Autor |
Wiadomość |
Wojtek37
Dołączył(a): Pt lip 11, 2003 18:46 Posty: 677
|
A skąd macie pewność, że śnił się Jezus?. Nie wiem czy wiecie, ale najwięcej pacjętów na oddziałach zdrowia psychicznego to goście skrzywieni religijnie. Czyli tacy co widzą różne i dziwne rzeczy. Ja bym bardziej sceptycznie do tego podchodził, a mianowicie. Jest w Kościele coś takiego jak stały spowiednik duchowy. I w takich sytuacjach jemu na spowiedzi warto by było się poradzić. Przykładem takich wizji od Boga i radzenia się spowiednika, jest Faustyna Kowalska.
_________________ Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy
św. Jan Kasjan
|
Pt cze 17, 2005 14:16 |
|
|
|
|
snakee
Dołączył(a): Pn cze 06, 2005 7:12 Posty: 14
|
ja tam specem nie jestem ... ale raczej ciezko mi uwierzyc ze jakas glebsza przeslanka ma byc w tych snach ... mi tez sie kiedys snilo z ejest koniec swiata ... ze byla powodz itd ... ale nic w zwiazku z tym sie nie stalo ...
|
Pt cze 17, 2005 16:20 |
|
|
A.
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39 Posty: 2702 Lokalizacja: Paragwaj
|
A mi się kiedyś śniło, że byłem marynarzem na łodzi podwodnej, którą porwały chinki-terrorystki, a której wnętrze wyglądało jak skrzyżowanie mojej hajzy ze sklepem obuwniczym... Sen to sen, raczej nic głębszego...
_________________ Shame on the night for places I've been and what I've seen for giving me the strangest dreams But you never let me know just what they mean so oh oh so shame on the night alright And shame on you
|
Pt cze 17, 2005 17:18 |
|
|
|
|
Xenotym
Dołączył(a): So kwi 23, 2005 17:37 Posty: 820
|
Znany fizyk, jeden z konstruktorów podstaw mechaniki kwantowej przywiązywał sobie jakoś umiejętnie ciężarki do rąk po to by w przypadku, gdy przyśni mu się rozwiązanie zagadnienia nad którym pracował, ciężarki opadły na podłogę i go ten huk obudził... Miał ów fizyk całkiem przyzwoite wyniki.
|
Pt cze 17, 2005 20:42 |
|
|
wiking
Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57 Posty: 2184
|
Tez w snie Mendelejew "odkryl" budowe czastki organicznej.
Ale faktycznie zeby byc pewniejszym najpierw sie dobrze odrzywiaj, to radzila zawsze sw Teresa gdy jakas mniszka jej mowila ze miala wizje. Nastepnie polecam pojsc do jakiegos kierownika duchowego.
Najlepiej tez przed snem prosic aniola stroza by odganial takie sny, jesli nie pochodza od Boga. Szatan jest aniolem swiatla i czesto moze przybierac postac Matki Bozej, Chrystusa i swietych, jesli sie to dzieje na jawie polecam sposob sw Filipa Nereusza plul takiej zjawie w twarz, a na pytanie skad wiedziac ze to nie Maryja odpowiadal: czy myslisz ze takiemu grzesznikowi jak ja moze sie pokazac Maryja. Gdyby to jednak pochodzilo od Boga, to taki swiety, nawet Matka Boska sie nie obrazi.
|
So cze 18, 2005 0:03 |
|
|
|
|
kartka
Dołączył(a): Cz mar 29, 2012 12:51 Posty: 3
|
Re: Sen
Pierwszy taki sen miałam w wieku 7-8 lat. Kolejne podobne sny (z akcentem religijnym, kilka proroczych) pojawiły się u mnie niecały rok temu.. Są bardziej symboliczne i nie bardzo je rozumiem. Naczytałam się na ten temat w internecie. Dowiedziałam się tylko tyle, że takie sny są bardzo indywidualne, że poleganie na własnej interpretacji takich snów jest dość ryzykowne. Niestety - opowiadając znajomym czy rodzinie, że śniło mi się coś religijnego spotykam się zawsze z ta sama reakcją - śmieją się i mówią "Może powinnaś iść do zakonu".. Jakoś to do mnie nie przemawia i wcale nie śmieszy. Dlatego coraz bardziej skłaniam się ku rozmowie o tych snach z księdzem. Tylko.. nie mam odwagi, za to pełno obaw co do takiej rozmowy..
|
N kwi 15, 2012 18:30 |
|
|
corkafizdejki
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2012 19:40 Posty: 42
|
Re: Sen
A ja w książce Radosława Milczarka "Czy jest możliwe życie po śmierci, czyli jestem w Ewangelii świętego Mateusza" przeczytałam, że sny to przejaw działania naszego... sumienia. "Może [sumienie] odezwać się w każdej chwili, choć najczęściej porozumiewa się z nami podczas snu, kiedy umysł udaje się na spoczynek".
|
Cz kwi 26, 2012 14:10 |
|
|
Rafka
Dołączył(a): Cz maja 03, 2012 11:14 Posty: 122
|
Re: Sen
Niestety Jezus i Maryja nigdy mi się nie śnili, ale moja Mama miała takie sny. mówiłam mi prosiła żeby aby Jezus dał jej odczuć jak jest w piekle i przyśniło się.
|
Cz maja 03, 2012 20:51 |
|
|
Ukasz
Dołączył(a): N kwi 29, 2012 20:38 Posty: 124
|
Re: Sen
Pewnej nocy mojej mamie przyśniła się ciekawa rzecz - a dokładniej przyśniły jej się trzy trumny: w jednej był Kaczyński, w drugiej Giertych a w trzeciej - nie wiadomo kto. Tego dnia okazało się, że Lepper popełnił samobójstwo. Nikt mi już nie wmówi, że nie ma sfery nadprzyrodzonej.
_________________ Zatem się nie ukryje, kto mówi niegodziwie, i nie ominie go karząca sprawiedliwość - Mdr 1,8
|
Cz maja 03, 2012 22:05 |
|
|
stillhavinghope
Dołączył(a): Śr cze 13, 2012 8:48 Posty: 8
|
Re: Sen
mnie snił się Jezu Ufam Tobie.
|
Cz cze 14, 2012 8:31 |
|
|
Ajisukitakahikone
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 19:51 Posty: 13
|
Re: Sen
Mialem kiedyś wizje, ATOM.
|
So cze 16, 2012 13:07 |
|
|
Kris65
Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30 Posty: 1518
|
Re: Sen
Śniło mi się dzisiaj,że wygralem w lotto 50 mln .A po przebudzeniu...kac moralny
_________________ Zdrowego rozsądku życzę...
|
Pn cze 18, 2012 7:45 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Sen
ZYJEMY W CZASACH OSTATECZNYCH. Mialam sny rozne,w tym prorocze. I nie tylko ja jedyna. Widzialam tez Jezusa. Wyglada jak na calunie turynskim tylko jeszcze piekniej. Jesli ktos chce sie dowiedziec wiecej to dajcie znac.
|
Śr lut 05, 2020 21:50 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|