No nie wiem. Pierwsze ogłoszenie było z tej strony, o której mówisz, ale drugie nie - było z wykop.pl. A właśnie za drugie dostałem ostrzeżenie.

A, to nie wiem ocb... zresztą - ostatecznie te materiały są dostępne w bardzo wielu miejscach.

Jajko, jeśli masz wątpliwości pisz do Administratorki, albo po prostu poczekaj na odpowiedz w temacie Uwagi do moderacji. Tutaj nie jest na to miejsce.

Skoro opłata jest dobrowolna, to nie widzę problemu. Nie podoba mi się, nie widzę sensu podawania danych osobowych, to nie podaję. A jak ktoś inny chce wypełnić, to dlaczego pozbawiać go takiej możliwości?

Jeśli chodzi o kartkę z wyszczególnieniem celów ofiary, to może mieć ona sens w przypadku składania ofiary gotówkowej w kopercie - wówczas możemy dokładnie określić, jaka część ma być przeznaczona na jaki cel. Poza tym nigdzie nie jest napisane, że wszystkie pola trzeba wypełnić. I jak wyżej: jak ktoś chce, ma taką możliwość, a kto nie chce, może zostawić puste.

Piszę poniekąd z własnego doświadczenia - nie wypełniam ani danych osobowych, ani pozostałych rubryk na tego typu kartkach i nigdy nie spotkały mnie żadne szykany

A może te kartki są na to?
http://www.pit.pl/darowizny-koscielne/
W ten sposob kancelaria parafialna ma wszystkie dane, żeby potem potwierdzić prawdziwość oświadczenia podatkowego zainteresowanego podatnika

Jeśli tak się sprawy mają jak to opisano to ja to w pełni rozumiem. Niektórzy ludzie po prostu chcą zrozumieć sens i mają do tego prawo. Być może gdyby ktoś im to wyjaśnił zdecydowalibty się umieścić te dane. A w związku z tym że sprawa owiana jest jakaś mgiełką tajemnicy staje się to poderzane. Mnie osobiście takie zachowania, brak prostego wyjasnienia, które mi się przecież należy, bardzo by zniechęciły.


Zgoda, ale tu nie są potrzebne dane personalne.

W podanym artykule prasowym wypowiada się nowa parafianka. Inni nie odnoszą się do tego druku w ogóle. Może to jest oczywiste dla tej parafii?
Albo to jest tylko deklaracja a konkretne wpłaty będą w późniejszym terminie?
Brak mi w tu wypowiedzi osoby, która mieszka tam dłużej. Nie chciało się dziennikarce czy też nie było chętnych?

Witam. W moje parafi jest duzy problem ze sprzataniem parafia nasza jest mała należa do niej tylko dwie wsie ksiądz zaproponowal aby zatrudnic jakas gosposie i jej placic ale nikt sie na to nie zgodzil problemy sa również z tym ze ludzie daja na ofiare za sprzatanie a nie chodza sprzatac i odrazu afera o takie cos jak z tym walczyc ?

Jarmka nikt nie chce sprzątać, wolą płacić, ale jak ksiądz chce zatrudnić m.in. kogoś do sprzątania to też źle?
Jakie argumenty ludzie podają? Kto według ludzi ma sprzątać?

Sa dwa wyjscia (inne juz ksiadz wyprobowal): przestac sprzatac i niech ludzie siedza w brudzie. Poniewaz jednak to Dom Boy, wiec zostaje ... samej zlapac za wiadro i szczotke.
Jezeli ludzie beda narzekac, ze zle posprzatane, to takiego od razu imiennie do pomocy zaprosic.

No to jak dają na ofiarę za sprzątanie, to za te pieniądze trzeba wynająć kogoś do sprzątania. Jak dają mało, to będzie trochę brudno. A jak ksiądz dobrodziej od czasu do czasu złapie za miotłę to też mu się nic nie stanie.

Chyba nie.

http://wyborcza.pl/1,75478,15237936,Par ... wzial.html

A gdzie tu jest sprzeczność?
Gdyby mi zależało na odpisie podatkowym to byłbym zadowolony, że parafia prowadzi rejestr wpłat (darowizn).
Oczywiście, informacja w gazetce nie jest potrzebna.

Ciekawe czy ksiądz odpowie za naruszenie ustawy o ochronie danych osobowych? Pewnie w najgorszym razie wykpi się formułką "na cele kultu religijnego", która bywa uniwersalną deską ratunku dla kapłanów. Szkoda że świeccy tak nie mogą...