Jak pogodzić grzech pierworodny i ewolucję
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
W całej dyskusji rzuciło mi się w oczy jedno zdanie:
Cytuj: Chyba nie trzeba przytaczać przykładów na to, jak często ewolucjoniści kłamali, starając się udowodnić istnienie ewolucji?...
Za to krecjoniści nie musieli kłamać. Oni tylko "wierzyli".
Crosis
|
Cz cze 26, 2008 22:29 |
|
|
|
|
TutajDaniel
Dołączył(a): Pn kwi 21, 2008 12:24 Posty: 561
|
...przynajmniej nie podkładali zębów świni, martwych motyli, dolnych szczęk orangutanów itp, by na siłę wcisnąć swoją teorię.
_________________ -Dlaczego nie odnajduję w swoim życiu Boga?
-Może z tego samego powodu, dla którego przestępcy nie odnajdują policji.
|
Cz cze 26, 2008 22:44 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
To mi przypomina Prattchetowską wizję świata, przedstawioną w jednej z książek "Świata Dysku".
Szło to mniej więcej tak:
"Bogowie w swej złośliwości podrzucali przeróżne kości do różnych warstw skalnych zakładając się, jaką teorię dorobią do tego archeolodzy".
Pytanie oczywiście brzmi:
"Lepiej teoria dorobiona do kości, czy teoria dorobiona do teorii wynikającej z teoretycznego prawdopodobieństwa wiary?"
Crosis
|
Cz cze 26, 2008 22:51 |
|
|
|
|
TutajDaniel
Dołączył(a): Pn kwi 21, 2008 12:24 Posty: 561
|
Nie wiem, kto ci takich bzdur naopowiadał... Może zbyt poważnie traktujesz niektóre opowiastki. Ja nie neguję istnienia dinozaurów, nic z tych rzeczy. Uważam, że istniały i koegzystowały, na co wskazują ślady stóp dinozaurów i ludzi w jednym miejscu, obrazy dinozaurów przedstawiane w kulturach całego świata itp. Ich kolejność w warstwach jest jedynie skutkiem wielkiego potopu - to moja teoria, która w niczym nie jest gorsza od TE
_________________ -Dlaczego nie odnajduję w swoim życiu Boga?
-Może z tego samego powodu, dla którego przestępcy nie odnajdują policji.
|
Cz cze 26, 2008 22:54 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
to czemu nie ma w nas takiej wielkiej obawy przed jaszczurkami jak przed pająkami?
może temu że jeszcze parędziesiąt milionów lat temu wszyscy przodkowie człowieka byli myszowatymi stworkami na które polowały wszystkie pająki a nie wszystkie, nawet mniejszość, gadów.
|
Cz cze 26, 2008 23:49 |
|
|
|
|
TutajDaniel
Dołączył(a): Pn kwi 21, 2008 12:24 Posty: 561
|
Hahahahahahah Płakać się chce ze śmiechu, poważnie... Właśnie widać te mocne argumenty ewolucjonistów
_________________ -Dlaczego nie odnajduję w swoim życiu Boga?
-Może z tego samego powodu, dla którego przestępcy nie odnajdują policji.
|
Pt cze 27, 2008 10:57 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
rycz mała rycz...
jak śpiewali dawno temu.
|
Pt cze 27, 2008 11:14 |
|
|
Klebestift
Dołączył(a): Pt lis 09, 2007 13:55 Posty: 387
|
Mam pytanie do TutajDaniela i innych kreacjonistów.
Na jakiej podstawie uważacie że wykazanie jakichś luk i nieścisłości w teorii ewolucji jest jakimkolwiek potwierdzeniem waszych koncepcji?
Dla przykładu: czy wykazanie błędów w teorii że ziemia jest płaskim dyskiem opartym na grzbietach czterech olbrzymich słoni jest dowodem na prawdziwość twierdzenia że jest skorupą wielkiego żółwia pływającego po nieskończonym oceanie?
_________________ „Imagine there's no Heaven
It's easy if you try
No hell below us
Above us only sky”
|
Pt cze 27, 2008 11:51 |
|
|
TutajDaniel
Dołączył(a): Pn kwi 21, 2008 12:24 Posty: 561
|
Cytuj: Na jakiej podstawie uważacie że wykazanie jakichś luk i nieścisłości w teorii ewolucji jest jakimkolwiek potwierdzeniem waszych koncepcji? Wykazanie luk nie byłoby ważnym argumentem, jednak nieścisłości są doskonałym. TE nie ma prawa być prawdziwą bo jest zwyczajnie niedorzeczna i nierealna. Możesz w nią wierzyć, ale pozostaje ci jedynie wiara w magiczne pojawianie się jajek itp czarów. Cytuj: Dla przykładu: czy wykazanie błędów w teorii że ziemia jest płaskim dyskiem opartym na grzbietach czterech olbrzymich słoni jest dowodem na prawdziwość twierdzenia że jest skorupą wielkiego żółwia pływającego po nieskończonym oceanie?
Typowy ewolucjonista... Z prostej przyczyny: potrafimy dowieść, że tak nie jest, potrafimy to zbadać, opisać i przedstawić oraz wyjaśnić w sposób naukowy i eksperymentalny, który nie pozostawia żadnych niezgodności z prawami fizyki/chemii. Teoria Ewolucji nie spełnia tych kryteriów - to wiara przyjmowana na podstawie przesłanek o selekcji naturalnej (która znana była od dawien, dawna).
_________________ -Dlaczego nie odnajduję w swoim życiu Boga?
-Może z tego samego powodu, dla którego przestępcy nie odnajdują policji.
|
Pt cze 27, 2008 11:55 |
|
|
Klebestift
Dołączył(a): Pt lis 09, 2007 13:55 Posty: 387
|
Wyjaśnij mi proszę dlaczego wykazanie błędności teorii ewolucji (teoretycznie bo na razie to tylko czcze przechwałki) miałoby oznaczać że życie na Ziemi stworzył Bóg a nie jakaś bardzo zaawansowana cywilizacja która już nie istnieje?
_________________ „Imagine there's no Heaven
It's easy if you try
No hell below us
Above us only sky”
|
Pt cze 27, 2008 12:14 |
|
|
TutajDaniel
Dołączył(a): Pn kwi 21, 2008 12:24 Posty: 561
|
Choćby dlatego, że nie ma takiej możliwości, by dolecieć do Ziemi z najbliższej planety stwarzającej jako-takie warunki do życia, nawet z prędkością światła? Trwałoby to dłużej, niż jest w stanie wytrzymać jakakolwiek latająca maszyna. Tylko proszę nie mów mi, że można podróżować szybciej, niż z prędkością światła - tylko światło może osiągać tą prędkość z racji, że nie ma masy. Ciało posiadające masę do uzyskania tej prędkości potrzebowałoby nieskończonej ilości energii (E=m*c^2).
_________________ -Dlaczego nie odnajduję w swoim życiu Boga?
-Może z tego samego powodu, dla którego przestępcy nie odnajdują policji.
|
Pt cze 27, 2008 19:44 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
przeczytaj "GŁOS PANA" Stanisława Lema zanim z poważną miną zaczniesz pisać bzdury.
|
Pt cze 27, 2008 20:21 |
|
|
Klebestift
Dołączył(a): Pt lis 09, 2007 13:55 Posty: 387
|
TutajDanielu
Daruj sobie te wydumane historie o tym co może a czego nie może zrobić jakś cywilizacja dużo bardziej zaawansowana niż nasza. To tak jakbyś żyjąc w średniowieczu dowodził, że człowiek nigdy nie dostanie się na Księżyc.
Wystarczy że dotrze do Ciebie, że podważenie prawdziwości jakiejś teorii nie jest w najmniejszym stopniu dowodem na prawdziwość innej teorii.
Tobie się wydaje że jeśli nie jest prawdą A to musi być prawdą B, a tymczasem wcale tak nie musi być bo prawdą może być C, D, E... itd.
_________________ „Imagine there's no Heaven
It's easy if you try
No hell below us
Above us only sky”
|
So cze 28, 2008 10:59 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
co więcej:
udowodnienie błędu w rozumowaniu dowodzącym teorii nie jest dowodem że ta teoria jest fałszywa.
vide sztuczka 31 z erystyki Schopenhauera:
Cytuj: Jeśli przeciwnik ma rację, ale użył błędnej argumentacji obalić argument uznając, że obaliliśmy całą tezę (chyba najczęstsze zagranie w nieuczciwych dyskusjach).
|
So cze 28, 2008 11:32 |
|
|
TutajDaniel
Dołączył(a): Pn kwi 21, 2008 12:24 Posty: 561
|
Cytuj: Daruj sobie te wydumane historie o tym co może a czego nie może zrobić jakś cywilizacja dużo bardziej zaawansowana niż nasza. To tak jakbyś żyjąc w średniowieczu dowodził, że człowiek nigdy nie dostanie się na Księżyc. Klebestift daruj sobie oglądanie kolejnych części Star Trek'a i zejdź na Ziemię. To tak, jakbyś dowodził, że za kilka lat okryjemy, że 2+2 nie równa się 4, albo że woda nie występuje naturalnie w trzech stanach skupienia. Co innego wybiegać w przyszłość, a co innego przeczyć prawom fizyki/chemii. Cytuj: Wystarczy że dotrze do Ciebie, że podważenie prawdziwości jakiejś teorii nie jest w najmniejszym stopniu dowodem na prawdziwość innej teorii. Wcale tak nie uważam - neguję teorię ewolucji, której przeciwieństwem jest Inteligentny projekt. Nie musisz mi tłumaczyć podstawowych błędów logicznych. Takie bezcelowe zarzuty zostaw sobie na adekwatną chwilę. Cytuj: udowodnienie błędu w rozumowaniu dowodzącym teorii nie jest dowodem że ta teoria jest fałszywa.
Niewiarygodne... Moja mama zawsze powtarzała, że nie dodanie cukru do herbaty wcale nie jest dowodem na to, że herbata nie jest słodka
Daruj sobie wypisywanie bzdurnych zasad i wróć do tematu - TE jest wewnętrznie sprzeczna i jakieś chowanie się za zasadami erystyki niczego tutaj nie zmieni.
_________________ -Dlaczego nie odnajduję w swoim życiu Boga?
-Może z tego samego powodu, dla którego przestępcy nie odnajdują policji.
|
So cze 28, 2008 14:18 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|