Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt lis 11, 2025 7:35



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 Dyskurs o rzeczy postrzeganiu (wydzielony) 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Dyskurs o rzeczy postrzeganiu (wydzielony)
Gorgiasz napisał(a):
Dopiero akt obserwacji czyli pomiaru dokonanego przez człowieka determinuje pęd i położenie cząstki elementarnej czyli inaczej mówiąc określa jej status. A te cząstki tworzą/składają się na postrzeganą rzeczywistość.

Właśnie nie; to jest nadinterpretacja. Człowiek nie ma tutaj nic do rzeczy, pęd i położenie cząstki determinuje martwy układ pomiarowy. Wyobraź sobie, że fizyk ustawia eksperyment kwantowy w piątek, po czym wychodzi do domu; czy w związku z tym staus cząstek łapanych cały weekend przez aparaturę ustali się dopiero w poniedziałek?

Gorgiasz napisał(a):
Czy można sfałszować subiektywną wiarę u jej źródła, czyli u postrzegającego w ramach jakiegoś eksperymentu, niechby i myślowego?

Chodzi mi o to, że jeśli zachodzi równocześnie fałszowanie i wiedzy, i wyników działań podejmowanych na podstawie tej wiedzy, czyli informacji płynącej i ze świata, i do świata, dla postrzegającego nie ma to żadnego znaczenia, jak długo oba fałszerstwa są ze sobą spójne. Jeśli zaś przestaną być spójne, będzie dało się nie tyle "złapać za rękę" "fałszerza", co na podstawie "jego" "błędów" wnioskować o rzeczywistości samej w sobie.

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Cz lis 28, 2013 14:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 05, 2012 11:05
Posty: 675
Post Re: Dyskurs o rzeczy postrzeganiu (wydzielony)
Ad. JedenPost
Cytuj:
To, że akt obserwacji zaburza dany stan, nie oznacza, że on nie miał miejsca.

No tak jakoś wynika, że nie miał miejsca. Przynajmniej w mikroskali, bo np. stół którego jedną ze składowych cząstek elementarnych rozważamy (załóżmy) - stał jak stoi. Logika arystotelejska zawodzi.
Cytuj:
to rzeczywistośc w skali makro wygląda jak wygląda dzieki tym stanom właśnie.

Tak wychodzi. Problem polega na tym, że wszystko pięknie wygląda w mikroskali, a w makro już nie. I jak na razie nikt nie wie dlaczego - a teoretycznie powinno, zwłaszcza, że nie sposób ustalić gdzie przebiega między nimi granica.

_________________
http://chomikuj.pl/LittoStrumienski/Genesis+-+propozycja+nowej+interpretacji,3484705218.pdf


Cz lis 28, 2013 15:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 05, 2012 11:05
Posty: 675
Post Re: Dyskurs o rzeczy postrzeganiu (wydzielony)
Ad. Lurker.
Cytuj:
czy w związku z tym staus cząstek łapanych cały weekend przez aparaturę ustali się dopiero w poniedziałek?

Tak.
To naprawdę nie ja wymyśliłem tę teorię :-D i przedstawiając ją też usiłuję jak najlepiej to pojąć. Któryś ze znaczących fizyków powiedział, że jeśli ktoś twierdzi, iż rozumie teorię kwantów - to kłamie. :mrgreen:
Cytuj:
Jeśli zaś przestaną być spójne, będzie dało się nie tyle "złapać za rękę" "fałszerza", co na podstawie "jego" "błędów" wnioskować o rzeczywistości samej w sobie.

To prawda. Ale przy tego typu rozważaniach nie zakłada się raczej świadomego fałszerstwa (przynajmniej na początku), bo w ten sposób (znając ludzką inwencję) można by wszystko zafałszować, stworzyć różne iluzje, pułapki itd. - i kręcilibyśmy się wokół własnego ogona.

_________________
http://chomikuj.pl/LittoStrumienski/Genesis+-+propozycja+nowej+interpretacji,3484705218.pdf


Cz lis 28, 2013 15:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Dyskurs o rzeczy postrzeganiu (wydzielony)
Gorgiasz napisał(a):
Tak.
To naprawdę nie ja wymyśliłem tę teorię :-D i przedstawiając ją też usiłuję jak najlepiej to pojąć.

A jeśli w sobotę w tarcze mierników spojrzy mysz, kompletnie nic z tego nie rozumiejąc?

Gorgiasz napisał(a):
Któryś ze znaczących fizyków powiedział, że jeśli ktoś twierdzi, iż rozumie teorię kwantów - to kłamie.

Ale to jest zagubienie "poziom głębiej". Chodzi o to, że mechanika kwantowa u podstaw operuje pojęciami matematycznymi, które nie dają się przypasować do żadnej zdroworozsądkowej intuicji. Sam proces kolapsu podczas pomiaru kwantowego jest dosyć prosty. Niezrozumiałe jest, co właściwie kolapsuje.

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Cz lis 28, 2013 15:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 05, 2012 11:05
Posty: 675
Post Re: Dyskurs o rzeczy postrzeganiu (wydzielony)
Ad. Lurker.
Cytuj:
A jeśli w sobotę w tarcze mierników spojrzy mysz, kompletnie nic z tego nie rozumiejąc?

Nie wiem.
Co prawda możemy się ratować Teorią Multiświata.

_________________
http://chomikuj.pl/LittoStrumienski/Genesis+-+propozycja+nowej+interpretacji,3484705218.pdf


Cz lis 28, 2013 15:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Dyskurs o rzeczy postrzeganiu (wydzielony)
Gorgiasz napisał(a):
Ad. JedenPost
Cytuj:
To, że akt obserwacji zaburza dany stan, nie oznacza, że on nie miał miejsca.



Jeśli macając w nocy za szklanką wody potrącisz ją i wylejesz, to wnioskujesz, że stan "woda w szklance" nie miał miejsca?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Cz lis 28, 2013 15:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 05, 2012 11:05
Posty: 675
Post Re: Dyskurs o rzeczy postrzeganiu (wydzielony)
JedenPost napisał(a):
Gorgiasz napisał(a):
Ad. JedenPost
Cytuj:
To, że akt obserwacji zaburza dany stan, nie oznacza, że on nie miał miejsca.



Jeśli macając w nocy za szklanką wody potrącisz ją i wylejesz, to wnioskujesz, że stan "woda w szklance" nie miał miejsca?

Nie zrozumieliśmy się; przecież napisałem jak to wygląda w makroskali.

_________________
http://chomikuj.pl/LittoStrumienski/Genesis+-+propozycja+nowej+interpretacji,3484705218.pdf


Cz lis 28, 2013 16:05
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Dyskurs o rzeczy postrzeganiu (wydzielony)
Ale jaka tak naprawde jest różnica w skali mikro, poza problemami wynikającymi z niezgrabności naszych narzedzi poznawczych?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Cz lis 28, 2013 16:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 05, 2012 11:05
Posty: 675
Post Re: Dyskurs o rzeczy postrzeganiu (wydzielony)
JedenPost napisał(a):
Ale jaka tak naprawde jest różnica w skali mikro, poza problemami wynikającymi z niezgrabności naszych narzedzi poznawczych?

No właśnie to jest chyba główny problem tej teorii, zasadniczy i potworny wręcz dysonans między skalą mikro i makro. I nie ma na to wyjaśnienia. Ale w nauce jest przecież więcej takich niejasnych i niezrozumiałych sytuacji. Np: jeśli równania Minkowskiego (na których opiera się Teoria Względności) są prawdziwe, to czas powinien być postrzegany przez człowieka tak samo jak przestrzeń; tzn powinno się widzieć przeszłość i przyszłość czyli wydarzenia minione i nadchodzące, tak jak różne kierunki w przestrzeni (w układzie współrzędnych x,y,z); przynajmniej tak wynika z równań (ściślej o wynikające z nich równania transformacji Lorentza - ale dokładnie nie pamiętam; dawno o tym czytałem), które są identyczne dla przestrzeni i czasu. A nie widać. :no:

_________________
http://chomikuj.pl/LittoStrumienski/Genesis+-+propozycja+nowej+interpretacji,3484705218.pdf


Cz lis 28, 2013 16:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Dyskurs o rzeczy postrzeganiu (wydzielony)
JedenPost napisał(a):
Ale jaka tak naprawde jest różnica w skali mikro, poza problemami wynikającymi z niezgrabności naszych narzedzi poznawczych?

Taka, że fortepiany nie interferują, kowadła nie tunelują, a ich cząstkom się zdarza. Niedoskonałość narzędzi to jedna sprawa; inną jest to, że eksperymenty dają paradoksalne wyniki, jakie w skali makro czy nawet mezo w ogóle się nie zdarzają. Ponieważ zaś wyewoluowaliśmy do życia w skali mezo, brakuje nam intuicji do zrozumienia tego, co "tam" się właściwie wyprawia.

Gorgiasz napisał(a):
Np: jeśli równania Minkowskiego (na których opiera się Teoria Względności) są prawdziwe, to czas powinien być postrzegany przez człowieka tak samo jak przestrzeń

Przecież Minkowski wprowadził czas urojony, w przeciwieństwie do rzeczywistych wymiarów przestrzennych. To nie załatwia sprawy?

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Cz lis 28, 2013 16:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 05, 2012 11:05
Posty: 675
Post Re: Dyskurs o rzeczy postrzeganiu (wydzielony)
Ad.Lurker
Cytuj:
Przecież Minkowski wprowadził czas urojony, w przeciwieństwie do rzeczywistych wymiarów przestrzennych. To nie załatwia sprawy?

Nie potrafię odpowiedzieć. Piszę o czym czytałem (i to dawno), nie wnikałem w szczegóły matematyczne, ale prawdę mówiąc, nie przypominam sobie tam czasu urojonego (co nie znaczy, że go nie było). :hmmm:

_________________
http://chomikuj.pl/LittoStrumienski/Genesis+-+propozycja+nowej+interpretacji,3484705218.pdf


Cz lis 28, 2013 17:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Dyskurs o rzeczy postrzeganiu (wydzielony)
Lurker napisał(a):
Taka, że fortepiany nie interferują, kowadła nie tunelują


Zależy co zaaplikuje sobie obserwator ;)

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pt lis 29, 2013 8:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Dyskurs o rzeczy postrzeganiu (wydzielony)
Lurker napisał(a):
czy w związku z tym staus cząstek łapanych cały weekend przez aparaturę ustali się dopiero w poniedziałek?


A co to znaczy "się ustali"?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


N gru 01, 2013 16:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Dyskurs o rzeczy postrzeganiu (wydzielony)
To:

Gorgiasz napisał(a):
Dopiero akt obserwacji czyli pomiaru dokonanego przez człowieka determinuje pęd i położenie cząstki elementarnej czyli inaczej mówiąc określa jej status.

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Wt gru 03, 2013 10:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Dyskurs o rzeczy postrzeganiu (wydzielony)
Tzn. przez "ustali się" rozumiesz "zdeterminuje się pęd i położenie"? Co przez to rozumiesz? Co to znaczy, że jakieś "pęd i położenie" się "zdeterminują"? Tzn. co zrobią?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt gru 03, 2013 14:36
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL