Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 25, 2025 15:48



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 261 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18  Następna strona
 Jak zbudować silną wiarę? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 24, 2010 7:26
Posty: 448
Post Re: Jak zbudować silną wiarę?
Na początek chciałbym życzyć wszystkim Wesołych Świąt i wszystkiego, czego sami dla siebie pragniecie. :)

Chciałbym powrócić do tematu głównego (dyskusja z userką tredje jest ciekawa, ale to generalnie mega offtop), bo zaintrygowały mnie dwie kwestie.

Od razu zaznaczę, że od jakiegoś czasu przeżywam kryzys wiary i relacji z Bogiem, dlatego ten temat przyciągnął moją uwagę. Przeczytałem większość wypowiedzi i zauważyłem, że wskazujecie na dwa elementy niezbędne do zbudowania silnej wiary. Są to osobista relacja ze Stwórcą i wiedza religijna.

Brakuje mi jednak praktycznych sugestii, które pomogłyby mi budować ową osobistą relację, brakuje informacji skąd i jaką wiedzę czerpać. Czy możecie rozwinąć swoje wypowiedzi w tym kierunku? Będę Wam bardzo wdzięczny.

PS.
Czy Waszym zdaniem do silnej wiary jest niezbędne zaangażowanie w jakieś wspólnoty czy działania o charakterze religijnym? Przyznam szczerze, że jestem typem indywidualisty, może introwertyka, dlatego nigdy nie wszedłem do takiej grupy. Miałem takie plany, ale na planach się skończyło.

_________________
"Lud ten czci Mnie wargami,
ale ich serce jest daleko ode Mnie.
Daremne jednak cześć Mi oddają,
głosząc nauki, które są ludzkimi nakazami."
- Izajasz 29,13


Śr gru 25, 2013 0:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 17:15
Posty: 257
Post Re: Jak zbudować silną wiarę?
LJ91 napisał(a):
Na początek chciałbym życzyć wszystkim Wesołych Świąt i wszystkiego, czego sami dla siebie pragniecie. :)

Chciałbym powrócić do tematu głównego (dyskusja z userką tredje jest ciekawa, ale to generalnie mega offtop), bo zaintrygowały mnie dwie kwestie.

Od razu zaznaczę, że od jakiegoś czasu przeżywam kryzys wiary i relacji z Bogiem, dlatego ten temat przyciągnął moją uwagę. Przeczytałem większość wypowiedzi i zauważyłem, że wskazujecie na dwa elementy niezbędne do zbudowania silnej wiary. Są to osobista relacja ze Stwórcą i wiedza religijna.

Brakuje mi jednak praktycznych sugestii, które pomogłyby mi budować ową osobistą relację, brakuje informacji skąd i jaką wiedzę czerpać. Czy możecie rozwinąć swoje wypowiedzi w tym kierunku? Będę Wam bardzo wdzięczny.

PS.
Czy Waszym zdaniem do silnej wiary jest niezbędne zaangażowanie w jakieś wspólnoty czy działania o charakterze religijnym? Przyznam szczerze, że jestem typem indywidualisty, może introwertyka, dlatego nigdy nie wszedłem do takiej grupy. Miałem takie plany, ale na planach się skończyło.



Wg mnie - niekonieczne jest wstępowanie do wspólnot aby ugruntować się w silnej wierze.
Każdy człowiek jest inny , inną posiada osobowość i relacja z Bogiem każdego człowieka jest inna.
Nie ma podstawowego wzorca budującego silną wiarę w człowieku. Wszystko opiera się na Miłości ...względem Boga , człowieka i siebie

_________________
" Wolność w Miłości należy do Ciebie "


Śr gru 25, 2013 0:38
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lis 19, 2013 21:22
Posty: 751
Post Re: Jak zbudować silną wiarę?
Tak przede wszystkim ważna jest szczera miłość do Boga. Bo inaczej to tak jakby zmuszać się do czegoś dlatego, że wiemy, że jest dobre i ważne bez poczucia prawdziwej potrzeby obcowania z tym czyli w tym wypadku Boga. To tak jakby zmuszać się do pokochania pewnej osoby i ułożenia sobie z nią życia tylko dlatego, że to dobry człowiek i dobra partia. Albo się czuje to "coś" albo nie. Ale mogę się mylić......
To tylko moje skromne zdanie. Myślę, że w tym wypadku najlepiej prosić Boga o łaskę prawdziwej wiary, którą poczuje się sercem a nie umysłem.


Śr gru 25, 2013 15:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 24, 2010 7:26
Posty: 448
Post Re: Jak zbudować silną wiarę?
@Magdalena_i, olijula

Piszecie o miłości do Boga, ale ja się pytam: czym jest miłość do Boga? Czy jest to ten rodzaj miłości, który łączy ludzi w pary? Czym ma się ta miłość przejawiać? Pamięcią? (codzienna modlitwa, uczestnictwo w nabożeństwach) Oddaniem? (dobre uczynki względem Boga, czyli ludzi)

Poza tym, czy bez rozumowego poznania Boga możemy w ogóle mówić o miłości do Niego? Czy bez znajomości obrazu Boga, który przedstawił nam Jezus Chrystus, można wzbudzić w sobie takie uczucie? Jeśli tak jest, to gdzie mamy szukać wiedzy o tym Bogu? Biblia? No tak, ale tylko z dobrym (tzn. jakim?) komentarzem? Tradycja KK?

Mi się wydaje, że miłość do Boga powinna być efektem jego poznania, nie można kochać osoby obcej, a jeśli nawet to często może być to tylko nasze wyobrażenie tej osoby, a nie jej realny kształt.

_________________
"Lud ten czci Mnie wargami,
ale ich serce jest daleko ode Mnie.
Daremne jednak cześć Mi oddają,
głosząc nauki, które są ludzkimi nakazami."
- Izajasz 29,13


Cz gru 26, 2013 11:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lis 19, 2013 21:22
Posty: 751
Post Re: Jak zbudować silną wiarę?
LJ91 napisał(a):
@Magdalena_i, olijula

Piszecie o miłości do Boga, ale ja się pytam: czym jest miłość do Boga? Czy jest to ten rodzaj miłości, który łączy ludzi w pary? Czym ma się ta miłość przejawiać? Pamięcią? (codzienna modlitwa, uczestnictwo w nabożeństwach) Oddaniem? (dobre uczynki względem Boga, czyli ludzi)

Poza tym, czy bez rozumowego poznania Boga możemy w ogóle mówić o miłości do Niego? Czy bez znajomości obrazu Boga, który przedstawił nam Jezus Chrystus, można wzbudzić w sobie takie uczucie? Jeśli tak jest, to gdzie mamy szukać wiedzy o tym Bogu? Biblia? No tak, ale tylko z dobrym (tzn. jakim?) komentarzem? Tradycja KK?

Mi się wydaje, że miłość do Boga powinna być efektem jego poznania, nie można kochać osoby obcej, a jeśli nawet to często może być to tylko nasze wyobrażenie tej osoby, a nie jej realny kształt.



Miłość do Boga nie jest tym samym co miłość, która łączy ludzi w pary. Jeśli już to bardziej miłość dziecka do ojca(bo to przecież nasz Ojciec), ale i tak głębsza.
Poza tym nie ma uniwersalnej definicji miłości.
To tylko serce ją rozumie i czuje. Nie da się opisać do końca słowami. Poza tym dla każdego miłość wygląda troszkę inaczej, inaczej się objawia.
Dla mnie to ogromne uczucie, które wypełnia moją duszę i serce. To nieustające pragnienie poznawania Boga bardziej, to ogromna chęć obcowania z Nim tak często jak tylko się da, to uczucie, które wypełnia każdą chwilę mojego dnia, to wielka ufność do jego zamierzeń. To uczucie, które sprawia, że wszystko co robię chcę robić w jego imię, nawet kiedy wszystko buntuje się dookoła. To ciągły głód jego słów i znaków. To uczucie, przy którym wszystko inne już nie jest tak istotne..... To miłość dla której chcę poświęcić wszystko


Cz gru 26, 2013 11:46
Zobacz profil
Post Re: Jak zbudować silną wiarę?
LJ91 napisał(a):
Od razu zaznaczę, że od jakiegoś czasu przeżywam kryzys wiary i relacji z Bogiem,

Ten kryzys pojawił się przed czy po zaistnieniu problemów w życiu osobistych?

LJ91 napisał(a):
Brakuje mi jednak praktycznych sugestii, które pomogłyby mi budować ową osobistą relację, brakuje informacji skąd i jaką wiedzę czerpać. Czy możecie rozwinąć swoje wypowiedzi w tym kierunku? Będę Wam bardzo wdzięczny.

Najpierw trzeba zastanowić się nad swoim własnym życiem. Jakie występują w nim problemy. Jeżeli ktoś ma problem z grzechami, zwłaszcza ciężkimi, jego relacja z Bogiem zacznie się sypać. Dochodzi do tego, że ktoś chcąc znaleźć usprawiedliwienie dla samego siebie, szuka argumentów na to, że wiara jest zła/nieżyciowa/nieracjonalna, a gdy pojawiają się inne problemy z duchowością, to się szuka wyjaśnień wszędzie, tylko nie w sobie, w swoich słabościach i w frustracji.
Można popaść w drugą skrajność: nadmiernego obwiniania siebie samego, że sobie nie radzi z słabościami i że Bóg go za to srogo pokarze i co więcej: nie wybaczy.
Sądzę jednak, że Twój problem wynika z pierwszej opcji: w życiu Ci się sypie, więc i duchowość zaczyna szwankować.
Gdy w życiu jest trudno, wiara ulega przewartościowaniu, odkrywa się że o Bogu wie się jeszcze mniej, niż się myślało. Przychodzi kryzys. Przechodzi się stadia jak w cierpieniu Hioba(analizowałeś? Jeśli nie, poszukaj w necie refleksji na ten temat), bywa że wiarę się utraci, a jeśli nie, to ta wiara jest mocniejsza, niż przed kryzysem.
LJ91 napisał(a):
Mi się wydaje, że miłość do Boga powinna być efektem jego poznania, nie można kochać osoby obcej, a jeśli nawet to często może być to tylko nasze wyobrażenie tej osoby, a nie jej realny kształt.

A czy można kochać samego siebie, gdy się traci kontrolę nad sobą?
Jaka jest oznaka pełnego poznania siebie samego?


Cz gru 26, 2013 12:37
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 24, 2010 7:26
Posty: 448
Post Re: Jak zbudować silną wiarę?
Val napisał(a):
LJ91 napisał(a):
Od razu zaznaczę, że od jakiegoś czasu przeżywam kryzys wiary i relacji z Bogiem,

Ten kryzys pojawił się przed czy po zaistnieniu problemów w życiu osobistych?


Raczej po zaistnieniu problemów.

Val napisał(a):
Gdy w życiu jest trudno, wiara ulega przewartościowaniu, odkrywa się że o Bogu wie się jeszcze mniej, niż się myślało. Przychodzi kryzys. Przechodzi się stadia jak w cierpieniu Hioba(analizowałeś? Jeśli nie, poszukaj w necie refleksji na ten temat), bywa że wiarę się utraci, a jeśli nie, to ta wiara jest mocniejsza, niż przed kryzysem.


Myślałem o tym i po Twojej sugestii z pewnością przeanalizuję historię Hioba. Są jakieś warte polecenia teksty na ten temat? Może jakaś osobista rekomendacja od Ciebie?

Val napisał(a):
A czy można kochać samego siebie, gdy się traci kontrolę nad sobą?
Jaka jest oznaka pełnego poznania siebie samego?


Z pewnością taka miłość jest trudna, tak jak do drugiego człowieka, który sprawia kochającej osobie problemy.
Wydaje mi się, że sugerujesz mi odpowiedź na drugie pytanie. Czyżby chodziło o to, że osoba dobrze znająca samą siebie wie jakie wady i zalety sobą reprezentuje? Pełne poznanie = maksymalna kontrola swojego życia?

_________________
"Lud ten czci Mnie wargami,
ale ich serce jest daleko ode Mnie.
Daremne jednak cześć Mi oddają,
głosząc nauki, które są ludzkimi nakazami."
- Izajasz 29,13


Cz gru 26, 2013 13:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 17:15
Posty: 257
Post Re: Jak zbudować silną wiarę?
LJ91 napisał(a):
@Magdalena_i, olijula

Piszecie o miłości do Boga, ale ja się pytam: czym jest miłość do Boga? Czy jest to ten rodzaj miłości, który łączy ludzi w pary? Czym ma się ta miłość przejawiać? Pamięcią? (codzienna modlitwa, uczestnictwo w nabożeństwach) Oddaniem? (dobre uczynki względem Boga, czyli ludzi)

Poza tym, czy bez rozumowego poznania Boga możemy w ogóle mówić o miłości do Niego? Czy bez znajomości obrazu Boga, który przedstawił nam Jezus Chrystus, można wzbudzić w sobie takie uczucie? Jeśli tak jest, to gdzie mamy szukać wiedzy o tym Bogu? Biblia? No tak, ale tylko z dobrym (tzn. jakim?) komentarzem? Tradycja KK?

Mi się wydaje, że miłość do Boga powinna być efektem jego poznania, nie można kochać osoby obcej, a jeśli nawet to często może być to tylko nasze wyobrażenie tej osoby, a nie jej realny kształt.





Myślę, że pewnym aspektem zrozumienia swojej Miłości do Boga jest " czytanie otwartym umysłem tego co robił, mówił i ukazywał Chrystus "
Miłość Boga do nas nie może być pojmowana na ludzki sposób bo nie jest to ludzka miłość.
Jedyne co możemy zrobić aby w pewnym sensie tą Miłość zrozumieć to przypisywać jej cechy miłości do ojca, syna , córki , matki itp.

"Nie można kochać osoby obcej " - masz rację - o to właśnie chodzi aby tę osobę obcą kochać.
Bóg kocha osobę która dla człowieka jest osobą obcą.
Każdy człowiek który przechodzi obok nas na ulicy jest dla nas osobą obcą , gdyż patrzymy na niego na sposób zewnętrzny.
Miłość Boga do człowieka i miłość człowieka do Boga jest powiązaniem wewnętrznym.
Czy potrafimy pokochać nikczemnika który stoi przed nami i z nas drwi? jak na niego patrzymy?
Patrzymy poprzez swoje zewnętrzne spojrzenie a jeżeli spróbujemy spojrzeć wewnętrznie poprzez serce i dusze , zobaczymy do czego jesteśmy zdolni...poprzez Miłość.
Próbować wskrzesić w sobie to co jest ukryte w naszym wnętrzu , spojrzeć na drugiego człowieka inaczej to pierwszy krok do poznawania Prawdy jaką nam ukazał Chrystus.
W tej Miłości rozum musi iść w parze z sercem aby nasze pojmowanie było oczywiste.

_________________
" Wolność w Miłości należy do Ciebie "


Cz gru 26, 2013 17:09
Zobacz profil
Post Re: Jak zbudować silną wiarę?
olijula napisał(a):


Miłość do Boga nie jest tym samym co miłość, która łączy ludzi w pary. Jeśli już to bardziej miłość dziecka do ojca(bo to przecież nasz Ojciec), ale i tak głębsza.
Poza tym nie ma uniwersalnej definicji miłości.
To tylko serce ją rozumie i czuje. Nie da się opisać do końca słowami. Poza tym dla każdego miłość wygląda troszkę inaczej, inaczej się objawia.
Dla mnie to ogromne uczucie, które wypełnia moją duszę i serce. To nieustające pragnienie poznawania Boga bardziej, to ogromna chęć obcowania z Nim tak często jak tylko się da, to uczucie, które wypełnia każdą chwilę mojego dnia, to wielka ufność do jego zamierzeń. To uczucie, które sprawia, że wszystko co robię chcę robić w jego imię, nawet kiedy wszystko buntuje się dookoła. To ciągły głód jego słów i znaków. To uczucie, przy którym wszystko inne już nie jest tak istotne..... To miłość dla której chcę poświęcić wszystko



A może Bóg jest także Matką w tym sensie że przecież nie posiada konkretnej płci, ojciec kojarzy się zazwyczaj z twardą reką i stanowczością. Wiele ludzi tutaj ma pewne problemy z takim odbiorem i spojrzeniem na Boga, jako na ojca, ponieważ osobiście nie doświadczyli w życiu zbyt wiele ojcowskiej miłości. Wiele ludzi jakby nie ma ojca lub ma z nim złe relacje, ojciec alkoholik, ojciec którego wiecznie nie ma lub nie ma czasu ani ochoty na to aby uczestniczyć jakoś w życiu dziecka poza przynoszeniem pieniędzy do domu. Zakonnice widzą w Jezusie oblubieńca, więc to jest jakby miłość do mężczyzny ale w innym sensie, bez seksualności. To może być także jak relacja z przyjacielem, fakt że chyba każdy osobiście powinien to odkryć, w jaki sposób widzi Boga.


Cz gru 26, 2013 17:44
Post Re: Jak zbudować silną wiarę?
LJ91 napisał(a):
Z pewnością taka miłość jest trudna, tak jak do drugiego człowieka, który sprawia kochającej osobie problemy.

Czy jest trudna również w stosunku do siebie samego?

LJ91 napisał(a):
Czyżby chodziło o to, że osoba dobrze znająca samą siebie wie jakie wady i zalety sobą reprezentuje?

Mi nie chodzi o to, abyś dał mi zadowalającą mnie odpowiedź, ale żebyś mi napisał, jak Ty rozumiesz poznanie siebie samego i jak wygląda miłość do siebie, gdy popełnia się błędy.

LJ91 napisał(a):
Pełne poznanie = maksymalna kontrola swojego życia?

Nigdy w pełni siebie nie poznamy. Człowiek w wielu sytuacjach życiowych przekonuje się, że jego przekonania nie mają pokrycia w rzeczywistości, a on sam reaguje nieadekwatnie do swoich poglądów. To rzeczywistość pokazuje nam prawdę o nas samych, ale często nie jesteśmy gotowi jej przyjąć i usprawiedliwiamy się. Emocje utrudniają samokontrolę, wypierają z pamięci pewne okoliczności, a ugruntowują to, co na nie silnie działa, nie sprzyja to obiektywnej ocenie. Jednak im więcej o sobie wiemy, tym łatwiej wypracować nam mechanizmy kontroli. Możemy złagodzić lub usunąć swoje nawyki, słabości czy nałogi. Jak? Musimy znaleźć do nich drogę, a ta wiedzie przez liczne błędy i upadki. Narastanie problemu to sygnał, że szukamy w złym miejscu lub że zbyt długo go tolerujemy, nic nie robimy, aby go opanować.
Wiara jest w takich przypadkach trudna, bo nasze kroki są chaotyczne nie tylko w sferze osobistej, ale i duchowej. Można skorzystać z pomocy psychologa i stałego spowiednika. Pierwszy leczy sferę psychiczną, a drugi duchową. Próbowałeś?


Cz gru 26, 2013 19:35
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 24, 2010 7:26
Posty: 448
Post Re: Jak zbudować silną wiarę?
Val napisał(a):
Można skorzystać z pomocy psychologa i stałego spowiednika. Pierwszy leczy sferę psychiczną, a drugi duchową. Próbowałeś?


Byłem u 3 psychologów i żaden mi nie pomógł. Nie mam zamiaru szukać kolejnego.

Co do stałego spowiednika...nie mam takowego, do spowiedzi chodzę mw. raz na rok.

_________________
"Lud ten czci Mnie wargami,
ale ich serce jest daleko ode Mnie.
Daremne jednak cześć Mi oddają,
głosząc nauki, które są ludzkimi nakazami."
- Izajasz 29,13


Wt gru 31, 2013 1:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 25, 2010 10:57
Posty: 464
Post Re: Jak zbudować silną wiarę?
@LJ91, czytałem Twój blog.

LJ91 napisał(a):
Byłem u 3 psychologów i żaden mi nie pomógł. Nie mam zamiaru szukać kolejnego.

Tylko u trzech? To za mało. Próbuj dalej.

Ja byłem co najmniej u pięciu psychologów, dwóch psychiatrów, przeszedłem dwie pełnoprawne psychoterapie, dwie farmakoterapie i jedną grupę wsparcia. Neurologów i pobytów w szpitalu nie liczę.

Druga farmakoterapia okazała się skuteczna :).

Z polską medycyną jest ten problem, że trudno znaleźć lekarza, który poważnie podchodzi do swojej pracy.

Są 3 typy lekarzy:
- tacy, którzy uważają, że wcale nie jesteś chory i Cię od razu odsyłają
- tacy, którzy przepisują leki łagodzące objawy, żeby szybko "załatwić" pacjenta
- i tacy, którzy naprawdę Cię przebadają, żeby dotrzeć, co Ci naprawdę jest.

Trzeba znaleźć lekarza należącego do typu trzeciego. Od razu Ci powiem, że lepiej chodzić prywatnie. Kosztuje to też znacznie mniej, niż głoszą legendy.

Jeśli chodzi o schorzenia psychiczne, to jest tym trudniej, że lekarz musi Ci "pasować". Ze zwykłymi chorobami jest tak, że wynik leczenia zależy tylko od kompetencji lekarza a nie od Twojego stosunku do niego. Jeżeli masz chory wyrostek to dobry chirurg wyleczy Cię, niezależnie czy go lubisz czy nie.
Natomiast swojego psychoterapeutę lub psychiatrę musisz lubić. Nie tylko musi być dobry, ale jeszcze musisz go lubić. Są dwa trudne warunki do spełnienia, ale da się takiego znaleźć, o ile intensywnie szukasz.

Tak więc: nie poddawaj się, chodź do psychologów, wybierz się także do psychiatry (byłeś już u jakiegoś?) Twoim problemem prawdopodobnie jest nerwica. Da się ją wyleczyć.

Tyle na temat leczenia. Natomiast jeśli chodzi o temat wiary, to rokowania są niekorzystne :). Dzisiejszy Kościół katolicki w Polsce nie jest przygotowany na przyjęcie takich ludzi, jak Ty. Nie odpowiedzą na Twoje pytania, co najwyżej odeślą Cię do psychologa a psycholog też nie odpowie, bo nie jest teologiem.
W naszym Kościele występuje ukryty problem słabej wiary. Mało kto przemyślał i przetestował własną wiarę a wszyscy boją się ujawniać wątpliwości i zamiast tego udają, że ich nie mają. Gwarantuję Ci, że sporo katolików zadaje takie same pytania o wiarę jak Ty, tylko nikomu o tym nie mówią, bo myślą, że tylko oni tak mają.

Kościół w tej chwili za bardzo jest zajęty własnymi problemami wewnętrznymi. Wierzę, że kiedyś się zreformuje i będzie lepiej, ale my już tego nie doczekamy.

_________________
Come and see the truth through lies you've been fed.
Weigh the worlds at hand, now which direction will you take?


Pn sty 06, 2014 22:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 17:15
Posty: 257
Post Re: Jak zbudować silną wiarę?
LJ91 napisał(a):
Val napisał(a):
Można skorzystać z pomocy psychologa i stałego spowiednika. Pierwszy leczy sferę psychiczną, a drugi duchową. Próbowałeś?


Byłem u 3 psychologów i żaden mi nie pomógł. Nie mam zamiaru szukać kolejnego.

Co do stałego spowiednika...nie mam takowego, do spowiedzi chodzę mw. raz na rok.



Jeżeli nie obudzisz w sobie świadomości , że sam chcesz pomóc sobie żaden psycholog niczego nie zdziała.

Po prostu " Wstań "

_________________
" Wolność w Miłości należy do Ciebie "


Śr sty 08, 2014 16:51
Zobacz profil
Post Re: Jak zbudować silną wiarę?
LJ91 napisał(a):
Poza tym, czy bez rozumowego poznania Boga możemy w ogóle mówić o miłości do Niego ?

To o czym mówisz przyjacielu jest sednem sprawy. Odpowiedz na to pytanie posiedli Wolnomularze, Templariusze, Iluminaci itp ugrupowania, ale odpowiedzi na to pytanie masy nigdy nie zrozumieją... Świat wybrał inaczej.

To jest oczywiste, że nie kocha się ludzi, których się nie zna. Ale Boga mam kochać ?
Ktoś powie, że tak ! Bo on jest moim stwórcą. Oczywiście mogę się z tym zgodzić, ale czy z tego tytułu muszę Boga skrajnie czcić i odnosić się do niego z przesadnym uwielbieniem ?
Bo jeśli nie, to zostanę potępionym !? Przecież to jest żałosne.
Ja jako istota ludzka, widzę cały otaczający mnie świat, który traktuję jako dowód na istnienie Boga... ale poza tym, nic o nim nie wiem. Bo On jest podmiotem absolutnie transcendentnym, nieempirycznym.


N sty 12, 2014 0:49
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 24, 2010 7:26
Posty: 448
Post Re: Jak zbudować silną wiarę?
eskimeaux napisał(a):
Tak więc: nie poddawaj się, chodź do psychologów, wybierz się także do psychiatry (byłeś już u jakiegoś?) Twoim problemem prawdopodobnie jest nerwica. Da się ją wyleczyć.


Cóż, mi się wydaje, że chodzi o zwykłe uzależnienie od porno i masturbacji, czyli coś, co w opinii wielu współczesnych psychologów jest wręcz niemożliwe (szczególnie u osoby młodej).

eskimeaux napisał(a):
Kościół w tej chwili za bardzo jest zajęty własnymi problemami wewnętrznymi. Wierzę, że kiedyś się zreformuje i będzie lepiej, ale my już tego nie doczekamy.


Cóż, coś w tym jest...jednak smutna jest Twoja konstatacja, bo jestem przekonany, że systematyczna spowiedź z dobrym spowiednikiem pomogłaby mi lepiej niż leczenie u psychologa.

Magdalena_i napisał(a):
Jeżeli nie obudzisz w sobie świadomości , że sam chcesz pomóc sobie żaden psycholog niczego nie zdziała.

Po prostu " Wstań "


Wstanę.

Whispernight napisał(a):
LJ91 napisał(a):
Poza tym, czy bez rozumowego poznania Boga możemy w ogóle mówić o miłości do Niego ?

To o czym mówisz przyjacielu jest sednem sprawy. Odpowiedz na to pytanie posiedli Wolnomularze, Templariusze, Iluminaci itp ugrupowania, ale odpowiedzi na to pytanie masy nigdy nie zrozumieją... Świat wybrał inaczej.


Może warto przyglądnąć się dobrze co o Bogu mówi Jezus Chrystus i Tradycja Kościoła?

_________________
"Lud ten czci Mnie wargami,
ale ich serce jest daleko ode Mnie.
Daremne jednak cześć Mi oddają,
głosząc nauki, które są ludzkimi nakazami."
- Izajasz 29,13


N sty 12, 2014 4:39
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 261 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL