Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 08, 2025 3:12



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 692 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33 ... 47  Następna strona
 Zadaj pytanie ateiście 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Zadaj pytanie ateiście
Hosi napisał(a):

Askadtowiesz tez prowadził taka grę.Cały czas dyskutował o pojeciach zamiast o konkretach.

Szczyt bezczelności. Czy leci z nami moderator, który przyglądnąłby sie takim "dyskutantom" jak Hosi?

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


N paź 19, 2014 19:40
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17
Posty: 1188
Post Re: Zadaj pytanie ateiście
JedenPost napisał(a):

Jaka ideologia, Hosi, co Ty próbujesz sprzedać? Konkret najbardziej konkretny z możliwych - brak dowodów, kropka. Chyba, że uważasz, że fakt, że ktoś coś napisał nie ujawniając nawet na czym się opiera stanowi dowód.
.

To nie jest konkret.
Dowód to tylko pojecie typ.Mamy jeszcze egzemplarze,np:dowód archeologiczny,teologiczny itp.
A więc jaki to konkret najbardziej z mozliwych? (czyli nie ma dowodów.Jakich?)
Trzeba to tłumaczyc?

Cytuj:


Uważam Jezusa za postać historyczną a Ewangelie za historyczne żródła dotyczące jego działalności. biorę jednak pod uwagę zasadnicza kwestię, którą Ty zdajesz się lekceważyć: istnieje, jeśli chodzi o zblizanie się danego tekstu do statusu dowodu historycznego, ogromna różnica między opisami zdarzeń mających miejsce publicznie, a zdarzeń, wkórych brało udział kilka, albo nawet jedna osoba. Trzeba to tłumaczyć?


No cóż swiadkiem cudów Jezusa było od Jednej do kilkudziesieciu osób.
W takim układzie,cała wartość przekazu NT i prawdopodobieństwo zaistnienia faktycznych cudów wzrasta.

Dalej:

Problem de facto polega na tym,że konstytutywnym elementem działalnosci Jezusa są własnie Cuda.Chcąc dokonać ich redukcji,Jezus nie bedzie juz tą samą postacią którą opisuja ewanagelie.O jakim więc historycznym Jezusie (ewangelii) piszesz?Swoim?Naturalistycznym?


Cytuj:
Teraz konkretne pytanie do Ciebie: czy np. każdą zanotowaną plotkę uważasz za dowód historyczny oplotkowanego zdarzenia?

Najpierw staram się ocenić czy coś jest plotką czy nie,na prostej zasadzie prawdopodobieństwa.
A jak to mówią:w kazdej plotce jest troche prawdy. ;).

Jakże inaczej funkcjonuje umysł,który ma do dsyspozycji jedynie prawdę/fałsz,nieprawdaż?


Cytuj:
Oczywiście. Bo cały czas odnoszę sie do Twojego wydumanego konceptu historyków zajmujących się obalaniem i potwierdzaniem cudów.


Nigdy tego nie twierdziłem.Tak więc odnosisz sie jedynie do konceptu swojego autorstwa.



Askadtowiesz napisał(a):
Szczyt bezczelności. Czy leci z nami moderator, który przyglądnąłby sie takim "dyskutantom" jak Hosi?

Szczytem bezczelnosci jest zaprzeczać oczywistym faktom.Dyskutowałeś o pojęciach zamiast o konkretach.Sa na to niezbite dowody.A to ze nie byłeś tego swiadomy to już inna kwestia.


Wt paź 21, 2014 2:54
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Zadaj pytanie ateiście
Hosi napisał(a):
A więc jaki to konkret najbardziej z mozliwych? (czyli nie ma dowodów.Jakich?)
Trzeba to tłumaczyc?



Przecież konkretnie mówię, jakich dowodów cudownego poczęcia nie ma nie ma - żadnych.

Hosi napisał(a):
W takim układzie,cała wartość przekazu NT i prawdopodobieństwo zaistnienia faktycznych cudów wzrasta.


Raczej spada, ponieważ brak odniesień do tych rzekomych publicznych cudów w innych żródłach każe wnioskować, że zaistniały jedynie w wyobraźni ewangelisty.

Hosi napisał(a):
Chcąc dokonać ich redukcji,Jezus nie bedzie juz tą samą postacią którą opisuja ewanagelie.


Oczywiscie. Ewangelie opisują postać będącą syntezą postaci historycznej i mitu.

Hosi napisał(a):
A jak to mówią:w kazdej plotce jest troche prawdy.


Tak właśnie działają historycy: nie biorą treści plotki/mitu, a szukają prawdy historycnzej, która stoi za sformułowaniem takiej opowieści.


Hosi napisał(a):
Nigdy tego nie twierdziłem.Tak więc odnosisz sie jedynie do konceptu swojego autorstwa.


Taaaak.... przypominjmy zatem:


Hosi napisał(a):
Metodologia historyczna to najlepszy sposob weryfikacji cudow z przeszlosci.A wartosc NT to silna przeslanka do uznania ich jako bytow historycznych.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Wt paź 21, 2014 9:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17
Posty: 1188
Post Re: Zadaj pytanie ateiście
JedenPost napisał(a):

Przecież konkretnie mówię, jakich dowodów cudownego poczęcia nie ma nie ma - żadnych.

No to widac jak na dłoni że jako naturalista nie uznajesz relacji historyczno-teologicznej za dowód.A to co innego niż: nie ma dowodów żadnych.

Cytuj:

Raczej spada, ponieważ brak odniesień do tych rzekomych publicznych cudów w innych żródłach każe wnioskować, że zaistniały jedynie w wyobraźni ewangelisty.

Istnieją zródła nawet przeciwników chrzescijanstwa:
Pierwsze z brzegu:

Jezus uprawiał magię i zwiódł Izraela (Sanherdrin A 43 Przewodnik apologetyczny str 304)

Julian Apostata:Jest dzis czczony od około trzystu lat,nie uczyniwszy w życiu niczego szczeglonego,chyba ze ktoś uważa za wielką rzecz uzdrawianie chromych,ślepych i wypędzanie demonów"(Przewodnik apologetyczny str 304)
oraz;
Równie dobrze można powiedziec że nieuznanie przez Ciebie cudów z historii życia Jezusa jest wypadkową Twojej wyobrazni,a konkretniej twoich apriorycznych załozeń.

Cytuj:

Oczywiscie. Ewangelie opisują postać będącą syntezą postaci historycznej i mitu.

Ta synteza to jedynie Twój naturalistyczno-wyobrazeniowy konstrukt.
Jaki Jezus ci pozostał?

Taki:chodził jakiś Żyd po wioskach i plutł faramzony ;)

Twój Jezus nie urodził się cudownie,nie dokonywał cudów,nie był synem Bozym itd.W takim razie musisz mu nadac nowe imię. :brawo: Taki jest niestety skutek odzierania Jezusa z cech konstytutywnych przynależących jego imieniu.Inaczej:nie wierzysz wbrew temu co napisałeś w przekaz historyczny ewnagelii dotyczacy Jezusa.Inaczej" wymysliłeś sobie jakiegoś tajmeniczego Zyda.Nie znam,wybacz :)


Cytuj:

Tak właśnie działają historycy: nie biorą treści plotki/mitu, a szukają prawdy historycnzej, która stoi za sformułowaniem takiej opowieści.

O niektórych z nich:
Kiedy nie potrafią nadac temu co odkryli miana dowodu historycznego uciekają w naturalistyczne brednie nazywając je mitami.Pokazują w ten sposób swoje naturlaistyczne zapędy.

Cytuj:


Taaaak.... przypominjmy zatem:


Hosi napisał(a):
Metodologia historyczna to najlepszy sposob weryfikacji cudow z przeszlosci.A wartosc NT to silna przeslanka do uznania ich jako bytow historycznych.


Ty:
Cytuj:
Oczywiście. Bo cały czas odnoszę sie do Twojego wydumanego konceptu historyków zajmujących się obalaniem i potwierdzaniem cudów.

I widać jak na dłoni ;-)

Mój cytat nie dotyczy historyków zajmiuacych się obalaniem i potwierdznaiem cudów.Przykro mi :)


Potwierdzam tym samym to co napisałem wczesniej:

Nigdy tego nie twierdziłem.Tak więc odnosisz sie jedynie do konceptu swojego autorstwa.


Wt paź 21, 2014 10:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Zadaj pytanie ateiście
Czekam zatem na Twoje wyjaśnienie rozumienia słowa "weryfikacja".

Cytuj:
Kiedy nie potrafią nadac temu co odkryli miana dowodu historycznego uciekają w naturalistyczne brednie nazywając je mitami.Pokazują w ten sposób swoje naturlaistyczne zapędy.


Komiczne. Kiedy nie potrafią nadac... :-D

Historycy, którzy nie fabrykują dowodów na użytek religii uciekają w naturlistyczne brednie. Co za tupet :brawo:


Cytuj:
Inaczej" wymysliłeś sobie jakiegoś tajmeniczego Zyda


Niczego nie wymyśliłem. Po prostu przyjąłem - jak się tego domagasz - najbardziej prawdopodobne wyjaśnienie: że za tymi wszystkimi bajkami o cudach kryje się historia realnie działającego człowieka.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Wt paź 21, 2014 12:05
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17
Posty: 1188
Post Re: Zadaj pytanie ateiście
JedenPost napisał(a):

Komiczne. Kiedy nie potrafią nadac... :-D

Historycy, którzy nie fabrykują dowodów na użytek religii uciekają w naturlistyczne brednie. Co za tupet :brawo:

.

Jak widac nie masz zielonego pojęcia co dzieje się w srodowisku historyków.
W ksiązce Sofizmaty historii H. Fisher napisał:

Historycy często zgadzają się z zasadami,ale nie w praktyce.Konkretne kanony (sprawdziany) dowodów historycznych ani nie są powszechnie przestrzegane,ani ogólnie uznawane
(Przewodnik Apologetyczny 657)
Ponadto:
Historycy nie tyle fabrykuja dwody co je oceniają.Jezeli dany nukowiec uznaje że natura to system zamkniety,to nie uzna cudów za część procesu historycznego.Nie ma to oczywiscie związku z procedurą historyczną lecz z samym naturalizmem.Tak trudno to pojąć?

Cytuj:
Czekam zatem na Twoje wyjaśnienie rozumienia słowa "weryfikacja".

A dlaczego czekasz?

Cytuj:
Niczego nie wymyśliłem. Po prostu przyjąłem - jak się tego domagasz - najbardziej prawdopodobne wyjaśnienie: że za tymi wszystkimi bajkami o cudach kryje się historia realnie działającego człowieka.

Ukryte bajki i cuda to słowa które używane sa własnie przez naturalistów i Twoich historyków :)
No i ta ciekawostka ze słowem kryje się też mnie urzekła.Musi byc drugie dno,bo innego wyjscia nie ma. :D
Ponadto

Wymysliłeś sobie jakąś nową bajeczkę o jakimś Zydzie na miarę swoich założeń i masz jeszcze tupet pisać o tym, że wierzysz w historycznosc ewangelii i Jezusa.

Realnie działający człowiek to też jakaś ukryta bajka.Teraz to gadasz z sensem.Jakiś człowiek zamiast Jezus człowiek.(pojecia zamiast konkrtetów ponownie ;) )Czyli Twój rewizjonistyczny wymysł.Pytam ponownie jaki to "Jezus",kim on był.Jezeli nie przyjmujesz w całosci relscji ewangelicznej musisz podac alternatywę.A więc?

I Jak widac:

Narzedzie naturalizmu stało się kryterium prawdopodobnieństwa.Raz Jezus czynił to co czynił innym razem tego nie czynił.Wszelkie inne kryteria np;opsy zródeł zewnętrznych potwierdzjacych cudownosć Jezusa jak i wenętrznych nie mają zastoswoania w ramach tegoz prawdopodobieńtwa.Naukowosć takiego podejscia zostawiam bez komentarza. :)


Śr paź 22, 2014 6:54
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Zadaj pytanie ateiście
Ależ skomentuj, skomentuj. Na początek zdradź, co jest wg. Ciebie bardziej prawdopodobne:

- Jezus działał i czynił cuda
- Jezus działał a cuda zostały mu potem przypisane
- nie było żadnego Jezusa

Moją tezę chyba znasz.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr paź 22, 2014 7:08
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17
Posty: 1188
Post Re: Zadaj pytanie ateiście
JedenPost napisał(a):
Ależ skomentuj, skomentuj. Na początek zdradź, co jest wg. Ciebie bardziej prawdopodobne:

- Jezus działał i czynił cuda
- Jezus działał a cuda zostały mu potem przypisane
- nie było żadnego Jezusa

Moją tezę chyba znasz.


Opcja nr 1.
Teraz Ty odpwiedz na moje pytanie.


Śr paź 22, 2014 7:32
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Zadaj pytanie ateiście
Kim był Jezus? Lokalnym działaczem religijnym, który trafił w odpowiedni moment i któremu dzięki temu dopisano odpowiednie tło, przypisano mające go (już jako postać w ramach danego mitu/teologii) uwiarygodnić cuda i tak dalej. Jest to logicznie najbardziej prawdopodobna wersja.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr paź 22, 2014 7:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17
Posty: 1188
Post Re: Zadaj pytanie ateiście
JedenPost napisał(a):
Kim był Jezus? Lokalnym działaczem religijnym, który trafił w odpowiedni moment i któremu dzięki temu dopisano odpowiednie tło, przypisano mające go (już jako postać w ramach danego mitu/teologii) uwiarygodnić cuda i tak dalej. Jest to logicznie najbardziej prawdopodobna wersja.


Rozumiem.

Wersja ( Twoja i na tłusto) logicznie najbardziej prawdopodobna oparta jest interpretacji nieliterlanej,która zawsze w jakiś sposób obejmuje więcej subiektywnych założeń egzegety.Wariant literlany,czyli najbardziej podstawowe podejscie do tekstu,niesie za sobą znacznie mniejszy bagaż założen.Tekst czyta sie tak jak brzmi.I w jednym i w drugim przypadku mamy do czynienia z egzegezą, natomaist wariant numer dwa,jest w ramach tych kryteriów znacznie bliższy temu z czym mamy doczynienia bezposrednio.A więc wersja najbardziej prawdopodobna,to ta,która mniej narzuca subiektywnych kryteriów na tekst.


Czyli sprawa jest jasna.Stworzyłes w swoim umysle naturlaistycznego "Jezusa" ktory nie ma za wiele wspólnego z tym,o czym wspominają historyczne ewangelie.


Śr paź 22, 2014 8:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Zadaj pytanie ateiście
Hosi napisał(a):
Wersja ( Twoja i na tłusto) logicznie najbardziej prawdopodobna oparta jest interpretacji nieliterlanej,która zawsze w jakiś sposób obejmuje więcej subiektywnych założeń egzegety.Wariant literlany,czyli najbardziej podstawowe podejscie do tekstu,niesie za sobą znacznie mniejszy bagaż założen.Tekst czyta sie tak jak brzmi.I w jednym i w drugim przypadku mamy do czynienia z egzegezą, natomaist wariant numer dwa,jest w ramach tych kryteriów znacznie bliższy temu z czym mamy doczynienia bezposrednio.A więc wersja najbardziej prawdopodobna,to ta,która mniej narzuca subiektywnych kryteriów na tekst.


Absurdalna konkluzja. Rozumiem, że jak opowiem Ci historię o tym, jak to woniejąc alkoholem spóźniłem się do pracy dlatego, że anioł zwiastował mi akurat nad ranem różne rzeczy częstując blogosławionymi cukierkami ze spirytusem, to owo wyjaśnienie będzie w Twoich oczach bardziej prawdopodobne od tego, że wczoraj zapiłem, a dziś zaspałem?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr paź 22, 2014 15:05
Zobacz profil
Post Re: Zadaj pytanie ateiście
Hosi napisał(a):
Wersja ( Twoja i na tłusto) logicznie najbardziej prawdopodobna oparta jest interpretacji nieliterlanej,która zawsze w jakiś sposób obejmuje więcej subiektywnych założeń egzegety.Wariant literlany,czyli najbardziej podstawowe podejscie do tekstu,niesie za sobą znacznie mniejszy bagaż założen.Tekst czyta sie tak jak brzmi.I w jednym i w drugim przypadku mamy do czynienia z egzegezą, natomaist wariant numer dwa,jest w ramach tych kryteriów znacznie bliższy temu z czym mamy doczynienia bezposrednio.A więc wersja najbardziej prawdopodobna,to ta,która mniej narzuca subiektywnych kryteriów na tekst.

Czyli dosłowna interpretacja tekstu prowadzi do trafniejszych wniosków niż jego krytyczna analiza? Toż to pochwała głupoty w czystej formie :-D .


Śr paź 22, 2014 21:51

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Zadaj pytanie ateiście
Nie pierwszy to raz. ;)

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Cz paź 23, 2014 8:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 23, 2014 20:32
Posty: 3
Post Re: Zadaj pytanie ateiście
Kim ty jesteś?Czy przeszedłeś na strone ognia,by obalić istnienie Boga?Płakałeś kiedyś w życiu?Czy wiesz coś o miłości?A jeśli tak czy miłość bez Boga istnieje?nie pytam o wiare. Jeśli ci wszyszczy co wierzą w Boga ,to są ludzie normalni ?czy tacy jak ty?są normalni?A jesli wpadłeś w sidła ,i masz wszystko pod ręką ,prace pieniadze,czy masz to od Boga czy od tego drugiego z rogami?byś dla niego pracował,obalając istnienie Boga?Kim ty jesteś?takie pytanie zadał szatan Jezusowi w filmie Pasja,potem Jezus wstał i zdeptał głowe wężowi.Nie zadaje pytań ideologiczno- filozoficznych,takie proste pytanie,zwykły człowiek jestem,kim ty jesteś ateisto?


Cz paź 23, 2014 20:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17
Posty: 1188
Post Re: Zadaj pytanie ateiście
JedenPost napisał(a):

Absurdalna konkluzja. Rozumiem, że jak opowiem Ci historię o tym, jak to woniejąc alkoholem spóźniłem się do pracy dlatego, że anioł zwiastował mi akurat nad ranem różne rzeczy częstując blogosławionymi cukierkami ze spirytusem, to owo wyjaśnienie będzie w Twoich oczach bardziej prawdopodobne od tego, że wczoraj zapiłem, a dziś zaspałem?


Co to za zgrywa,he?

O czym my w ogóle dyskutujemy?O prywatnych objawieniach i moim stosunku do nich,czy o rzetelnosci pisma historycznego które uformowało chrzescijaństwo?

Zastanów się zanim napiszesz podobne bzdury,ok?

mauger napisał(a):

Czyli dosłowna interpretacja tekstu prowadzi do trafniejszych wniosków niż jego krytyczna analiza? Toż to pochwała głupoty w czystej formie :-D .

Ciekaw jestem co stoi za tzw:krytyczną analizą?

Odpowiem ci:naturlalizm.
Mundrość nad mundrościami :D
I tyle w temacie.


Pt paź 24, 2014 2:31
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 692 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33 ... 47  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL