Małpy i ludzie żyją a te kości, które przytaczasz jako przykład nie. Dlaczego nie żyją teraz?

Albowiem ponieważ dla przyczyny zostały wyeliminowane w procesie doboru naturalnego. Wyparte przez doskonalsze formy.

Aha, żeby była jasność - człowiek nie wyewoluował z szympansa, tylko zarówno człowiek, jak i szympans wyewoluowali z jakiegoś wspólnego przodka, są równoległymi gałęziami ewolucji.

A więc zgodnie z tym procesem doboru naturalnego wszystkie niższe, słabsze twory powinny wyginąć. Zostać powinien tylko człowiek. Małpy były słabsze od ''wspomnianych kości'' dlaczego nie wyginęły małpy?

czy wystarczy ci tłumaczenie że sam jako osoba myśląca tłumaczysz sobie po co życie istnieje, nie trzeba nic więcej aby to wiedzieć. Co do argumentacji kościoła, to jest to najzwyklejsze porównywanie tego co pisze w bibli do tego co widzimy, równie dobrze można przeczytać książkę o bezludnej wyspie i wycofanie jakiegoś człowieka z życia w ,,rzeczywistości" tłumaczyć bogiem bezludnej wyspy, mimo że i tak wiadomo że poprostu ma problem z rzeczywistością czyli jakieś problemy natury psychicznej. Argumentowanie istnienia słowami wymyślonymi tysiące lat temu jest absurdem myślenia, skoro nikt nie wie, znaczy to że takie myślenie jest błędne i prowadzi do ślepej uliczki, czyli świadomość bogata w urojenia typu bóg i duchy owocuje urojeniami które sprowadzają się jedynie u katolików do bibli, muzułmanów do koranu itd Wszystko co żyje idzie naprzód a nie staje przed ścianą i wali w nią głową jak błędna nauka i filozofia która jak wiadomo od nie tak dawna czyli kilkuset lat stworzyła kilkaset aniołów i duchów. Nagle przestała, takie czasy kto wali głową w mór dostanie prędzej czy później halucynacji, bo tak działa ból i agresja na człowieka, tworzy się strach który pobudza cały umysł do pracy w jednej chwili pobudzając za pomocą halucynacji to co człowiek sobie wyobraził wcześniej czytając książki, poprostu widzisz i wierzysz, to jedyne dowody naukowe tłumaczące prawdziwość i wiarygodność religii na całej ziemi, mózg pracuje w taki sposób że jeżeli coś sobie wyobrazisz to jeśli często ktoś lub coś cię będzie poddawać stresowi w końcu zobaczysz to w swojej wyobraźni jako wizję, znając to z biblii czy koranu powiesz że to objawienie, nic podobnego, to strach stres i wyobraźnia, zmusza mózg do częstszego używania w chwilach strachu czy medytacji części mózgu odpowiedzialnej za sen

Nawet Darwin zwątpił w swoją teorię analizując złożoność budowy tak wspaniałego organu jakim jest oko.

Kot jest słabszy niż tygrys, dlaczego nie wyginęły koty?

Z drugiej strony na naszych oczach szczur wędrowny wypiera szczura śniadego z wielu siedlisk.

@fdghj, proszę, odnieś się do argumentów z poprzednich postów oraz do tych zamieszczonych w linku. Zamiast ciągle powtarzać iż wiara w Boga jest urojeniem.

A to że ja sobie coś tłumaczę to nie jest żaden argument. Na tym polega także nauka - na tłumaczeniu sobie czegoś czymś. Więc zaatakuj również naukę takimi argumentami

niby czemu, każdy je tyle ile musi pije tyle ile musi, nie rozumiem dlaczego miałyby wyginąć, coś co nie stwarza zagrożenia nie je mordowane przez inne stworzenia oprócz ludzi i ryb, to jedyni instynktowni mordercy na ziemi, jeśli chodzi ci o to że organizmy w drodze ewolucji powstawały w taki sposób że nie tworzyły identycznych tworów to po prostu w takim miejscu się to wydarzyło że jedne organizmy miały o wiele więcej możliwości a inne mniej i tyle

fdghj niech Jezus i Dobry Bóg przytuli Cię do swojego, prawdziwego i miłosiernego serca.
Nie wierzysz w złe lub dobre duchy zatem wpisz w Youtube hasło: egzorcyzmy.

Nosisz zegarek, nie znasz jego projektanta osobiście wiesz jednak że jakiś inteligentny inżynier musiał go skonstruować. Jest to raczej mało prawdopodobne aby zegarek ten powstał przypadkowo, prawda?

szczur jest bardzo mądry i myśli o przyszłości jego rzeczywistość jest taka jaka jest i boi się że inny szczur będzie kopulował z jego rasą a jest głupszy i populacja wyginie, Koty nie wyginęły ponieważ mordowały sowy i chowały się w dziuplach A SKĄD MAM WIEDZIEĆ, nie wiem kiedy i jak powstały koty

To o szczurach kotach i tygrysach to było @konradgorski jako kontrargument w dyskusji o ewolucji, może powieniem był to silniej zaznaczyć...

wiem czym jest opętanie o wiele lepiej od psychiatrów i księży wież mi lub nie, znam jego dokładne mechanizmy. zegarek nie składa się z komórek i nie jest żywy

Cyt. ''Z drugiej strony na naszych oczach szczur wędrowny wypiera szczura śniadego z wielu siedlisk.''

Ale to nadal jest ten sam szczur ..(zmiana cech zależna od środowiska)
Szczur nie ewaluuje w inny gatunek np psa!

Zblendowaliśmy już wcześniej żywą żabę i nic z tego nie wyszło więc podałem przykład inteligentnego projektu na przykładzie materii nieożywionej aby było to bardziej zrozumiałe.

@fdghj

"wiem czym jest opętanie o wiele lepiej od psychiatrów i księży wież mi lub nie, znam jego dokładne mechanizmy." Łał! A skąd takie kompetencje, jeśli wolno spytać?

@konradgorski

Nie, szczur wędrowny i śniady to dwa różne gatunki.
Szczur raczej nie ewoluuje w psa, ale z czasem cechy jednego gatunku mogą się zacząć na tyle różnicować, że powstaną dwa osobne gatunki. Które z czasem mogą się zacząć bardzo różnić od gatunku wyjściowego.

fdghj, piszesz takie chaotyczne potoki słów, powtarzasz się i omijasz niektóre argumenty rozmówców. Tak się nie rozmawia na forum. Zresztą, Ty prawie wcale nie rozmawiasz, a jedynie coś wygłaszasz. Jak tak dalej pójdzie, dostaniesz bana za trolling.

Poza tym powiem Ci, że nigdy nie widziałem, aby ktoś ot tak przyszedł gdzieś i przekonał wierzących do porzucenia wiary (i analogicznie na odwrót), więc jedynie tracisz czas.