@saxon:

parę stron temu, w tym jakże popularnym temacie padło kilka postów odnośnie banicji jednej z użytkowniczek forum.

Nieświadomy Twojej nieobecności napisałem dość rzeczowego posta, na którego chciałem zobaczyć odpowiedź.

Dasz radę?


Crosis

eu_geniusz - idąc za tokiem Twojego rozumowania należałoby również usuwać z forum na przykład wszystkich ateistów

Crosis - w zasadzie to odpowiedź już padła przed Twoim postem:



Raczej nie mam nic do dodania, poza tym, że zuco zbyt długo była na forum, aby nie znać zasad tu panujących. Miała już miesięcznego bana w ramach ostrzeżenia za ich ignorowanie - a więc nie było to jej pierwsze przewinienie. Poza tym kilkakrotne wklejanie tych samych (i usuwanych) postów ze świadomym omijaniem automatycznej cenzury podpada pod flodowanie - czego powinna mieć świadomość.

Jako, że nie znam sprawy aż tak dokładnie, nie pozostaje mi nic innego jak przyjąć tą decyzję do wiadomości.

Aczkolwiek szkoda, bo mimo wszystko sporo wnosiła na to forum. Przynajmniej jeśli liczyć nie skasowane posty


Crosis

Chciałbym zwrócić uwagę na zadziwiająca symbiozę łączącą moderatora "WIST" z użytkownikiem "Sareneth". Ktokolwiek podejmuje, choćbny najbardziej merytoryczną krytkę "Sareneth", i jego poglądów, choćby nie wiadomo jak głupich, musi się liczyć z tym że zaraz wpadnie moderator "WIST" i odpowiednie posty pousuwa, lub zablokuje cały temat, etc..

Ciekawe, że takie interwencje "WIST" są zwykle poprzedzone pogróżkami "Sarenetha" w stylu "zamkniemy ten temat", lub "zbanują cię", etc.

Do naprawdę dziwnych wydarzeń doszło w wątku "Czy własna interpretacja jest dowodem na ewolucję?", gdzie w odpowiedzi na totalny blamaż "Sarenetha" "WIST" ogłosił "zamknięcie wątku", po czym w tym już niby zamkniętym wątku pojawił się wpis ...użytkownika "Sareneth" wynoszący "WISTA" pod niebiosa.
Jak widac zamknięcie watku nie dla wszystkich jest szczelne

W sumie jest to dosć rażący przypadek kumoterstwa, żeby nie powiedzieć ostrzej

Jak pisałem, wcześniej się kłóciliście, temat był zamknięty dla ostudzenia emocji. Otwarłem go ponownie, a Ty jako pierwszy rozpocząłeś przepychankę. Wszystkie te wypowiedzi można przeczytać i ocenić, więc łatwo to sprawdzić. Dalej zarzucasz mi kumoterstwo, więc dobrze że tu piszesz, szkoda że wpierw musiałeś te zarzuty powypisywać w temacie, czyli generalnie pisałeś nie na temat.

Sarenethowi również zwracałem uwagę, aby nie reagował na zaczepki i sam takowych nie podejmował, bo przed zamknięciem pisałem do Was, a nie tylko do Ciebie.

Tyle z mojej strony, więcej nic nie mam do dodania, bo widzę że nie potrafisz zauważyć że coś zrobiłeś źle.

Niestety, to nie wyjaśnia w jaki sposób "Sareneth" mógł umieszczać posty w teoretycznie zamkniętym wątku. Wszystkie inne zjawiska można jakoś w sposób dla "WIST" korzystny, wytłumaczyć. Ale nie to.

I żeby było jasne, ja nie mam pretensji o usuniecie moich wpisów, w których reagowałem tylko na knajackie chamstwo "Sareneth".

Tylko że interwencja "WIST" nie ograniczała się do takich postów. Leciało wszystko, cokolwiek przedstawiało prawdy objawiane przez "Sareneth" w niekorzystnym świetle. jak np odpowiedź na post r4dz10.

Twój zarzut jest absurdalny, bo zwyczajnie między napisaniem wiadomości o zamknięciu, a samym zamknięciem upłynęła chwila. Sareneth po prostu zdążył przed zamknięciem. Naprawdę, nie zamierzam nikogo faworyzować, ani w żaden sposób nie współpracuję z Sarenethem, jedynie reaguje na jego uwagi, jak zresztą na każde. Niepotrzebnie próbujesz zakryć to co sam zrobiłeś, zrzucając winę na innych, bądź poszukując dziury w całym, gdy zarzut wobec Ciebie jest jasny i łatwy do udowodnienia. To jednak już w gestii Saxona.

Zarzut:

"Brak należytego szacunku wobec bzdur wypisywanych przez "Sareneth"

No faktycznie. Nie wypieram się.

Cze!
Jak wygląda tu łączenie postów?Czy kleją się automatycznie czy ręcznie trzeba kleić czy może być kilka moich odpowiedzi jedna pod drugą? Od razu dodam że zawiesiłem spojrzenie na regulaminie ale tam to ciężko coś wyłapać. CO s jak te drogi szabatowe wygląda itp.

Nie ma dla zwykłym userów możliwości scalania postów. Moderatorzy mogą ręcznie łączyć posty. Lepiej przemyśleć co się chce napisać i zamieścić wszystko w jednym poście (choć zdaję sobie sprawę, że nie zawsze się to uda).

Dzie dobry, ostatnio na forum jestem bezczelnie atakowany przez niejakiego Jacka Rakoczego.

Nic mu nie zrobiłem, a wyzywa mnie od:

viewtopic.php?t=21708&postdays=0&postorder=asc&start=195
- "pacanów"
- "osłów"

viewtopic.php?t=21708&postdays=0&postorder=asc&start=180
- "nieuków" Poza tym miesza kompletnie fakty w tym poście gdzie mnie tak wyzwał.

viewtopic.php?t=21708&postdays=0&postorder=asc&start=30
- "Sebcio to licealista na poziomie podstawówki"
-" Byc może w jakiejś sekcie tkwi - pasuje mi do ŚJ?"
- " bajki ... pisze"

viewtopic.php?t=21068&postdays=0&postorder=asc&start=0
-"głupstwa wypisujecie obaj."
-" ignorancie młody" ,
-"A Boga do swego nieuctwa nie mieszaj. Wracaj do ksiażek "licealisto" bo maturę oblejesz "
(Jeszcze z tym perfidnym uśmieszkiem żebym oblał...)

Ja mogę raz drugi trzeci puścić mimo uszu wyzwiska, szyderstwa z mojej wiary, obelgi i inne rzeczy.
Ale on odpowiada tan zawsze na każdy mój post. Twierdzi że jestem Jehowitą, więc wyzywa się na mnie jak na worku boksowym.

Nie chcę być dłużej bezpodstawnie wyszydzany.

pilaster - jeśli w poście oprócz rzeczowych odpowiedzi znajduje się również treść kwalifikująca się do usunięcia, to proszę się nie dziwić, że może polecieć cały post, zwłaszcza jeśli zdarza się to nie po raz pierwszy

poza tym zbędne posty zostały usunięte, a za dyskusję między sobą w tym dziale - ostrzeżenie dla pilastera, PTRa i Sarenetha

ponieważ w przypadku dwóch ostatnich dzieje się to po raz któryś z kolei - następny taki przypadek zakończy się usunięciem konta

Sebastian:

viewtopic.php?p=449635&highlight=#449635

A może obok tego tematu można by założyć wątek "Uwagi o moderacji" (czyli komentarze użytkowników do wpisów w tym wątku)? Wówczas moderator mógłby tutaj zmieścić swoją odpowiedź na uwagę użytkownika do moderacji i np. na końcu swojego wpisu podać link do wątku, gdzie można zamieścić komentarz do danej decyzji.