Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 19, 2025 5:37



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 694 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 47  Następna strona
 Wiem, ze Boga nie ma. (dowod) 
Autor Wiadomość
Post Wiem, ze Boga nie ma. (dowod)
Zapraszam do przeczytania dowodu obalajacego istnienie Boga:

http://www.racjonalista.pl/forum.php/p,60/s,13896

Generalnie nie lubie powtarzac wiele razy tych samych argumentow, wiec jezeli ktos chce sie wypowiedziec w tym temacie, niech pierw go przeczyta lub choc mniej wiecej zapozna sie z jego trescia.


So cze 04, 2005 11:43
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 01, 2005 22:00
Posty: 435
Post Re: Wiem, ze Boga nie ma. (dowod)
ozel napisał(a):
Zapraszam do przeczytania dowodu obalajacego istnienie Boga:

http://www.racjonalista.pl/forum.php/p,60/s,13896

Generalnie nie lubie powtarzac wiele razy tych samych argumentow, wiec jezeli ktos chce sie wypowiedziec w tym temacie, niech pierw go przeczyta lub choc mniej wiecej zapozna sie z jego trescia.


Jeśli przez własność istoty A: "A jest nieśmiertelna" rozumieć "A nigdy nie umrze/zginie" to trochę dowód się sypie, sorry... :(

_________________
"Nie ma nic gorszego jak życie, którego nikt nie obserwuje."
Irving Yalom


So cze 04, 2005 12:02
Zobacz profil
Post Re: Wiem, ze Boga nie ma. (dowod)
Pan Gąsienica napisał(a):
Jeśli przez własność istoty A: "A jest nieśmiertelna" rozumieć "A nigdy nie umrze/zginie" to trochę dowód się sypie, sorry... :(


Skoro nigdy nie zginie, a ma moze robisz wszystko to jest to sprzecznosc, wiec jak dowod sie sypie?


So cze 04, 2005 12:39
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 01, 2005 22:00
Posty: 435
Post 
No bo nigdy nie zginie nie dlatego, że NIE MOŻE, tylko dlatego, że NIE CHCE.

"A" nigdy się nie unicestwi (chociaż MOŻE to zrobić), a więc nigdy nie zginie, a więc jest nieśmiertelna.

Dlatego właśnie przed przystąpieniem do dowodzenia warto poświęcić trochę czasu na doprecyzowanie pojęć, w tym przypadku pojęć "nieśmiertelny", "wszechmocny"... :D

_________________
"Nie ma nic gorszego jak życie, którego nikt nie obserwuje."
Irving Yalom


So cze 04, 2005 12:44
Zobacz profil
Post 
Nawet gdyby odrzucić Bożą nieśmiertelność, to i tak ona ogranicza Bożą moc przez to, że nie może on isę uczynić nieśiertelnym mimo swej woli, bo to by doprowadziło do sprzeczności, czyli do niemożliwości istnienia Boga.

Poza tym jeśli nawet pominąć nieśmiertelnośc w rozważaniach, to Bóg musiałby jednocześnie sprawić, aby utracił pewien zasób wiedzy oraz musiałby wiedzieć wszystko, co doprowadza do kolejnej sprzeczności.

Wniosek: nie ma desygnatu istoty, która jest nieśmiertelna, wszechmocna oraz wszechwiedząca.


So cze 04, 2005 13:01

Dołączył(a): Pt maja 06, 2005 17:03
Posty: 36
Post 
Bóg jest z założenia bytem, który istnieje z konieczności (niemożliwe jest jego nieistnienie). Z tego powodu nie może się unicestwić. Skąd się wzieła nieskończona dobroć i miłość Boga? Dlaczego Bóg jest akurat dobry, a nie zły? Jak może byt, który ma taką naturę z konieczności być dobry?


So cze 04, 2005 13:29
Zobacz profil
Post 
Skoro nie może nie istnieć, to nie jest wszechmocny, zatem nie istnieje.


So cze 04, 2005 13:42
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 20, 2005 15:31
Posty: 47
Post 
" Rano przyszli (UB) i zabrali mnie samochodem do Urzędu we Włochach pod Warszawą. Po trzech godzinach trzymania na korytarzu wpuścili na salę. Przy stole siedziało sześciu panów- byli źli na mnie. Każdy z nich zaczął mi udowadniać że nie ma Boga a jeden, widocznie historyk, przypomniał, że za króla Łokietka pewien biskup miał dziecko.
- Te dowody są mi niepotrzebne- powiedziałem- bo ja Boga widziałem.
Zamilkli. Po chwili jeden z nich wstał i oznajmił mi:
- Ksiądz jest wolny.
Wypuścili mnie i odtąd więcej nie wzywali." (ks Jan Twardowski)
" rzekł głupiec w swoim sercu- nie ma Boga"
Jak będziesz patrzeć na Boga oczami małego człowieczka dla którego istnieją tylko słowa "nieśmiertelny", "wszechmogący" w ludzki sposób tłumaczone, i pojmowane tylko w taki sposób w jaki mózg ludzki, dość ograniczony, może pojąć; to nigdy nie zrozumiesz, i będziesz się cieszył że znalazłeś "dowód". Ciesz się wiec swoim "dowodem", tylko nie mów że nie ma Boga, tylko że według Ciebie i twojego ograniczonego pojmowania opartego na ludzkiej filozofii nie ma. Probujesz przelać morze w dołek w piasku.......
A ja Boga widziałam i twoje dowody nie sa mi potrzebne:)

_________________
Dzięki Łasce Boga jestem......


So cze 04, 2005 14:00
Zobacz profil WWW
Post 
Madelyne - nie mogłaś zobaczyć czegoś, czego nie ma. Dowód jest prawdziwy, ponieważ zgodny z logiką [cały Wszechświat, który zamieszkujemy, jest zgodny z logiką, co jest sprawdzalne empirycznie]. Jesteś takim samym "małym człowieczkiem" jak ja pod względem biologicznym. W jaki inny sposób możesz wytłumaczyć te pojęcia? Powołujesz się na cos, co jest niepoznawalne dla ludzkiego umysłu? Czujesz się lepsza od innych ludzi przez to, że nie przyjmujesz dowodów dla "ograniczonych luzkich mózgów"? Nie przyjmujesz, bo to by zburzyło Twój światopogląd, musiałabyś dopuścić do siebie lęk przed brakiem bezpieczeństwa, przed niebytem po śmierci. To Ci skutecznie uniemożliwia przyjęcie za prawdziwe racjonalnych argumentów i powoduje, że powołujesz się na to, co "niepoznawalne", aby uchronić samą siebie od lęku. Jednym słowem - racjonalizujesz: w intencjonalnie przekonujący sposób wyjaśniasz słuszność swojej wiary, mimo tego, że udowodniono jej bezpodstawność.


So cze 04, 2005 14:24
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 20, 2005 15:31
Posty: 47
Post 
Drogi alpie, nie zamieszkujemy całego wszechświata tylko jedną kulę ziemską; i nikt z ludzi nie wybrał sie jeszcze na zwiedzanie wszechświata. Więc nie mów mi jakimi prawami się rządzi wszechświat bo mówisz o czymś czego nie znasz (znasz wyłącznie ten kawałek wszechświata który masz tu, na Ziemi, i tylko ten kawałek możesz zbadać empirycznie). Mówisz o poznaniu empirycznym; a przepraszam, ile dotąd doswiadczeń przeprowadziłeś z materią spozaz naszego układu słonecznego? Jeśli żadnego, to może warto poczytac o znaczeniu słowa "empiryzm"?

_________________
Dzięki Łasce Boga jestem......


So cze 04, 2005 14:51
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 29, 2005 15:56
Posty: 1576
Post 
Analiza spektralna tysięcy gwiazd spoza naszego układu chyba jest wystarczającym dowodem na wiele analogii w zachowaniu się materii, droga Madelyne ;)

_________________
Mors dicit


So cze 04, 2005 14:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 20, 2005 15:31
Posty: 47
Post 
alp. napisał(a):
Czujesz się lepsza od innych ludzi przez to, że nie przyjmujesz dowodów dla "ograniczonych luzkich mózgów"? Nie przyjmujesz, bo to by zburzyło Twój światopogląd, musiałabyś dopuścić do siebie lęk przed brakiem bezpieczeństwa, przed niebytem po śmierci. To Ci skutecznie uniemożliwia przyjęcie za prawdziwe racjonalnych argumentów i powoduje, że powołujesz się na to, co "niepoznawalne", aby uchronić samą siebie od lęku.

Wybacz; ale na jakiej podstawie twierdzisz że czuje sie lepsza? Nie, nie czuje sie lepsza; a może to ty masz problem że czujesz sie gorszy? Bo ja nie czuje sie lepsza od ciebie, i nie wiem skąd takie posądzenie.
Nie przyjmuje pewnych "dowodów" bo uznaje ze dywagowanie o wszechmocnym Bogu, którego, z definicji, rozum ludzki nie ogarnia; jest porywaniem się z motyka na słońce. Ty wiesz że ON nie istnieje, a ja wiem że istnieje bo bardzo wyraźnie działa w moim zyciu w sposób na tyle ewidentny; że zupełnie nie mieści się w granicach prawdopodobieństwa przypadku. A dlaczego np Twoja swiadomość jest akurat w twoim ciele a nie w żadnym innym? Dlaczego twoja swiadomosc nie jest np w moim ciele; a moje swiadomosc jest obdarzona akurat tym ciałem a nie innym? Proszę, wytłumacz mi to, najlepiej logicznie i empirycznie :o
O mój lęk przed smiercią się nie martw; bo go nigdy nie miałam; raczej odwrotnie; póki myslałam, że to TYLKO niebyt, bardzo chciałam tam pójść i wszystko skonczyć.
O mój światopogląd też sie nie martw; bo mój bardzo porządnie przez całe zycie zbudowany światopogląd, oparty na wiedzy, filozofii , nauce i znajomosci praw biologii i medycyny mózgu; Bóg zburzył w ciągu jednego dnia jednym "kiwnięciem palcem" po porstu stając przede mną z pytaniem "Dlaczego mnie prześladujesz"?
Dlatego powqiedziałam że wiem i że widziałam Boga. Bo to jest prawda.

_________________
Dzięki Łasce Boga jestem......


So cze 04, 2005 15:04
Zobacz profil WWW
Post 
Cytuj:
Madelyne - nie mogłaś zobaczyć czegoś, czego nie ma. Dowód jest prawdziwy, ponieważ zgodny z logiką [cały Wszechświat, który zamieszkujemy, jest zgodny z logiką, co jest sprawdzalne empirycznie].


No tak....tylko, ze jest pewien problem, którego nedzne ludzkie umysły nie potrafia rozwikłać od tysięcy lat.
To Bóg stworzył wszechswiat i to On stworzył go "logicznie". Jest wiec Panem logiki, fizyki i wszystkiego.
Skoro to stworzył...to jest PONAD tym wszystkim.
Nasze fizyczne i logiczne ograniczenia, nie sa w stanie i nigdy nie beda pojac to z punktu widzenia nieskonczoności......

Bo punkt widzenia, zalezy od punktu siedzenia.....a mys iedzimy niziutko, za to przemadrzali jestesmy ogromnie :D


So cze 04, 2005 15:04
Post 
Zapomniałem dodac, ze...madrośc ludzka jest głupstwem w oczach Boga.

On musi miec niezły ubaw patrząc na te "mądrości" :D


So cze 04, 2005 15:07
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 20, 2005 15:31
Posty: 47
Post 
Do Nospheratu- ciekawe ze szukasz analogii w dalekich gwiazdach (sam robisz analizy spektralne? A gdzie?) a moge ci powiedzieć z własnego podwórka szpitalnego jak często materia (ludzkie ciało) zachowuje sie nielogicznie, niezgodnie z nauka i nikt z baardzo powaznych uczonych i profesorów nie wie dlaczego. Zapraszam do pierwszego lepszego szpitala na onkologię poszukac "logicznych" doswiadczeń o zachowaniu się materii.

_________________
Dzięki Łasce Boga jestem......


So cze 04, 2005 15:10
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 694 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 47  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL