Potrzeba zmiany klauzuli sumienia - bez wskazywania kata
Autor |
Wiadomość |
ogon__
Dołączył(a): Wt maja 31, 2011 16:27 Posty: 331
|
Re: Potrzeba zmiany klauzuli sumienia - bez wskazywania kata
Ale zakres obowiązków ginekologa jest właśnie określony przez prawo i wynika z niego, że ginekolog nie ma obowiązku wykonywania aborcji. Natomiast istnieje nakaz wskazywania przez niego kogoś, kto tę aborcję wykona, i o naruszenie tego nakazu jest cała afera z Chazanem. Jakkolwiek nie zgadzam się z jego światopoglądem, to muszę przyznać, że ustawa w obecnym kształcie jest absurdalna. Jeżeli prawodawca oficjalnie uznał prawo lekarzy do niewykonywania aborcji z powodu sumienia, to powinno być też oczywistą oczywistością, że to samo sumienie, które zakazuje wykonywania jakiejś czynności, zakazuje też znajdowania pomocy w wykonaniu jej.
|
Śr lip 09, 2014 5:59 |
|
|
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Potrzeba zmiany klauzuli sumienia - bez wskazywania kata
Poniekąd logiczne, tylko czy w ten sposób nie dojdziemy do sytuacji, w której interpretujący badania lekarz wiedzący o tym, że dany przypadek z medycznego i prawnego punktu widzenia kwalifikuje się do ewentualnej aborcji, będzie gotów uznać, że ujawnienie takiej informacji też wpisuje się w ową pomoc?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr lip 09, 2014 6:19 |
|
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Re: Potrzeba zmiany klauzuli sumienia - bez wskazywania kata
JedenPost napisał(a): Poniekąd logiczne, tylko czy w ten sposób nie dojdziemy do sytuacji, w której interpretujący badania lekarz wiedzący o tym, że dany przypadek z medycznego i prawnego punktu widzenia kwalifikuje się do ewentualnej aborcji, będzie gotów uznać, że ujawnienie takiej informacji też wpisuje się w ową pomoc? Dojdziemy i słusznie. Podobny zresztą proces miał miejsce z badaniami prenatalnymi - skoro wpisano badania prenatalne w kontekst aborcyjny (jedną z przesłanek do aborcji jest stan dziecka, który wynika z badań prenatalnych), to lekarze nie godzący się na zabijanie dzieci zaczęli mieć problem z kierowaniem na nie matek. W celu legalizacji zabijania stworzono cały mechanizm prawny i każdy element tego mechanizmu jest istotny.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Śr lip 09, 2014 7:06 |
|
|
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Potrzeba zmiany klauzuli sumienia - bez wskazywania kata
Czyli dochodzimy do tego, że lekarze mieliby mieć w świetle prawa prawo kłamać i zwodzić pacjentów?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr lip 09, 2014 7:19 |
|
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Re: Potrzeba zmiany klauzuli sumienia - bez wskazywania kata
Nie popieram zwodzenia i kłamstwa. Powinni stawiać sprawę jasno już na pierwszej wizycie: "jestem katolikiem i nie wykonuję aborcji. Jeżeli więc pani dopuszcza możliwość aborcji, musi się pani zgłosić do innego lekarza."
