Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Autor |
Wiadomość |
majanovak
Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36 Posty: 1407
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
ErgoProxy napisał(a): To brakuje ci jeszcze tylko jednego, aby zbawić duszę: mianowicie, przestań nas nauczać i trwaj w cichości.
Najlepiej od zaraz. Blad: dusza jest zbAwiana, nie moze byc zbawiona jak duch czyli w jednej chwili. Czy ja tobie zabraniam pisac ErgoProxy?
|
Śr maja 21, 2014 18:56 |
|
|
|
 |
majanovak
Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36 Posty: 1407
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Tomcio Paluszek napisał(a): Co to są naukowe dowody? Jakie kryteria musi dla Mai spełnić dowód aby Maja uznała go za naukowy? Ale wy macie tylko swoich naukowcow, w ktorych wierzycie. Do naukowcow nie zaliczaja sie ci, ktorzy wyznaja Boga jako Pana i Stworce.
|
Śr maja 21, 2014 18:58 |
|
 |
majanovak
Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36 Posty: 1407
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
JedenPost napisał(a): majanovak napisał(a): Adam i Ewa urodzili sie jako doskonali, bez natury grzechu, a kiedy zgrzeszyli to sprowadzili zlo na swoje potomstwo. Wszystko ich wina. Gdyby nie ich grzech to nikt z nas by nie grzeszyl.
Zupełnie nielogiczne. Skoro doskonali ludzie bez natury grzechu i tak grzeszą, to co ona zmienia? Doskonali ludzie mogli nie zgrzeszyc. Mieli taka moc do tego. Podjeli zla decyzje. Ale mogli postapic inaczej.
|
Śr maja 21, 2014 18:59 |
|
|
|
 |
majanovak
Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36 Posty: 1407
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Tomcio Paluszek napisał(a): Bo natura grzechu sprawia, że ludzie nie grzeszą choć grzeszą... Nie da sie nie grzeszyc i grzeszyc jednoczesnie.. Natura grzechu sprawia, ze ludzie grzesza wiesz. I NIE ma innej opcji ani mozliwosci. Ludzie MUSZA grzeszyc, bo maja taka nature. Tomcio Paluszek napisał(a): Tam gdzie zaczyna się religia tam kończy się logika... Chcialbys tak myslec jak widze, ale tak nie jest. Tylko, ze sprawy duchowe trzeba rozsadzac DUCHOWO. W tym problem wlasnie.
|
Śr maja 21, 2014 19:02 |
|
 |
majanovak
Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36 Posty: 1407
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
akruk napisał(a): majanovak napisał(a): Kazdy z nas grzeszy, bo ma nature grzechu. To w niej sie rodzi DLATEGO grzeszy. [...] Adam i Ewa urodzili sie jako doskonali, bez natury grzechu, a kiedy zgrzeszyli to ...to złamali prawa logiki. Bo grzeszy się dlatego, że ma się naturę grzechu, a oni jej nie mieli. Ale i tak grzeszyli, a co tam! Pisalam, ze mogli wybrac inaczej. W przeciwiestwie do nas ONI NIE MUSIELI ZGRZESZYC. My musimy, bo taka mamy nature.
|
Śr maja 21, 2014 19:04 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
majanovak napisał(a): "A Jezus rozpoczynając działalność, miał lat około trzydziestu, a był jak mniemano, synem Józefa, syna Helego, (24) syna Mattata, syna Lewiego, syna Melchiego, syna Jannaja, syna Józefa, (25) syna Matatiasza, syna Amosa, syna Nahuma, syna Hesliego, syna Naggaja, (26) syna Mahata, syna Mattatiasza, syna Semeja, syna Josecha, syna Jody, (27) syna Joanana, syna Rezy, syna Zorobabela, syna Salatiela, syna Neriego, (28) syna Melchiego, syna Addy, syna Kosama, syna Elmadama, syna Hera, (29) syna Jozuego, syna Eliezera, syna Joryma, syna Mattata, syna Lewiego, (30) syna Symeona, syna Judy, syna Józefa, syna Jonama, syna Eliakima, (31) syna Melei, syna Menny, syna Mattaty, syna Natana, syna Dawida, (32) syna Jessego, syna Obeda, syna Booza, syna Sali, syna Naasona, (33) syna Aminadaba, syna Admina, syna Arniego, syna Esroma, syna Faresa, syna Judy, (34) syna Jakuba, syna Izaaka, syna Abrahama, syna Tarego, syna Nachora, (35) syna Seruga, syna Ragua, syna Faleka, syna Chebera, syna Szelacha, (36) syna Kainama, syna Arpachszada, syna Sema, syna Noego, syna Lamecha, (37) syna Metuszelacha, syna Henocha, syna Jareda, syna Malaleela, syna Kainama, (38) syna Enosza, ]syna Seta, syna Adama, który był Boży. " Wywal genealogie a obalisz Biblie. Proszę bardzo: w Księdze Rodzaju nie ma takiej osoby, jaką wymienia ta genealogia, nie ma Kainama, który miałby być ojcem Szelacha, a synem Arpachszada, gdyż rodowód jest inny: ojcem Szelacha jest Arpachszad Rdz 10:21-24 napisał(a): Również Semowi, praojcu wszystkich Hebrajczyków i starszemu bratu Jafeta, urodzili się [synowie]. Synowie Sema: Elam, Aszszur, Arpachszad, Lud i Aram. Synowie Arama: Us, Chul, Geter i Masz. Arpachszad był ojcem Szelacha, a Szelach Chebera. To samo znajdziemy kawałek dalej: Rdz 11:10-14 napisał(a): Ci są potomkowie Sema. Gdy Sem miał sto lat, urodził mu się syn, Arpachszad, w dwa lata po potopie. Po urodzeniu się Arpachszada Sem żył pięćset lat i miał synów i córki. Arpachszad, przeżywszy trzydzieści pięć lat, miał syna Szelacha. A po urodzeniu się Szelacha Arpachszad żył czterysta trzy lata i miał synów i córki. Szelach, przeżywszy trzydzieści lat, miał syna Chebera A może gdzieś indziej napisano inaczej i Kainam, który powinien być synem Arpachszada i ojcem Szelacha jednak się znajdzie? Zajrzyjmy do Pierwszej Księgi Kronik, która także podaje genealogie: 1Krn 1:18 napisał(a): Arpachszad był ojcem Szelacha, a Szelach – Chebera. I, podobnie jak Księga Rodzaju, kawałek dalej podaje jeszcze raz: 1Krn 1:24-25 napisał(a): Sem, Arpachszad, Szelach, Cheber, Peleg, Reu, Według genealogii podanej przez autora ewangelii Łukasza pomiędzy Arpachszadem a Szelachem powinien występować Kainam, syn Arpachszada i ojciec Szelacha. Ale nigdzie W Biblii nie ma takiej osoby - nigdzie nie ma Kainama wśród synów Arpachszada, a wszędzie Szelach jest synem, a nie wnukiem Arpachszada.
Ostatnio edytowano Śr maja 21, 2014 19:15 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 4 razy
|
Śr maja 21, 2014 19:10 |
|
 |
majanovak
Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36 Posty: 1407
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
ARHIZ napisał(a): majanovak napisał(a): Widzisz KAZDY musi ZDECYDOWAC komu wierzy. Nikt z nas nie byl przy stwarzaniu swiata. Sa rzeczy nieznane, niezbadane, sa pytania, na ktore nie ma odpowiedzi. Ale zarowno ty i ja zdecydowalismy, podjelismy decyzje komu wierzymy. Ja Bogu, ty naukowcom.
Przecież pisałem już, że przesłanie moich świętych ksiąg pokrywa się z odkryciami naukowymi. Dlatego dla mnie wierzyć Bogu = wierzyć naukowcom. Tak juz wiem. Moj blad, bo myslalam, ze jestes katolikiem wiesz. ARHIZ napisał(a): W mojej wierze ignorancja jest jednym z najgorszych rzeczy, które mogą spotkać duszę. Twoje postępowanie to ignorancja w czystej postaci - życzę Ci, byś się jej pozbyła. Ignorancja najgorszym grzechem mowisz..? Biblia kazdy grzech nazywa grzechem wiesz. Klamstwo to taki sam grzech jak glupota jak cudzolostwo i jak morderstwo. Bo grzech to grzech - inaczej to chybienie celu. Grzechem wiec jest takze to gdy mozemy cos dobrego uczynic a nie uczynilismy. Wiec to taki sam grzech jak morderstwo.. Mocne, co? Czyli co wy za ignorancje idziecie do piekla, tak? Czy nie ma piekla, to tylko bajki a w praktyce okazuje sie, ze grzech to nic wielkiego, bo kary za to nie ma zadnej.. ARHIZ napisał(a): A to mogę poczytać - bo jak na razie, to widzę tylko negacje czegoś, o czym nie ma się pojęcia. To poszukaj sobie ich sam to nie bedziesz ich potem negowal. 
|
Śr maja 21, 2014 19:11 |
|
 |
ARHIZ
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 22:01 Posty: 1342
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
majanovak napisał(a): Tak juz wiem. Moj blad, bo myslalam, ze jestes katolikiem wiesz. Spoko  Cytuj: Ignorancja najgorszym grzechem mowisz..? Nie - "jedna z najgorszych rzeczy, które mogą spotkać duszę". Cytuj: Biblia kazdy grzech nazywa grzechem wiesz. Klamstwo to taki sam grzech jak glupota jak cudzolostwo i jak morderstwo. Bo grzech to grzech - inaczej to chybienie celu. Grzechem wiec jest takze to gdy mozemy cos dobrego uczynic a nie uczynilismy. Wiec to taki sam grzech jak morderstwo.. Mocne, co? Dziwne - wszak pomiędzy morderstwem a kłamstwem jest różnica. Sami chrześcijanie wyszczególniają np. grzechy na śmiertelne, przeciw Duchowi Św. itd. Cytuj: Czyli co wy za ignorancje idziecie do piekla, tak? Czy nie ma piekla, to tylko bajki a w praktyce okazuje sie, ze grzech to nic wielkiego, bo kary za to nie ma zadnej.. Ignorant sam się karze przez swój stan - jednak prędzej czy później z niego wyjdzie. Cytuj: To poszukaj sobie ich sam to nie bedziesz ich potem negowal.  Nie znalazłem nic poważnego.
_________________ ॐ नमः शिवाय
"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction: http://wachlarzemoaloes.blogspot.com - blog https://www.facebook.com/Wachlarzem-o-aloes-1499129103717492/ - fanpage
|
Śr maja 21, 2014 19:17 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
majanovak napisał(a): Wywal genealogie a obalisz Biblie. Wygląda na to, że obaliłem (powyżej o nieistniejącym przodku Jezusa, Kainamie): viewtopic.php?p=811042#p811042
|
Śr maja 21, 2014 19:17 |
|
 |
majanovak
Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36 Posty: 1407
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
akruk napisał(a): Proszę bardzo: w Księdze Rodzaju nie ma takiej osoby, jaką wymienia ta genealogia, nie ma Kainama, który miałby być ojcem Szelacha, a synem Arpachszada, gdyż rodowód jest inny: ojcem Szelacha jest Arpachszad Rdz 10:21-24 napisał(a): Również Semowi, praojcu wszystkich Hebrajczyków i starszemu bratu Jafeta, urodzili się [synowie]. Synowie Sema: Elam, Aszszur, Arpachszad, Lud i Aram. Synowie Arama: Us, Chul, Geter i Masz. Arpachszad był ojcem Szelacha, a Szelach Chebera.
Czy to oznacza, ze genealogia klamie? I co chcesz wywalic genealogie jako niewiaryogdne, tak? Czyli Biblia mowi nie prawde? A moze to jeden z nielicznych bledow przy przepisywaniu Slowa? Nie wiem skad sa te rozbieznosci, ale Biblia potwierdza, ze: "Gdy Arpachszad miał trzydzieści pięć lat, zrodził Szelacha. (13) Po zrodzeniu Szelacha żył Arpachszad czterysta trzy lata i zrodził synów i córki. (14) Gdy Szelach miał trzydzieści lat, zrodził Hebera." 1 Mojz 11,12 Widzisz czasami jest tak, ze ktos poslugiwal sie kilkoma imionami, np. "I wskazali dwóch: Józefa, zwanego Barsabą, którego też nazywano Justem, i Macieja. " Dzieje Ap. 1 akruk napisał(a): To samo znajdziemy kawałek dalej: Rdz 11:10-14 napisał(a): Ci są potomkowie Sema. Gdy Sem miał sto lat, urodził mu się syn, Arpachszad, w dwa lata po potopie. Po urodzeniu się Arpachszada Sem żył pięćset lat i miał synów i córki. Arpachszad, przeżywszy trzydzieści pięć lat, miał syna Szelacha. A po urodzeniu się Szelacha Arpachszad żył czterysta trzy lata i miał synów i córki. Szelach, przeżywszy trzydzieści lat, miał syna Chebera A może gdzieś indziej napisano inaczej i Kainam, który powinien być synem Arpachszada i ojcem Szelacha jednak się znajdzie? Zajrzyjmy do Pierwszej Księgi Kronik, która także podaje genealogie: 1Krn 1:18 napisał(a): Arpachszad był ojcem Szelacha, a Szelach – Chebera. I, podobnie jak Księga Rodzaju, kawałek dalej podaje jeszcze raz: 1Krn 1:24-25 napisał(a): Sem, Arpachszad, Szelach, Cheber, Peleg, Reu, Według genealogii podanej przez autora ewangelii Łukasza pomiędzy Arpachszadem a Szelachem powinien występować Kainam, syn Arpachszada i ojciec Szelacha. Ale nigdzie W Biblii nie ma takiej osoby - nigdzie nie ma Kainama wśród synów Arpachszada, a wszędzie Szelach jest synem, a nie wnukiem Arpachszada. No i jakie wnioski stad?
|
Śr maja 21, 2014 19:31 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
|
Śr maja 21, 2014 19:34 |
|
 |
majanovak
Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36 Posty: 1407
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
akruk napisał(a): majanovak napisał(a): Wywal genealogie a obalisz Biblie. Wygląda na to, że obaliłem (powyżej o nieistniejącym przodku Jezusa, Kainamie): viewtopic.php?p=811042#p811042Moze po prostu inaczej go nazwano w NT? Ale wierzysz Panu Jezusowi, ktory mowil w Mateusza: "Albowiem jak Jonasz był w brzuchu wieloryba trzy dni i trzy noce, tak i Syn Człowieczy będzie w łonie ziemi trzy dni i trzy noce. (41) Mężowie z Niniwy staną na sądzie wraz z tym pokoleniem i spowodują jego potępienie, gdyż na skutek zwiastowania Jonasza upamiętali się, a oto tutaj więcej niż Jonasz." "Ale powiadam wam: Lżej będzie ziemi sodomskiej w dniu sądu aniżeli tobie. " To wierzysz Panu Jezusowi i Pawlowi czy nie? Mowil tez o Kainie i Ablu, A Pawel mowil o Ewie, gadajacym wezu, o Mojzeszu itd.. Co z tym zrobisz?
|
Śr maja 21, 2014 19:37 |
|
 |
majanovak
Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36 Posty: 1407
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Super. 
|
Śr maja 21, 2014 19:39 |
|
 |
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Tomcio Paluszek napisał(a): Można albo i nie można. To tylko kwestia odpowiedniego doboru wyznania i którejś z teorii ewolucji. Katolicyzm a'la Heller można pogodzić z teorią neodarwinowską, protestantyzm a'la majanovak jest nie do pogodzenia nie tylko z jakąkolwiek teorią ewolucji ale też z fizyką i chemią. Nie bardzo sobie wyobrażam pogodzenie jakiejkolwiek wersji religii z teorią ewolucji. Religia zawsze będzie optowałą za boską ingerencją na takim czy innym etapie ewolucji, natomiast dla teorii ewolucji taka ingerencja nie jest potrzebna (czyli jest zbędna).
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
Śr maja 21, 2014 20:10 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy można jednocześnie wierzyć w Boga i ewolucję?
Zbędna? Jaka jest przyczyna ewolucji? Jak można nie dostrzegać inteligencji zawartej w tym wszystkim?
|
Śr maja 21, 2014 20:34 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|