Czy można być szczęśliwym człowiekiem na ziemi?
| Autor |
Wiadomość |
|
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
 Re: Czy można być szczęśliwym człowiekiem na ziemi?
To wszystko zależy od charakteru, człowiek może wmówić sobie, że jest szczęśliwy, pomimo beznadziejności swojego życia.
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
| N mar 08, 2015 15:09 |
|
|
|
 |
|
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
 Re: Czy można być szczęśliwym człowiekiem na ziemi?
Robek napisał(a): To wszystko zależy od charakteru, człowiek może wmówić sobie, że jest szczęśliwy, pomimo beznadziejności swojego życia. Ja bym powiedział, ze nie tyle moze sobie wmówić, ale ze poczucie szczęścia jest subiektywne. W danym czasie i miejscu istnieją wprawdzie powszechnie uznawane wzorce szczęścia, ale nie są one obowiązujące i nie każdy musi je akceptować. Przeciętny człowiek zreszta ma z reguly tylko cześć tego co sie uważa za skłądniki szcześcia. Dlatego należałoby pytac nie o to czy jest szcześliwy, ale na ile jest szczesliwy.
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
| N mar 08, 2015 18:24 |
|
 |
|
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
 Re: Czy można być szczęśliwym człowiekiem na ziemi?
Askadtowiesz napisał(a): Ja bym powiedział, ze nie tyle moze sobie wmówić, ale ze poczucie szczęścia jest subiektywne. W danym czasie i miejscu istnieją wprawdzie powszechnie uznawane wzorce szczęścia, ale nie są one obowiązujące i nie każdy musi je akceptować. Przeciętny człowiek zreszta ma z reguly tylko cześć tego co sie uważa za skłądniki szcześcia. Dlatego należałoby pytac nie o to czy jest szcześliwy, ale na ile jest szczesliwy. Tak przykładowo, jestem beznadziejny, mam beznadziejne życie, wszystko u mnie jest beznadziejne. Czy jeśli bym sobie wmówił, że jestem szczęśliwy, to na serio stał bym sie szczęśliwym człowiekiem? dało by rade coś takiego zrobić?
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
| Pn mar 09, 2015 12:37 |
|
|
|
 |
|
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
 Re: Czy można być szczęśliwym człowiekiem na ziemi?
Robek napisał(a): Askadtowiesz napisał(a): Ja bym powiedział, ze nie tyle moze sobie wmówić, ale ze poczucie szczęścia jest subiektywne. W danym czasie i miejscu istnieją wprawdzie powszechnie uznawane wzorce szczęścia, ale nie są one obowiązujące i nie każdy musi je akceptować. Przeciętny człowiek zreszta ma z reguly tylko cześć tego co sie uważa za skłądniki szcześcia. Dlatego należałoby pytac nie o to czy jest szcześliwy, ale na ile jest szczesliwy. Tak przykładowo, jestem beznadziejny, mam beznadziejne życie, wszystko u mnie jest beznadziejne. Czy jeśli bym sobie wmówił, że jestem szczęśliwy, to na serio stał bym sie szczęśliwym człowiekiem? dało by rade coś takiego zrobić? Wmówienie sobie nic nie da dopóki "w głębi duszy", czyli w podświadomosci będziesz sie oceniał negatywnie. Kolidowałoby to z narzuconym sztucznie twierdzeniem: jestem szczęśliwy. Natomiast aktywne podejmowanie działań w kierunku uznawanego modelu szczęścia powinno by przynieśc rezultaty.
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
| Pn mar 09, 2015 21:19 |
|
 |
|
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
 Re: Czy można być szczęśliwym człowiekiem na ziemi?
Askadtowiesz napisał(a): Wmówienie sobie nic nie da dopóki "w głębi duszy", czyli w podświadomosci będziesz sie oceniał negatywnie. Kolidowałoby to z narzuconym sztucznie twierdzeniem: jestem szczęśliwy. Natomiast aktywne podejmowanie działań w kierunku uznawanego modelu szczęścia powinno by przynieśc rezultaty. A co mnie interesuje jakaś tam podświadomość? jeśli sobie wmówie że jestem szczęśliwy, to będe szczęśliwy, gdzie widzisz tu problem?
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
| Wt mar 10, 2015 18:04 |
|
|
|
 |
|
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
 Re: Czy można być szczęśliwym człowiekiem na ziemi?
Robek napisał(a): Askadtowiesz napisał(a): Wmówienie sobie nic nie da dopóki "w głębi duszy", czyli w podświadomosci będziesz sie oceniał negatywnie. Kolidowałoby to z narzuconym sztucznie twierdzeniem: jestem szczęśliwy. Natomiast aktywne podejmowanie działań w kierunku uznawanego modelu szczęścia powinno by przynieśc rezultaty. A co mnie interesuje jakaś tam podświadomość? jeśli sobie wmówie że jestem szczęśliwy, to będe szczęśliwy, gdzie widzisz tu problem? Uwazam, ze ogólnie nie da się tego zrobić skutecznie i na dłuzszą metę, choc nie wykluczam, że moze sie znaleźć ktoś mający taką zdolnośc. Inaczej mowiąc: zapatruje sie na to bardzo sceptycznie.
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
| Wt mar 10, 2015 20:15 |
|
 |
|
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 3141
|
 Re: Czy można być szczęśliwym człowiekiem na ziemi?
Robek napisał(a): To wszystko zależy od charakteru, człowiek może wmówić sobie, że jest szczęśliwy, pomimo beznadziejności swojego życia. Dlaczego beznadziejnego? Posiadając CEL i dążąc do niego osiąga się szczęści, gdy ma się świadomośc zbliżania się do tego CELU. Ale stan szczęśliwości nie trwa wiecznie w rzeczywistości zmiennej w czasie. Dopiero po drugiej stronie, po wyzwolenie się z czasu, stan może trwać wiecznie. Ale jak niewierzący może osiągnąć coś, co według niego nie istnieje?
|
| Śr mar 11, 2015 12:00 |
|
 |
|
navi31
Dołączył(a): N mar 01, 2015 12:54 Posty: 214
|
 Re: Czy można być szczęśliwym człowiekiem na ziemi?
Cytuj: Uczynki mają być raczej konsekwencją niż przyczyną zbawienia. Mają wypływać z miłości, nie z chęci trafienia do raju. Mówiąc obrazowo, gdyby Bóg stwierdził, że jednak nie idziemy do nieba, i tak dalej mielibyśmy obowiązek czynienia dobra, ponieważ celem czynienia dobra wcale nie jest nasze zbawienie (jest jego konsekwencją, jeśli już). Czyli Załóżmy przykładową sytuację: jeżeli ktoś (dla ułatwienia Pan-X) przykładowo pobluźnił przeciwko drugiemu człowiekowi (dla ułatwienia Pan-Y), lecz robił to w odwecie - oczernił , lub zwyzywał w ramach odwetu ze ten człowiek zrobił mu przykładowo krzywdę. Pozniej jednak Pan-X odkręcił sytuację, ale nie ze względu na Pana-Y , tylko ze względu na Słowo Pana Jezusa, na słowo Boże. to czy to umniejsza czyn, wszak nie robił tego z miłości do tego blizniego, zrobił to dla Pana , nawet nie tyle n ie chcąc być takim samym oszczercą jak Pan X, ale żeby żyć wg pańskich przykazań i wskazań: Słyszeliście, że powiedziano przodkom: Nie zabijaj!; a kto by się dopuścił zabójstwa, podlega sądowi. 22 A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: Raka, podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzekł: "Bezbożniku", podlega karze piekła ognistego. 23 Jeśli więc przyniesiesz dar swój przed ołtarz i tam wspomnisz, że brat twój ma coś przeciw tobie, 24 zostaw tam dar swój przez ołtarzem, a najpierw idź i pojednaj się z bratem swoim! Potem przyjdź i dar swój ofiaruj! 25 Pogódź się ze swoim przeciwnikiem szybko, dopóki jesteś z nim w drodze, by cię przeciwnik nie podał sędziemu, a sędzia dozorcy, i aby nie wtrącono cię do więzienia. 26 Zaprawdę, powiadam ci: nie wyjdziesz stamtąd, aż zwrócisz ostatni grosz.Jak katolicy i protestanci powinni zapatrywać sie na takie przypadki ? Skoro taki czyn nie wypływa z miłości do blizniego a szacunku dla Boga , jest to więc pozyteczna, ale jednak ''uczynkowość''..
|
| Cz mar 12, 2015 14:21 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można być szczęśliwym człowiekiem na ziemi?
zdecydowanie można być szczęsliwym tylko trzeba głęboko wierzyć. Wiara to nasze szczęśćie i to dzięki niej mamy siłę i chęć walki z przeciwnościami losu.
|
| So mar 21, 2015 16:01 |
|
 |
|
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
 Re: Czy można być szczęśliwym człowiekiem na ziemi?
hejdi napisał(a): zdecydowanie można być szczęsliwym tylko trzeba głęboko wierzyć. Wiara to nasze szczęśćie i to dzięki niej mamy siłę i chęć walki z przeciwnościami losu. A ja tam do szczęśca nie potrzebuję wiary. Mam tez silę i chęć do walki z przeciwnościami losu, gdyz uwazam je za naturalne. Moze nawet bez nich byłoby nudno jak w niebie;-).
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
| So mar 21, 2015 18:09 |
|
 |
|
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 3141
|
 Re: Czy można być szczęśliwym człowiekiem na ziemi?
hejdi napisał(a): zdecydowanie można być szczęsliwym tylko trzeba głęboko wierzyć. Wiara to nasze szczęśćie i to dzięki niej mamy siłę i chęć walki z przeciwnościami losu. Według mnie to za mało. Trzeba kochać. Przykazanie miłości. Patrzenie przez pryzmat miłości i z miłością na świat daje szczęście.
|
| Pn mar 23, 2015 13:37 |
|
 |
|
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
 Re: Czy można być szczęśliwym człowiekiem na ziemi?
andej napisał(a): hejdi napisał(a): zdecydowanie można być szczęsliwym tylko trzeba głęboko wierzyć. Wiara to nasze szczęśćie i to dzięki niej mamy siłę i chęć walki z przeciwnościami losu. Według mnie to za mało. Trzeba kochać. Przykazanie miłości. Patrzenie przez pryzmat miłości i z miłością na świat daje szczęście. Czy to nie przesada z tą wszechogarniającą miłością? To sztuczne. Kocha się najbliższych, do całej reszty warto podchodzić z życzliwością, to wystarczy.
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
| Pn mar 23, 2015 21:11 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można być szczęśliwym człowiekiem na ziemi?
Fakt. Ale moim zdaniem jest tu pewna subtelność, całkiem dobrze oddawana w Biblii - mianowicie że miłość a miłowanie to dwa różne zwierzaki. Kocha się rzeczywiście wybranych, inaczej miłość jest nic nie warta. Natomiast miłować ludzi hurtem, być rozmiłowanym w ludziach, brzmi już sensownie.
|
| Pn mar 23, 2015 21:16 |
|
 |
|
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
 Re: Czy można być szczęśliwym człowiekiem na ziemi?
ErgoProxy napisał(a): Fakt. Ale moim zdaniem jest tu pewna subtelność, całkiem dobrze oddawana w Biblii - mianowicie że miłość a miłowanie to dwa różne zwierzaki. Kocha się rzeczywiście wybranych, inaczej miłość jest nic nie warta. Natomiast miłować ludzi hurtem, być rozmiłowanym w ludziach, brzmi już sensownie. Ale termin "miłowanie" jest juz we wspołczesnej polszczyźmie anachronizmem, a jesli się nie mylę, w dawniejszych czasach oznaczal to co dziś "kochanie". Dzis miłowanie ludzi hurtem moze brzmiec sensowniej (chociaz i tak staromodnie), natomiast nie przekłada się na miłowanie w pojedynkę. Gdyby maż powiedział żonie, ze ją kocha, a miłuje sąsiadkę, raczej byłby problem;-)
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
| Wt mar 24, 2015 21:13 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|