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Śr lip 09, 2014 7:39 |
|
|
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Potrzeba zmiany klauzuli sumienia - bez wskazywania kata
Johnny99 napisał(a): Powinni stawiać sprawę jasno już na pierwszej wizycie: "jestem katolikiem i nie wykonuję aborcji. Jeżeli więc pani dopuszcza możliwość aborcji, musi się pani zgłosić do innego lekarza." Powinni, ale sam nie tak dawno wskazywałeś, że prawnie ich zobligować do tego nie można.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr lip 09, 2014 7:50 |
|
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Re: Potrzeba zmiany klauzuli sumienia - bez wskazywania kata
JedenPost napisał(a): Powinni, ale sam nie tak dawno wskazywałeś, że prawnie ich zobligować do tego nie można. Nie można ich zobligować do ujawnienia swojego światopoglądu, natomiast można ich zobligować do ujawnienia PACJENTOWI, na jakie świadczenia może u nich liczyć, a na jakie nie.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Śr lip 09, 2014 8:02 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Potrzeba zmiany klauzuli sumienia - bez wskazywania kata
Johnny99 napisał(a): Nie popieram zwodzenia i kłamstwa. Powinni stawiać sprawę jasno już na pierwszej wizycie: "jestem katolikiem i nie wykonuję aborcji. Jeżeli więc pani dopuszcza możliwość aborcji, musi się pani zgłosić do innego lekarza." Nie zapominając dodać: "Płaci pani z góry czy po wizycie? Bo nie mamy umowy z NFZ i nie pracujemy za darmo. Cennik wisi przy wejściu".
|
Śr lip 09, 2014 8:30 |
|
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
Re: Potrzeba zmiany klauzuli sumienia - bez wskazywania kata
Johnny99 napisał(a): Nie popieram zwodzenia i kłamstwa. Powinni stawiać sprawę jasno już na pierwszej wizycie: "jestem katolikiem i nie wykonuję aborcji. Jeżeli więc pani dopuszcza możliwość aborcji, musi się pani zgłosić do innego lekarza." I tak samo przy kasie w supermarkecie. Jak już wyłożysz zakupy na taśmę, to kasjer powie, że on piwa nie sprzedaje i że mam sobie wybrać innego kasjera.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Śr lip 09, 2014 9:57 |
|
|
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 2765
|
Re: Potrzeba zmiany klauzuli sumienia - bez wskazywania kata
Jajko napisał(a): Johnny99 napisał(a): Nie popieram zwodzenia i kłamstwa. Powinni stawiać sprawę jasno już na pierwszej wizycie: "jestem katolikiem i nie wykonuję aborcji. Jeżeli więc pani dopuszcza możliwość aborcji, musi się pani zgłosić do innego lekarza." I tak samo przy kasie w supermarkecie. Jak już wyłożysz zakupy na taśmę, to kasjer powie, że on piwa nie sprzedaje i że mam sobie wybrać innego kasjera. Nie tak samo, inny kasjer też nie sprzeda licząc na tej samej kasie, zaś piwo, lub inny towar z którego rezygnujemy można zwrócić i zrobi to kasjer, czyli transakcję można cofnąć. Aborcji cofnąć się nie da Porównanie z gruntu nietrafne
|
Śr lip 09, 2014 15:38 |
|
|
Prawdziwie_nieprawdziwy
Dołączył(a): So sty 04, 2014 22:42 Posty: 396
|
Re: Potrzeba zmiany klauzuli sumienia - bez wskazywania kata
Cytuj: Nie tak samo, inny kasjer też nie sprzeda licząc na tej samej kasie, zaś piwo, lub inny towar z którego rezygnujemy można zwrócić i zrobi to kasjer, czyli transakcję można cofnąć. Aborcji cofnąć się nie da Porównanie z gruntu nietrafne Zauważ tylko, że w obu przypadkach decyzja podejmowana jest za nas, sprzecznie z naszą wolą. Zarówno kasjer jak i lekarz odmawia nam mimo, że czynność której żądamy znajduje się w zakresie obowiązków danej osoby. Natomiast do samego czynu nikt nas nie przymusza. Chęć zakupu piwa jest naszą wolą tak jak i zdecydowanie się na aborcje. W efekcie żadnej z tych rzeczy nie możemy cofnąć. Skonsumowanego piwa do sklepu nie zwrócimy tak jak i nie wsadzimy w siebie płodu którego się pozbyliśmy. Moim zdaniem porównanie jak najbardziej trafne. Nie trzeba podać przykładu o tej samej wadze, tylko zachowującego sens.
|
Śr lip 09, 2014 16:08 |
|
|
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 2910
|
Re: Potrzeba zmiany klauzuli sumienia - bez wskazywania kata
Prawdziwie_nieprawdziwy napisał(a): ... mimo, że czynność której żądamy znajduje się w zakresie obowiązków danej osoby ... Zabijanie nie może być niczyim obowiązkiem. Takie ustawodawstwa funkcjonowały w hitlerowskich Niemczech i stalinowskiej Rosji. Człowiek bez sumienia nie powinien być lekarzem. Człowiekowi bez sumienia nie powierzyłbym żadnej funkcji.
|
Cz lip 10, 2014 18:12 |
|
|
Prawdziwie_nieprawdziwy
Dołączył(a): So sty 04, 2014 22:42 Posty: 396
|
Re: Potrzeba zmiany klauzuli sumienia - bez wskazywania kata
Andej Cytuj: Zabijanie nie może być niczyim obowiązkiem. Ponieważ ty tak twierdzisz? Usuńmy więc wojsko i policję bo po co utrzymywać ludzi skoro i tak się na nic nie zdadzą. Poza tym nie rozmawiamy o zabijaniu wroga/przestępców tylko o dokonywaniu aborcji. Cytuj: Takie ustawodawstwa funkcjonowały w hitlerowskich Niemczech i stalinowskiej Rosji. Jak dobrze pamiętam to w hitlerowskich Niemczech, Niemki nie mogły dokonać aborcji. Ale spoko, tylko ludzie """zabijają""" i dzieje się to dopiero od XX wieku. Cytuj: Człowiek bez sumienia nie powinien być lekarzem. Może popchnijmy to dalej. Osoba nie będąca katolikiem nie jest człowiekiem i nie może zajmować stanowisk kierowniczych, głosować i startować w wyborach. Internauci jednak mają co innego do powiedzenia. Zgodnie z ankietą wp aż 69.69% głosujących opowiedziało się przeciw Chazanowi. Czyli jednak większość się z tobą nie zgadza. Cytuj: Człowiekowi bez sumienia nie powierzyłbym żadnej funkcji. Patrz. Cytuj: Człowiek bez sumienia nie powinien być lekarzem. Edit. Link: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Stanowczy-glos-internautow-ws-decyzji-prof-Bogdana-Chazana-Sonda-WPPL,wid,16745020,wiadomosc.html
|
Cz lip 10, 2014 18:20 |
|
|
mikkel
Dołączył(a): Wt sty 19, 2010 10:16 Posty: 1274
|
Re: Potrzeba zmiany klauzuli sumienia - bez wskazywania kata
Johnny99 napisał(a): Powinni stawiać sprawę jasno już na pierwszej wizycie: "jestem katolikiem i nie wykonuję aborcji. Jeżeli więc pani dopuszcza możliwość aborcji, musi się pani zgłosić do innego lekarza." A pielęgniarka: jestem "Świadkiem Jehowy" i nie pobieram krwi. Co będzie, gdy "Świadkowie Jehowy" staną się dominująca większością? Paraliż usług medycznych? Chodzenie usługobiorcy od drzwi do drzwi z nadzieją, że na kolejnych nie będzie wisiała kartka z "widzi-mi-się" usługodawcy?
|
So lip 12, 2014 7:46 |
|
|
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 2765
|
Re: Potrzeba zmiany klauzuli sumienia - bez wskazywania kata
mikkel napisał(a): Johnny99 napisał(a): Powinni stawiać sprawę jasno już na pierwszej wizycie: "jestem katolikiem i nie wykonuję aborcji. Jeżeli więc pani dopuszcza możliwość aborcji, musi się pani zgłosić do innego lekarza." A pielęgniarka: jestem "Świadkiem Jehowy" i nie pobieram krwi. pielęgniarka - świadek Jehowy też pobiera krew, jak inne, katoliczki, ateistki czy inne. Tylko pacjent, który jest świadkiem Jehowy nie zgodzi się na transfuzję. Coś Ci się pomyliło
|
So lip 12, 2014 9:10 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|