Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt cze 07, 2024 3:56



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 60 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
 Pragnienie Jezusa miłości i stan małżeński 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 03, 2005 17:44
Posty: 419
Post 
Ozel
Dziekuje Ci za porade. :)

Jezus tez Cie bardzo kocha. Kiedys widzialam na samochodzie napis: Czy chce czy nie chcesz, Bog oszalaj z milosci do ciebie.


Wt cze 21, 2005 20:59
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21
Posty: 2617
Post 
plomyk napisał(a):
On zaplacil za nie swoja krwia i nikt Mu dorownac nie moze.

W miłości? Jeśli o to Ci chodzi to oczywiście jesteś w błędzie, co mogę wykazać (jeśli chodzi o "jakość" a nie "ilość" miłości, bo z tym że człowiek nie może kochać na raz tylu ludzi co Bóg z taką intensywnością, to się zgadzam - po prostu stwierdzanie że Bóg może kochać danego człowieka bardziej niż człowiek jest w stanie, jest zupełnie bezpodstawne i nijak nie przekonywujące - bo nieudowodnione :wink: )
plomyk napisał(a):
Jezus tez Cie bardzo kocha. Kiedys widzialam na samochodzie napis: Czy chce czy nie chcesz, Bog oszalaj z milosci do ciebie.

O tak, Bóg kocha człowieka tak bardzo że jeśli ten nie spełni jego rozkazów to wrzuci go na wieczność do piekła, gdzie człowiek będzie doświadczał niewyobrażalnych mąk - prawdziwy dowód miłości ;-) No ale to taki mały offtopic, który sama zaczęłaś.


Wt cze 21, 2005 21:15
Zobacz profil
Post 
Do dyskusji na temat Bożego miłosierdzia i sprawiedliwości zapraszam tutaj:
viewtopic.php?t=4245


Pt cze 24, 2005 14:50
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 31, 2005 17:46
Posty: 337
Post 
Incognito napisał(a):
Jeśli chcesz być jak najbliżej Chrystusa, to powinnaś poprostu umrzeć - mówię to jak najbardziej poważnie.


Zgadza się. Dlatego chce się przezyć jak najlepiej życie z myślą o spotkaniu z Jezusem w wieczności i dlatego szukam swego powołania, w którym będę najbliżej Jezusa żyjąc na ziemi.

Incognito napisał(a):
Małżeństwo zawiera się ze względu na człowieka którego się kocha najbardziej, nie ze względu na Jezusa


Zgadza się. Małżeństwo zawiera się ze względu na człowieka, a nie ze względu na Jezusa. Potwierdziłeś tymi słowami, że gdy ktoś ma silne pragnienie Jezusa powinien wybrać inną drogę zycia np pójść do zakonu

Cytuj:
Ślub czystości, zawierający obowiązek doskonałej wstrzemięźliwości w celibacie, nie jest tylko dobrowolną rezygnacją z małżeństwa i życia rodzinnego, ale wyborem Chrystusa jako jedynej miłości. http://www.wiara.pl/tematcaly.php?idenart=1044101086


Incognito napisał(a):
więc radzę Ci abyś troszkę zreformowała swoje podejśćie do małżeństwa, bo możesz kogoś w przyszłości zranić.


Autorka tego tematu zadała pytanie czy i w jaki sposób można pogodzić pragnienie miłości z Jezusem ze stanem małżeńskim więc szukałam odpowiedzi na to pytanie.

Zauwasz też, że nie jestem jedyną dziewczyną na tym forum o podobnej duchowości o jakiej mówi light, więc czy chcesz pozbawić mnie cząstki mnie samej, tego co jest drogocenną perłą ,nie tylko dla mnie, bo wiele dziewcząt żyje podobną duchowością i czyniąc tak zranić dziewczynę?

_________________
Mój Panie i Boże, zabierz mi wszystko, co oddala mnie od Ciebie. Mój Panie i Boże, daj mi to wszystko co zbliża mnie do Ciebie.
Obrazek


N lip 24, 2005 9:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21
Posty: 2617
Post 
av napisał(a):
Zgadza się. Małżeństwo zawiera się ze względu na człowieka, a nie ze względu na Jezusa. Potwierdziłeś tymi słowami, że gdy ktoś ma silne pragnienie Jezusa powinien wybrać inną drogę zycia np pójść do zakonu

Przyznaję Ci rację, jeśli ktoś nie potrafi kochać człowieka całym sobą, niech lepiej idzie do zakonu. Po prostu trudno mi pogodzić się z tym, że ktoś z własnej woli chce zostać emocjonalnym kaleką i zmarnować szansę na miłość między kobietą i mężczyzną :?
av napisał(a):
Zauwasz też, że nie jestem jedyną dziewczyną na tym forum o podobnej duchowości o jakiej mówi light, więc czy chcesz pozbawić mnie cząstki mnie samej, tego co jest drogocenną perłą ,nie tylko dla mnie, bo wiele dziewcząt żyje podobną duchowością i czyniąc tak zranić dziewczynę?

Czasami potrzeba bólu aby coś zrozumieć, choć z drugiej strony nie sądzę abym mógł dotrzeć do Ciebie. Widzisz, na tym forum są zwolennicy typu duchowości o którym piszesz, są też jego przeciwnicy do których należę ja. Każda próba jej manifestacji będzie wywoływała reakcję z mojej strony mającą na celu jej zwalczenie - takie życie.

_________________
Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj


N lip 24, 2005 10:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 31, 2005 17:46
Posty: 337
Post 
Nie odpowiedziałeś mi na moje pytanie. Zobacz na przykładzie plomyka i light. Taka duchowość jest czymś wartościowym, głębokim, ubogaca człowieka. Ten typ duchowości jest często częscią wielu dziewcząt, więc czy chcesz zranić dziewczynę pozbawiając ją tego, co dla niej jest drogocennym skarbem?

_________________
Mój Panie i Boże, zabierz mi wszystko, co oddala mnie od Ciebie. Mój Panie i Boże, daj mi to wszystko co zbliża mnie do Ciebie.
Obrazek


N lip 24, 2005 10:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 17, 2005 21:43
Posty: 528
Post 
Cytuj:
Ten typ duchowości jest często częscią wielu dziewcząt, więc czy chcesz zranić dziewczynę pozbawiając ją tego, co dla niej jest drogocennym skarbem?
znowu wygląda na to że to dziewczyny są święte a faceici tylko czychają by je pozbawić tego drogocnnego daru. paranoja. Sama się pozbawiasz najbardzije drogocennego daru, już cię bradziej nikt nie zrani, bez obaw. Już kilka razy powiedziałem - Jezus-Bóg jest ideałem, kochać ideał to pikuś, sprobuj kochać człowieka- wtedy dopiero możesz pokazać że potrafisz naprawdę kochać, odrzucając to idziesz na łatwiznę. Moim zdaniem nie ma się czym chwalić.
Cytuj:
Taka duchowość jest czymś wartościowym, głębokim, ubogaca człowieka.
moim zdaniem okalecza, wartościowa jest miłośc do drugiego człowieka, do zakonu mogą wstępować ci którzy nie są do niej zdolni.

_________________
Słów parę o religii


N lip 24, 2005 10:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 17, 2005 21:43
Posty: 528
Post 
...albo nie mają komu jej ofiarować.

_________________
Słów parę o religii


N lip 24, 2005 10:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 31, 2005 17:46
Posty: 337
Post 
Jeśli chłopak kocha dziewczynę czy widzi w niej tylko ciało czy dostrzega też sferę duchową? Głębokie wnętrze dziewczyny według mnie świadczy o jej wartości. Więc jeśli chłopak odrzuca we mnie to co jest częścią mnie samej czyli życie duchowe i przyjaźń z Jezusem w moim odczuciu traktuje mnie jak przedmiot.

_________________
Mój Panie i Boże, zabierz mi wszystko, co oddala mnie od Ciebie. Mój Panie i Boże, daj mi to wszystko co zbliża mnie do Ciebie.
Obrazek


N lip 24, 2005 11:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 31, 2005 17:46
Posty: 337
Post 
Więc podsumowując jeśli chłopak prawdziwie by mnie kochał jako osobę akceptowałby moją duchowość, która jest dla mnie drogocenną perłą. Odrzucając ją wyrządza mi krzywdę.

_________________
Mój Panie i Boże, zabierz mi wszystko, co oddala mnie od Ciebie. Mój Panie i Boże, daj mi to wszystko co zbliża mnie do Ciebie.
Obrazek


N lip 24, 2005 11:23
Zobacz profil
Post 
Jesli facet odrzuca jakas czesc Ciebie, to znaczy, ze Cie nie kocha. To raczej proste :)

Crosis


N lip 24, 2005 11:50
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 17, 2005 21:43
Posty: 528
Post 
Cytuj:
Jeśli chłopak kocha dziewczynę czy widzi w niej tylko ciało czy dostrzega też sferę duchową?

oczywiście że jeżeli kocha to powinien dotrzegać też sferę duchową
Cytuj:
Głębokie wnętrze dziewczyny według mnie świadczy o jej wartości. Więc jeśli chłopak odrzuca we mnie to co jest częścią mnie samej czyli życie duchowe i przyjaźń z Jezusem w moim odczuciu traktuje mnie jak przedmiot.
rozumiem, powinnas po prostu znaleźć sobie kogos takiego kto nie będzie tego odrzucał ale będzie to rozumiał, najlepiej żeby sam również miał podobne poglądy i podejście do spraw wiary.
Cytuj:
Więc podsumowując jeśli chłopak prawdziwie by mnie kochał jako osobę akceptowałby moją duchowość, która jest dla mnie drogocenną perłą. Odrzucając ją wyrządza mi krzywdę.

racja :) musisz po prostu znaleźć kogoś kto taki będzie - i sądzę że wtedy będziesz mogła czerpac z zycia najwięcej radości :) gdybyś miała być z kimś kto by tego nie akceptował to wtedy rzeczywiście dla ciebie lepszym wyjściem może być pośiecenie się tylko Jezusowi. Ale najlepszym wyjściem zawsze jest znaleźć człowieka z którym mozna żyć, takiego ktory będzie dzielił Twoją miłośc do Jezusa :) Natomiast odrzucanie z góry miłości do człowieka nie jest dobrym pomysłem
W każdym razie zyczę Ci żebyś znalazła kogoś odpowiedniego.

_________________
Słów parę o religii


N lip 24, 2005 11:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21
Posty: 2617
Post 
av napisał(a):
Nie odpowiedziałeś mi na moje pytanie. Zobacz na przykładzie plomyka i light. Taka duchowość jest czymś wartościowym, głębokim, ubogaca człowieka. Ten typ duchowości jest często częscią wielu dziewcząt, więc czy chcesz zranić dziewczynę pozbawiając ją tego, co dla niej jest drogocennym skarbem?

A więc odpowiadam: nie jest moją intencją zranić którąś z Was, ale liczę sie z tym, że mogę to zrobić i ta myśl mi snu z oczu nie spędza.
Reszty nie będę komentował bo musiałbym właściwie powtórzyć wszystko co napisał Enson Flame.

_________________
Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj


N lip 24, 2005 12:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 31, 2005 17:46
Posty: 337
Post 
Enson Flame napisał(a):
racja :) musisz po prostu znaleźć kogoś kto taki będzie - i sądzę że wtedy będziesz mogła czerpac z zycia najwięcej radości :) gdybyś miała być z kimś kto by tego nie akceptował to wtedy rzeczywiście dla ciebie lepszym wyjściem może być pośiecenie się tylko Jezusowi. Ale najlepszym wyjściem zawsze jest znaleźć człowieka z którym mozna żyć, takiego ktory będzie dzielił Twoją miłośc do Jezusa :) Natomiast odrzucanie z góry miłości do człowieka nie jest dobrym pomysłem
W każdym razie zyczę Ci żebyś znalazła kogoś odpowiedniego.


Więc widzę, że doszliśmy do porozumienia :) Zgadzam się z tym co napisał Enson. Najlepiej byłoby gdybym znalazła chłopaka, z którym zgadzałabym się i rozumiałabym się, o podobnych poglądach i podejściu do spraw wiary.

I odpowiadajac na pytanie light będąc żoną i matką można kochać Jezusa.

_________________
Mój Panie i Boże, zabierz mi wszystko, co oddala mnie od Ciebie. Mój Panie i Boże, daj mi to wszystko co zbliża mnie do Ciebie.
Obrazek


N lip 24, 2005 12:23
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21
Posty: 2617
Post 
Ufff - na reszczcie zgodny wniosek. :)

Pax!

Dołączam się do życzeń Ensona, żebyś znalazła kogoś takiego jak Ty :wink:

_________________
Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj


N lip 24, 2005 12:31
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 60 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL