Autor |
Wiadomość |
Gorgiasz
Dołączył(a): N lut 05, 2012 11:05 Posty: 675
|
Re: Sakrament z przydziału ?
Czy ktoś mi wreszcie wyjaśni, jakie straty i krzywdy i to warte aż 90 tys zł poniósł ów chory? – wynikające z tego namaszczenia tj dotknięcia ręką z olejem roślinnym (który chyba nie jest tożsamy z napalmem), a delikwent będą nieprzytomnym i tak tego nie czuł ani nie był świadomy oraz wypowiedzenia jakiejś formuły słownej, której również nie słyszał, a jakby nawet słyszał, to nie będąc katolikiem nie mogła mieć ona dla niego jakiegokolwiek znaczenia. W szpitalu jak i wszędzie, różni ludzie mówią różne rzeczy, dlaczego akurat te słowa miały dla niego tak ogromne znaczenie? Cytuj: Yarpen_Zirgin napisał: Po prostu facet zwietrzył okazję do tego, aby trochę zarobić. Stąd ta afera. I to jest 100% wyjaśnienia tej sprawy. Bo gdyby nawet chodziło o coś innego, to domagał by się symbolicznej złotówki (były takie procesy), albo jakiejś rozsądnej kwoty na cele charytatywne. I jeszcze warto zauważyć, że skarżąc szpital, domaga się pieniędzy podatników, czyli nas wszystkich za jedno czy dwa dotknięcia ręką oraz kilka wypowiedzianych obok zdań. Za złamaną rękę czy nogę, można dostać odszkodowanie rzędu kilku tysięcy złotych, o ile oczywiście uda się je wywalczyć. Jaka tu skala porównawcza? Cytuj: Bramin napisał: Ksiadz po prostu przedobrzyl i tyle na ten temat. Może i tak. I za to społeczeństwo ma zapłacić 90 tys złotych?! Za kilka słów i gestów?! Jakie skutki one spowodowały?! Jakie krzywdy wyrządziły? Cytuj: lokis napisał: Wiec jeszcze raz; panuje bajzel. Prawo jest rozmyte. Kto jest winny w tym przypadku? Nie wiadomo!! Konkordat byl zawierany pod presja polityczna. Spisany "na kolanie", byle szybciej, byle przelknac ta zabe. Na koniec dodam: "Koszty miesięczne ponoszone przez szpital związane z zatrudnieniem kapelana to średnio 4 tys. zł." i ponownie spytam; czy katolik idacy do szpitala, idzie leczyc znienawidzone cialo ziemskie, czy pogadac o grzechach mlodosci za panstwowe pieniadze? A w tym jest dużo racji. Ale to inny trochę inny problem. I zachowanie powoda w tym konkretnym przypadku świadczy, że nie chodzi mu o powyższe sprawy o charakterze ogólnym, lecz własny interes.
_________________ http://chomikuj.pl/LittoStrumienski/Genesis+-+propozycja+nowej+interpretacji,3484705218.pdf
|
So sty 11, 2014 12:54 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Sakrament z przydziału ?
Cytuj: Jeżeli nawet ten facet chce "dokopać Kościołowi" niewprost - pozywając szpital to jest to jego zbójeckie prawo - i tyle A moje wyrazić mój stosunek do sprawy.
|
So sty 11, 2014 13:04 |
|
|
lokis
Dołączył(a): N sty 13, 2013 4:33 Posty: 1633
|
Re: Sakrament z przydziału ?
Wytropilem czemu prawo jest niespojne. Tworza je urzedasy, nie urzednicy: OSOBY, KTÓRYM NALEŻY UDZIELAĆ NAMASZCZENIA CHORYCH Kan. 1004 - § 1. Namaszczenia chorych można udzielić wiernemu, który po osiągnięciu używania rozumu, znajdzie się w niebezpieczeństwie śmierci na skutek choroby lub starości. Kan. 1005 - W wątpliwości, czy chory osiągnął używanie rozumu, czy poważnie choruje albo czy rzeczywiście już umarł, należy udzielić tego sakramentu. Kan. 1006 - Sakramentu należy udzielać chorym, którzy - będąc przytomni na umyśle - przynajmniej pośrednio o niego prosili. Kan. 1007 - Nie wolno udzielać namaszczenia chorych tym, którzy uparcie trwają w jawnym grzechu ciężkim. Po co tyle kanonow? Dobry urzednik by zostawil Kan. 1005 i po bolu. Szymon Holownia napisal: “Nie jestem ateistą, ale na chwilę spróbuję się wczuć. Jeśli Boga nie ma, to wszystko co robią wierni (w tym księża), to nieszkodliwe gusła, hokus-pokus. To, co zrobił ów ksiądz, nic więc dla mnie nie znaczy (nie boli i nie zostawia śladów –...” Sluszne spostrzezenie. Dlatego ateisci maja prawo drzec Biblie i palic w piecu krzyzami. Eeee, chyba cos mi sie pomylilo. Przeciez: Art. 196 KK Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. … I juz wszystko wiadome. Jak Kali to... .
|
So sty 11, 2014 15:07 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Przymusowy sakrament?
Trochę się pogubiłam w tych "'przymusowych sakramentach'' na forum, ale skoro tutaj była mowa o panu Jerzym R. i jego sprawie, więc kontynuuje: "Pacjent, który pozwał szpital nie otrzyma odszkodowania - zdecydował sąd apelacyjny. Niewierzący Jerzy R. domagał się od szczecińskiego Szpitala Klinicznego na Pomorzanach 90 tysięcy złotych odszkodowania za to, że - wbrew swojej woli - otrzymał katolicki sakrament namaszczenia chorych w czasie, gdy był w śpiączce."http://info.wiara.pl/doc/1861167.Odszko ... nie-bedzie
|
Pt sty 24, 2014 11:07 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Przymusowy sakrament?
Mocno się pogubiłaś Mariel. Ten przypadek osobno omawialiśmy w Sakrament z przydziału ?
|
Pt sty 24, 2014 11:16 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Przymusowy sakrament?
Nie mój dział, więc nie śledzę z zapartym tchem. Już przenoszę.
|
Pt sty 24, 2014 11:19 |
|
|
kropeczka_ns
Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36 Posty: 2041
|
Re: Sakrament z przydziału ?
Generalnie sposób postępowania podany przez jesienną jest bardzo dobry, problemem tylko jest jeśli pacjent jest nagle przywieziony, jest bez kontaktu, i nie ma rodziny. A to nie jest rzadka sytuacja w praktyce (wypadki, nagłe cięzkie zachorowania itp). Nawet jeśli ten pacjent ileś tam miesięcy wcześniej odmówił spotkania z księdzem skąd personel miał o tym wiedzieć?? Nawet jeśli było to na tym oddziale to kto będzie pamiętał każdy szczegół sprzed wielu miesięcy? Praktyka wygląda tak (pracowałam w szpitalu 10 lat). Jeśli pacjent jest przytomny oczywiście ksiądz pyta go o zdanie. To wiadomo. Jeśli pacjent jest nieprzytomny lub bez jakiegoś logicznego kontaktu pyta się rodzinę. Pielęgniarki zawsze pytają, u nas tak było- czy życzą sobie państwo żeby poprosić księdza. No jeśli jest opisana sytuacja czyli pacjent nieprzytomny i nie ma przy nim nikogo, no to trzeba samemu podjąc decyzję. W opisanej sytuacji zgadzam się w pełni z Gorgiaszem, że nie ma tu elementu żadnej złej woli czy najmniejszej nawet krzywdy, i odszkodowanie byłoby nieuzasadnione. No bo za co niby?
_________________ Ania
|
Pt sty 24, 2014 11:39 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Sakrament z przydziału ?
A jeżeli pacjent jest bez kontaktu i nie ma krewnych, to czy może przy nim szaman odprawić ceremonie przejścia do świata duchów? Szpital powinien byc neutralny światopoglądowo (oczywiście całkowita neutralność to zupełna fikcja i byłaby wręcz szkodliwa ale to inny temat). Czy udzielanie każdemu nieprzytomnemu, "nieokreślonemu" namaszczenia chorych na wypadek gdyby był katolikiem w jakikolwiek sposób w tej neutralności się zawiera? w tym przypadku nawet nie był "nieokreslony", juz raz odmówił wizyty księdza.
Podejrzewam, że na tym się nie zakończy i że usłyszymy o tej sprawie przed Trybunałem Praw Człowieka.
|
Pt sty 24, 2014 12:24 |
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Sakrament z przydziału ?
Kozioł napisał(a): A jeżeli pacjent jest bez kontaktu i nie ma krewnych, to czy może przy nim szaman odprawić ceremonie przejścia do świata duchów?
Tak. Jeśli rzecz dzieje się w kraju, w którym szamanizm jest dominującą religią (jakieś 90% zarejestrowanych wyznawców) Kozioł napisał(a): Szpital powinien byc neutralny światopoglądowo (oczywiście całkowita neutralność to zupełna fikcja i byłaby wręcz szkodliwa ale to inny temat). Czy udzielanie każdemu nieprzytomnemu, "nieokreślonemu" namaszczenia chorych na wypadek gdyby był katolikiem w jakikolwiek sposób w tej neutralności się zawiera?
Tak. Jeśli rzecz dzieje się w kraju, w którym katolicyzm jest dominującą religią (jakieś 90% zarejestrowanych wyznawców) Kozioł napisał(a): Podejrzewam, że na tym się nie zakończy i że usłyszymy o tej sprawie przed Trybunałem Praw Człowieka. Też tak podejrzewam. A potem to już Sąd Bozy pozostaje
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Pt sty 24, 2014 12:43 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Sakrament z przydziału ?
medieval_man napisał(a): Kozioł napisał(a): A jeżeli pacjent jest bez kontaktu i nie ma krewnych, to czy może przy nim szaman odprawić ceremonie przejścia do świata duchów?
Tak. Jeśli rzecz dzieje się w kraju, w którym szamanizm jest dominującą religią (jakieś 90% zarejestrowanych wyznawców) Dlaczego miałoby być to wyznacznikiem, jeśli szaman działa w dobrej intencji?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pt sty 24, 2014 15:53 |
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Sakrament z przydziału ?
Rozważam tylko taką sytuację, że szaman działa w dobrej intencji kiedy okoliczności (jakieś 90% zarejestrowanych wyznawców w danym kraju) wskazują, że może działać z wysokim, bardzo wysokim stopniem prawdopodobieństwa, iż obiekt jego działań wyznaje tę samę religię i w zwiazku z tym życzyłby sobie działań szamana. Czyli dobra intencja dotyczy zgodności wyznaniowej szamana z pacjentem a nie mojego duchowego dobra odbieranego w zgodzie z nauczaniem mojego Kościoła (uznaje bowiem, że dobre intencje szamana co do mojego zdrowia duchowego rozmijają się z celami duchowymi, jakie ja sobie zakładam). Gdybym znalazł się w takim kraju (jakieś 90% zarejestrowanych wyznawców szamanizmu) zadeklarowałbym brak zgody na praktyki szamańskie wobec mojej osoby
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Pt sty 24, 2014 16:04 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Sakrament z przydziału ?
Ale gdybyś nie zadeklarował, bo np. wypadek zdarzyłby się podczas w zamierzeniu krótkiej wycieczki, nie miałbyś nic do zarzucenia szamanowi ani personelowi szpitala, gdyby został wezwany, by odprawić nad Tobą swój rytuał zmierzający do Twojego odrodzenia w postaci powszechnie szanowanej mądrej żaby?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pt sty 24, 2014 16:47 |
|
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Re: Sakrament z przydziału ?
Dziwny wyrok. W sprawie od początku chodziło o zadośćuczynienie, a sąd orzekł jak o odszkodowaniu. Trzeba poczekać na pisemne uzasadnienie.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pt sty 24, 2014 17:14 |
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Sakrament z przydziału ?
Jesli szaman i jego rodacy byliby żołtej rasy ze skośnymi oczami (a ja zdecydowanie jestem rasy białej i w ogóle nie podobny do kitajca, Ewenka, Mandzura czy innego Azjaty) i szaman wykonałby swój zabieg na jawnym cudzoziemcu z krzyżykiem zawieszonym na szyi, to miałbym do niego i do personelu szpitala kilka ciepłych słów.
Ale nie znam przypadków takich przejawów "dobrej woli" w krajach, w kórych panuje szamanizm. Ba, nie znam kraju, w ktorym szamanizm jest większościową religią, bo on raczej przenika inne religie i im towarzyszy.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Pt sty 24, 2014 17:15 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Sakrament z przydziału ?
Weźmy np. kraj Indian Huaorani.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pt sty 24, 2014 17:25 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|