Jaki powinien być priorytet dla ratowników?
Jaki powinien być priorytet dla ratowników?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jaki powinien być priorytet dla ratowników?
Val napisał(a): Dlaczego więc w ankiecie dyskryminujesz tych, którzy chcieliby równego priorytetu dla embrionów i szympansów? A dlaczego w ankiecie dyskryminuję tych, którzy chcieliby udzielić odpowiedzi "Masaj"? Non stop lawirujesz, ale wciąż nie odpowiadasz. Jaka jest TWOJA ODPOWIEDŹ na pytanie o priorytet?Val napisał(a): akruk napisał(a): ponieważ chcielibyśmy, żeby prawne "powinien" wynikało z moralnego "powinien". Wolelibyśmy, żeby prawna powinność nie była sprzeczna z powinnością moralną, prawda? Przy innym podejściu de facto wywodzilibyśmy swoją moralność z istniejących przepisów prawa. Prawo mogłoby być kształtowane całkowicie dowolnie i nie podlegałoby żadnej ocenie moralnej. Dlatego LGBT musi walczyć o swoje prawa?? To jeszcze nie wiedzą, że najpierw muszą zmienić moralność społeczeństwa? Przeczytaj sobie jeszcze raz, w jakim kontekście i dlaczego w ogóle odpowiedziałem na twoją nieudolną sztuczkę erystyczną, a potem zerknij nieco w górę. Jaki jest temat tego wątku? Podpowiem ci: nie jest nim "moralność a prawo". Schopenhauer, Erystyka, czyli sztuka prowadzenia sporów napisał(a): Sposób 18. Zejście z tematu. Jeżeli spostrzegamy, że przeciwnik chwycił się jakiejś argumentacji, którą nas pobije, to nie wolno nam dopuścić do tego, aby ją doprowadził do końca, lecz musimy zawczasu przerwać bieg dyskusji, odbiec od tematu lub oderwać od niego uwagę i przejść do innych twierdzeń, słowem, przeprowadzić mutatio controversiae (zmiana przedmiotu sporu; patrz także sposób 29).
|
Śr cze 05, 2013 19:31 |
|
|
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3468
|
 Re: Jaki powinien być priorytet dla ratowników?
To mi przypomina dylemat pewnych mędrców; mianowicie ilu szatanów mieści się na ostrzu szpilki?
_________________ "Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"
|
Śr cze 05, 2013 20:26 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jaki powinien być priorytet dla ratowników?
akruk napisał(a): Non stop lawirujesz, ale wciąż nie odpowiadasz. Jaka jest TWOJA ODPOWIEDŹ na pytanie o priorytet? Skoro mnie DYSKRYMINUJESZ w swojej ankiecie, co innego mam robić? akruk napisał(a): Przeczytaj sobie jeszcze raz, w jakim kontekście i dlaczego w ogóle odpowiedziałem na twoją nieudolną sztuczkę erystyczną, a potem zerknij nieco w górę. Zdecydowanie przeceniasz ludzkość  . W przeciwieństwie do Ciebie, nie mam w zwyczaju świadomie stosować takich chwytów erystycznych  . Ta "nieudolna sztuczka erystyczna" jest pospolitym pytaniem, zadanym po to, aby dowiedzieć się o co Ci konkretnie chodzi, nie znam Cię na tyle dobrze, aby zawsze wiedzieć co masz na myśli. Żadnego podstępu względem Ciebie tam nie było, czy co tam Ci się wydawało.
Ostatnio edytowano Śr cze 05, 2013 20:51 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 2 razy
|
Śr cze 05, 2013 20:47 |
|
|
|
 |
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
 Re: Jaki powinien być priorytet dla ratowników?
Uratowałabym to, co czuje ból, to dla mnie oczywiste.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
Śr cze 05, 2013 20:47 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Jaki powinien być priorytet dla ratowników?
No proszę, Rojza potrafi krótko i rzeczowo odpowiedzieć. Da się? Da się! Val, nie bądź cienka i nie pękaj - odpowiedz!
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Śr cze 05, 2013 21:16 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jaki powinien być priorytet dla ratowników?
Tyle, że @Rojza nie bardzo rozumie na co odpowiada, bo wyraźnie zaznaczono, że nie chodzi o to, co ona by zrobiła, ale o to, co powinno być priorytetem dla ratowników Zdawało mi się, że wyraziłam się jasno, ale widocznie potrzebne są neony: priorytet embrionów i szympansów powinien być taki sam. A ponieważ akruk takiej możliwości w swojej ankiecie nie przewidział, mam focha  . A równy priorytet oznacza, że ratownik sam oceni, co uratuje. Równy priorytet embriony i szympansy powinny mieć zagwarantowany prawnie, ale moralny będzie zależał od ratownika.
|
Śr cze 05, 2013 21:47 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Jaki powinien być priorytet dla ratowników?
Ciekawe jaki priorytet ma ratownik o imieniu Val?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Śr cze 05, 2013 21:52 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jaki powinien być priorytet dla ratowników?
Dla ratowników priorytetem powinni być ludzie. A embriony to ludzie.
|
Cz cze 06, 2013 2:26 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jaki powinien być priorytet dla ratowników?
akruk napisał(a): Innymi słowy: z punktu widzenia twojego "potrzebne dla dobra gatunku" naziści mieli rację. Prawo Godwina
|
Cz cze 06, 2013 6:26 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jaki powinien być priorytet dla ratowników?
Rojza Genendel napisał(a): Uratowałabym to, co czuje ból, to dla mnie oczywiste. Ciekawy priorytet... Gdyby był np. człowiek w śpiączce, to byś nie ratowała ?
|
Cz cze 06, 2013 6:30 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jaki powinien być priorytet dla ratowników?
Kozioł napisał(a): akruk napisał(a): Innymi słowy: z punktu widzenia twojego "potrzebne dla dobra gatunku" naziści mieli rację. Prawo Godwina@akruk włożył w moje usta argument o gatunku i zarzucił "gatunkizm" porównany rasizmu. Pomijając, że polemizował z własnymi (a nie moimi) słowami wykazałem hipokryzję jego zarzutów. Skończyło się na Prawie Godwina 
|
Cz cze 06, 2013 7:38 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jaki powinien być priorytet dla ratowników?
MIXer napisał(a): Dla ratowników priorytetem powinni być ludzie. A embriony to ludzie. Prosty i jasny argument.
|
Cz cze 06, 2013 7:39 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Jaki powinien być priorytet dla ratowników?
Rozumiem, że obaj w mojej ankiecie zaznaczyliście zatem, że ratowalibyście embriony?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz cze 06, 2013 8:01 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jaki powinien być priorytet dla ratowników?
mareta napisał(a): To mi przypomina dylemat pewnych mędrców; mianowicie ilu szatanów mieści się na ostrzu szpilki? Po pierwsze, nie rozumiesz roli, jaką eksperyment myślowy odgrywa w nauce i filozofii, w szczególności w etyce. To nie są czysto teoretyczne, akademickie rozważania, do niczego nikomu nie służące. Ich celem jest przeanalizowanie na przykładzie naszych kryteriów moralnych. Przykłady są najczęściej celowo skrajne, żeby pozwoliły na uwypuklenie sedna zagadnienia. Po drugie, bardzo proszę, nie powtarzaj bajek, których nie znasz i nie rozumiesz. Szydercze podsumowanie, że średniowieczni teologowie dywagowali, ile diabłów zmieści się na ostrzu szpilki, pochodzi z czasów reformacji. Tymczasem faktycznie chodzi o prześmiewczy, wykoślawiony obraz rozumowania m.in. Tomasza z Akwinu, autora Sumy Teologii, który w części "O aniołach" rozważa, w związku z naturą aniołów, co znaczy, że anioł znajduje się w jakimś miejscu i czy dwa anioły mogą znajdować się w tym samym miejscu. Jednym z elementów rozumowania jest analiza: czy "anioł jest w jakimś miejscu" oznacza koniecznie "określone jedno miejsce niepodzielne co do położenia", takie jak punkt geometryczny w przestrzeni? ("Jednak co do tego pomylili się niektórzy. Jedni bowiem nie potrafiąc wyjść poza wyobraźnię, przypuścili niepodzielność anioła na sposób niepodzielności punktu i dlatego myśleli, że anioł może być tylko w miejscu, które jest punktem"). Obrazowe "ostrze szpilki" wcale nie pojawia się w tekście Akwinaty, stanowi tylko ilustrację pojęcia punktu. Podobnie, wcale nie ma mowy o "diabłach", choć każdy diabeł jest swoją drogą aniołem, tyle że upadłym. Po drugie, jest to element polemiki Akwinaty z innymi myślicielami, w której zajmuje on stanowisko, że "anioł jest niepodzielny istniejąc poza rodzajem ilości i położenia", a zatem o tym, że znajduje się w jakimś miejscu możemy mówić tylko w tym sensie, że "tam gdzie działa, tam jest". Jako byt niematerialny nie zajmuje żadnego miejsca w przestrzeni, lecz tylko co najwyżej oddziałuje w jakimś miejscu. A ponieważ działanie to bycie przyczyną jakiejś rzeczy i równocześnie jedna rzecz nie może mieć dwu bezpośrednich przyczyn, więc - konkluduje Akwinata - "dwaj aniołowie nie istnieją równocześnie w tym samym miejscu". Nie ma w tym nic śmiesznego.
|
Cz cze 06, 2013 8:11 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jaki powinien być priorytet dla ratowników?
Val napisał(a): Tyle, że @Rojza nie bardzo rozumie na co odpowiada, bo wyraźnie zaznaczono, że nie chodzi o to, co ona by zrobiła, ale o to, co powinno być priorytetem dla ratowników To się w praktyce sprowadza do tego samego, bo na ogół każdy chciałby, żeby wytyczne dla ratowników były zgodne z takim wyborem, jakiego sam by dokonał na ich miejscu. Val napisał(a): Równy priorytet embriony i szympansy powinny mieć zagwarantowany prawnie, ale moralny będzie zależał od ratownika. Wiadomo, że ratownik ratuje i robi to według przepisu. A co sobie przy tym myśli, to osobna sprawa. Pytanie brzmi: czy według TWOICH poglądów mają jednakowy moralny status? Bo chyba nie proponujesz przepisu niezgodnego z twoim własnym osądem moralnym? Val napisał(a): Zdawało mi się, że wyraziłam się jasno, ale widocznie potrzebne są neony: priorytet embrionów i szympansów powinien być taki sam. [...] Równy priorytet embriony i szympansy powinny mieć zagwarantowany prawnie, ale moralny będzie zależał od ratownika. Właśnie dlatego nie było odpowiedzi: "równy priorytet, jednakowe prawa", że raczej nie wyobrażam sobie, żeby ktoś, kto dobrze przemyślał problem, przyjął podobne rozwiązanie. Bez względu na to, jak bliskie są mu embriony (w przybliżeniu: jaki ma stosunek do dopuszczalności aborcji). Jedną z podstawowych przyczyn jest trudność w uzasadnieniu takiego stanowiska. Jeśli równość statusu ma wynikać tylko z tego, że zarówno embrion jak szympans są istotami żywymi, to istotą żywą jest również karaluch biegający po podłodze laboratorium, a nawet bakteria na ciele ratownika. No i mamy klops z jednakowymi prawami tych wszystkich istot. Jeśli szympansowi przyznajemy pewne prawa, ograniczone "prawo do życia", dlatego, że jest istotą zdolną do odczuwania cierpienia - a tak jest w istocie - wówczas powinniśmy dobrze to sobie uświadomić. Powtórzę: w naszej moralności, która jest systemem reguł odnoszących się do osób, do podmiotów moralnych, dodatkowo pewnym zwierzętom zdecydowaliśmy przyznać pewne ograniczone prawa moralne wyłącznie dlatego, że mogą cierpieć i pod tym względem przypominają osoby. Ale wówczas embrionowi to prawo nie przysługuje, bo nie czuje cierpienia i pod żadnym względem osoby nie przypomina. Co więcej: prawa szympansów i embrionów nie mogą być takie same z przyczyn oczywistych: szympansowi dajemy prawo do tego, by nie zabijano go bez powodu oraz by starano się oszczędzać mu cierpienia. Tego drugiego prawa embrion nie ma i mieć nie może, skoro nie jest zdolny do odczuwania cierpienia.
|
Cz cze 06, 2013 8:40 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|