Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Moja czara goryczy
Nie gratuluj i nie wyżalaj się, że inni nie reagują. Odpowiedz na konkretny przypadek - w jaki sposób reagujesz na zajadłość, wylewanie pomyj na siebie nawzajem przez polityków, redaktorów. Reagowanie we własnym środowisku, otoczeniu, to żaden heroizm.
|
So sty 05, 2013 16:23 |
|
|
|
|
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
Re: Moja czara goryczy
Nie chodzi o żaden heroizm, a stwierdzenie tego, że choćby tutaj, na tych stronach jak się wypowiadasz nie zauważyłem, aby zostały potępione osoby publiczne zachowujące się nagannie.
Masz możliwość. Powiedz kto i co nie podoba Ci się w ich postępowaniu. Dzisiejszy świat mediów nie kończy się jedynie na radiu i TV. Czy te osoby, o których wspominałem we wcześniejszych postach nie rażą Cię swoim postępowaniem? Czy zachowują się zgodnie z nauczaniem bożym? Nie musisz udawać się od razu pod Sejm RP z heroicznymi hasłami.
|
So sty 05, 2013 16:48 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Moja czara goryczy
niewiarek napisał(a): Nie chodzi o żaden heroizm, a stwierdzenie tego, że choćby tutaj, na tych stronach jak się wypowiadasz nie zauważyłem, aby zostały potępione osoby publiczne zachowujące się nagannie.
Masz możliwość. Powiedz kto i co nie podoba Ci się w ich postępowaniu. Dzisiejszy świat mediów nie kończy się jedynie na radiu i TV. Czy te osoby, o których wspominałem we wcześniejszych postach nie rażą Cię swoim postępowaniem? Czy zachowują się zgodnie z nauczaniem bożym? Nie musisz udawać się od razu pod Sejm RP z heroicznymi hasłami. Rażą mnie, ale czy publiczne wskazywanie coś zmieni? Póki człowiek sam nie zechce czynić dobra, nie zmienią go żadne upomnienia.
|
So sty 05, 2013 17:10 |
|
|
|
|
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
Re: Moja czara goryczy
Alus napisał: Cytuj: Póki człowiek sam nie zechce czynić dobra, nie zmienią go żadne upomnienia. To bardzo ciekawe stwierdzenie. Coś zupełnie nowego. Najpierw narzekałeś, że trudno gdzieś poza radiem i TV wypowiedzieć się, a teraz po prostu wykręcasz się. Po co coś robić. A może to takie milczące przyklaśnięcie tym, którzy "niby" rażą?
|
So sty 05, 2013 17:50 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Moja czara goryczy
niewiarek napisał(a): Alus napisał: Cytuj: Póki człowiek sam nie zechce czynić dobra, nie zmienią go żadne upomnienia. To bardzo ciekawe stwierdzenie. Coś zupełnie nowego. Najpierw narzekałeś, że trudno gdzieś poza radiem i TV wypowiedzieć się, a teraz po prostu wykręcasz się. Po co coś robić. A może to takie milczące przyklaśnięcie tym, którzy "niby" rażą? Nie narzekałam, ze trudno wypowiadać sie poza radiem i TV, tylko już dwa razy zadałam Ci pytanie - w jaki sposób widzisz możliwośc reagowania, upominania polityków, redaktorów. Oczywiście nie uzyskałam odpowiedzi. Ja wyłączam media nie chcąc słuchać, a Ty tylko zrzędzisz, że inni nie reagują ale sam nie dzielisz się radą jak w inny sposób przeciwdziałać. Zrzędzenie to żadna metoda.
|
So sty 05, 2013 19:51 |
|
|
|
|
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 2600
|
Re: Moja czara goryczy
niewiarek napisał(a): Alus napisał: Cytuj: Póki człowiek sam nie zechce czynić dobra, nie zmienią go żadne upomnienia. To bardzo ciekawe stwierdzenie. Coś zupełnie nowego. Najpierw narzekałeś, że trudno gdzieś poza radiem i TV wypowiedzieć się, a teraz po prostu wykręcasz się. Po co coś robić. A może to takie milczące przyklaśnięcie tym, którzy "niby" rażą? To konkretnie co proponujesz?
|
So sty 05, 2013 20:08 |
|
|
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
!!!!!!!!!!!!!!!!@@#$$$$$$$%%%%%%^^&&&
Ten nagłówek to jest mój okrzyk topielca. Nie mam możliwości założenia nowego wątku. Przejrzałem 4 narożniki. Przewijałem stronę w górę i w dół. Nigdzie nie nie ma możliwości, abym mógł rozpocząć nowy wątek.
@@@@@@@@@@@@@@#############$$$$$$$%%%%%%
|
Wt lip 14, 2015 13:02 |
|
|
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3831
|
Re: Moja czara goryczy
Mi się jednak wydaje niewiarek , że jesteś wierzący . Może jesteś niepraktykujący , ale wierzący to na pewno jesteś .
|
So lip 18, 2015 6:40 |
|
|
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8670
|
Re: Moja czara goryczy
Aby założyć wątek, trzeba wejść do działu. np. tutaj: viewforum.php?f=47i kliknąć w taki przycisk:
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
So lip 18, 2015 11:02 |
|
|
natmaz28
Dołączył(a): Pn lip 20, 2015 23:37 Posty: 3
|
Re: Moja czara goryczy
@Acro chce zauważyć że zło nie jest wytworem Boga a człowieka to człowiek sam na siebie zsyła cierpienie a Bóg chce Go z tego wyciągnąć ale nie zawsze Mu sie udaje bo luzdzka natura jest oporna i nie każdy człowiek chce przyjąć do świadomości istnienie Boga który niezależnie od tego co o Nim myślisz Cie kocha i czeka na Twoje nawrócenie
|
Wt lip 21, 2015 14:02 |
|
|
natmaz28
Dołączył(a): Pn lip 20, 2015 23:37 Posty: 3
|
Re: Moja czara goryczy
Niewiarku szanuje Twoje poglądy ale prosze zastanów sie tak chociażby odwołując sie tylko do logiki, do żadnych religii. Otóż twierdzisz że wszystkim rządzą prawa natury, że to wszystko co masz dookoła to powstało ot tak z niczego?? Przecież na zdrowy rozum to po prostu niemożliwe Musi być Coś co tym wszystkim nadzoruje no bo pomyśl. Organizm ludzki tak niezwykle zbudowany nie jest do końca rozgryziona jego budowa, układ itp. Nawet najwięksi naukowcy którzy posługiwali sie tak zaawansowanną technologią nie sprostali temu zadaniu a przecież człowiek powstał miliony lat temu to jak to sie niby stało ? Ot tak /? Wielki wybuch w kosmosie i od jednej komórki powsatły akie skomplikowane organizmy Tak same z siebie? Pozdrawiam
|
Wt lip 21, 2015 14:16 |
|
|
mr_fuchs
Dołączył(a): Cz maja 12, 2011 15:12 Posty: 322
|
Re: Moja czara goryczy
Również odwołaj się do logiki Twoja logika mówi tylko tyle : nic z tego wszystkiego nie rozumiem, więc NA PEWNO to jakiś 'inteligentny projekt'. Ta sama logika stała za ludźmi, którzy wierzyli że zjawiska meteorologiczne to przejaw działania bóstw - ówcześni ludzie też nic z tego nie rozumieli. Nie sugeruję, że człowiek kiedykolwiek pozna przyczynę wszystkiego, ale sama niemożliwość jej ogarnięcia nie jest jeszcze dowodem na istnienie sił nadprzyrodzonych.
|
Śr lip 22, 2015 9:07 |
|
|
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
Re: Kolaboracja Watykanu z nazistami? (wydz.)
mikkel napisał: Cytuj: ...Była determinacja aby uciszyć ks. Bonieckiego. Lemańskiego czy Isakowicza-Zaleskiego. Każdego z nich - właściwie nie wiadomo za co.... Najbardziej śledziłem, słuchałem, oglądałem w telewizji (na żywo nie miałem okazji) ks. Bonieckiego. Każde Jego zdanie było mądre, wyważone, pełne przyjazni do blizniego. Nawet kiedy były to poglądy zupełnie odmienne od Jego widzenia świata. Przykład człowieka, którego ciekawe wypowiedzi rzadko można spotkać w dzisiejszym świecie. Ale Kościół katolicki zakłada knebel na usta tego księdza. Zero obecności w mediach. Jedyne małe okienko. Pozwolono Mu wypowiadać się w "Tygodniku Powszechnym".Ks. Boniecki potrafił rozsądnie dyskutować o poglądach młodych ludzi w Jarocinie, o ich formie ekspresji. Czuł. Do cholery, i czuje, i żyje. Niestety kościelna mafia założyła Mu na usta ten knebel milczenia. Pewnie sto lat po śmierci księdza Kościół zauważy, że słowa przez Niego wypowiadane były bardzo wartościowe. Kościół dzisiaj pozbawia nas wielu mądrych, ciekawych rzeczy, które Ten Człowiek ma do przekazania. Życzliwośc, zrozumienie, przyjazń, akceptacja. To tylko niewielka część tego o czym ks. Boniecki mowił. Trudno by tego szukać w kazaniach dzisiejszych sługów Pana. Tak, tak. Jestem niewierzący, ale sytuacje życiowe powodują, że jestem czasami w kościele. Do mnie z ambony przemawia jakiś robot, nie człowiek. Może jestem zbyt wrażliwy? Moje skojarzenie do słowa Kościół? - mamona, mamona, i jeszcze raz mamona. Jezus? - świecidełko dla tych naiwniaczków co dają i będą nam dawać mamonę Kościołowi.
|
Pn paź 12, 2015 10:51 |
|
|
bert04
Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51 Posty: 3963
|
Re: Kolaboracja Watykanu z nazistami? (wydz.)
niewiarek napisał(a): Może jestem zbyt wrażliwy?
Jak na razie jesteś zbyt rozkojarzony na prowadzenie konkretnej dyskusji. Temat - wydzielony - miał być o kolaboracji Watykanu z nazistami. A Ty, jak tylko podano hałso paru polskich duchownych, od razu rzucasz się na ten wątek. Byle na pohybel czarnym... [wątek został wydzielony - s33]
_________________ Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem ...
(Koh 3:1nn)
|
Pn paź 12, 2015 14:13 |
|
|
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
Re: Kolaboracja Watykanu z nazistami? (wydz.)
To ja tylko napomknę, dlaczego Kościól chrześcijański nakłada knebel na usta np. Ks. Bonieckiemu? Jest jakieś racjonalne wytłumaczenie?
Tak. Mądrym zamknąć usta. Niech mówi miernota.
|
Pn paź 12, 2015 15:06 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|