|
|
|
Duże i małe litery w Biblii
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Duże i małe litery w Biblii
O kurcze zdumiewa mnie brak tak podstawowej wiedzy o tym. Dlatego polecam te linki: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kodeks_maj ... stament%29http://pl.wikipedia.org/wiki/Kodeks_min ... stament%29Majuskuła duże litery bez odstępów z uwagi na oszczędność materiału, minuskuła (małe litery) z odstępami (mniej możliwości błędnego odczytania). Jeżeli tego nie wiesz to kiedyś nie było rozróżnienia na małe i wielkie. Tak pisano (tylko duże litery do ok XI w - bez odstępów czasem tylko kapitaliki od akapitu lub początku tekstu). Dopiero bardzo późne rękopisy i druki po ok XVII (no może trochę wcześniej) stosują pisownię np. wyrazu Pan P-dużą literą -an małymi i odstępy (te zaś były dopiero od XI wieku). czyli połączenie minuskuł i majuskuł. np "Kyrios kai" zamiast "kyrioskai" czy "KYRIOSKAI". Najstarsze kodeksy nie znały wogóle małych liter. Dlatego to czy jest coś dużą czy małą nie ma znaczenia. tzn może tylko dzisiaj ma to znaczenie dla podkreślenia czegoś. Ale dla krytyka tekstu raczej nie powinno mieć znaczenia co jest dużą co małą lierą. Małe i duże litery oraz przecinki wprowadzono dopiero później żeby nie było więcej wątpliwości. Tradycja ustna jedynie przechowywała zazwyczaj prawidłowe oczytanie gramatyczne tekstu tj. niejako ze znakami interpunkcyjnymi tj z prawidłowym rozumieniem - przynajmniej teoretycznie. Tu masz listę kodeksów minuskułowych i majuskułowych można więc sobie przejżeć daty jak cię to interesuje: http://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_kode ... Testamentuhttp://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_kode ... Testamentuhttp://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_kode ... Testamentuhttp://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_kode ... %932000%29
|
Wt sty 22, 2013 22:15 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Duże i małe litery w Biblii
jeżeli chodzi o tekst hebrajski to zazwyczaj udziwnienia liter pochodzą z XIII-XV w. okresu kabalistyczno gematrycznego (choć są wyjątki także jeżeli chodzi o np. III wiek) są więc dość późne.Zazwyczaj połączone z dziwną interpretacją. O ile mi wiadomo tekst masorecki tych różnych naleciałości kabalistycznych-gematrycznych (gematria) i udziwnień ma bardzo mało. O ile wogóle ma. Ale nie przeczytałem jeszcze tych informacji które podała Mariel więc nie mogę się wypowiadać. Oczywiście to dotyczy wyłącznie tradycji judaistycznej.
P.S. Przepraszam za mój pierwszy post w tym wątku, jest dziwnie napisany jakby "z góry", nie powinienem się tak unosić. Jest on wynikiem że przeczytałem tylko pierwszy post zamiast przeczytać cały wątek. Ogólnie w hebrajskim nie ma wogóle małych liter. Te udziwnienia to tylko powiększenia dużych liter do jeszcze większych. Nie wiem po jakiego grzyba wprowadzano taką symbolikę.
|
Wt sty 22, 2013 23:00 |
|
|
pudlasz
Dołączył(a): N kwi 17, 2011 19:45 Posty: 390
|
Re: Duże i małe litery w Biblii
Dlaczego chrześcijanie powinni zajmować się tym, co żydzi zrobili z Torą w średniowieczu, żeby zrobić na złość chrześcijanom?
|
Śr sty 23, 2013 0:44 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Duże i małe litery w Biblii
Ależ pudlaszu na tekst hebrajski powiększenie wielkich liter nie ma wpływu, jest to wyłącznie kwestia estetyczna bowiem jak pisałem pismo hebrajskie posiada tylko duże litery. I dlatego nie widzę tu problemów. W istocie to jest tylko forma - zapis zaś jest jednoznaczny z uwagi na charakter tekstu hebrajskiego. Ty też jak piszesz nie wszystkie litery stawiasz tej samej wielkości i odstępach.
|
Śr sty 23, 2013 0:50 |
|
|
pudlasz
Dołączył(a): N kwi 17, 2011 19:45 Posty: 390
|
Re: Duże i małe litery w Biblii
Akurat małe litery, to w tych zmianach najmniejszy problem: http://theorthodoxlife.wordpress.com/20 ... etic-text/
|
Śr sty 23, 2013 1:52 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Duże i małe litery w Biblii
Kuźwa, nie wiesz że septuaginta jest to przekład parafrazowany do tego także przy posiłkowaniu sie różnych rękopisów. Przestań trolować bo masz wszystko wytłumaczone we wstępie do starego testamentu- leszka Jańczuka - link podałem w temacie najwierniejszy przekład w którym się udzielałeś.
Cholera sorry ale zaczyna mnie wkurzać takie trolowanie. Przecież mówiłem żebyś doczytał tam a ty dalej swoje.
|
Śr sty 23, 2013 3:39 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Duże i małe litery w Biblii
Athmosfer napisał(a): Kuźwa, nie wiesz że septuaginta jest to przekład parafrazowany do tego także przy posiłkowaniu sie różnych rękopisów. To dlaczego Apostołowie się posługiwali tą "parafrazą" zamiast szukać "tekstów oryginalnych"?
|
Śr sty 23, 2013 7:27 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Duże i małe litery w Biblii
Posty z tej strony są nie na temat, ostatecznie mogę je zostawić jako przykład zabierania głosu bez zapoznania się z tematem :/
|
Śr sty 23, 2013 10:12 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Duże i małe litery w Biblii
Mariel moje dwa posty o literach na samej górze myślę że są na temat. Zefciu ręce opadają (Septuagintę tłumaczyli apostołowie?!) Świetnie Parafraza nie jest niczym złym... czasem lepiej potrafi oddać znaczenia czy ducha czasem nie. Poza tym w septuagincie też znajdziesz teksty literalnie przełożone - jest ona niejednorodna. Ale dlaczego kontynuujesz offtop. Pozatym w porównaniu o ile pamiętam z pięcioksięgiem samarytańskim wiele przemawia na korzyść septuaginty przeciw tekstowi masoreckiemu. Jest też odwrotnie ale na korzyść masoretom przemawia trochę mniej. Dlatego zapominanie o septuagincie nie jest dobre. Przeczytaj tutaj: http://www.wst.edu.pl/content/download/ ... _do_ST.pdfGdy otworzysz pdf wciścij ctrl f (szukaj) wklep septuaginta naciśnij enter kilka razy (w połowie pracy jest napisane co to jest septuaginta i czym się charakteryzuje) Proponowałbym pousuwać posty nie na temat - łącznie z tą moją odpowiedzią
|
Pt sty 25, 2013 20:28 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Duże i małe litery w Biblii
Sorry że post pod postem.
Przeczytałem linki Mariel o inverted nun. Także w gramatyce Geseniusa doczytałem o inversum Nun w kilku przypadkach. Znajdujemy je w tekście masoreckim - nie wiedziałem tego. Według Ginsburga jest to rodzaj nawiasu do wskazania, że wersy są niestosowne (?), są nie na miejscu (?). Kraus zaś uważa inverted nun że pełni podobną rolę do obelusa czyli znaku dzielenia w grece czy coś w tym stylu czyli służy do jakiegoś oznaczenia. Więcej o tym niestety nie ma:
"Nun inversum before Nu 10:35, and after ver. 36, as also before Ps 107:23–28 and 40; according to Ginsburg, Introd., p. 341 ff., a sort of bracket to indicate that the verses are out of place; cf. Krauss, ZAW. 1902, p. 57 ff., who regards the inverted Nuns as an imitation of the Greek obelus."
strona 31 Gesenius' Hebrew Grammar - Dover Publications, Mineola New York 2006
Jest to jednak gramatyka z początku naszego wieku więc mogło sie już dużo zmienić w badaniach.
Opinie Krausa potwierdza hebrajsko angielski słownik R. Alcalaya tłumacząc inverted nun: "used a sign.. of separation"
|
Pt sty 25, 2013 22:46 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|