pytanie o czystosc w malzenstwie
Autor |
Wiadomość |
poszukujaca81
Dołączył(a): Wt kwi 03, 2012 11:56 Posty: 206
|
Re: pytanie o czystosc w malzenstwie
czyli nie musze sie z tego spowiadac, tak? Bo czasem wydaje mi sie, ze moze ja celowo te rzeczy robilam, zeby wywolac ewentualne poronienie. Boze, ja juz przed ta spowiedzia wariuje, dzis cala noc nie spalam:( Ale analizujac to wszystko to na 90 procent jestem przekonana ze w ciazy nie bylam...zabije mnie to myslenie.... Blagam, pomozcie...
|
Pt kwi 06, 2012 9:58 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: pytanie o czystosc w malzenstwie
poszukująca ale w czym Ci mamy pomóc skoro ty głową nie umiesz swoją ruszyć? włączyć myślenia nie potrafisz? zdzwoń do swojego ginekologa i zapytaj czy gorącą kąpielą albo seksem można wywołać poronienie.
|
Pt kwi 06, 2012 10:24 |
|
|
poszukujaca81
Dołączył(a): Wt kwi 03, 2012 11:56 Posty: 206
|
Re: pytanie o czystosc w malzenstwie
tak, coraz bardzij dochodzi do mnie, ze to nie mogla byc ciaza, gdyz test robilam jeszcze przed plamieniami i okresem, wiec wtedy nie byloby jeszcze chyba poronienia. No i wyszedl bialy jak lza, a robilam go po terminie miesiaczki. Poza tym pozniej tez zdarzyl mi sie cykl 38 i 36 dniowy. Wiec chyba nie bede sie z tegos powiadac, prawda? Poza tym ja ta kapiel i seks robilam w celu przekonania sie czy okres nadejdzie, czy nie, a nie po to zeby poronic. Wiec grzechu nie mam, dobrze mysle?
|
Pt kwi 06, 2012 11:33 |
|
|
|
|
ZycieJestPiekne
Dołączył(a): Cz lut 17, 2011 15:56 Posty: 162
|
Re: pytanie o czystosc w malzenstwie
goraca kapiel to dla relaksu jest a seks (pomijajac fakt potomstwa) to chociazby dla przyjemnosci a nie do sprawdzania takich banalnych rzeczy jak to czy "przyjdzie" okres. tak sie napewno nie robi. ile Ty masz wogole lat?
_________________ "Bóg zawsze nad nami czuwa, i znajduje rozwiązanie, tam gdzie ludzki umysł już go nie widzi." św. Faustyna Kowalska
http://swietoscwcodziennosci.blogspot.com/
|
Pt kwi 06, 2012 11:48 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: pytanie o czystosc w malzenstwie
poszukująca tutaj nikt Ci nie powie masz czy nie masz. idź do księdza a nie roztrząsasz to na forum, bo co my nie powiemy ty i tak będziesz myśleć swoje. obserwujesz w ogóle swoje ciało, żeby dostrzec obajawy zbliżającego się okresu? czy tylko gorące kąpiele?
|
Pt kwi 06, 2012 11:50 |
|
|
|
|
poszukujaca81
Dołączył(a): Wt kwi 03, 2012 11:56 Posty: 206
|
Re: pytanie o czystosc w malzenstwie
moze jednak ktos powie.... ak, obserwuje swoje cialo, ale nic nadzwyczajnego sie wtedy nie dzialo oprocz spoznionej miesiaczki. Krpuje mnie rozmawianie o szczegolach spraw ginekologicznych w konfesjonale...
|
Pt kwi 06, 2012 11:56 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: pytanie o czystosc w malzenstwie
z jedną osobą? a na forum, gdzie wszyscy czytają to już nie?
poza tym pytam: z czego ty chcesz się spowiadać? ze spóźnionej miesiączki?
|
Pt kwi 06, 2012 12:12 |
|
|
poszukujaca81
Dołączył(a): Wt kwi 03, 2012 11:56 Posty: 206
|
Re: pytanie o czystosc w malzenstwie
nie ze spoznionej miesiaczki a z tego, ze byc moze sprowokowalam poronienie swoim zachowaniem ((( Wiem, jestem nienormalna chyba.
|
Pt kwi 06, 2012 12:27 |
|
|
ZycieJestPiekne
Dołączył(a): Cz lut 17, 2011 15:56 Posty: 162
|
Re: pytanie o czystosc w malzenstwie
kobieto jesli 81 w nicku to Twoj rocznik to az przykro czytac Twoje posty bo chyba nie masz pojecia o zyciu, wlasnym ciele i wogole. polecam poczytac o NPR tutaj tez sa tematy o tym i w necie troche tego tez jest i "zapisac" sie jesli jestes wierzaca do RRN.
_________________ "Bóg zawsze nad nami czuwa, i znajduje rozwiązanie, tam gdzie ludzki umysł już go nie widzi." św. Faustyna Kowalska
http://swietoscwcodziennosci.blogspot.com/
|
Pt kwi 06, 2012 12:30 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: pytanie o czystosc w malzenstwie
ręce opadają. gorącą kąpielą i seksem spowodowała poronienie. a kobiety za granicę jeżdżą, żeby aborcji dokonać! Tabletki za kilkaset złotych zamawiają! A tu wystarczy gorącą kąpiel wziąć i zażyć trochę przyjemności z partnerem.
|
Pt kwi 06, 2012 12:34 |
|
|
poszukujaca81
Dołączył(a): Wt kwi 03, 2012 11:56 Posty: 206
|
Re: pytanie o czystosc w malzenstwie
powiem tak, ogolnie jestem wyksztalcona, dobrze zarabiajaca kobieta podrozujaca po swiecie itd. Ale niestety moje skrupuly sprawiaja, ze w niektorych sferach zycia jestem jak niedorozwinieta
|
Pt kwi 06, 2012 12:44 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: pytanie o czystosc w malzenstwie
to się w nich rozwiń - nie brakuje książek, specjalistów, materiałów w sieci.
|
Pt kwi 06, 2012 12:45 |
|
|
poszukujaca81
Dołączył(a): Wt kwi 03, 2012 11:56 Posty: 206
|
Re: pytanie o czystosc w malzenstwie
powiem tak - jesli nie jestes skrupulatem, to na prawde jest ci ciezko zrozumiec co taka osoba czuje i przezywa....
|
Pt kwi 06, 2012 13:21 |
|
|
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
Re: pytanie o czystosc w malzenstwie
Spędzasz teraz dużo czasu w domu i cierpisz trochę na brak zajęć? To dla każdego może być męczące, a przy takich problemach szczególnie. Ważne jest jednak, że bardzo wiele osób cierpi na różne problemy nerwicowe i wielu też dzięki pracy z tego wyszło, a w każdym razie znacznie poprawiło jakość życia. Czy rozmawiałaś może kiedyś z jakimś psychologiem? Co jak co, ale na tym w poradniach przykościelnych na pewno się znają. Bardzo polecam Ci też tę stronę. Można znaleźć kilka bardzo dobrych tekstów. http://moja-nerwica.republika.pl/Pozdrawiam
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Pt kwi 06, 2012 14:58 |
|
|
Aditu
Dołączył(a): Pn lut 20, 2012 22:55 Posty: 414
|
Re: pytanie o czystosc w malzenstwie
Przestańcie jej mówić, że nie ma wiedzy itp... Wydaje mi się, że Poszukującej tak naprawdę bardziej niż o samą możliwość przerwania ewentualnej ciąży w taki sposób chodzi o intencje - czyli że mogła chcieć by tak się stało, niezależnie od tego, czy było to możliwe czy nie. Poszukująca, Twoje słowa "Bo czasem wydaje mi sie, ze moze ja celowo te rzeczy robilam, zeby wywolac ewentualne poronienie" zabrzmiały strasznie dla mnie znajomo... Jeżeli to nie jest jedyna sytuacja, w której zadręczasz się w ten sposób ( a napisałaś, że jesteś skrupulantką, więc przypuszczam, że często tak masz), to mi to wygląda na natręctwa. A jako osoba borykająca się z nimi powiem Ci jedno: najlepszym sposobem, żeby sobie z nimi poradzić, jest je ignorować. Napisałaś, że ewentualne dziecko absolutnie nie byłoby problemem. A zatem spróbuj sobie powiedzieć, że w takim razie nie mogłaś mieć żadnych złych zamiarów. I staraj się ignorować te myśli, kiedy nadchodzą. Nie roztrząsaj tego, bo dojdziesz do paranoicznych wniosków - sama widzisz, że juz się zastanawiasz, że "może celowo te rzeczy robiłam"...nie możesz doprowadzić do sytuacji, w której w to uwierzysz. Dlatego ja osobiście nie szłabym z tym do spowiedzi, tylko po prostu starałabym się o tym nie myśleć. Na pewno nie chciałaś nic złego. To, czego teraz doświadczasz, to są tylko obsesyjne myśli. Wierz mi-znam to od wielu lat. Zgadzam się z Soul - może psycholog byłby dobrym rozwiązaniem. Mi pomaga
|
Pt kwi 06, 2012 22:40 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|