Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt mar 29, 2024 16:31



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
 Powinność mówienia o Bogu, a odpowiedzialność za słowa. 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 22, 2016 11:46
Posty: 357
Post Powinność mówienia o Bogu, a odpowiedzialność za słowa.
Każdy ksiądz, czy osoba duchowna, na/pewno się nad tym zastanawia, czy zastanawiał. Niestety wierzący czasami ograniczają swój rozwój duchowy jedynie do niedzielnej mszy św., więc zrzucają całą odpowiedzialność za ich duchowy rozwój na księży, czy osoby duchowne. Przecież ksiądz, czy osoba duchowna, to tylko człowiek - ma prawo do swoich poglądów, także tych politycznych i ma prawo je głosić. Jednakże powinien być świadom konsekwencji tego co mówi.

Pytanie: czy według was osoby duchowe, czy księża poczuwają się do odpowiedzialności? Nie tylko za siebie, ale też za innych?

[edytowano 1x... poprawiono tytuł wątku oraz interpunkcję. M.]

_________________
jeżeli Bóg to miłość to coś o nim wiem. Jeżeli Bóg to mądrość to go znam. Jeżeli Bóg to nadzieja, to nigdy w Niego nie zwątpiłem. Jeżeli Bóg jest jednym z nas, to lubię ludzi. Jeżeli Bóg to choroba, to zaraźliwa.


So gru 16, 2017 9:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 22, 2016 11:46
Posty: 357
Post Re: Powinność mówienia o Bogu, a odpowiedzialność za słowa.
Zasady poprawnej pisowni nie wynikają z logiki przecinek tylko z kwestii umownej kropka

Więc niby dlaczego mam się do nich stosować?

_________________
jeżeli Bóg to miłość to coś o nim wiem. Jeżeli Bóg to mądrość to go znam. Jeżeli Bóg to nadzieja, to nigdy w Niego nie zwątpiłem. Jeżeli Bóg jest jednym z nas, to lubię ludzi. Jeżeli Bóg to choroba, to zaraźliwa.


So gru 16, 2017 14:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 03, 2014 15:36
Posty: 427
Post Re: Powinność mówienia o Bogu, a odpowiedzialność za słowa.
Knjlśooeć leitr w słwioe też wynika z umwoy peizernck a nie ligkoi korpka Więc dgaeczlo mam się do niej dowsooastć pjtiyank

Ortografja terz wynika z ómovy pżećnek a nje logigi krobka Wjenc dlaczego niby mam się do nih doztosovaci pytajnig

_________________
Także http://forum.wiara.pl/search.php?author=gaazkam&submit=Szukaj


So gru 16, 2017 14:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 22, 2016 11:46
Posty: 357
Post Re: Powinność mówienia o Bogu, a odpowiedzialność za słowa.
Rozumiesz zdanie w języku nie patrząc na jeden wyraz tylko całe zdanie.

Jak to napisałem to teraz przeczytaj: Język kolejność to nie stop czyta że wyraz zdanie nie.

Otrzymujemy błędny komunikat bo "czyta wyraz" a nie "zdananie".

Jednak jak napiszemy, to tak to powinno być bardziej zrozumiałe: zdanie rozumieć kolejność wyraz nie.

Mam na myśli to że znając poprawnie zapisane zdanie kodujemy je potem czytając nawet mniej poprawny zapis.

_________________
jeżeli Bóg to miłość to coś o nim wiem. Jeżeli Bóg to mądrość to go znam. Jeżeli Bóg to nadzieja, to nigdy w Niego nie zwątpiłem. Jeżeli Bóg jest jednym z nas, to lubię ludzi. Jeżeli Bóg to choroba, to zaraźliwa.


So gru 16, 2017 15:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 03, 2014 15:36
Posty: 427
Post Re: Powinność mówienia o Bogu, a odpowiedzialność za słowa.
Cytuj:
Mam na myśli to że znając poprawnie zapisane zdanie kodujemy je potem czytając nawet mniej poprawny zapis.


Oczywiście, jednak każda deformacja utrudnia ten proces.

Moje dwa przykłady (kolejność liter w słowie oraz ortografia) nie wprowadzają niejednozczaności¹, tak jak zamiana kolejności wyrazów z zdaniu, jednak istotnie utrudniają zrozumienie przekazu. Brak poszanowania dla szyku zdania oraz interpunkcji też zwykle nie wprowadza niejednoznaczności², ale (a) sprawia, że wypowiedź jest nieprzyjemna w odbiorze, (b) Wymaga więcej wysiłku do odkodowania wypowiedzi, (c) u mnie przynajmniej: wywołuje wrażenie, że rozmówca jest idiotą. (które to wrażenie, oczywiście, w Twoim wypadku nie jest prawdą.)

Przyznać muszę, że ja sam nie jestem jakimś "nazistowskim" zwolennikiem rygorystycznego przestrzegania wszelkich zasad językowych. Z jednej strony szkoda mi czasu na rygorystyczne przeglądanie każdej mojej wypowiedzi pod kątem ewentualnych błędów, a z drugiej strony uważam, że niekiedy liberalne podejście do tych zasad może być wręcz pożyteczny – pozwolić uzyskać ciekawe efekty językowe albo krócej i jaśniej przekazać swoją myśl. Jednak przesada w tym zakresie prowadzi do marnych efektów.

Nie wiem, czemu niektórzy ludzie zdają się celowo deformować swoje wypowiedzi. Nasuwają się dwie możliwe przyczyny (oprócz dysleksji oczywiście, bo to jest wykluczone przez celowość): (a) „anarchizm językowy”, czyli postawa pt. „nikt mi nie będzie mówił, jak mam mówić i pisać”; (b) Troska o ochronę swojej tożsamości i lęk przed deanonimizacją poprzez analizę językową wypowiedzi.

Punkt b) jest szczególnie interesujący, gdyż: • Osoba postępująca w ten sposób nie przestanie deformować swych wypowiedzi niezależnie od banów, ostrzeżeń itp; • Apriorycznie zgaduję, że „społeczność” ludzi deformujących swe wypowiedzi w tym celu sama nawzajem rozumie się doskonale, wypracowała podobne dla wszystkich sposoby deformacji, czyli jednym słowem: wytworzyła nową „gwarę” językową, trudną do zrozumienia dla „outsiderów”, ale bezproblemową w odbiorze dla „native speakerów”.

¹O ile pierwsza i ostatnia litera w zdaniu jest na swoim miejscu, ludzki mózg potrafi poradzić sobie z przemieszaniem pozostałych liter. Ja zaś upewniłem się, by pierwsza i ostatnia były na swoim miejscu.
²Chociaż tu trzeba uważać, bo zdarza się, że wręcz nakazuje całkowicie błędną interpretcję.

_________________
Także http://forum.wiara.pl/search.php?author=gaazkam&submit=Szukaj


So gru 16, 2017 16:23
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 03, 2014 15:36
Posty: 427
Post Re: Powinność mówienia o Bogu, a odpowiedzialność za słowa.
Cytuj:
Moje dwa przykłady (kolejność liter w słowie oraz ortografia) nie wprowadzają niejednozczaności¹, tak jak zamiana kolejności wyrazów z zdaniu,


Oczywiście powinno być:

Cytuj:
Moje dwa przykłady (kolejność liter w słowie oraz ortografia) nie wprowadzają niejednozczaności¹, tak jak wprowadza ją zamiana kolejności wyrazów z zdaniu,


Lol, mówię o tym, jakie błędy nie zmieniają sensu przekazu, a sam popełniłem błąd zmieniający sens przekazu, shame on me ;P

_________________
Także http://forum.wiara.pl/search.php?author=gaazkam&submit=Szukaj


So gru 16, 2017 16:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 30, 2017 8:53
Posty: 323
Post Re: Powinność mówienia o Bogu, a odpowiedzialność za słowa.
supahiroł napisał(a):
Każdy ksiądz, czy osoba duchowna, na/pewno się nad tym zastanawia, czy zastanawiał. Niestety wierzący czasami ograniczają swój rozwój duchowy jedynie do niedzielnej mszy św., więc zrzucają całą odpowiedzialność za ich duchowy rozwój na księży, czy osoby duchowne. Przecież ksiądz, czy osoba duchowna, to tylko człowiek - ma prawo do swoich poglądów, także tych politycznych i ma prawo je głosić. Jednakże powinien być świadom konsekwencji tego co mówi.

Pytanie: czy według was osoby duchowe, czy księża poczuwają się do odpowiedzialności? Nie tylko za siebie, ale też za innych?


[edytowano 1x... poprawiono tytuł wątku oraz interpunkcję. M.]


Komu więcej dano,od tego więcej się wymaga.
Jeżeli został księdzem czyli nauczycielem wiary, to powinien poczuwać się do odpowiedzialności za to co naucza, by ta nauka była zgodna z wolą Bożą. Nie kieruje się własnymi poglądami, ale posila się słowem Bożym. Ciąży na nim wielka odpowiedzialność.

_________________
Miłość Jezusa moim zbawieniem.
Trwanie w Jezusie Boga uwielbieniem.


So gru 16, 2017 21:38
Zobacz profil
Post Re: Powinność mówienia o Bogu, a odpowiedzialność za słowa.
supahiroł napisał(a):
Zasady poprawnej pisowni nie wynikają z logiki przecinek tylko z kwestii umownej kropka

Więc niby dlaczego mam się do nich stosować?

Dlatego, że ponieważ, skoro nie wiesz. Niniejszym informuję, że to ostatni raz, kiedy masz odpuszczone niestosowanie się do zasad polskiej pisowni i następne takie wyskoki będę karał ostrzeżeniami.


So gru 16, 2017 21:59
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 8 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL