inneego napisał(a):
Skoro Bóg to nadzieja więc dlaczego odbiera ją innym?
To człowiek pokłada nadzieję w Bogu, w tym sensie jest On dla ludzi nadzieją.
Jeśli nie wierzysz, to nie możesz powiedzieć że Bóg Ci cokolwiek zabrał... Lecz po prostu, nie pokładasz w Nim nadziei... Ot i tyle.
Albo pokładasz w Bogu nadzieję, i ją masz... albo nie. To
Twój indywidualny wybór przyjacielu.
Mam nadzieję, że mnie rozumiesz.
inneego napisał(a):
Skoro Bóg potrafi czynić cuda więc dlaczego czyni je tylko wybranym, jeżeli może wszystko mógłby również czynić cuda dla tych którzy nie wierzą w niego
"Cuda" i inne "dziwy, niewidy" czynią ludzie szukający poklasku. Magicy, kuglarze...
Wybaczcie moje podejście do tego tematu, ale Bóg który mami ludzi sztuczkami, to jakaś farsa
inneego napisał(a):
Czy zwyczajnie Bóg to nieskończoność?
Nie! To tylko podmiot, któremu ludzie przypisują określone wartości, dla lepszego samopoczucia.
inneego napisał(a):
Nie mam na myśli wieczność lecz niewiadomą.
Nie! Bóg jest niewiadomą tylko dla ludzi religijnych, których owa religia pozbawia możliwości poznania.
Natomiast istnieje tylko jeden powód, dla którego pozbawia się ludzi możliwości poznania...
Religia nie jest wiarą, a już na pewno nie jest dziełem Boga...
