łatwiej, jak się jest przypartym do muru....jak brakuje argumentów, najlepiej stwierdzić, że rozmówca niczego nie rozumie i uciąć dyskusję....

Ale masz szansę udowodnić swoją rację. Jak nie uciekniesz.

Jeżeli masz zamiar bawić się w sofistykę, spełnię Twoje "życzenie". Ty chowasz głowę w piasek już od dłuższego czasu. Ba- nawet nie wyjaśniłeś w jaki sposób pierwsze zdanie mojego posta, które zgłosiłeś jest "ad personam". Głowa w piasek i unikanie odpowiedzi. Oto Jajko.


Pn paź 07, 2013 23:18
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Twoje stwierdzenie zawiera ramy czasowe. Twierdzisz, że zwierzęta których nie widziano nie istnieją. A więc jeśli jutro ktoś zobaczy nowe zwierzę i to się potwierdzi, to Twoje dzisiejsze twierdzenie okaże się fałszywe, czyż nie?

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pn paź 07, 2013 23:22
Zobacz profil
Post Re: Wzajemne uwagi - między użytkownikami.
Jajko napisał(a):
Twoje stwierdzenie zawiera ramy czasowe. Twierdzisz, że zwierzęta których nie widziano nie istnieją. A więc jeśli jutro ktoś zobaczy nowe zwierzę i to się potwierdzi, to Twoje dzisiejsze twierdzenie okaże się fałszywe, czyż nie?

:no:

Ponieważ zaobserwuje się takie zwierzę, to ono istnieje. Przecież wyjaśniałam:
Val, 4.10.2013 napisał(a):
jeżeli Jajko twierdzi, że widział różowego jednorożca, zgodnie z paradygmatem, należy sprawdzić rewelacje, przeprowadzić badania i jeżeli takiego zwierzęcia nie ma w okolicy wskazanej przez Jajko, to takie zwierzę nie istnieje. [Tak jak to było z Yeti]

Jeżeli Jajko twierdzi, że widział różowego jednorożca i potwierdzi się, że istnieje, to i zgodnie z logiką wynikającą z paradygmatu:

nie istnieją zwierzęta, których nie zaobserwowano w przyrodzie.

Istnieje owy różowy jednorożec, ponieważ został spełniony warunek obserwacji w przyrodzie.
Nie ustaliłam ram czasowych, więc nie dodawaj na swój użytek nowych warunków paradygmatu, bo to już sofistyka.
Przecież nauka(zoologia) odrzuca istnieje Yeti dlatego, że nie udowodniono jego istnienia. Uważasz, że taki paradygmat nauki jest absurdalny?


Ostatnio edytowano Pn paź 07, 2013 23:37 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Pn paź 07, 2013 23:31
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 7459 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130 ... 498  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL