Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz kwi 18, 2024 3:27



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2722 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 182  Następna strona
 Uchodzcy, Kosciół, imigranci, zagrożenia 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz lis 20, 2014 14:49
Posty: 128
Post Re: Uchodzcy a Kosciół
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pa%C5%84stwo_Islamskie

Dziecię "wolności i demokracji" przyniesionej z zachodu.


Pt wrz 11, 2015 8:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 20, 2014 14:49
Posty: 128
Post Re: Uchodzcy a Kosciół
W dyktaturach ginęli ludzie w krajach arabskich za wiarę, jednak nie odbywało to się na taką skalę jak dzisiaj. Miało to raczej charakter brutalnego rozprawiania się z rebeliantami. U nich religia napędza ekstremizm. Dyktatury dobrze sobie radziły z takimi ruchami "społecznymi". Chrześcijanie byli prześladowani i piętnowani, jednak mogli jakoś istnieć i przetrwać. Dziś mamy masową eksterminację chrześcijan. Rozstrzelnia, dekapitacje, ukrzyżowania. Może być dla nas wstrząsające publiczne rozstrzelanie 100 członków jakiejś organizacji przez reżimowe władze. Jedna dzięki tej "inicjatywie" nie wybuchała lokalna wojenka, pochłaniająca kilka-kilkadziesiąt tysięcy ofiar.


Pt wrz 11, 2015 8:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 20, 2014 14:49
Posty: 128
Post Re: Uchodzcy a Kosciół
Inny system wartości, inna kultura, nie pojęte to wszystko dla rozbrojonego człowieka zachodu. Zachód się rozbroił po wojnach z XX wieku z nadzieją, że to uchroni przed wojnami w przyszłości. Błąd.


Pt wrz 11, 2015 9:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29
Posty: 878
Post Re: Uchodzcy a Kosciół
Jestem na forum, w którego adresie internetowym jest słowo "wiara".
Sądziłem, że takie określenie jak "blizni", bez względu na to skąd pochodzi jest czymś bardzo ważnym, szczególnie tutaj.
Widzę, że zamiast tego jest ogromna ilość obłudy.

Twierdzenia, że tamci, te hordy, to zło.
Nie jestem wierzący, ale słowo blizni jest mi bliskie.
Zastanawia mnie czego uczy kościół jeśli tyle osób na tym forum przejawia taką, niestety, ale wrogość wobec innych. Może na kazaniach trzeba częściej powtarzać słowo blizni i tłumaczyc jego znaczenie?

Dlaczego ktoś kto jest wyznania islamskiego jest automatycznie stygmatyzowany?
Cztery miliony syryjskich uciekinierów przed tragicznymi skutkami bestialstw robionych przez ich prezydenta Bachara Al-Assada to terroryści?
Wszyscy, to młodzi, potężni mężczyzni?
Niech tych młodych, potężnych mężczyzn będzie nawet połowa, w co nie wierzę, to co z tą drugą połową?
Koło dwóch milionów.
Zalęknionych ludzi, którzy stracili cały swój dobytek, uciekają gdzie pieprz rośnie aby ratować swoje dzieci.
To terroryści?

Ciekaw jestem czy gdyby nagle zaczęły spadać bomby, świstać kule, to któryś z tych teoretycznych forumowych mędrków wystawiłby tyłek. Mniemam, że pogubiliby buty i nie pamiętali jak udało im się przeżyć.

Czy słowo "blizni" na tym forum powinno być przez część wypowiadających się traktowane tak jak ja traktuję moją wycieraczkę przed drzwiami?
Wygląda, że dla części tak.

Wypowiedz equuleuss:
Cytuj:
Nie widziałeś z jaką pogardą rzucają na ziemię dary przyniesione im w postaci wody i jedzenia?

Kiepsko to wygląda jako argument. Czy to takie trudne wyobrazić sobie, że zawsze może być ktoś, kto jest wściekły, szedł może setki kilometrów, spocony, może prosił o wodę i jej nie dostał o zobaczył kolczaste zasieki. Nie wiesz jak było. Ale po ocenie wygląda, że wiesz najlepiej.

Widziałem i to nie jeden raz pobojowisko zostawione przez grupkę Polaków wracających z sobotniej dyskoteki: powywracane śmietniki, pogięte znaki drogowe, poutrącane lusterka w samochodach.
Jak sądzisz, czy na tej podstawie można wypowiadać opinię o całym narodzie? Polacy to horda?

Jeszcze następna wg mnie Twoja manipulacyjna wypowiedz, dot. dzieciaczka wyrzuconego na turecki brzeg przez morskie fale:
Cytuj:
Znasz prawdę o tej historii? On nie przybył teraz, ale mieszkał sobie spokojnie w Turcji już od jakiegoś czasu, bodajże od roku, jednak zamarzyła się Kanada.


Zrobię króciutką analizę tej wypowiedzi.
Cytuj:
mieszkał sobie spokojnie w Turcji

Na jakiej podstawie twierdzisz, że mieszkał spokojnie, na czym się opierasz? Na swoich fantazjach czy na fałszujących mediach, a może udało Ci się porozmawiać z ojcem, bo udało mu się przeżyć.

Cytuj:
mieszkał sobie spokojnie w Turcji już od jakiegoś czasu, bodajże od roku,


Bodajże od roku?
To jak to, wiesz od kiedy czy jedynie gdybasz i dopasowujesz wypowiedzi swojej fantazji, aby dopasować wszystko do Twoich argumentów.

To jest dopiero manipulacja informacją! Totalne wprowadzanie czytających w błąd.


Pt wrz 11, 2015 11:39
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 20, 2014 14:49
Posty: 128
Post Re: Uchodzcy a Kosciół
Tutaj nie zarobisz niewiarku. Tylko nerwy sobie zszarpiesz. Przejście tych biedaków lądem lub przepłynięcie przez morze kosztowało od 2500 do 6000 dolarów od głowy. Osobiście mało znam ludzi, co od ręki wyjmą 50 000 zł gotówki.

Nikt nie może cię zrozumieć o co ci chodzi. Chcesz, ugryźć opluć, obszczekać, biegasz wokół i ujadasz jak mały kundel. Nikt ci twojej empatii nie poskramia i możesz pierwszy wystartować z wolontariatem, np otwierając dla nich agencję pośrednictwa pracy wraz ze stołówką.


Pt wrz 11, 2015 12:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29
Posty: 878
Post Re: Uchodzcy a Kosciół
West1979:
Cytuj:
Tutaj nie zarobisz niewiarku.


Nie zarabiam w ten sposób. A takie inwektywy powtórzone w Twoich wypowiedziach są dla mnie obrazliwe.
Ja z łatwością mogę pozmyślać jakim to jesteś sługą skrajnych fanatyków kościelnych, i jeszcze coś tam powymyślać. Kto to sprawdzi? Komu będzie chciało się zawracać sobie tym tyłek?
Ale tego nie robię, nawet nie przychodzi mi to do głowy.

Ty natomiast usiłujesz stworzyć wrażenie, że piszę dla zarobku.
Zdeprecjonować dyskutanta za wszelką cenę. Taka jest Twoja chęć.

Wiesz jaka jest różnica między nami?
Ja piszę, bo staram się zrozumieć świat, dyskutować.
Ty piszesz bo niepodoba Ci się moja wizja. Nie podoba Ci się jeśli ktoś inaczej widzi świat.
I mam wrażenie, że gdybyś miał taką możliwość, to bez wahania utopiłbyś mnie w łyżce wody.

Ale zdaj sobie sprawę, że ludzi myślących podobnie do mnie jest więcej.
Nie staraj się budować getta dla tych, którzy inaczej widzą świat i nie jest on zgodny z Twoją jedynie słuszną wizją.

Możesz nazywać mnie małym kundlem, ale sądzę że wystawiasz tym świadectwo sobie, nie mnie.

Ten mały kundel nie ma zamiaru lizać Twojego tyłka.


Pt wrz 11, 2015 12:52
Zobacz profil
Post Re: Uchodzcy a Kosciół
@niewiarek, odpusc sobie. Tu ludzie sie po prostu boja obcych i koniec.
Nasza wielonarodowosciowa Rzeczpospolita, zostala po II wojnie swiatowej splaszczona do jednonarodowosciowej, a te nieliczne mniejszosci, co pozostaly, mialy sie prze 45 lat najlepiej nie ujawniac. Efekty widzimy dzis: obcy=wrog. Nawet go nie wpuscimy, bo cos nam na pewno zabierze.
I zadne racjonalne argumenty tu nie pomoga.


Faktem jest, ze jestesmy narodem rozlazlym, wygodnym, kombinatorskim, niezorganizowanym i niesystematycznym. Wszyscy czekaja, ze “ktos“ (urzedy) cos za nas i dla nas zrobia i zapominaja, ze ci urzednicy, to oni sami i sa tacy sami rozlazli, wygodni .... jak i my.
Wiec uchodzcom nie damy dachu nad glowa, pomocy, szkol, lekarzy, bo ... to sie nie da. No po prostu, jest to niewykonalne. I niech reszta Europy sie od nas odczepi, bo my w ten sposob wlasnie bronimy wartosci chrzescijanskich, jak Pegida spiewajaca koledy przeciw przyjmowaniu emigrantow.


Pt wrz 11, 2015 13:03

Dołączył(a): Cz lis 20, 2014 14:49
Posty: 128
Post Re: Uchodzcy a Kosciół
Nie podoba mi się gdy ktoś nie widzi świata, tylko tworzy jakąś swoją wyimaginowaną rzeczywistość, a potem tego zajadle broni przed realnym światem. Dyskusja z tobą to strata czasu. Swoje cechy i swoją agresję przypinasz dyskutantowi. Jeśli jesteś niewierzący, to czego szukasz na tym forum? Wiary? Czy może chcesz się jakoś dowartościować? Jeśli o mnie chodzi to jest ostatni post do ciebie. Nie będę cię więcej "atakował".


Pt wrz 11, 2015 13:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 06, 2015 10:22
Posty: 630
Post Re: Uchodzcy a Kosciół
West1979 napisał(a):
Nie podoba mi się gdy ktoś nie widzi świata, tylko tworzy jakąś swoją wyimaginowaną rzeczywistość, a potem tego zajadle broni przed realnym światem. Dyskusja z tobą to strata czasu. Swoje cechy i swoją agresję przypinasz dyskutantowi. Jeśli jesteś niewierzący, to czego szukasz na tym forum? Wiary? Czy może chcesz się jakoś dowartościować? Jeśli o mnie chodzi to jest ostatni post do ciebie. Nie będę cię więcej "atakował".


bracie, daj spokój. wielu zaczęło od ataków Kościoła i dzięki łasce i modlitwie innych się nawrócili.
Na tym polega Mądrość Boża, w intencji takich osób to Koronka do Bożego Miłosierdzia w Godzinę Miłosierdzia, a napominać łagodnie. Proszę was ludzie, szczególnie katolicy, dawajmy na forum świadectwo wiary, bez emocji niepotrzebnych.

_________________
Warto zerknąć: Egzorcyzmy | Mamre | Różaniec | Modlitwy i życiorysy świętych | Życie wieczne


Pt wrz 11, 2015 13:36
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29
Posty: 878
Post Re: Uchodzcy a Kosciół
Do Kael:
Z większością Twoich wypowiedzi jestem zgodny.
Za moich młodych czasów określenie: "ty Ukraińcu", było czymś bardzo obrazliwym.
Dzisiaj tego określenia nie zauważam. Wygląda, że jakaś ta trudna przeszłość, historyczna coraz mniej na młodsze pokolenie wpływa.
I dobrze.

Było jeszcze wyzwisko: "ty Żydzie".
Też wydaje mi się, że jedynie słowniki za kilka, kilkanaście lat będą odnotowywać ten fakt.

Inny temat:
Też nie sądzę, aby uchodzcy znalezli u nas dach nad głową, i chyba raczej na to oni sami nie oczekują.

Ale mam inne zdanie w sprawie takich określeń:
...niech reszta Europy sie od nas odczepi, bo my w ten sposob wlasnie bronimy wartosci chrzescijanskich...
No o ile pamiętam chcieliśmy swego czasu stać się członkiem UE.
Są profity, ale są też koszty.
Trzeba to zrozumieć. I tak cały czas korzystamy finansowo. Jak che się tylko brać, to musi być w którymś momencie tłuczek w głowę.
W pewnym momencie trzeba też coś od siebie dać.


Do West1979:
można szastać słowami, a jak nie ma się już argumentów, to stwierdzenie najlepsze rozwiązanie to nie będę rozmawiał.
Zadałem Ci ogrom pytań. Na żadne nie odpowiedziałeś.

Jesteś kimś z kim można porozmawiać, czy jesteś tchórzem.


Pt wrz 11, 2015 16:13
Zobacz profil
Post Re: Uchodzcy a Kosciół
niewiarek napisał(a):
Ale mam inne zdanie w sprawie takich określeń:
...niech reszta Europy sie od nas odczepi, bo my w ten sposob wlasnie bronimy wartosci chrzescijanskich...


To miala byc ironia...


Pt wrz 11, 2015 16:23
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 09, 2015 13:51
Posty: 593
Post Re: Uchodzcy a Kosciół
Choroba poprawności politycznej nakazuje (w imię niemieckich interesów) przyjmować imigrantów. A ja się zastanawiam, czy przyjmując kogoś do swego domu, nie narażę mojej rodziny. Czy źle robię wyżej stawiając własne dzieci?
Czy wpuszczając kogoś do swego domu nie powinien zadbać, aby nie zarazili moich dzieci? Czy mam pewność, że gość nie jest nosicielem choroby zakaźnej? Jeśli nie mam takiej świadomości, to najpierw powinienem przygotować swój dom tak, aby móc leczyć przybyszów i nie zarazić swoich bliskich. Czy nie powinienem określić wartości i żądać ich uznawania przez przybyszów?

Czy przybysze to matki z małymi dziećmi? Tylko według politycznie poprawnej propagandy. W rzeczywistości to są młode osiłki. Czy przyjmując osiłka muszę ważne jest zachowanie wyłącznie jego praw? Zgodnie z prawem europejskim, jak już go przyjdę, to będę musiał przyjąć jego całą rodzinę. Siedem żon, gromadę dzieci i zapewnić im byt. Jak mam to zrobić, gdy sam ledwie zaspokajam podstawowe potrzeby mojej rodziny.

Zdecydowanie NIE. Nie zrobię tego kosztem moich najbliższych. Nie chcę też być pod groźbą utraty życie zmuszany do przyjęcia innej religii.
Nie rozumiem, dlaczego ja mam szanować ich wartości, a oni mają prawo deptać moje? Czy nie udowadniają tego już teraz łamiąc prawa krajów, przez które przechodzą?

_________________
Wierzący chrześcijanin, w szczególności katolik to ktoś,
kto codziennie i permanentnie stara się być coraz lepszym.


Pt wrz 11, 2015 21:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29
Posty: 878
Post Re: Uchodzcy a Kosciół
Dlaczego tyle tych wypowiedzi jest wzbogacana pejoraytwnymi przymiotnikami z góry podpowiadającymi mi jak powinienem myśleć? Ot, choćby ostatnia:
Cytuj:
Choroba poprawności politycznej nakazuje...


To tak jakbym spytał kogoś: "Dlaczego wolisz słuchać radia niż oglądać telewizję?"

Większość zapytanych zacznie uzasadniać dlaczego woli radio, choć w rzeczywistości wcale tak nie jest.
Przez odpowiednie zbudowanie zdania omamia się wiele osób, które nieświadomie zaczynają bronić tezy, z którą niekoniecznie zgadzają się.

Cytuj:
A ja się zastanawiam, czy przyjmując kogoś do swego domu, nie narażę mojej rodziny.

A kto powiedział Ci, że masz ich przyjąć w swoim domu? Znowu fałszywe twierdzenie.
Jest mowa o miejscach schronienia utworzonych przez specjalnie do tego powołane instytucje.
Nikt nie mówi o schronieniu w Twoim domu! Dociera? Dlaczego przeinaczasz fakty i zaklinasz rzeczywistość?

Cytuj:
Czy wpuszczając kogoś do swego domu nie powinien zadbać, aby nie zarazili moich dzieci? Czy mam pewność, że gość nie jest nosicielem choroby zakaźnej?

A czy zadbałeś o to, żebyś sam nie zaraził swoich dzieci chorobą zakazną?

Ty też możesz być nosicielem takiej choroby, bo np. wracając z pracy poszedłeś ze swoim sympatycznym przyjacielem na piwo, żeby posłuchać jego opowieści o egzotycznej wyprawie, z której właśnie wrócił. Jesteś pewien, że nie przywiózł ze sobą jakiejś zakaznej choroby?
Jeśli tak, to Ty też już rozsiewasz te wirusy.
Czy posiadasz w swoim domu odpowiednie urządzenia sanitarne, które są w stanie zniszczyć te wirusy? Może poddawaj się trzymiesięcznej kwarantannie po każdym powrocie do domu.

To jest sianie paniki.
W dzisiejszych czasach ryzyko zarażenia się jest możliwe w wielu publicznych miejscach. Choćby stojąc w kolejce w jakimś sklepie. Czy mam dalej wyjaśniać?

Cytuj:
Nie rozumiem, dlaczego ja mam szanować ich wartości, a oni mają prawo deptać moje?

Nie! Nie mają takiego prawa i to musi być im uświadomione. Właśnie o to trzeba zadbać.

Nie unikniemy napływu tych ludzi. I tak się pojawią wcześniej, czy pózniej.
Czy nie spotykasz na ulicy murzynów? Zdeptali Twoje wartości? Nie boisz się ich, że mogą Cię zarazić?

Po co siejesz taką panikę?

Jeśli wśród Twoich wartości jest Dziesięć przykazań, to może warto abyś sięgnął po nie i przypomniał sobie co mówią.


So wrz 12, 2015 4:09
Zobacz profil
Post Re: Uchodzcy a Kosciół
Cytuj:
Dlaczego ktoś kto jest wyznania islamskiego jest automatycznie stygmatyzowany?


Jeśli poznasz zasady islamu to też będziesz wiedział. Może dlatego że to po prostu nie jest dobre i jest czymś z czym przedstawiciel cywilizowanego świata absolutnie nie może się zgodzić?

Cytuj:
Cztery miliony syryjskich uciekinierów przed tragicznymi skutkami bestialstw robionych przez ich prezydenta Bachara Al-Assada to terroryści?


Jest wysokie prawdopodobieństwo że mogą być wśród nich terroryści. A nawet jeśli nie wszyscy są nimi to są to ludzie wyznający pewne zasady z którymi zdrowo myślący człowiek nie może się nigdy zgodzić.

Cytuj:
Wszyscy, to młodzi, potężni mężczyzni?


Owszem.

Cytuj:
Niech tych młodych, potężnych mężczyzn będzie nawet połowa, w co nie wierzę, to co z tą drugą połową?


Możesz sobie nie wierzyć ale statystyki mówia prawdę w tym przypadku a poza tym - to widać. I jest ich około 85-90%. Kobiet i dzieci około 10%.

Cytuj:
Zalęknionych ludzi, którzy stracili cały swój dobytek, uciekają gdzie pieprz rośnie aby ratować swoje dzieci.


Tak, szczególnie wyglądają na zalęknionych. Gdzie te dzieci? Zostały w strefie wojennej? Stracili dobytek a stać ich było na kilka tysięcy euro lub dolarów za zapłatę dla przewoźników? Coś tutaj nie teges. Poza tym oni nie wyglądają ani biednie ani na takich co straciliby wszystko.

Cytuj:
To terroryści?


ISIS zapowiada 500.000 swoich bojowników przemyconych wśród nich. Żartownisie.

Cytuj:
Kiepsko to wygląda jako argument. Czy to takie trudne wyobrazić sobie, że zawsze może być ktoś, kto jest wściekły, szedł może setki kilometrów, spocony, może prosił o wodę i jej nie dostał o zobaczył kolczaste zasieki. Nie wiesz jak było. Ale po ocenie wygląda, że wiesz najlepiej.


Sorry, wściekły na co? Że wodę i jedzenie mu dają za friko? Że wpuszczono do krajów gdzie nie miałby prawa wejść? Jakie zasieki? W Europie? Woda została im przyniesiona z dobroci serca, a oni zrobili gest pogardy. Za wodę w Europie płaci się. Ty dostajesz za darmo?

Cytuj:
Widziałem i to nie jeden raz pobojowisko zostawione przez grupkę Polaków wracających z sobotniej dyskoteki: powywracane śmietniki, pogięte znaki drogowe, poutrącane lusterka w samochodach.
Jak sądzisz, czy na tej podstawie można wypowiadać opinię o całym narodzie? Polacy to horda?


Sorry, to oni z dyskoteki wracają czy uciekają przed wojną?

Cytuj:
Jeszcze następna wg mnie Twoja manipulacyjna wypowiedz, dot. dzieciaczka wyrzuconego na turecki brzeg przez morskie fale:


Manipulacją zajmuja sie media, jak widać skutecznie.

Cytuj:
Na jakiej podstawie twierdzisz, że mieszkał spokojnie, na czym się opierasz? Na swoich fantazjach czy na fałszujących mediach, a może udało Ci się porozmawiać z ojcem, bo udało mu się przeżyć.


W Turcji jest jakaś wojna?

Cytuj:
Efekty widzimy dzis: obcy=wrog. Nawet go nie wpuscimy, bo cos nam na pewno zabierze.
I zadne racjonalne argumenty tu nie pomoga.


Kael, trzeba zrozumieć jedną sprawę. To my jesteśmy dla muzułmanów wrogami. Jako niewiernych oni mają nas w pogardzie. Ale nie mają w pogardzie europejskich profitów które zapewniaja im łatwe życie. Pracujesz na nich, na ich wygodne życie. I nie znasz ich myśli i prawdziwych zamiarów.

Do poczytania artykuł Kamila Bulonisa.

Cytuj:
Półtorej godziny temu na granicy Włoch i Austrii na własne oczy widziałem ogromne zastępy imigrantów... Przy całej solidarności z ludźmi znajdującymi się w ciężkiej sytuacji życiowej muszę powiedzieć, że to co widziałem budzi grozę... Ta potężna masa ludzi - przepraszam, że to napiszę - ale to absolutna dzicz... Wulgaryzmy, rzucanie butelkami, głośne okrzyki "Chcemy do Niemiec" - czy Niemcy to obecnie jakiś raj? Widziałem jak otoczyli samochód starszej Włoszki, wyciągnęli ją za włosy z samochodu i chcieli tym samochodem odjechać. Autokar w którym się znajdowałem z grupą próbowano rozhuśtać? Rzucano w nas gównem, walili w drzwi żeby je kierowca otworzył, pluli na szybę... Pytam się w jakim celu? Jak ta dzicz ma się zasymilować w Niemczech?

Czułem się przez chwilę jak na wojnie... Naprawdę tym ludziom współczuję, ale gdyby dotarli do Polski - nie sądzę by otrzymali u nas jakiekolwiek zrozumienie... Staliśmy trzy godziny na granicy przez którą ostatecznie nie przejechaliśmy. Cała grupa w kordonie policji została przetransportowana z powrotem do Włoch. Autokar jest zmasakrowany, pomazany fekaliami, porysowany, wybite szyby. I to ma być pomysł na demografię? Te wielkie potężne zastępy dzikusów? Wśród nich właściwie nie było kobiet, nie było dzieci - w przeważającej większości byli to młodzi agresywni mężczyźni... Jeszcze wczoraj czytając newsy na wszystkich stronach internetowych podświadomie litowałem się, martwiłem ich losem a dzisiaj po tym co zobaczyłem zwyczajnie się boję a zarazem cieszę, że nie wybierają naszej ojczyzny jako celu swojej podróży.

My Polacy zwyczajnie nie jesteśmy gotowi na przyjęcie tych ludzi - ani kulturowo, ani finansowo. Nie wiem czy ktokolwiek jest gotowy. Do UE kroczy patologia jakiej dotychczas nie mieliśmy okazji nigdy oglądać, I wybaczcie jeśli kogokolwiek obraziłem swoim wpisem... Dodam jeszcze, że podjechały auta z pomocą humanitarną - przede wszystkim jedzeniem i wodą a oni te auta zwyczajnie przewracali... Z megafonów Austryjacy nadawali komunikat, że jest zgoda by przeszli przez granicę - chcieli ich zarejestrować i puścić dalej - ale oni tych komunikatów nie rozumieli. Nic nie rozumieli. I to było w tym wszystkim największym horrorem... Na tych kilka tysięcy osób nikt nie rozumiał ani po włosku, ani po angielksu, ani po niemiecku, ani po rosyjsku, ani hiszpańsku... Liczyło się prawo pięści... Walczyli o zgodę na przejście dalej i tą zgodę mieli - ale nie rozumieli, że ją mają! W autokarze grupy francuskiej pootwierali luki bagażowe - wszystko co znajdowało się w środku w ciągu krótkiej chwili zostało rozkradzione, część rzeczy leżała na ziemi... Jeszcze nigdy w swoim krótkim życiu nie miałem okazji oglądać podobnych scen i mam poczucie, że to dopiero początek. Na koniec dodam, że warto pomagać, ale nie za wszelką cenę.


So wrz 12, 2015 4:43
Post Re: Uchodzcy a Kosciół
Zaczne od konca: a dlaczego my, Polacy nie jestesmy gotowi na przyjecie nie tylko tych ludzi, ale praktycznie zadnych? Dlaczego my, dzielny kraj unijny, ktory w swojej historii rzyjmowal zydow, innowiercow, nawet muzulmanow, dzis potrafimy tylko sami dla siebie szukac pomocy? Dlaczego jestesmy po prostu niedojrzali i jako ludzie (poza jednostkami) i jako spoleczenstwo?


Proba analizy powodow, dlaczego tak duzo mezczyzn i tak malo kobiet
http://m.spiegel.de/kultur/gesellschaft ... geschlecht

W skrocie:
- mezczyzni uciekaja przed przymusowa branka
- mezczyzni przecieraja szlaki rodzinie
- a przecieraja, bo kobiecie zawsze wiatr w oczy. Podroz zabojcza i zagrozenie gwaltami. W obozie tez zagrozenie gwaltami, a jezeli nie ma zyjacego mezczyzny w obozie, to nikt jej nie potraktuje jako glowy domu i nie da np zywnosci.


So wrz 12, 2015 8:05
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 2722 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 182  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL