Koniec sporu o TK? Co dalej z Trybunałem?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Koniec sporu o TK? Co dalej z Trybunałem?
Soul33 napisał(a): Piszę całkiem poważnie. Czy sąd lub odpowiedni organ dyscyplinarny mógłby uznać, że w sprawowaniu urzędu Rzepliński mógł ustawie?
Jak można podlegać tylko Konstytucji i jednocześnie ustawie? Czyli jednak udajesz greka. Szkoda. Cytuj: Nie dostrzegasz tu sprzeczności lub, co najmniej, problemu w interpretacji? Nie ma żadnej sprzeczności i problemu w interpretacji, bo rzeczone paragrafy odnoszą się do innych kwestii i jest to w nich jasno zapisane.
|
Pn sty 23, 2017 9:05 |
|
|
|
|
mikkel
Dołączył(a): Wt sty 19, 2010 10:16 Posty: 1274
|
Re: Koniec sporu o TK? Co dalej z Trybunałem?
Yarpen_Zirgin napisał(a): Czyli jednak udajesz greka. Szkoda. Yarpenie, mam wrażenie, że to Ty udajesz greka. Odpowiedz proszę na takie pytanie: Czy gdyby wprowadzono ustawę, że TK orzeka tylko w piątki 29 lutego, to czy TK miałby stosować się do ustawy, która tak uregulowała pracę Trybunału, że nie mógłby on w praktyce orzekać czy do Konstytucji, która mówi, że TK.. orzeka? A PiS wprowadził przecież ustawę, wg której TK miał de facto przez długi czas nie orzekać, wyłączając ten konstytucyjny organ z porządku ustrojowego naszego państwa.
|
Pn sty 23, 2017 11:56 |
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Koniec sporu o TK? Co dalej z Trybunałem?
mikkel napisał(a): Odpowiedz proszę na takie pytanie: Czy gdyby wprowadzono ustawę, że TK orzeka tylko w piątki 29 lutego, to czy TK miałby stosować się do ustawy, która tak uregulowała pracę Trybunału, że nie mógłby on w praktyce orzekać czy do Konstytucji, która mówi, że TK.. orzeka? A PiS wprowadził przecież ustawę, wg której TK miał de facto przez długi czas nie orzekać, wyłączając ten konstytucyjny organ z porządku ustrojowego naszego państwa. Zabawny przykład. Wskazuje tylko na to, że nasza Konstytucja jest tak naprawdę do wyrzucenia do kosza. Skoro TK ma pracować na podstawie ustawy regulującej jego tryb pracy to gdyby PiS taką ustawę, o której piszesz uchwaliło, TK musiałby się podporządkować. Dokładnie tak samo rząd musiałby się podporządkować i publikować wszystkie wyroki TK, nawet te sprzeczne z ustawami czy nie daj Boże Konstytucją. Co z tego wynika? Że skoro TK nie musi podporządkowywać się ustawom uchwalonym przez Sejm (choć tak jest w Konstytucji) to i rząd nie musi publikować wyroków TK (choć tak jest w Konstytucji). Coś za coś.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Pn sty 23, 2017 12:27 |
|
|
|
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Re: Koniec sporu o TK? Co dalej z Trybunałem?
medieval_man napisał(a): Że skoro TK nie musi podporządkowywać się ustawom uchwalonym przez Sejm (choć tak jest w Konstytucji) to i rząd nie musi publikować wyroków TK (choć tak jest w Konstytucji). Coś za coś. No właśnie nie jest, bo Konstytucja stanowi wyraźnie, że sędziowie TK są w sprawowaniu swojego urzędu niezawiśli i podlegają wyłącznie Konstytucji. Nie ma żadnego analogicznego zapisu w odniesieniu do premiera. Polski porządek ustrojowy wyłącznie sędziom przyznaje przymiot "niezawisłości", a wyłącznie sędziom TK przymiot podlegania "wyłącznie" Konstytucji. W dodatku, Konstytucja w art. 173 stanowi, że "Sądy i Trybunały są władzą odrębną i niezależną od innych władz". Wyrokowanie jest rzeczą tylko i wyłącznie sądów i trybunałów. Ewentualna wadliwość czy zgodność z prawem wyroków jest również rzeczą tylko i wyłącznie sądów i trybunałów. Żadna inna władza nie ma uprawnienia do wiążącej kontroli zgodności z prawem orzecznictwa sądowego - może co najwyżej, w granicach uprawnień ustawowych, zwracać się do sądu wyższego rzędu o dokonanie kontroli instancyjnej. Jest to jednak wyłączone w odniesieniu do wyroków TK, które zgodnie z Konstytucją są ostateczne. I tyle. Może się to komuś nie podobać, ale zmiana takiego stanu rzeczy wymaga zmiany Konstytucji - a tym samym wymaga odpowiedniej do tego większości w Sejmie, a tym samym odpowiednio dużego poparcia społecznego. Ani jednego, ani drugiego PiS jak na razie nie ma. Jak już, Boże uchowaj, będzie miał, to wtedy pogadamy. Na razie uzurpuje sobie bezprawnie władzę, do której nie ma mandatu. Każdy, komu leży na sercu dobro Polski, powinien się temu zdecydowanie przeciwstawiać.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pn sty 23, 2017 12:54 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Koniec sporu o TK? Co dalej z Trybunałem?
medieval_man napisał(a): Dokładnie tak samo rząd musiałby się podporządkować i publikować wszystkie wyroki TK, nawet te sprzeczne z ustawami czy nie daj Boże Konstytucją. Stwierdzenie "Rząd ma obowiązek publikować wyroki TK niezgodne z Konstytucją" znaczy tyle co "Rząd ma obowiązek publikować wyroki, które rządowi zdają się niezgodne z Konstytucją" (gdyż nie mamy obiektywnego probierza zgodności niezależnego od opinii). Opinia zaś rządu jest tutaj nieistotna, bo rząd nie ma kompetencji do oceny zgodności ustaw z Konstytucją. Widzisz, że gadasz bez sensu. Ale gadasz. Zaraz usłyszę oczywiście obowiązkowe "jesteś zaślepiony nienawiścią i dyszysz z gniewu na mnie, co jest dowodem, że mam rację".
|
Pn sty 23, 2017 13:16 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Koniec sporu o TK? Co dalej z Trybunałem?
Johnny99 napisał(a): medieval_man napisał(a): Że skoro TK nie musi podporządkowywać się ustawom uchwalonym przez Sejm (choć tak jest w Konstytucji) to i rząd nie musi publikować wyroków TK (choć tak jest w Konstytucji). Coś za coś. No właśnie nie jest, bo Konstytucja stanowi wyraźnie, że sędziowie TK są w sprawowaniu swojego urzędu niezawiśli i podlegają wyłącznie Konstytucji. Sprawowania urzędu, a nie trybie orzekania czy organizacji TK (vide Art. 197 Konstytucji RP).
|
Pn sty 23, 2017 13:17 |
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Koniec sporu o TK? Co dalej z Trybunałem?
zefciu napisał(a): medieval_man napisał(a): Dokładnie tak samo rząd musiałby się podporządkować i publikować wszystkie wyroki TK, nawet te sprzeczne z ustawami czy nie daj Boże Konstytucją. Stwierdzenie "Rząd ma obowiązek publikować wyroki TK niezgodne z Konstytucją" znaczy tyle co "Rząd ma obowiązek publikować wyroki, które rządowi zdają się niezgodne z Konstytucją" (gdyż nie mamy obiektywnego probierza zgodności niezależnego od opinii). Opinia zaś rządu jest tutaj nieistotna, bo rząd nie ma kompetencji do oceny zgodności ustaw z Konstytucją. Widzisz, że gadasz bez sensu. Ale gadasz. Zaraz usłyszę oczywiście obowiązkowe "jesteś zaślepiony nienawiścią i dyszysz z gniewu na mnie, co jest dowodem, że mam rację". W naszym systemie każdy polityk ma kompetencje do oceny zgodności ustaw z Konstytucją. Przecież posłowie PO i Nowoczesnej nieustannie dokonują takich ocen. TK ma natomiast kompetencje do rozstrzygania w tej sprawie. Pojawia się odwieczne pytanie: kto będzie strzegł strażników? Poza tym: Jesteś zaślepiony nienawiścią i dyszysz z gniewu na mnie, co jest dowodem, że mam rację.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Pn sty 23, 2017 13:19 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Koniec sporu o TK? Co dalej z Trybunałem?
medieval_man napisał(a): zefciu napisał(a): medieval_man napisał(a): Dokładnie tak samo rząd musiałby się podporządkować i publikować wszystkie wyroki TK, nawet te sprzeczne z ustawami czy nie daj Boże Konstytucją. Stwierdzenie "Rząd ma obowiązek publikować wyroki TK niezgodne z Konstytucją" znaczy tyle co "Rząd ma obowiązek publikować wyroki, które rządowi zdają się niezgodne z Konstytucją" (gdyż nie mamy obiektywnego probierza zgodności niezależnego od opinii). Opinia zaś rządu jest tutaj nieistotna, bo rząd nie ma kompetencji do oceny zgodności ustaw z Konstytucją. Widzisz, że gadasz bez sensu. Ale gadasz. Zaraz usłyszę oczywiście obowiązkowe "jesteś zaślepiony nienawiścią i dyszysz z gniewu na mnie, co jest dowodem, że mam rację". Jesteś zaślepiony nienawiścią i dyszysz z gniewu na mnie, co jest dowodem, że mam rację. Analogicznie....naczelnik jest zaślepiony nienawiścią i dyszy z gniewu wobec tych co mają twarze ludzi specjalnej troski co jest dowodem, że manifestujący przed sejmem mają rację.
|
Pn sty 23, 2017 13:23 |
|
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Re: Koniec sporu o TK? Co dalej z Trybunałem?
Yarpen_Zirgin napisał(a): Sprawowania urzędu, a nie trybie orzekania czy organizacji TK (vide Art. 197 Konstytucji RP). I jeszcze dziesięć razy to powtórz. m_m napisał(a): W naszym systemie każdy polityk ma kompetencje do oceny zgodności ustaw z Konstytucją. Przecież posłowie PO i Nowoczesnej nieustannie dokonują takich ocen. TK ma natomiast kompetencje do rozstrzygania w tej sprawie. O, bardzo ładnie to ująłeś. Cytuj: Pojawia się odwieczne pytanie: kto będzie strzegł strażników? W Konstytucji przyjęto zasadę, że "strzeżenie" strażników polega na przyznaniu wyłącznie Sejmowi kompetencji do wskazywania kandydatów na sędziów TK i dokonywania ich wyboru. Przed jej wejściem w życie Sejm miał również możliwość "odrzucenia" wyroku TK większością 2/3 głosów, czyli również w taki sposób mógł "strzec strażników". Konstytucja z 1997 r. odebrała mu jednak takie uprawnienie i jego ew. przywrócenie (lub wprowadzenie jakiejś innej formy "strzeżenia", można by się zastanawiać nad wieloma opcjami) wymagałoby, oczywiście, zmiany Konstytucji.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pn sty 23, 2017 13:39 |
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Koniec sporu o TK? Co dalej z Trybunałem?
Nie widziałem naczelnika dyszącego gniewem. Raczej zatroskanego. Każdy pewnie widzi, co chce widzieć.
Dyszenie gniewem i zaślepienie nienawiścią to widzę nieustannie na twarzach opozycji. W buczeniu w Sejmie, i we wrzaskach wobec przedstawicieli obozu rządzącego, Ale co ja tam wiem... pewnie to taki przejaw mowy miłości.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Pn sty 23, 2017 13:41 |
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Koniec sporu o TK? Co dalej z Trybunałem?
Johnny99 napisał(a): W Konstytucji przyjęto zasadę, że "strzeżenie" strażników polega na przyznaniu wyłącznie Sejmowi kompetencji do wskazywania kandydatów na sędziów TK i dokonywania ich wyboru. Przed jej wejściem w życie Sejm miał również możliwość "odrzucenia" wyroku TK większością 2/3 głosów, czyli również w taki sposób mógł "strzec strażników". Konstytucja z 1997 r. odebrała mu jednak takie uprawnienie i jego ew. przywrócenie (lub wprowadzenie jakiejś innej formy "strzeżenia", można by się zastanawiać nad wieloma opcjami) wymagałoby, oczywiście, zmiany Konstytucji. Dlatego, moim zdaniem, dopóki Konstytucja nie zostanie uzdrowiona, wszelkie spory na linii: Sejm-Rząd- TK będą trwały, a każdy prawnik będzie miał na ten temat swoje zdanie, oczywiście zależne od tego, kogo akurat dany prawnik popiera, lub kto mu za to zdanie płaci. Ten zawód tak ma. Jeden prawnik uzna, że rząd łamie prawo, inny, że Prezydent, inny, że Trybunał. Każdy z nich ma rację i jej nie ma.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Pn sty 23, 2017 13:46 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Koniec sporu o TK? Co dalej z Trybunałem?
medieval_man napisał(a): W naszym systemie każdy polityk ma kompetencje do oceny zgodności ustaw z Konstytucją. Przecież posłowie PO i Nowoczesnej nieustannie dokonują takich ocen. Proszę wskazać, kiedy posłowie PO I N. twierdzili, że mają prawo dokonywać takich ocen w sposób wiążący? Cytuj: Pojawia się odwieczne pytanie: kto będzie strzegł strażników? W takim układzie należy postulować wprowadzenie dwuinstancyjności w orzekaniu o zgodności ustaw z Konstytucją. Taki pogląd jest jak najbardziej do obrony. Ale PiS nie postuluje wprowadzenia dwuinstancyjności, a zamiast tego postuluje niedopuszczalną opinię, że premier może sobie w sposób wiążący zdecydować, że coś jest niezgodne z Konstytucją i w związku z tym podjąć np. decyzję o niepublikowaniu wyroku.
|
Pn sty 23, 2017 14:05 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Koniec sporu o TK? Co dalej z Trybunałem?
medieval_man napisał(a): Nie widziałem naczelnika dyszącego gniewem. Raczej zatroskanego. Każdy pewnie widzi, co chce widzieć.
Dyszenie gniewem i zaślepienie nienawiścią to widzę nieustannie na twarzach opozycji. W buczeniu w Sejmie, i we wrzaskach wobec przedstawicieli obozu rządzącego, Ale co ja tam wiem... pewnie to taki przejaw mowy miłości. Cała Polska z was się śmieje....komuniście i złodzieje, ZOMO, gorszy sorcie, ludzie specjalnej troski, idź do diabła...etc a najbardziej tą troskę widać w pogardliwym śmiechu zza szyby samochodu, gdy naczelnika uwolniono z sejmu. Podobna mowa miłości do rejestru kilkudziesięciu afer poprzedniej ekipy rządowej, na którą nie zdołałeś przedstawić ani jednego dowodu w postaci śledztw czy wyroków.
Ostatnio edytowano Pn sty 23, 2017 14:08 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz
|
Pn sty 23, 2017 14:06 |
|
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Re: Koniec sporu o TK? Co dalej z Trybunałem?
medieval_man napisał(a): Sejm-Rząd- TK będą trwały, a każdy prawnik będzie miał na ten temat swoje zdanie, oczywiście zależne od tego, kogo akurat dany prawnik popiera, lub kto mu za to zdanie płaci. Poniekąd, ale nie do końca - środowisko, przynajmniej z tego co się orientuję, dzieli się na prawników zdecydowanie popierających PiS oraz całą resztę Przy czym tych drugich jest przygniatająca większość. Cytuj: Ten zawód tak ma. Jeden prawnik uzna, że rząd łamie prawo, inny, że Prezydent, inny, że Trybunał. Każdy z nich ma rację i jej nie ma. Poniekąd. Prawo w końcu nie jest nauką ścisłą, tutaj nie ma dowodów matematycznych. Liczy się jednak również to, jak dobrze ktoś potrafi uzasadnić swoje zdanie, a także jakie racje stoją za tymże zdaniem. Na przykład, ja w innym wątku pokazywałem, że za postępowaniem PiS stoi cel polegający na powrocie do filozofii prawa z czasów PRL. Oczywiste jest więc, że postępowanie PiS inaczej oceni ktoś, kto takiego powrotu chce, a inaczej ktoś, kto go nie chce.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pn sty 23, 2017 14:07 |
|
|
smokeustachy
Dołączył(a): Cz cze 21, 2007 10:58 Posty: 468
|
Re: Koniec sporu o TK? Co dalej z Trybunałem?
Wszystko to już było. Nuda. Konstytucja jest zgodna z konstytucją?
_________________ Smok Eustachy http://smocze.opary.salon24.pl/ http://blog.wiara.pl/SmoczeOpary
|
Pn sty 23, 2017 14:51 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|