Nie, Crosis - jesteś w błędzie.
To, co sie podaje to zazwyczaj "dane fabryczne" koncernu - bardzo często nie uwzględnia się faktu, że ktoś "może zapomnieć". Gdyby było inaczej to antykoncepcja osadzona "na stałe" w organiźmie kobiety (jak np. "spirala") wykazywałaby 100 % skuteczność ...
A tymczasem ani "sama" spirala ani ta "wspomagana" gestagenami nigdy nie daje 100% skuteczności ...

Metody naturalne (np. Roetzera) również nie dają 100% "skuteczności - pomimo tego, iż jest to połączenie trzech metod ... "Skuteczność" Roetzera jest również określona na poziomie "0,2" - i jest to wskaźnik zbliżony do większości najskuteczniejszych metod antykoncepcji (hormonalnej i innej wczesnoporonnej ...(spirala) )
A wyobraź sobie że nawet podwiązanie jajowodów (lub nasieniowodów) nie daje 100 % gwarancji na niepoczęcie dziecka ...


Crosis - działanie "a" - hormonalnej (i nią wpomaganej) opartej na "gestagenach" polega zasadniczo na połączeniu dwóch metod:
1. Zagęszczeniu śluzu macicy tak, że ma się stać "nieprzepuszczalny" dla plemników (lub wprowadzanie w stan zapalny jak w przypadku "spirali")
2.oraz do "wyrzucenia" z organizmu jajeczka - niezależnie od tego czy jest ono zapłodnione - czy nie ...
Skutecznośc metod "a" - według promującego antykoncepcję "Pol. Tow. Ginekologicznego wynosi:
Przy skrupulatnym przestrzeganiu wszystkich zaleceń dotyczących stosowania danej metody:
Tabletki antykoncepcyjne dwuskładnikowa E+P -0,1 - 6,0 – 8,0
Iniekcje hormonalne typu depo -0,3 - 0,3
Tabletka antykoncepcyjna jednoskładnikowa (P)
(skuteczność oceniana u kobiet w okresie laktacji)0,5 - 1,0
Antykoncepcyjna wkładka domaciczna 0,6 - 0,8
Prezerwatywa męska 3,0 - 14,0
Środki plemnikobójcze 6,0 - 26,0
Współżycie bez zabezpieczenia 85,0 - 85,0
Przy niepełnym przestrzeganiu wszystkich zaleceń dotyczących stosowania danej metody - dane wytłuściłem (dla lepszej czytelności)
http://www.gpsk.am.poznan.pl/ptg/rekome ... ntykon.htm
Rozpiętość w podawanych danych w różnych materiałach bywa dość duża.
Oczywiście - dane producenta bywają zazwyczaj niższe... - jednak przytaczam oficjalne materiały towarzystwa promującego antykoncepcję ...
A żadne z szanujących się źródeł nigdy i nigdzie nie podało 100 % wkaźnika skuteczności antykoncepcji ...
Czasami jest to zapewne sprawa "autoreklamy".- byc może od roku 2001 rozwinięto nieco "skuteczniejsze" metody antykoncepcji jednak chyba żaden ze środków stosowanych w 2001 roku nie został wycofany do tej pory z użycia


Niestety, nie, Crosis
Zauważ bowiem ze w tzw. "metodzie Youzpego" wystarczy pieciokrotnie zwiekszyć dawkę niektórych z popularnych środków antykoncepcyjnych by uzyskać świadomie poronienie we wczesnym stadium ciąży
- również wczesnoporonny "postinor" zawiera praktycznie te same środki, które "mieszane" są do tych tabletek które można użyć w "metodzie Youzpego"
- mogę również podać Ci zasadę działania "gestagenów" które to z założenia powodują wyrzucenie jajeczka z organizmu kobiety ...
Zatem - w samą naturę działania wielu spośród środków antykoncepcji hormonalnej leży świadome działanie wczesnoporonne.
U nas ten fakt próbuje się skrywać - na Zachodzie wręcz niektóre koncerny ... chwalą sie tym, że ~~"wysoką suteczność uzyskuje się dzieki działaniu poronnemu" (co "wyłapała Agniulka w jednej z niemieckojęzycznych ulotek reklamujących pewien specyfik oraz o czym wiem dzięki rozmowom jakie odbyłem ze znajomymi w Niemczech).

Oj, nawet nie wiesz w jakim jesteś błędzie, Crosis ...
Przeprowadzone w Wlk. Brytanii i Stanach rzetelne badania były tak szokujące, iż zaowocowały tym, ze z powrotem programami rządowymi zaczyna wspierać się "chrzescijański punkt widzenia świata"
Mówiły bowiem one o tym, ze spośród osób stosujacych zawodną antykoncepcję ok 55 do 70% kobiet decyduje się na aborcję (podaję z pamięci)



To, co już powiedziałem parę razy :P:P:P :D:D:D
Dodam coś jeszcze :
viewtopic.php?p=21657#21657

cytat
Pytałem mojej córki studentka (medycyny III rok )o to zagadnienie..
Jej odpowiedz.
-Cytuje
Ten Pan Powinien dostać Nobla z dziedziny medycyna za nowe odkrycie

Pozdrawiam

Coś źle szkolą najwidoczniej teraz młodych lekarzy - lub po prostu napisałeś "coś od siebie" Godunowie ...


Tyle pisze ...propagujacy antykoncepcję 'potral farmaceutyczno-medyczny" ... oraz "Gazeta Wyborcza"
http://serwisy.gazeta.pl/zdrowie/1,51186,93422.html
w artykule propagującym antykoncepcję ...

Tak, dlatego zaleca się przez kilka tygodni po zabiegu wykonanie testu na obecność plemników...

Zastanawia mnie też Ddv, dlaczego ominąłeś w swej wyliczance informację o skuteczności NPRu? Hmm, Czyżbyś się zgadzał ze wszystkimi danymi zawartymi na stronie, oprócz tych dotyczących metod naturalnych?

Przypomnę, że według Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, skuteczność metody okresowej abstynencji przy skrupulatnym przestrzeganiu wszystkich zaleceń dotyczących stosowania wynosi 1,0 - 9,0, a przy niepełnym przestrzeganiu wszystkich zaleceń dotyczących stosowania 20,0. Faktycznie, to musiała być bardzo niewygodna informacja dla tak zaciekłego zwolennika NPRu.

Przypomnę o często omijanym facie
- metoda NPR Roetzera ma jeden wskaźnik - 0,2
Oczywistym faktem jest, że portale propagujące antykoncepcję (jak np. PTG) - starają się zawyżyć ten wskaźnik - lub podają mocno "uśrednione' dane.
Pominąwszy nawet mozliwość manipulacji (nawet tej zupełnie niezawinionej) należało by dodac również fakt, że wiele osób twierdzących NPR- nie stosują się dokładnie do zaleceń metody i stosują ją "na własną rękę" - stad też dość duża rozpiętość w podawanych danych.
Na stronach mówiących otwarcie o NPR rzetelnie mówi się o realnych trudnosciach związanych ze stosowaniem metod przestrzega się przed dzialaniami "na własną rękę":

Zaznaczam jeszcze raz - nie zarzucam PTG próby manipulacji.

Za to sam się jej dopuszczasz, omijając nieprzypadkowo w.w. dane.

Zdecydowanie bardziej wierzę Polskiemu Towarzystu Ginekologicznemu i swojemu lekarzowi, niż jakiemuś tam Kłeczekowi, w którego artykulach jest więcej ideologii niż rzetelnych informacji. Moim zdaniem, w przeważającej większości NPR to takie czary-mary - hokus-pokus. Jak czytam na temat niektórych rzekomych korzyści, to aż mnie skręca, tylko nie jestem pewna, czy ze śmiechu - czy też ze złości:

Np:

Taaa, PTG jest innego zdania...



Jaaasne, banalne. Najlepiej w ogóle nie współżyć - wtedy można sosować do woli.



Ten argument mnie rozwalił na łopatki!

Jedyny "program" od jakiego jestem uzależniona, to częste wizyty u ginekologa, co mi jedynie wpływa na zdrowie.



Nie ma najmniejszych przeszkód do długiego karmienia przy stosowaniu spirali, prezerwatywy, kapturków.


... i znacznie ograniczony. Zwłaczasza gdy już ma się dzieci.



Antykoncepcję - tym bardziej.



Jak stanę się wtórną analfabetką - może wypróbuję.



NPR może sobie akceptować. Szkoda, ze małżonkowie stosujący NPR w celu niepoczęciowym przestają się nagle akceptować, gdy nadchodzi faza płodna...



No cóż, mnie od lęku nie uwolniło, "uwolniło" mnie natomiast od bezdzietności.



A ja wolę sobie co pół roku zrobić cytologię...



Bez komentarza...

P.S. Cytaty pochodzę ze strony:

http://www.npr.prolife.pl/

Pan DDV pisze cytuje

Z punktu widzenia medycznego wyglada za podręcznikami medycznymi (kilkoma)
i znowu cytuję U mężczyzn sterylizacja polega na przecięciu i podwiązaniu nasieniowodów (wazektomia). Zabieg sterylizacji nie wiąże się z usunięciem żadnych narządów płciowych, nie ogranicza wydzielania hormonów ani produkcji

Czyli u facetów polega to na przecięciu i podwiązaniu nasieniowodów !!

Czyli Panie DDV kolejny raz w tym temacie mijasz się Pan deczko z prawdą Mijasz się Pan celowo po to aby udowadniać swoje wydumane teorie , które niestety nie wiele wspólnego mają z nauką ..
Kompetencji nauczycieli akademickich w Gdańsku nie zamierzam podważać
Pozdrawiam

Mój drogi ...
Przypomnę, że - jak do tej pory - nigdzie nie byłes w stanie wykazać mi "mijania się z prawdą" - ja za to parokrotnie "przyłapałem"Cię na wypisywaniu dość niefrasobliwych informacji - nie popartych na dodatek żadnymi rzetelnymi danymi ...

Wando !
Materiały podawane na stronach związanych z Kościołem poparte są konkretnymi badaniami i w pełni pokrywają się z danymi ze stron niezwiązanych z Kościołem.
Kościół nie pozwala sobie na celowe przekłamania - lecz opiera się na serii rzetelnych danych pochodzących z niezafałszowanych badań.
Nie intersuje mnie czy wierzysz swojemu lekarzowi - czy naukowcowi.
Jednak nie oskarżaj mnie o próby manipulacji - bo to absurd.
Jak widać - brakło tu komuś argumentacji - gdyż próbuje się "łapać za słówka" i oskarżać o niestworzone historie.
Przykre

Cytat

Ależ Szanowny Panie To tam w poprzedniej wypowiedzi co przytoczyłem to zapewne ktoś inny to przytaczał... . Chyba sie samo napisało
Coś mi to przypomina symapatycznego Kalego...
Pozdrawiam

Nie rozśmieszaj mnie. Ideologia NPRu to nic innego jak rosnąca na łonie kościoła nowa sekta, nowa religia oparta na kulcie płodności.

Zauważ, że to nie ludzie stosujący antykoncepcję atakują NPR, ale "głosiciele" NPR atakują antykoncepcję.

Jeśli uwazasz, że nie manipulujesz, wytłumacz dlaczego przytoczyłeś wszystkie punkty zawarte na stronie PTG oprócz jednego? Coś mi się zdaje, że było to zamierzone manipulowanie i nic więcej... Ba, nie tylko zdaje - tak po prostu było i tyle. z resztą - nie mam Ci tego za złe - ta sekta tak ma. Niestety w nią wpadłeś po uszy i nic już nie widzisz.

Im wiecej materiałów na temat NPR czytałam, im więcej się dowiadywałam, tym większe przerażenie mnie ogarniało. Strony o NPR propagują "jedynie słuszną" drogę, dorabiają do tych metod księzycową ideologię, wprowadzają metody persfazji typowe dla sekt, przed którymi się przestrzega. Dopuszczają się manipulacji, przemilcza się tam tematy niewygodne, wykręca się sianem.

Godunow...
A co ja podawałem za cytaty w poscie
viewtopic.php?p=108211#108211
Powiększyć
W żadnym liczącym się źródle nie znajdziesz 100% "skutecznosci" żadnej z metod antykoncepcji - oraz planowania rodziny.
Pytałem również o to lekarzy ...

DDV ja podalem medyczną definicję tego pojęcia..
Co pisze Gazeta i podobne portale dla zyskania poklasku mnie nie interesuje..
Dla niekatolika a chrześcijanina do przyjęcie jest taka antykoncepcja , która nie prowadzi do zabicia płodu.
A jaka jest to metoda nie ma znacznia.. My pamietać musimy . I o tym Przypominam seks tylko zwybranym partnerem jest dopuszczalny .Według Wiary naszej (Czytaj między mężem i żoną ) .
A sama metoda naturalna jeżeli ktoś mozę ja stosować nie widze żadnych przeciwskazań . Z punktu medycyny czy ona ma wady napewno..
Pozdrawiam