Autor |
Wiadomość |
bejot
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 11:27 Posty: 556
|
Poznajmy się
Mam taki pomysł, żebyśmy się troszkę poznali. Czatujemy razem, forumujemy. Grupkami coś o sobie wiemy... a może fajnie by było jakby było takie miejsce gdzie każdy mógłby o tym innym coś przeczytać, dowiedzieć się, żeby to nie była wspominana gdzie indziej wspólnota wspólnot a jedna całość. Namówię kogoś?
_________________ Jeśli chcesz zrozumieć drugiego człowieka..
nie słuchaj tego co mówi..
wsłuchuj się raczej w to, co przemilcza..
Khalil Gibran
|
Wt cze 10, 2003 21:07 |
|
|
|
|
Pharisee
Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:22 Posty: 600
|
Bejot kilka osób juz poznałaś, z pewnością jeszcze innych poznasz bo okazje są. Najbliższa okazja to 2 urodzinki Wiara.pl, okazja poznania osób prowadzacych serwis, czat, forum.
|
Wt cze 10, 2003 21:22 |
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Hmm... co nie przeszakadza, ze moznaby to zaczac wczesniej, latwiej sie gada wiedzac - z kim... A poza tym, w tym tlumie w Katowicach zapamietasz cos poza imionami? Dobrze jak je dopasuje do twarzy i nicku... A na same rozmowy z tymi, z ktorymi chcialabym w koncu pogadac na zywo nie wiem, czy starczy czasu... A redakcja mi mowi, ze moge wyjechac wczesniej Akurat )
Bejocik, jakie informacje? Jakiekolwiek?
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Śr cze 11, 2003 7:59 |
|
|
|
|
bejot
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 11:27 Posty: 556
|
Tak to jest, jak się pisze na forum i równocześnie gada na czacie. Czas odpowiedzi 2h ...i mnie wykopsało z forum kasując posta. To spróbujmy jeszcze raz...
bejot chodzi po tym świecie od 21 wiosen (no dobra chodzi może od 20), jest najmłodsza z 4 rodzeństwa (czytaj: rozpieszczona jak diabli). Ma dwoje rodziców płci różnej, dwóch braci płci tej samej i siostrę, jedną więc nie ma o czym mówić... Generalnie jest nas do pary, bo brunetów i blondynów (w płciach wymieszane) tyle samo. Jako jedyny nie mgr w domku staram sie to nadrobic (dzięki życzliwości wykładowców juz na drugim roku ) studiując pedagogikę. Co dalej? Specjalizacja-resocjalizacja a potem chce pracować z uzależnionymi (od netu pewnie też, ale to będę musiała zacząć od siebie... ).
Jeśli chodzi o jakieś zainteresowania, uzdolnienia, to mam głównie muzyczne: śpiewam (co milsi mówią, że nieźle mi idzie) gram na gitarce, na pianinku, na nerwach... pełna gama
Szczerze mówiąc sama nie wiem co by tu jeszcze można... jak macie sugestie to proponujcie, a jak macie odwagę, to też piszcie o sobie. Fajnie by było...
narazka
_________________ Jeśli chcesz zrozumieć drugiego człowieka..
nie słuchaj tego co mówi..
wsłuchuj się raczej w to, co przemilcza..
Khalil Gibran
|
Śr cze 11, 2003 12:10 |
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Oki, niech bedzie
Lat 31... (no naprawde, bejot, co za pomysl, zeby sie przyznawac do takich rzeczy ) Rodzicow komplet, brat jeden... Siostra tylko "przyszywana" Wlasnej rodziny niet... Studia minely dawno... juz nawet zawod zdazylam zmienic Zainteresowania - obecnie niemal wszystko, nadrabiam wieloletnie zaleglosci Uzaleznienia - net oczywiscie... i starczy!
Wiem, wiem, Bejocik, dla Ciebie nic nowego i tak znasz mnie lepiej... Ale pomysl mi sie podoba, wiec...
Pozdrowienia
PS. Przepraszam za drobne zmiany i cięcia, ale chyba tak wolę Pozdrawiam
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
Ostatnio edytowano Cz lip 10, 2003 14:02 przez jo_tka, łącznie edytowano 1 raz
|
Śr cze 11, 2003 13:28 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Hmm niezłego pomysła miał Bejot aby siem lepiej poznać Ja tam dużo o sobie mówić nie lubiem (wrodzona skromność ) No ale coż jak jush jestem to tzr cuś napisać. Więc ( moja plonistka zawsze mówiła, że nie zaczyna sie zdania od więc), więc mam 21 wiosenek i siobie studiuję pedagogikę na II roku (wszelkie zdażenia z osobami prawdziwymi są przypadkowe ) Jestem pci żeńskiej i mam kochanego braciszka starszego aa no i rodziców. Uzależnienia..... na jak zwylke necik. Coż jeszczem to chiba tyle. Serdeczne pozdroofka
|
Cz cze 12, 2003 23:00 |
|
|
Skaja
Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:37 Posty: 883
|
No widzisz BJ, a jak ja chciałam zrobic str o ludziach z czatu do wysłałaś mnie na drzewo... znaczy się średnio poparłas pomysł... lipa... A co inni o tym myslą I co, ja też mam tutaj napisac co lubie i od czego jestem uzależniona No to wypisujemy: oczywiście internet (czatowanie, forumowanie, tworzenie stronek) - chociaz ostatnio mam jakies mniej lub bardziej przymusowe odwyki , sok pomarańcowy, jabłkowo-brzoskwiniowy Tymbark, Kubuś brzoskwiniowy, Zimą z uporem maniaka snowboard - do bólu (bo często się przewracam) i wyłaczenia wyciągu Cos jeszcze No i nałogowo - 5 razy w tygodniu - chodze do szkoły -brzydki nawyk, ale cóż zrobić... O mnie samej i o rodzince troszku jest na http://www.skaja.prv.pl -jest tam tez moje neifortunne zdjęcie... z moderatorów mrówka i jo_tka moga potwierdzić, że istnieję i czy tak aby na pewno wyglądam
_________________
d(~_~)b Psałterz wrześniowy
www.polskastacja.pl
|
Pt cze 13, 2003 10:29 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Nuuu dzieciaki
Czas na mnie
a oto i moj "barwny" minizyciorys
Urodzilem sie...........roku uczeszczalem do zlobka, nastepnie do przedszkola i poprzez szkole podstawowa i dalej...osiagnalem obecny status zawodowy
Na serio to mam .....niektorzy twierdza ze 37 lat, ale jest to stwierdzenie bledne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie poparte zadnymi wiarygodnymi przeslankami Otoz ja mam 36 (slownie: trzydziesciszesc) latek i bede przy tym obstawal z uporem maniaka Spor wynikl z tego iz rocznikowo mam 37, ale ja jestem rodzony 29 grudnia o godz 23.30, czyli prawie 30. Totez niech mi nikt nie smie wmawiac ze jestem taki stary i mam 37!!!!! Bo takiegoz obywatela wyzwe na udeptana ziemie na smierc nie na niewole
W czasie mego (jeszcze raz powtarzam 36 letniego) zycia dorobilem sie:
1. Garba
2. ......nie pamietam, chyba sklerozy
Tak na serio to jestem szczesliwie( bo musze) zonaty, mam jedno dziecko, wspanialego synka, oboje rodzicow, mieszkanie, konto w banku (puste), samochod, krolika miniaturke, ogrodek dzialkowy, komputer, telewizor sztuk 2, radio sztuk 5 itd itp...... ... a sorki zapomnialem!!!! posiadam rowniez TESCIOWA sztuk 1 (slownie: jeden) - mimo swojej funkcji pelnionej w rodzinie jest to wspaniala kobieta (wcale nie dlatego ze gotuje pyszny Bigos ).
Teraz malutki rys psychologiczny
Zalety - wylacznie zalety
Wady - praktycznie brak, poza jedna - nadmierna skromnosc
uzaleznienia - Net, net, net, net, net, net i....PIWO
Sport: Niezwykle umilowanie do nart (szkoda ze zima nie trwa caly rok).
To wszystko. Wiecej nie napisze, bo majac wzglad na moja niespotykana wprost skromnosc nie bede sie chwalil
pozdrowka
|
Pt cze 13, 2003 13:35 |
|
|
_dzika_
Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 14:31 Posty: 930
|
Kim jestem?
Sądzę , że nie żyję daremnie. Poznałam wiele wschodów słońca i wielkie jego cienie. Ciche kochane moje lasy, mury - różne miasta świata, wysokie góry, morza i oceany. Poznaje wiele mądrych rad z opasłych ksiąg i przeżyć.
Dostrzegam piękno świata, a także codzienną ludzką nędzę. Doznaje chyba więcej cięgów niż uniesień ale ze wszystkich dobrych i złych przeżyć wyciagam poprzez głębokie ich przemyślenie naukę, której przestróg staram sie przestrzegać. Kiedyś byłam w piekle, kilometr w środku ziemi, wiem czym jest ciężka praca górnika. Omal nie zostałam mniszką . Zawsze chciałam czynić wiele dobrego dla najbliższych, dla wszystkich ludzi i zastanawiam się co mogę zrobić pożytecznego, co wnieść do dorobku ludzkości poprzez swój dalszy wysiłek i pracę. W tym wszystkim były i są błędy, pomyłki, rzeczy złe i haniebne jak w każdym życiu, nie jestem wolna od grzechów, do dziś stoją przede mna jak najcięższa kara, nie mogę ich cofnąć a wciąż wstydzę się ich od nowa. Żyje stapiając się z przyrodą, mocno stojąc na ziemi choć głowę noszę zawsze wysoko w chmurach.
OTO JA!
|
Wt cze 17, 2003 12:57 |
|
|
zielona_mrowka
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19 Posty: 5389
|
oj to chba na mnie teraz pora Imie: ***** (nio nie powiem bo i tak wiecie, a jak nie wiecie to dowiecie sie jak sie spotkamy )
Nazwisko: nio nie powiem bo nikt nie mowil
Wiek: 19 zim = 18 lat
Rodzina: nio mam matule i vatera, ktorych bardzo kocham ale z ktorymi czasem musze sie poklocic, aby ustawic ich do pionu Mam tez starszego brothera, ktory ostatnio zalozyl wlasna rodzine a ja chcac a przede wszytkim nie chcac zostalam matula chrzestna Nio co jeszcze o rodzinie hmm... cierpie bo braciszka teraz rzadko widuje a chrzesniak eh... same wydadki tylko aaaaa ! nio jeszcze moj pies ( a wlasciwie suka )
Miasto, gdzie stacjonuje: Gdansk oczywisic tym bardziej, iz dzis sobie zrobilam na polepszenie humoru spacerek po starym miescie.
Co robie: teoretycznie jeszcze przed tygodniem sie uczylam (praktyka nieco inaczej wyglada), teraz mam wakacje, ale jak to zawsze bywa jak ma sie za duzo wolnego to czlowiek swiruje wiec znalazlam prace. Efekt jest taki ze teraz wstaje jeszcze szybciej niz normalnie do szkoly a wracam ohoho nio szkada mowic wiec przez najblizszy miesiac pilnie pracuje, potem mam nadzieje ze jednak zrobie sobie wakacje nio a od wrzesnia znow szkola (juz ostatnia) wiec bede dzielnie sie przygotowywac do matury
Cio bede robic: nie do konca to ja nie wiem moge isc sie ogniowac.... albo binarowac eh... sama nie wiem.
Nio interesuje sie: hmm.... nio interesuje sie psiakami i ich szkoleniem do celow uzytkowych (wow ale to brzmi ), taka pasja rownarzedna jest hmm programowanie nio sama nie wiem czy mozna to tak nazwac. W kazdym badz razie lubie sobie czasem podlubac w bitach (taki maly matrix eh...macierz)
Lubie: ja chyba gdzies tam na dnie mojego malutkiego serduszka naprawde lubie ludzi. Lubie poznawac i rozmaiwac z roznymi ludkami. To mi zazwyczaj daje duza frajde Moze wlasnie dlatego jakos tu tak czesto przychodze. Naprawde lubie was kochane ludki Kilku z was juz nam (reszty nie poznam bo nie bede na zlocie ) i bardzo lubie, z kims chyba sie zaprzyjaznilam, a ktos inny to chyba dobry kandydat na przyjaciela. Wiec jednym slowkiem lubie rozne dziwne ludki, ktore sie tu pojawiaja. Ostatnia rzecza jaka trza tu wymienic to moj pies (qrcze znow zle - nio mialo byc suka) to jest moj qmpel, kompan w pracy, poduszka do wyplakania i jedyns stworzenie ktore nigdy sie nie meczy i motywuje mnie do alszej pracy nio wiec lubojaje jeszcze mojeego czworonoga. Aha a z takich przyziemnych spraw to np. bardzo lubie sluchac (nie tanczyc, albo spiewac) ale sluchac i jeszcze raz sluchac myzyke, dobra muzyke. Nio np. w tej chwili slucham Dzemu
Nie lubie: nio tu powinno byc chyba tylko puste miejsce. Nio moze jednak nie. Nie lubie kilku wad u siebie.... nio wlasnie a teraz nastepny punkt...
Moje wady: 1. punktualnosc - tak naprawde to sie nagminnie spozniam nie moge nigdy zdazyc na czas (nio prawie) 2. lanie wody jak powinnam siedziec cicho (nio np. teraz nie wiem po co ja sie tak rozpisuje ) 3. i chyba najgorsze - nie umiem sie zebrac. I to trza interpretowac we wszystkich mozliwych plaszczyznach. Poczawszy od wszech ogarnaiajacego moj pokoj balaganu (inaczej mowiac artystycznego porzadku) po moja nauke
Zalety: hmm... i tu zaczyna sie problem. Tak naprawde to nigdy sie nad tym nie zastanawilam. Dzis czyalam czyjes CV i tam ta osobka to dopiero pisala o swych zaletach. Dopiero teraz uswiadomilam sobie, ze w moim przypadku wymienienie zalet jest nie realne wiec jak przyjcie mi pisac jakis list motywacyjny (cv czy cokolwiek innego) to chyba nigdy sie do zadnej pracy nie dostane
zielona_mrowka: nio to mj nick na czacie i forum i jeszcze kilku miejscach (sama dobrze nie pamietam), ah.... chcilaam napisac dlaczego ale juz za duzo tu pisze wiec jednak nie powiem dlaczego
Pozdrawiam was kochani serdecznie. jak macie jakies pytania to pytajcie. Moze wam kiedys odp Albo lepeijnie bo jeszcze mnie wywala z forum za gadulstwo zielona mrowka
_________________ Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...
Użytkownik rzadko obecny na forum.
|
Wt cze 17, 2003 19:51 |
|
|
obszarpana
Dołączył(a): So lip 19, 2003 19:42 Posty: 7
|
my name is nobody
I have no interests, no emotions, no faith, no future...
...
nobody is perfect
|
Pn lip 21, 2003 16:37 |
|
|
Tygrysica
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 22:48 Posty: 25
|
nio to może i ja sie opisze
mam na imie: ładnie
wiek: młodziej wygładam niż mam, zawsze sie na to ludzie nabieraja i mi nie wierza:(
zainteresowania: różne kwadratowe i podłużne, gram na gitarze-jedno z nich
wady: pare by sie znalazło niestety
uzaleznienia: net i najgorsze szkoła
jestem optymistka życiowa z ogromnym poczuciem humoru i wrodzona skromnościa :d
_________________ Wszystko moge w Tym Który mnie umacnia
Jezus umacnia mnie
dzieki Mu za to
Pozdrowka dla wszystkich
|
Pt mar 12, 2004 15:10 |
|
|
pedziwiatr
Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44 Posty: 3436
|
eeeeh, to takie typowe dla strusia, pedzic na oslep i nie zauwazac, co sie dzieje. Takie zaproszenie A tak i coz ja teraz moge powiedziec nowego, kiedy juz wszyscy wszystko wiedza?
|
So mar 13, 2004 13:12 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Kim jest PTR?
Uuuuuu PTR jest tajemniczy :]
Ponadto tak się zasiedziałem na tych forach, że jestem zdziwiony tym wątkiem. To ja jestem? Czułem się już jak jakiś bardziej inteligentny botop, który został umieszczony na kilku forach by odpowiadać.
Tak. No, ale skoro jestem...
Po wieloletnich latach nauki, których naistotniejszy okres trwał 8 lat, poszedłem do LO.
W LO się nadwyrężyłem i miało to negatywny wpływ na mnie.
Przed LO byłem jeszcze w szkole muzycznej, gdzie doskonale sobie radziłem z grą na gitarce, mniej doskonale z grą na pianinie i niedoskonale z nauką historii muzyki
Studia sobie kończę właśnie. Informatykę kończę, miło mi Ale tak łatwo nie skończę, bo zainteresowałem się innym działem informatyki i chyba sobie odpalę kolejne uzupełniające, choć to zależy czy znajdę pracę i czy będzie za co
No i Odnowę poznałem. Bardzo interesująca wspólnota - przynajmniej ja tak sądzę. Byłem 3,5 roku i ostatnio nie bywam, ale to nie rzutuje
Czy ja coś powinienem jeszcze napisać o sobie... a tak 23 lata mam, jedną siostrę, rodziców, dziadka, komputer (sztuk trzy - ale dwa są do bani Jeden to 386DX a drugi był kupowany jako zestaw skrajnie najtańszy byle tylko działał ) i parę książek.
Czy ja posiadam jakieś wady...
|
So kwi 10, 2004 17:58 |
|
|
necik
Dołączył(a): Wt mar 09, 2004 18:16 Posty: 11
|
hmmm gratuluje pomysłu- z tym poznawaniem sie !
w tajemnicy Wam powiem że to moje pierwsze kroki na forum...
ale może ja też dołącze do Waszej grupki?
studiuje juz dobrych pare lat -chemię studiuję i nie prawdą jest że z zasady reaguję kwasem!
należe do grupy metali szlachetnych- które nie wchodzą w związki z byle czym
nie bede pisać wspomnień ze żłobka- bo tam nie zaglądnęłam z życiu do przedszkola też chodziłam tylko rok, później lata i zimy spędzone w podstawówce- , później jeszcze technikum a teraz studia( jak by sie tak głębiej zastanowić to powinnam już być strasznie mądra- kurcze czemu nie jestem? )
Rodzina- a no mam brata -sztuk jdna, tate i psa- też sztuk jedna:)
zainteresowania- wszechstronne!!!!od układania puzzli aż na chemii kwantowej skończywszy
wady- nie jestem uzależniona od NETU
zalety hmmmm- same - więcszkoda czasu na wymienianie:)
dobra zmykam - na piewrszy raz wystarczy
papap
|
Cz kwi 15, 2004 21:02 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|