Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 7:38



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
 Chrześcijańscy chaoci, magowie Chrystusa? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 10, 2005 20:17
Posty: 467
Post 
wiedxma napisał(a):
Ale chrześcijaństwo- kościoł, zabrania uzywania magii.


A co to ma do rzeczy? Mowienia falszywego swiadectwa przeciw drugiej osobie tez zabrania...

_________________
"Pogańsk knędz, siln wielmi, sjedę w Wislech, rągasze sę christjanom i pakosti diejaasze"


Pn sie 28, 2006 20:24
Zobacz profil WWW
Post 
Cytuj:
czy to ten sam Augustyn, ktory pisal o obrzydliwosciach kobiet?
pisał o tych co znał a znał tylko prostytutki więc nic dziwnego, że były mu po nawróceniu obrzydliwe bo grzeszyły. I o co się ciskasz? [...]


Pn sie 28, 2006 21:41
Post 
pełno o misłosierdziu Boga jest w "Dzieniczku siostry Faustyny" , są tam zapisane słowa Jezusa ale ponieważ są to objawienia prywatne więc można w nie nie wierzyć.A w Piśmie św. cos na peno jest ale nie chce mi się szukać, może kto inny ci poda.


Pn sie 28, 2006 21:46
Post 
Moria. Cytaty różnych świętych naprawdfę obchodzą mnie mniej więcej tyle co instrukcja obsługi zegara z kukułką, a takowego nie posiadam więc masz obrac tego jak mnie ten cytat ruszył :P
Ciekawe co się wszyscy czepili tak tej magii z katolików. Czyżby była większym grzechem niż np. seks przed ślubem, kłamstwo, brak szacunku do rodziców itp.?
Wojen, przepraszam Cię bardzo ale Boga się nie czepiaj. To nie on wydał nienawistnych ludzi, tylko im samym wiara się pokrzywiła. To ludzie są źli, Bóg nie ma tu nic do rzeczy.
I jeszcze drobny szkopuł. Podobnie jak autorzy pewnego apokryfu (bodajże Apokryf Jana, ale głowy nie dam) nie widzę prawdziwego Pana w Bogu starotestamentowym, więc cytaty rzekomo jege słów mnie nie ruszają.


Wt sie 29, 2006 12:20
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 10, 2005 20:17
Posty: 467
Post 
Chaota napisał(a):

Wojen, przepraszam Cię bardzo ale Boga się nie czepiaj. To nie on wydał nienawistnych ludzi, tylko im samym wiara się pokrzywiła. To ludzie są źli, Bóg nie ma tu nic do rzeczy.


Możliwe. W sumie nie czepiam się Jahwe jako takiego, bóg jak bóg, jeden z wielu i każdy ma swoje przywary. Raczej czepiam się wyobrażenia o nim, które ktos próbuje mi sprzedać, przeinaczając jego prawdziwe cechy gromowładnego.

_________________
"Pogańsk knędz, siln wielmi, sjedę w Wislech, rągasze sę christjanom i pakosti diejaasze"


Wt sie 29, 2006 12:45
Zobacz profil WWW
Post 
Tematy o obrzydliwościach i imieniu Boga zostały wydzielone:
viewtopic.php?t=9031
viewtopic.php?t=9029
i tam proszę je rozwijać, a w tym wątku skoncentrować się na terminie " chrześcijańscy chaoci" - Natomiast dyskuje osobiste proszę przenieść na PW.


Wt sie 29, 2006 13:22

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Cytuj:
Jestem chgrześcijańskim chaotą i jeszcze raz powtarzam, jedynym Panem jest dla mnie Bóg.

Wszystko pieknie ładnie ale dlaczego niby Bóg(ten chrześcijański) niemoże być tylko kolejną godformą ?
Nie bardzo też rozumiem dlaczego miałby pozwolić by człowiek tworzył sobie takie bogopodobne istoty które spełniają jego rzyczenia przecież od tego jest on sam żadnych godform przecież nie potrzeba...
Cytuj:
Bóstwa, których używa się w rytuałach to jedynie istoty stworzone siłą ludzkiej wiary, które jedynie pragną być nazywane Bogami. Rytuały z ich udziałem to nie tyle modlitwa i prawdziwe wyznawanie ich jako Bogów co raczej rodzaj umowy. Ty daj mi coś, a ja dam coś tobie. Np. za pomoc przy nauce, albo odpowiedź na pytanie podczas snu dostanie ode mnie trochę energii, albo spalę dla niego konkretne kadzidło.

Dlaczego nie poprosisz o to Chrystusa skoro wierzysz, że jest prawdziwym Bogiem żadna magia nie jest ci potrzebna...


Wt sie 29, 2006 13:41
Zobacz profil
Post 
Jezusa też o to proszę. Ale co mi szkodzi sięgnięcie po inne metody nauki? Rwónie dobrze mógłbym nie uczyć się do sprawdzianu i stwierdzić, że Chrystus mi pomoże. Pomoże ale roboty za mnie nie zrobi.
Nie jest imo kolejną godformą bo taka też jest moja wiara. Poza tym nie tylko Bóg chrześcijan jest prawdziwy. Bóg muzułmanów, żydów itd. to ten sam Bóg.


Pn wrz 04, 2006 10:10
Post 
Chaota napisał(a):
Jezusa też o to proszę. Ale co mi szkodzi sięgnięcie po inne metody nauki?


Weź pod uwagę, że Jezus sprzeciwia się praktykom magicznym i zwraca uwagę, że nie można służyć dwóm panom... Nie ma czegoś takiego jak chrześcijańscy ezoterycy- to jest wewnętrznie sprzecznie już z samej nazwy - a nazwa stanowi próbę usprawiedliwienia, przekonania się, że ezoteryka nie jest szkodliwa... skoro przyczepiono jej etykietkę " chrześcijańska" . Tyle tylko, że niewszystkie Adidasy na rynku są markowe ;) tak samo ezoteryka nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem. Co innego nazwać się chrześcijaninem, a co innego nim być. Być = akceptować zasady chrześcijaństwa, a nie wybierać sobie z nich to co mi pasuje i mieszać z praktykami magicznymi itp.

Cytuj:
Poza tym nie tylko Bóg chrześcijan jest prawdziwy. Bóg muzułmanów, żydów itd. to ten sam Bóg.


/Z Muzłumanami się nie zgodzę. W wyznaniu wiary Islamu jest jasno określone, iż " nie ma Boga prócz Allaha" - a Jezus jest jego prorokiem i człowiekiem, nie Bogiem ... ( ale to nie ten temat ;) )/

Wracając do tematu wątku - ezoteryka ma z chrześcijaństwem tyle wspólnego, co pralnia chemiczna z ekologią ( a napis : Ekologiczna pralnia chemiczna widać często ..)


Pn wrz 04, 2006 13:41

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Cytuj:
Jezusa też o to proszę. Ale co mi szkodzi sięgnięcie po inne metody nauki?

Ale właśnie poco ci te "inne metody nauki" Chrystus ci nie wystarczy?
Skoro zakładasz , że on jest tym jednym prawdziwym wszechmocnym Bogiem niema potrzeby karmić jakieś egoistyczne byty to zwyczajnie niepotrzebne...

Cytuj:
Rwónie dobrze mógłbym nie uczyć się do sprawdzianu i stwierdzić, że Chrystus mi pomoże. Pomoże ale roboty za mnie nie zrobi.

Oczywiście, że nie ale czy mam rozumieć, że wg.ciebie Chrystus niema mocy(lub z niej nie kożysta)dlatego musisz zastępować go magią?

Cytuj:
Nie jest imo kolejną godformą bo taka też jest moja wiara. Poza tym nie tylko Bóg chrześcijan jest prawdziwy. Bóg muzułmanów, żydów itd. to ten sam Bóg.

Ok taka jest twoja wiara masz do tego prawo nie traktuj prosze tych pytań jako jakiegoś ataku czy próby nawracania dla mnie religia jako taka jest mocno naciągana a w takiej "wzbogaconej" wersji (wydaje się) nawet bardziej stąd moje wątpliwości :)


Pn wrz 04, 2006 14:12
Zobacz profil
Post 
baranku, ależ ja nie służę innym Bóstwom. Czy jeśli zrobisz przysługę dla swojego znajomego to nazwiesz to służbą?
No. W kwestiach szkolnych każde wspomaganie (nie mówię o ćpaniu rzecz jasna :P) jest potrzebne. Pomoc godform jest tu na wszelki wypadek.
Cytuj:
Oczywiście, że nie ale czy mam rozumieć, że wg.ciebie Chrystus niema mocy(lub z niej nie kożysta)dlatego musisz zastępować go magią?
Nie, nie uważam tak. To, że odowłuję się także do różnych istot, nie znaczy, że nie wierzę w moc Chrystusa. I tak o wiele częściej modlę się niż odwołuję się do innych bytów.


Śr wrz 06, 2006 7:42

Dołączył(a): So paź 15, 2005 16:29
Posty: 448
Post 
I tak o wiele częściej modlę się niż odwołuję się do innych bytów.

W ogóle nie możesz jako chrześcijanin "odwoływać się do bytów". To jest kwestia decyzji i konkretnego wyboru.
Magia i czary wykluczają bycie chrześcijaninem. Był taki jeden, chyba Szymon . Chciał tej mocy Ducha św., jaka bywała udzielana przez włożenie rąk apostołów. Chciał nabyć tej mocy za pieniądze, był pod jej wrażeniem. Otrzymał odp.: jesteś w więzach nieprawości i w żółci.
Była taka jedna, wróżka. Miała dar jasnowidzenia, krzyczała za apostołami, że znają drogę zbawienia. Prawdę mówiła, ale apostol zgromił ducha wieszczego, który w niej był, i on z niej wyszedł. Straciła swój dar, który- jak się okzałao- nie był od Boga.

Moża mówić : Jezus jest moim Panem, wierzę w Boga i wcale nie być narodzonych z Ducha Chrystusowego.

Chaota- nie jesteś nowonarodzonym człowiekiem. Wierzysz w fałszywego Jezusa. Nawróć się.
Pozdr. B.


Pt wrz 15, 2006 9:05
Zobacz profil
Post 
Berea, nie jesteś nowonarodzonym człowiekie. Wierzysz w fałsyzwego Jezusa -nawróć się. I tak możemy w nieskończoność.

Ja także potępiam Szymona Maga. Czy ten głupiec myślał, że moc, dar można kupić? Zgadzam sie z Jezusem, był on w więzach nieprawości.


Nie możesz mi mówić co mogę, a czego nie mogę jako chrześcijanin ponieważ wszystko zależy od interpretacji. Nie masz monopolu na prawdę, kiedyś to zrozumiesz.


Wt wrz 19, 2006 11:12

Dołączył(a): So paź 15, 2005 16:29
Posty: 448
Post 
Chaota- znajdź mi w Biblii pozowlenie na "kontaktowanie się z innymi bytami".
A jeśli Biblia nie jest dla ciebie autorytetem, to jak w ogóle możesz nazywać siebie chrześcijaninem.

Nie mam monoplu na prawdę, w wielu rzeczach mogę się mylić, ale co do drogi zbawienia jestem pewna na 100%, bo objawił mi ją sam Ojciec.

Moją radę możesz przyjąć lud odrzucić.

Co do interpretacji- te są różne, ale Prawda jest jedna. Zatem tylko jedna interporetacja Pisma św. jest dobra. A która to z nich- dowiemy się na sądzie ostatecznym.

Pozdr. B.


Wt wrz 19, 2006 11:50
Zobacz profil
Post 
Dokładnie tak, u Ojca wszystko się rozwiąże. Dlatego nie lubię gdy ktoś mi mówi, że mam fałszywe spojrzenie na świat. Czuję się wtedy jak bohater dnia świara gdy oglądał politykę. Pamiętasz? "Moja racja jest najmojsza najwaszższa i wasza nie jest najsza" :D

A w jaki sposób Bóg Ci objawił prawdę? Przez Kościół?


Cz wrz 21, 2006 8:45
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL