Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 07, 2025 10:35



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 483 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21 ... 33  Następna strona
 NPR a patologia cyklu 
Autor Wiadomość
Post 
A najciekawsze w tym wszystkim, ze mało kto to rozumie - a sprawdza się w praktyce ...


Cz wrz 15, 2005 16:03

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
ddv163 napisał(a):
A najciekawsze w tym wszystkim, ze mało kto to rozumie - a sprawdza się w praktyce ...


I wszyscy żyli długo i szczęśliwie :-)


Cz wrz 15, 2005 16:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 10:25
Posty: 254
Post 
Nie udawaj DDV, że nigdy nie słyszałeś, bądź nie czytałeś o przypadkach małżeństw, które porzuciły NPR, bo ich to najnormalniej w świecie przerosło. Nawet na forum LMM jest ankieta jak wpłynął NPR na małżeństwo http://www.lmm.pl/forum/viewtopic.php?t=297 i jak widać nie wszyscy są zachwyceni


Cz wrz 15, 2005 16:24
Zobacz profil
Post 
Właśnie w tym jest odpowiedź, co pisze Enson, Mamałgosiu.

Prezerwatywa, moi drodzy - stanowi pewien niebezpieczny "wyłom" pośród środków antykoncepcyjnych.
O ile bowiem sama jest dość "nieszkodliwa" pod wzgledem szkodliwości dla zdrowia - o tyle jest dość mało skuteczna i niewygodna w użyciu.
Zatem - rodzi się chęć użycia silniejszego środka by się lepiej "zabezpieczyć".
Zabezpieczyć - dodajmy przed dzieckiem, które ma nie być poczęte.
I jest to wejście w coraz głębszą "mentalność antykoncepcyjną" o której pisze Jan Paweł II.
Po prostu - jej stosowanie powoduje powoli coraz to głębsze zmiany w psychice człowieka, który to chce sięgnąć po coraz to doskonalsze metody - po to, by się zabezpieczyć przed pojawieniem się "Intruza".
W imię własnej wygody...
A "Intruzem" tym jest własnie Dziecko...
Przypomnę - skuteczność prezerwatywy jest na poziomie metody Billingsów - a człowiek nie jest zwierzakiem by nie panować nad własnymi odruchami i robić to, na co ma akurat teraz ochotę - bo tak mu natura podpowiada ;) :P
Człowiek ma myśleć i panować nad tym, co robi - oraz być gotów na przyjęcie Odpowiedzialności za to co robi.
Taki jest wydźwięk nauczania papieskiego dotyczący antykoncepcji.
Przypomnę:
Cytuj:
10. Przewidywania Pawła VI dotyczące bezpośrednich następstw upowszechnienia antykoncepcji spotkały się z ironicznym niedowierzaniem. Dotyczyły one:
Zwiększenia się ilości przypadków niewierności małżeńskiej,
Powszechny zanik moralności, szczególnie wśród młodzieży,
Traktowania małżonków wyłącznie w roli obiektu seksualnego, a także
Wprowadzenie w wielu krajach szerokiego programu kontroli urodzeń.

Dziś, 35 lat po dokonaniu powyższej analizy, kwestia moralności w świecie wygląda następująco:
Częstotliwość rozwodów uległa potrojeniu i dalej wzrasta,
Liczba chorób przekazywanych drogą płciową wzrosła z 6 do 50,
Zyski z pornografii przekraczają łączne wpływy sportu zawodowego oraz branży rozrywkowej,
W krajach Trzeciego Świata kobiety są prawnie zmuszane do dokonywania sterylizacji, w Chinach panuje zasada iż „na jedno małżeństwo przypada jedno dziecko".
W świetle tych faktów nawet uprzedni krytycy encykliki „Humanae Vitae" przyznają, iż jej nauczanie okazało się prorocze.

Dodam - przyrost naturalny spada, pomimo coraz to wyższego poziomu zycia człowieka
Rozpad rodzin jest coraz to większy - egoizm ludzi staje się coraz większy, szaleją epidemie chorób przenoszonych drogą płciową, nie istnieje
żaden
realny program naprawy sytuacji (poza tym "kościelnym") - a neguje się zasadność ... samego programu ... :(
Niestety - takie są realia ...
- szczególnie zaś w krajach wysoko uprzemysłowionych, gdzie antykoncepcję stosuje się w największym stopniu...
Zatem - przewidywania były bardzo słuszne, efekty są bardzo wymierne
Byc może - ten program jest zbyt dalekowzroczny by tak wielu potrafiło go wogóle zrozumieć :co:
Przypomnę również - zakaz antykoncepcji jest cząstką programu ochrony życia - od momentu narodzin aż do naturalnej śmierci, tenże zaś - częścią programu budowania "Cywilizacji Miłości" ...


Cz wrz 15, 2005 16:39
Post 
Color...
W podanym przez Ciebie temacie (który to "przeleciałem ;) pobieżnie) jest wiele wypowiedzi świadczących o tym, ze NPR wcale nie jest taki straszny, jak próbuje sie to wmawiać ... ;) :P
Mało tego - podane są sposoby na to, jak poradzić sobie "z problemami" oraz potwierdza się to, o czym piszę (może nie za wyraźnie).
Zatem dodam, że "ostre" współzycie dotyczy przede wszystkim par bardzo młodych.
Poźniej - nie ma się ochoty na tak częste współżycie - takie są realia ...
Jeszcze raz zatem piszę - na początek (podczas odkładania poczęcia na pewien czas) - metoda Billingsów, pozwalająca na częstsze współzycie, zaś "po zaspokojeniu" -metoda Roetzera ( dość "skuteczna", lecz mniejsza częstotliwość współżycia).


Cz wrz 15, 2005 16:51

Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 10:25
Posty: 254
Post 
ddv163 napisał(a):
W podanym przez Ciebie temacie (który to "przeleciałem ;) pobieżnie) jest wiele wypowiedzi świadczących o tym, ze NPR wcale nie jest taki straszny, jak próbuje sie to wmawiać ... ;) :P

Oczywiście DDV, bo wszystkie niepochlebne opinie o NPR są natychmiast usuwane przez administratora.
Zastanowiałeś się skąd taki procent niezadowolonych w ankiecie, a w dyskusji wszystko jest cacy? :P


Cz wrz 15, 2005 16:54
Zobacz profil
Post 
Nie zarzucasz za bardzo złej woli Administracji tego forum :co:
Fakt, ze coś jest- byc może - niezgodne z Twoimi wyobrażeniami - wcale nie musi oznaczać manipulacji...
Wiesz - gdybym wierzył bezkrytycznie choć w część wszystkich "łatek" jakie próbuje się przypisywać Kościołowi i osobom wierzącym - to doszedłbym do wniosku, że Katolicy to kłamcy i łobuzy najgorszego rodzaju ...
Mnie tymczasem zastanawia fakt, jak to bezkrytycznie próbuje się powielać argumenty przeciwwstane często sobie - a wciąż powielane ...
na przykład
1) NPR jest mało skuteczny
2) NIe jest skuteczny - "Jeżeli jednak jest skuteczny - jak to przedstawiacie - to Kościół przeczy sam sobie"
:P
Po prostu - jak się chce uderzyć - to się kij znajdzie ... :(


Cz wrz 15, 2005 17:00

Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 10:25
Posty: 254
Post 
ddv163 napisał(a):
Nie zarzucasz za bardzo złej woli Administracji tego forum :co:

Nie. Zapytaj choćby Mamaolgosi...

ddv163 napisał(a):
Fakt, ze coś jest- byc może - niezgodne z Twoimi wyobrażeniami - wcale nie musi oznaczać manipulacji...

Nigdzie nie napisałem, że to manipulacja, choć mógłbym, bo takie zachowanie podpada pod to :P
Administracja zawsze tłumaczy się "regulaminem forum" ;)


Cz wrz 15, 2005 18:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 12, 2004 11:58
Posty: 247
Post 
oj tak, na forum lmm nozyczki sa w bezustannym ruchu :) kiedys toczyly sie tam zazarte dyskusje, a teraz wg regulaminu dyskutowac nie wolno.

_________________
Akcja "Gwiazdka2007"
Zgłoszenia mikołajów


Cz wrz 15, 2005 19:04
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 17, 2005 21:43
Posty: 528
Post 
DDV napisał(a):
Prezerwatywa, moi drodzy - stanowi pewien niebezpieczny "wyłom" pośród środków antykoncepcyjnych.
ty naprawdę cierpisz na jakąś fobię :?

Cytuj:
O ile bowiem sama jest dość "nieszkodliwa" pod wzgledem szkodliwości dla zdrowia - o tyle jest dość mało skuteczna i niewygodna w użyciu.
Zatem - rodzi się chęć użycia silniejszego środka by się lepiej "zabezpieczyć".
Zabezpieczyć - dodajmy przed dzieckiem, które ma nie być poczęte.
i wtedy mozna się przerzucić np na NPR :P

Cytuj:
jest to wejście w coraz głębszą "mentalność antykoncepcyjną" o której pisze Jan Paweł II.
Po prostu - jej stosowanie powoduje powoli coraz to głębsze zmiany w psychice człowieka, który to chce sięgnąć po coraz to doskonalsze metody - po to, by się zabezpieczyć przed pojawieniem się "Intruza".
po pierwsze - jeśli nawet można w jakimś stopniu powiązać tą twoją nieszczęsną menatalnośc antykoncepcyjną z stsosowaniem antykoncepcji - to musisz przyznać że nie w każdym przypadku taka "menatlnośc" musi się pojawić - jesli zaś nie musi - to antykoncepcj nie jest sama w sobie zła i jej zakazywanie jest bez sensu (jak już dziesiątki razy starałemj się udowodnić)...

Cytuj:
człowiek nie jest zwierzakiem by nie panować nad własnymi odruchami i robić to, na co ma akurat teraz ochotę - bo tak mu natura podpowiada
Człowiek ma myśleć i panować nad tym, co robi - oraz być gotów na przyjęcie Odpowiedzialności za to co robi.
człowiek został stworzony przez Boga (podobno) tak że odczuwa pewne potrzeby - jeśli jesteś głodny to jesz, chce ci się spać - śpisz, musisz oddychać, oddychasz - i nie da się nad tym zapanować. Panowanie nad potrzebami i celowe ich niezaspokajanie jest nienaturalne, ale to tak na marginesie.


I może odpowiedz na moje pytanie ok?
bo znowu się wymigujesz, jak zwykle zresztą...


jezęli ktoś nie podpada pod żaden z paragrafów któtre wytaczasz to gdzie jest jego grzech?

_________________
Słów parę o religii


Cz wrz 15, 2005 23:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 15, 2005 11:10
Posty: 248
Post 
ddv163 napisał(a):
Nie zarzucasz za bardzo złej woli Administracji tego forum :co:
Fakt, ze coś jest- byc może - niezgodne z Twoimi wyobrażeniami - wcale nie musi oznaczać manipulacji...
(

Niestety, Color ma rację. Wykasowano móją wypowiedź. Zapytałąm dlaczego, to otrzymałam odpowiedź na priwa, że kasują wszytskie negatywne (a w ankiecie przecież są negatywne). Jak już tak chcą robić, to nie wiem, po co w ogóle ta ankieta


Pt wrz 16, 2005 10:26
Zobacz profil

Dołączył(a): N paź 17, 2004 15:47
Posty: 342
Post 
Proszę mi wybaczyć Mamalgosiu czy odpowiedź taką dostałaś od Administratora forum LMM, czy tez od kogoś innego? Z tego co wiem to jest regulamin forum i Admin tego się trzyma a to , ze zabroniono tam dyskusji a skupiono się na udzielaniu porad wiąże się z faktem, że dyskutować można np. na tym forum i na kilku jeszcze innych. Poza tym Administrowanie polega tez na sprawdzaniu wiadomości pod względem merytorycznym, żeby ktoś głupot nie wypisywał albo żeby innych nie obrażał. A do tego potrzeba czasu i trzebaby chyba cały czas siedzieć i czytać, sprawdzać.


Pt wrz 16, 2005 10:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 17, 2005 21:43
Posty: 528
Post 
a co do wspomnianego forum - zaglądałem tam i muszę stwierdzić że wygląda ono jak kółko wzajemnej adoracji. dodając do tego to co napisała Mamałgosia uważam że nie ma się co opierać na tym że tam wszyscy są zachwyceni :P

_________________
Słów parę o religii


Pt wrz 16, 2005 10:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44
Posty: 3436
Post 
Chcialabym przypomniec, ze tematem watku jest "NPR a patologia cyklu", tak wiec prosze powstrzymac sie w tym miejscu od uwag na temat administracji i sposobow moderwania forum, tym bardziej, ze nie chodzi tu o forum Wiara. Uwagi dotyczace naszego forum prosze umieszczac w dziale Moderacja, natomiast wszelkie uwagi dotyczace forum LMM prosze skierowac do administratora tegoz forum.

_________________
Oto wyryłem cię na obu dłoniach.
***
W swej wszechmocnej miłości BÓG ma zawsze przygotowane dla Ciebie wsparcie i pomoc na tyle, na ile tego potrzebujesz.


Pt wrz 16, 2005 11:22
Zobacz profil
Post 
Enson Flame napisał(a):
ty naprawdę cierpisz na jakąś fobię :?

Nie cierpię na żadne 'fobie" - po prostu realnie oceniam skutki wprowadzonej antykoncepcji na nasze społeczeństwo ... :(

Enson Flame napisał(a):

i wtedy mozna się przerzucić np na NPR :P

Zważywszy na negatywne skutki jakie przynosi ze sobą antykoncepcja - lepiej w ogóle się za nią nie brać ...
Skorzystać z doświadczeń osób, które stosowały antykoncepcję - takie jak ja, Elka czy też inne osoby, które mają antykoncepcję za sobą - i wykorzystać te doświadczenia samemu....
lepiej uczyć się na cudzych błędach - niż na własnych ...

Enson Flame napisał(a):
po pierwsze - jeśli nawet można w jakimś stopniu powiązać tą twoją nieszczęsną menatalnośc antykoncepcyjną z stosowaniem antykoncepcji - to musisz przyznać że nie w każdym przypadku taka "menatlnośc" musi się pojawić - jesli zaś nie musi - to antykoncepcj nie jest sama w sobie zła i jej zakazywanie jest bez sensu (jak już dziesiątki razy starałemj się udowodnić)...

Dziesiątki razy mówię o tym, ze antykoncepcja jest zła - i to pod każdym względem - począwszy od szkodliwości na zdrowiu - a skończywszy na osłabianiu więzi małżeńskich - a Ty nadal tego nie dostrzegasz ... :(

Oczywiście nie musi się pojawić. Podobnie zresztą jak jazda z nadmierną prędkością wcale nie musi skończyć się wypadkiem ... Podobnie jak jazda z rozsądną prędkością wcale nie musi skończyć się uniknięciem wypadku...
Tyle tylko, ze skutki wypadku przy nadmiernej prędkości są o wiele gorsze od tego przy prędkości zgodnej ze zdrowym rozsądkiem ... :(

Enson Flame napisał(a):
człowiek został stworzony przez Boga (podobno) tak że odczuwa pewne potrzeby - jeśli jesteś głodny to jesz, chce ci się spać - śpisz, musisz oddychać, oddychasz - i nie da się nad tym zapanować. Panowanie nad potrzebami i celowe ich niezaspokajanie jest nienaturalne, ale to tak na marginesie.

Bez oddychania czy jedzenia umrzesz - bez seksu nie ... :P
Coś chybione to Twoje porównanie :P
Poza tym - NPR to nie całkowita abstynencja - to metoda, która w wystarczającym stopniu zaspokaja potrzeby współżycia przeciętnego człowieka ...

Enson Flame napisał(a):
I może odpowiedz na moje pytanie ok?
bo znowu się wymigujesz, jak zwykle zresztą...

A mógłbyś mi je przypomnieć ?

Enson Flame napisał(a):
jeżeli ktoś nie podpada pod żaden z paragrafów któtre wytaczasz to gdzie jest jego grzech?

A skąd ten kto wie, ze nie popada :co:
Bo z doświadczenia wiem, że ten, kto twierdzi, że nie robi błędów - robi ich zazwyczaj najwięcej ... :(


Pt wrz 16, 2005 14:41
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 483 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21 ... 33  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL