Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nasz Elementarz - MEN-u
niewiarek napisał(a): Zrażają do siebie katolików. Świadomość ludzi rośnie b. szybko. Purpurowi to poglądy zamrożone na poziomie siedemnastego wieku. Zostanie przy nich tylko stado ogłupionych naiwnych. Coraz mniej, coraz mniej.
Po co głupkowato udajesz że zależy Ci na silnym Kościele który katolików nie będzie zrażał, kiedy epatujesz głeboką niechęcią do Kościoła, a kapłanów wyzywasz od czarnych i purpurowych i zbiera ci się na wymioty ?
|
N paź 26, 2014 18:51 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nasz Elementarz - MEN-u
bert04 napisał(a): Jajko napisał(a): Nie chce mi się wierzyć, że ktoś starszy niż 10 lat może mieć z tym kłopoty. No dobra, teraz będzie moja historyjka, żeby mieć porównanie "europejskie". Przyjechałem do Niemiec w wieku 15 lat i na początek wrzucono mnie do tutejszej "Realschule". To odpowiadało ówczesnym liceom zawodowym. Klasa 9 (w Polsce to wtedy byłoby 1 po 8-letniej podstawówce; nie chce mi się tego przeliczać na dzisiejszy "reformowany" system). Dopiero po jakimś czasie przerzucono mnie do "Gymnasium" (w PL to liceum ogólnokształcące), ale to już inna historia. Więc dalej. W tej 9 klasie "Realschule" mogłem brać udział w klasówce z matematyki. Jedno z ważniejszych zadań było następujące: 0,25 x 0,36 =? Aha, nie powiedziałem najważniejszego: To zadanie trzeba było rozwiązać na kalkulatorze. . . . Wtedy nie miałem kalkulatora więc oczywiście policzyłem na kartce, tak jak nas uczono w 7-ej klasie podstawówki. Sprawa się "wydała" i moi 15/16-letni współ-uczniowie patrzyli na mnie jak na jakiegoś Rainmana, czy innego Johna Nasha. Do głowy im nie mogło przyjść, że to zadanie można rozwiązać bez kalkulatora... OK, to była Realschule, w Gymnasium było nieco normalniej. Ale przez dwa lata w przedmiotach ścisłych odcinałem jeszcze kupony z tego, co się w PL nauczyłem. To tyle na razie. I niech nikt nie narzeka, że poziom edukacji w PL robi się coraz bardziej "europejski". Tak, i ci niesamowicie wyedukowani Polacy jeżdzą do tych nieuków z Zachodu aby zmywać ich gary.
|
N paź 26, 2014 19:55 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nasz Elementarz - MEN-u
Cytuj: I nad tym sposobem nauczania należałoby pochylić czoło, a nie nad, być może kulawym dziadkiem podlewającym kwiatki. A w zasadzie najważniejsze nad czym koniecznie trzeba się pochylić, to robienie z dzieci kalek ze skoliozą. Dziecko ważące 21 kg dźwiga tornister o wadze 5-6 kg, przy normie 10-15% do masy ciała. Nie każde dziecko ma dziadka, babcię, ciocię podwożących je do szkoły. Lament nad jednym podręcznikiem, lament nad "biednymi" wydawnictwami, a właśnie te wydawnictwa w symbiozie ze szkołami, nakładają na dzieci coraz większe ciężary.
|
N paź 26, 2014 20:00 |
|
|
|
 |
bert04
Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51 Posty: 3963
|
 Re: Nasz Elementarz - MEN-u
equuleuss napisał(a): Tak, i ci niesamowicie wyedukowani Polacy jeżdzą do tych nieuków z Zachodu aby zmywać ich gary. A co w tym dziwnego? --------------- niewiarek napisał(a): To jest smutne, ale uświadamia jak różny może być poziom nauczania. Wiesz, wtedy był to dla mnie szok, a dziś myślę, że to primo specyficznie pojęta specjalizacja i secundo korzystanie z dóbr techniki. Co do primo, to przy wczesnym rozdzielaniu nauczania maturalnego i zawodowego (wtedy to była 7 klasa, dziś już nawet 5-ta), to po co spawaczowi lub jakiejś pielęgniarce umiejętność mnożenia ułamków dziesiętnych na papierze? To my w PL mieliśmy to pakowanie wiedzą ogólną na maksa, nawet bez potrzeby. Tam zamiast tego były kursy pisania podania o pracę lub przepisy bhp i podobne rzeczy. Praktyka über alles. Secundo, to dziś też masowo korzystamy z gugla i wiki. Czy to przy pisaniu referatów, czy przy rozwiązywaniu niewiarkowych sofizmatów (choć ja te dwa akurat znałem). Umiejętność uczenia się bez "wspomagania sprzętem" to już prehistoria. Ten nowy świat nie potrzebuje aż tylu nerdów, żeby jakoś funkcjonować.
_________________ Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem ...
(Koh 3:1nn)
|
N paź 26, 2014 22:32 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nasz Elementarz - MEN-u
Cytuj: A co w tym dziwnego?
To że nie raz mam okazje słyszeć jak to polska edukacja stoi na wysokim poziomie do innych krajów. Tylko że to nie przekłada się zbytnio na poziom życia. Nie raz ktoś kpi że przeciętny Amerykanin nie potrafi wskazać gdzie leży Polska na mapie. Owszem, ale nie musi o tym wiedzieć i to nikogo nie dziwi że nie wie, to może dziwić tylko Polaków, ale wystarczy że będzie spory obciach i zdumienie że ktoś nie potrafi wskazać gdzie leży Ameryka... i tutaj jest ta różnica.
|
Pn paź 27, 2014 4:12 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nasz Elementarz - MEN-u
Mhm, ale rzecz w tym, że my jesteśmy po półwieczu gospodarki komunistycznej, to znaczy: przymusu zatrudnienia. Czy się stoi, czy się leży, tysiąc pięćset się należy. Z jednej strony było to demoralizujące dla pracownika, z drugiej te tysiąc pięćset trzeba było skądś wziąć; brało się z drukarni. I Ty się dziwisz, że jesteśmy biedni.
Tego się nie odrobić ot tak sobie.
(Przy okazji: wisi mi w folderze PW do Ciebie; logowałeś się już ze dwa razy, a ona wciąż jest u mnie Do Wysłania. Jak Ty to robisz, Mistrzu? : )
|
Pn paź 27, 2014 4:48 |
|
 |
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: Nasz Elementarz - MEN-u
bert04: Cytuj: ...po co spawaczowi lub jakiejś pielęgniarce umiejętność mnożenia ułamków dziesiętnych na papierze?... U spawacza nigdy nie widziałem kalkulatora. Pewnie długo by nie przetrwał wśród ogromnej ilości żelastwa i tych iskier. A czasami trzeba policzyć ile potrzebuję materiału, aby coś wykonać. Pielęgniarka? Pewnie. Wolę żeby liczyła na kalkulatorze, a nie na papierze. Mniejsze ryzyko pomyłki w ilości składników przy sporządzaniu mikstury i szybciej. No i po to są te zdobycze techniki, aby gdzie tylko można, korzystać z nich. equuleuss: Cytuj: ...przeciętny Amerykanin nie potrafi wskazać gdzie leży Polska na mapie...
Dla niego Polska ma podobne znaczenie jak Zimbabwe, Togo itp. Dla Polaka znaczenie Ameryki (czyt. USA) jest dużo większe i dlatego warto wiedzieć gdzie leży ten kraj. Swoją drogą ciekawe jaki procent europejczyków wskazałby poprawnie, która to Bośnia, która Serbia, a która Albania?
|
Pn paź 27, 2014 5:17 |
|
 |
bert04
Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51 Posty: 3963
|
 Re: Nasz Elementarz - MEN-u
equuleuss napisał(a): To że nie raz mam okazje słyszeć jak to polska edukacja stoi na wysokim poziomie do innych krajów. Jak świat światem bogaci właściciele zatrudniali ówczesną klasę średnią jako skrybów a biednych jako tragarzy. Teza, że im wyższa edukacja tym lepszy poziom życia, sprawdza się tylko przy niektórych zawodach i tylko do pewnego pułapu. Przy czym wcale nie idealizuję polskiej edukacji, ani dziś ani kiedyś. Ta historia była komentarzem do zadań o wiadrach wody czy sofizmatach w odniesieniu do grup wiekowych. Co ponadto to luźne skojarzenia ino. -------------------- equuleuss napisał(a): Nie raz ktoś kpi że przeciętny Amerykanin nie potrafi wskazać gdzie leży Polska na mapie. Ciekawe, czy mieszkańcy Senegalu w wolnych chwilach kpią sobie "A wiecie co, w tej Polsce to nawet nie wiedzą, gdzie na mapie jest Senegal". -------------------- niewiarek napisał(a): Swoją drogą ciekawe jaki procent europejczyków wskazałby poprawnie, która to Bośnia, która Serbia, a która Albania? A to w Bośni, Serbii i Albanii żyją Azjaci?
_________________ Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem ...
(Koh 3:1nn)
|
Pn paź 27, 2014 9:12 |
|
 |
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: Nasz Elementarz - MEN-u
A kto powiedział, że Azjaci?
|
Pn paź 27, 2014 10:45 |
|
 |
bert04
Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51 Posty: 3963
|
 Re: Nasz Elementarz - MEN-u
Chciałem się tradycyjnie przyczepić, a konkretnie do tego, że te trzy kraje leżą w Europie i są zamieszkane przez Europejczyków. Ale potem trafiłem przypadkowo na ten materiał i zamieszczam bez komentarza: http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/p ... 07592.html
_________________ Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem ...
(Koh 3:1nn)
|
Pn paź 27, 2014 22:43 |
|
 |
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: Nasz Elementarz - MEN-u
A skąd ci biedni ludzie mają to wiedzieć, jak nie mogą "wygóglać"?
|
Wt paź 28, 2014 4:48 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Nasz Elementarz - MEN-u
Rozmowy o sofizmatach proszę kontynuować tutaj: viewtopic.php?f=43&t=36364
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Cz paź 30, 2014 19:25 |
|
 |
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: Nasz Elementarz - MEN-u
Moderator zawsze ma rację.
|
Pt paź 31, 2014 1:05 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Nasz Elementarz - MEN-u
Kolejny wątek: viewtopic.php?f=47&t=36378niewiarku, gdy zaczynasz nowy temat rozmowy, to załóż nowy wątek lub znajdź taki, w którym ta rozmowa będzie pasować do tematu wątku.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Pt paź 31, 2014 16:45 |
|
 |
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: Nasz Elementarz - MEN-u
Całe życie jest elementarzem, bo całe życie to są kolejne kartki dodawane do mojego elementarza. Czegoś się dowiaduję.
Oczywiście, powinienem przestrzegać tego co mówi moderator, i staram się tak robić. Musi być jakiś ład, porządek. Każde forum ma swoje reguły. Ale mojego widzenia świata nikt nie zabije.
|
Pt paź 31, 2014 17:28 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|