Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz kwi 25, 2024 9:23



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Przysiega malzenska 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 11:06
Posty: 1316
Post Re: Przysiega malzenska
Marek MRB napisał(a):
Nie.
(Może źle się wyraziłem bo kontrakt to termin nie tylko potoczny, ale i prawny)
W chrześcijaństwie małżeństwo jest Przymierzem (wymianą osób), w Islamie transakcją.


Islam zostawmy na boku, a chrześcijaństwo jest bardzo różnorodne. Wschód inaczej podchodzi do małżeństwa, lepiej mówić o tradycji zachodniej, łacińskiej, czy potrydenckiej. W polskim przekładzie rzymskiego KPK jako "przymierze" jest tłumaczone słowo foedus czyli po prostu traktat - uklad pomiedzy dwoma stronami dotyczącymi zawarcia pokoju, obrony, wymiany handlowej itd. Foedus jest w kodeksie używane wymiennie ze słowem contractus.
Małżeństwo - wielkim skrócie - polega na wymianie, wyrażonej w sposób publicznym zgodnie z prawem lub obyczajem, wzajemnych zobowiązań obu stron. Może nie wiem dokładnie, co chcesz powiedzieć przez "wymianę osób"; ale jako małżeństwo uważana jest (tak przez polskie i generalnie europejskie prawo cywilne, jak i przez rzymskie prawo kanoniczne) tak wymiana, która opiera się na zawartym publicznie kontrakcie. O małżeństwie decyduje zawarty prawnie kontrakt między stronami, a nie wspólnota życia. Dopóki kontrakt pozostaje prawnie obowiązujący, istnieje małżeństwo.

_________________
Religia może być źródłem zarówno błędu, jak i mądrości i światła. Jej rola powinna polegać nie na wzbudzaniu poczucia nieomylności, lecz na budzeniu poczucia pokory.(R. Niebuhr)
------------------------
Reformowani.pl


Cz gru 16, 2010 17:21
Zobacz profil
Post Re: Przysiega malzenska
Musielibyśmy zacząć od różnicy pomiędzy transakcją (czy umową) a przymierzem. To że małżeństwo jest zawierane w formie kontraktu i go w sobie zawiera nie oznacza jeszcze że ono jest kontraktem.


Cz gru 16, 2010 17:42
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 11:06
Posty: 1316
Post Re: Przysiega malzenska
Ale to prawny kontrakt jest konstytutywny dla małżeństwa. Zaczynać zaś można od wszystkiego, ale to zmienia rzeczywistości.

_________________
Religia może być źródłem zarówno błędu, jak i mądrości i światła. Jej rola powinna polegać nie na wzbudzaniu poczucia nieomylności, lecz na budzeniu poczucia pokory.(R. Niebuhr)
------------------------
Reformowani.pl


Pt gru 17, 2010 14:32
Zobacz profil
Post Re: Przysiega malzenska
Nie Piotrze. To co piszesz to podejście jurydyczne, nie sakramentalne.


Pt gru 17, 2010 14:58
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 11:06
Posty: 1316
Post Re: Przysiega malzenska
Bo takie jest podejście łacińskie, zachodnie do małżeństwa, i stąd wynika to tytułowe dla tego wątku "az do śmierci". Wg tradycyjnego nauczania to kontrakt (foedus, contractus - KKK 1601, KPK 1055) tworzy wspólnotę i to ten kontrakt został wyniesiony do przez Chrystusa do godności sakramentu (wg rzymskiego rozumienia terminu sakrament).
Prawosławny i orientalny Wschód inaczej podchodzi do małżeństwa - właśnie sakramentalnie, nie jurydycznie i stad nie ma tam miejsca na "aż do śmierci", ani na całą problematyką "ważności" przyrzeczeń małżeńskich. Małżeństwo zostało ustanowione (jako sakrament) przy stworzeniu pierwszych ludzi, i ma wymiera wieczny. Drugie, i kolejne małżeństwo (tak samo po śmierci współmałżonka/ki, jak i po rozwodzie) jest możliwe jedynie dzięki ekonomii (choć ta była i jest różnie stosowana) i ma inny charakter niż pierwsze.

_________________
Religia może być źródłem zarówno błędu, jak i mądrości i światła. Jej rola powinna polegać nie na wzbudzaniu poczucia nieomylności, lecz na budzeniu poczucia pokory.(R. Niebuhr)
------------------------
Reformowani.pl


Wt gru 21, 2010 11:14
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Przysiega malzenska
Nie opuszczę Cię aż do śmierci.
Kod NLP wbity w rotę ślubowania małżeńskiego koduje małżonków ku śmierci. I to w jednym z najbardziej radosnych momentów w ich życiu, w dniu otwarcia się na całe długie wspólne życie.

Uważam, że powinny być podjęte praca nad odkodowaniem roty ślubowania małżeńskiego od śmierci.
Podejmujemy wspólny związek nie po to by zmierzać ku śmierci, tylko po to by wykonać swoje zadania życiowe, wspólnie z małżonkiem.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Śr gru 22, 2010 11:53
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: Przysiega malzenska
No chyba się nie uda...

Bo ciężko powiedzieć teraz chrześcijanom, że Jezus jednak się mylił i małżeństwo nie jest związkiem dozgonnym...

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Śr gru 22, 2010 15:55
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Przysiega malzenska
Jezus nikogo w nic nie kodował. Nie uprawiał psychomanipulacji ani neurolingwistycznego programowania. To, że ślubowanie małżeńskie jest zbieżne z nauka Jezusa, nie zmienia faktu, że zawiera kod śmierci.
Jezus nie uczył, że małżeństwo zmierza ku śmierci.
On uczył, jak żyć.

A my pamiętając, że ślubowanie składamy na doczesne życie, nie musimy myśleć przy okazji ślubowania o śmierci. Jaśniej już nie umiem wytłumaczyć. :)

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Śr gru 22, 2010 16:15
Zobacz profil
Post Re: Przysiega malzenska
szumi napisał(a):
No chyba się nie uda...

Bo ciężko powiedzieć teraz chrześcijanom, że Jezus jednak się mylił i małżeństwo nie jest związkiem dozgonnym...


Ciekawe, że prawosławnym jakoś się udaje. :D


Śr gru 22, 2010 17:48
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: Przysiega malzenska
I to jest ich problem...

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Śr gru 22, 2010 18:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 11:06
Posty: 1316
Post Re: Przysiega malzenska
szumi napisał(a):
I to jest ich problem...

Kościoły Wschodu uczą, że małżeństwo jest wieczne, a nie tylko dozgonne.... w czym ma tkwić "ich' problem?

_________________
Religia może być źródłem zarówno błędu, jak i mądrości i światła. Jej rola powinna polegać nie na wzbudzaniu poczucia nieomylności, lecz na budzeniu poczucia pokory.(R. Niebuhr)
------------------------
Reformowani.pl


Cz gru 23, 2010 16:54
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05
Posty: 1914
Post Re: Przysiega malzenska
Podeszło do Jezusa kilku saduceuszów, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania, i zagadnęli Go w ten sposób: Nauczycielu, Mojżesz tak nam przepisał: Jeśli umrze czyjś brat, który miał żonę, a był bezdzietny, niech jego brat weźmie wdowę i niech wzbudzi potomstwo swemu bratu. Otóż było siedmiu braci. Pierwszy wziął żonę i umarł bezdzietnie. Wziął ją drugi, a potem trzeci, i tak wszyscy pomarli, nie zostawiwszy dzieci. W końcu umarła ta kobieta. Przy zmartwychwstaniu więc którego z nich będzie żoną? Wszyscy siedmiu bowiem mieli ją za żonę. Jezus im odpowiedział: Dzieci tego świata żenią się i za mąż wychodzą. Lecz ci, którzy uznani zostaną za godnych udziału w świecie przyszłym i w powstaniu z martwych, ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić. Już bowiem umrzeć nie mogą, gdyż są równi aniołom i są dziećmi Bożymi, będąc uczestnikami zmartwychwstania. (Łk 20)

Z powyższego wynika, że małżeństwo ma charakter dozgonny, a nie wieczny... Szersze wyjaśnienie rozumienia "wieczności" małżeństwa w prawosławiu wydaje się wręcz konieczne.


Cz gru 23, 2010 17:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 15, 2010 20:47
Posty: 17
Post Re: Przysiega malzenska
ok, dzieki, ze powstalo wiele watkow zwiazanych z tematem a ja nadal nie rozumiem najprostszego [pomijajac kodowania, umowy i transakcje]

Bog jest miloscia [tak mialem na lekcjach religii]
Bog jest niesmiertelny [to tez z tych lekcji]
Wniosek: milosc jest niesmiertelna

milosc = milosc

Kocham kobiete miloscia prawdziwa.
Przysiega malzenska zwalnia nas [wraz ze smiercia] z obowiazku co do ciala jak i co do milosci.
Wniosek: wraz z cialem umiera milosc?
czy bez ciala nie ma milosci?
czy milosc trwa dalej, ale co, no wlasnie co?


Cz gru 23, 2010 18:48
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05
Posty: 1914
Post Re: Przysiega malzenska
Cytuj:
Bog jest miloscia [tak mialem na lekcjach religii]
Bog jest niesmiertelny [to tez z tych lekcji]
Wniosek: milosc jest niesmiertelna

Wkradł się tu pewien błąd logiczny... Stwierdzenie, że Bóg jest miłością nie oznacza wcale, że wszelka miłość jest Bogiem i w związku z tym każda miłość jest nieśmiertelna. Podstawmy pod cytowane rozumowanie inne czynniki.
1. Wieloryby są ssakami.
2. Wieloryby są zwierzętami wodnymi.
3. Ssaki są zwierzętami wodnymi.
Prawda, czy fałsz?

Cytuj:
Wniosek: wraz z cialem umiera milosc?

Niekoniecznie... Wygasa jedynie przysięga małżeńska, która oznacza określone dozgonne obowiązki wynikające z miłości, a nie samą miłość.


Cz gru 23, 2010 22:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 15, 2010 20:47
Posty: 17
Post Re: Przysiega malzenska
meritus napisał(a):
1. Wieloryby są ssakami.
2. Wieloryby są zwierzętami wodnymi.
3. Ssaki są zwierzętami wodnymi.
Prawda, czy fałsz?


Prawda


Pt gru 24, 2010 8:24
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL