Autor |
Wiadomość |
KamilKowalski
Dołączył(a): Wt cze 03, 2014 10:16 Posty: 51
|
 Jak na to odpowiedzieć?
Moja wiara ciągle się zmienia, czasem zupełnie znika przez to, że nie znajduję odpowiedzi na pytania czy problemy które przynosi życie. Często bywam w szpitalu np na OIOMie noworodkowym, gdzie leżą i powoli, w cierpieniach umierają dzieci z niesamowitymi wręcz wadami, onkologia dziecięca też wydaje mi się nie na miejscu w stworzeniu dobrego Boga. Albo takie coś: https://youtu.be/2-d4otHE-YIJak odpowiedzieć na te zarzuty/wątpliwości/pytania?
|
So mar 21, 2015 19:09 |
|
|
|
 |
navi31
Dołączył(a): N mar 01, 2015 12:54 Posty: 214
|
 Re: Jak na to odpowiedzieć?
Cytuj: Często bywam w szpitalu np na OIOMie noworodkowym, gdzie leżą i powoli, w cierpieniach umierają dzieci z niesamowitymi wręcz wadami, onkologia dziecięca też wydaje mi się nie na miejscu w stworzeniu dobrego Boga A czy masz pretensje ze jak wsadzisz palce do kontaktu to kopie prąd? Nie, bo bez tego prądu by nie działało żadne urządzenie elektryczne Tak samo to co piszesz,to jest efekt ludzkiego grzechu, tak jak istnieją prawa fizyki, tak istnieją prawa genetyki takze np z związku kazirodczego powstaje zepsuty gen albo łączenia zbyt odległych genów, albo jak niektorzy dopuszczali się pożycia zwierzętami, powstały różne mutacje bakterii. co do rozważeń z filmiku Z tych 10000000000 religii , żaden Bog tak nie umiłował swojego ludu, bye posłać swojego syna rodzonego, by przełamał bariere śmierci i cierpienia, oddając własne życie za ludzkość i wybawienia z tych grzechów. To od nas zalezy ,czy ta maszyna ruszy ale przyznaje bardzo ale to bardzo kiepsko sie staramy- do tego dochodzi diabelska nieufność wobec drugiego . W wiekszosci wśrod ludzi religijnych - pyszni, mający monopol na zbawienie, niechętni do zgody, do budowania czegoś wiecej , zacietrzewieni. jak więc moze powstać świat doskonały? Chyba tylko w innym wymiarze, czyli w niebie. Jednak pamietajmy ze modlimy się tak "Bądz wola Twoja jako w niebie , tak i na ziemi''mamy do tego dązyć !
|
So mar 21, 2015 21:01 |
|
 |
Qwerty2011
Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52 Posty: 1365
|
 Re: Jak na to odpowiedzieć?
Wokół cierpienia wciąż jest to samo nieporozumienie. To nie Bóg stworzył cierpienie i śmierć lecz szatan. Poruszamy się w świecie, który jest zatruty smrodem szatana.
Z tego świata wydobywa nas Chrystus, podając nam rękę. Tak się składa, że i ja byłem świadkiem umierania małego dziecka, widziałem rozpacz i bezsilność rodziców. Jestem też wciąż przy cierpiącej najbliższej mi osobie. To są bardzo głębokie doświadczenia. Ale uwierz mi - w tym wszystkim namacalnie czuje, jak Pan Jezus jest z nami. To jest także Jego cierpienie a może przede wszystkim Jego, ale On się od tego nie odwraca, tylko chce, żebyśmy pozwolili Mu być przy sobie. Pomaga wtedy na setki sposobów, nagle wokół pojawiają się dobrzy ludzie, dzieją się "szczęśliwe zbiegi okoliczności", dobre natchnienia Ducha. Chrystus potrzebuje tylko naszego zaufania i żebyśmy zdali się na Niego - rozwiązuje wtedy nasze problemy, choć po swojemu i niekoniecznie tak, jakbyśmy sobie to wyobrażali.
Jest sprawiedliwe, żeby to całe cierpienie świata się dokonało, bo świat woli wybierać zło. Cierpią przy tym i niewinni. Wszystko to jednak dokonuje się w perspektywie zbawienia - to jest nasz ostateczny cel.
_________________ "Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas" (2 Kor 4)
|
So mar 21, 2015 21:43 |
|
|
|
 |
KamilKowalski
Dołączył(a): Wt cze 03, 2014 10:16 Posty: 51
|
 Re: Jak na to odpowiedzieć?
Navi31, czytam to co napisałeś/napisałaś i tak jakbym słyszał siebie kiedy próbuję się przekonać do wiary.... Po kolei: dzieci ze związków kazirodczych prawie nie ma, ja jeszcze nie widziałem w szpitalu, prawie wszystkie wady powstają spontanicznie, ot tak, zazwyczaj w chrześcijańskich małżeństwach, bo przecież takich par jest najwięcej. Przykład: dziewczynka prawie 2 lata z zespołem Patau, niedrożność jelit, karmiona przez sondę, wypróżniana przez stomię, non stop się dusi z powodu niedorozwoju ukł oddechowego, ma ciągle podwyższone napięcie mięśniowe, rodzice wielokrotnie podkreślają, że bardzo żałują, że nie zdecydowali się na aborcję. Gdzie był Bóg?? Może powiesz, że chciał przez tą chorobę coś komuś powiedzieć, nie wiem, rodzicom, lekarzom? Kosztem olbrzymiego cierpienia dziecka?? To chore! "żaden Bog tak nie umiłował swojego ludu, bye posłać swojego syna rodzonego, by przełamał bariere śmierci i cierpienia, oddając własne życie za ludzkość i wybawienia z tych grzechów" Przełamał barierę cierpienia? Chyba nie. Przełamał barierę śmierci? Nie wiem, każda kultura przed Jezusem miała wyobrażenie życia pozagrobowego z jakimś odpowiednikiem piekła i raju. Odmawiasz tym ludziom możliwości zbawienia przez ich kulturę? Oddał własne życie- oddał się w ofierze, komu? Ojcu? Czyli samemu sobie?
Qwerty- cierpienie i śmierć są nieodłącznym elementem natury której elementem jesteśmy, bez niej nie powstalibyśmy, bo nie byłoby doboru naturalnego i ewolucji. Ewolucja to nie bajka, to fakt za którym świadczy każde kolejne odkrycie, a żadne nowe odkrycia jakoś nie mogą jej podważyć. Świat istot żywych został stworzony z cierpieniem. Takie są fakty, których nie da się zanegować.
|
So mar 21, 2015 21:51 |
|
 |
KamilKowalski
Dołączył(a): Wt cze 03, 2014 10:16 Posty: 51
|
 Re: Jak na to odpowiedzieć?
Kiedy mam wątpliwości i się nimi dzielę, zawsze słyszę to samo: "cierpienie na ziemi jest, bo ludzie są źli".. A dinozaury co robiły? Jadły koniczynkę czy się nawzajem pożerały?; "Bóg nie stworzył cierpienia i śmierci lecz szatan" To szatan skusił też dinozaury? Przecież za ich kadencji na ziemi też nie było <chyba> jak w raju.. Po coś miały te szczęki.. Przepraszam za mój ton, ale chciałbym w końcu od kogoś usłyszeć jakieś sensowne wytłumaczenie, które pozwoli mi pogodzić wiarę z rzeczywistością.. A nie ciągle te same formułki
|
So mar 21, 2015 21:59 |
|
|
|
 |
Qwerty2011
Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52 Posty: 1365
|
 Re: Jak na to odpowiedzieć?
KamilKowalski napisał(a): Qwerty- cierpienie i śmierć są nieodłącznym elementem natury której elementem jesteśmy, bez niej nie powstalibyśmy, bo nie byłoby doboru naturalnego i ewolucji. Ewolucja to nie bajka, to fakt za którym świadczy każde kolejne odkrycie, a żadne nowe odkrycia jakoś nie mogą jej podważyć. Świat istot żywych został stworzony z cierpieniem. Takie są fakty, których nie da się zanegować. Wybacz, ale nie tego naucza Biblia. Śmierć i cierpienie weszły na świat wraz z grzechem o czym mówi Księga Rodzaju. Także w Księdze Mądrości: Mdr 1,13-15; 2,23-25 Bo śmierci Bóg nie uczynił i nie cieszy się ze zguby żyjących. Stworzył bowiem wszystko po to, aby było, i byty tego świata niosą zdrowie: nie ma w nich śmiercionośnego jadu ani władania Otchłani na tej ziemi. Bo sprawiedliwość nie podlega śmierci. Bo dla nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka — uczynił go obrazem swej własnej wieczności. A śmierć weszła na świat przez zawiść diabła i doświadczają jej ci, którzy do niego należą.To jest logiczne i wewnętrznie niesprzeczne. Bóg jest Dobry i tylko Dobry. Zły i tylko zły jest szatan. Cytuj: Przepraszam za mój ton, ale chciałbym w końcu od kogoś usłyszeć jakieś sensowne wytłumaczenie, które pozwoli mi pogodzić wiarę z rzeczywistością.. A nie ciągle te same formułki Nie szukaj wytłumaczeń, tylko wiary. Bez wiary nie jesteś w stanie tego zrozumieć.
_________________ "Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas" (2 Kor 4)
|
So mar 21, 2015 22:03 |
|
 |
KamilKowalski
Dołączył(a): Wt cze 03, 2014 10:16 Posty: 51
|
 Re: Jak na to odpowiedzieć?
Księga Rodzaju interpretowana dosłownie tak jak Ty to robisz mówi swoje, rzeczywistość swoje. Jak mam wierzyć w coś co jest niezgodne z rzeczywistością którą widzę na co dzień??
|
N mar 22, 2015 0:03 |
|
 |
navi31
Dołączył(a): N mar 01, 2015 12:54 Posty: 214
|
 Re: Jak na to odpowiedzieć?
Cytuj: dzieci ze związków kazirodczych prawie nie ma, ja jeszcze nie widziałem w szpitalu, prawie wszystkie wady powstają spontanicznie tak , ale te wady ma to do siebie , ze jest przekazywany nie dokładnie z pokolenia na pokolenie, lecz losowo tak samo z chorobami, ktoś zepsuł - i mamy , jakby to przekazać przez analogię tak jak w komputerze bad sectory na dysku i co jakiś czas coś sie 'psuje', to tak w skrócie. Bóg pod koniec czasów jednak obiecał: I otrze z ich oczu wszelką łzę, a śmierci już odtąd nie będzie. Ani żałoby, ni krzyku, ni trudu już [odtąd] nie będzie, bo pierwsze rzeczy przeminęły".Ap 21-4 Cytuj: Przełamał barierę cierpienia? Chyba nie
Tak , ale nie w ten sposób, ze cierpienia nie ma , przełamał głownie przez krzyż , ale też błogosławieństwa Jezusa ludziom prześladowanym i t p To samo ze śmiercią, Jezus umarł i zmartwychwstał, tak samo ludzie mogą, więc pokazał , ze sytuacja nie jest bez wyjścia i nawet śmierć nie jest ostateczna. Ja wiem ze cieżko na to patrzec bez negatywnych odczuć ale niestety tak musi być. Jeszcze poki nie nastanie ponowne przyjscie i triumf Pana Wieków
|
N mar 22, 2015 0:37 |
|
 |
KamilKowalski
Dołączył(a): Wt cze 03, 2014 10:16 Posty: 51
|
 Re: Jak na to odpowiedzieć?
-Co wierzącym z tego, że Chrystus pobłogosławił cierpienie? Przecież dalej cierpią. -No tak, Jezus umarł, potem zmartwychwstał, pochodził trochę po Ziemi we własnym ciele i uniósł się do nieba. Czy ktoś to powtórzył?? Przecież już pisałem, że w innych kulturach ludzie też wierzyli w jakieś pośmiertne życie, choćby Elizjum u ludów śródziemnomorskich. Tylko, że po przyjściu Jezusa Chrześcijanie odmawiają tym ludziom możliwości zbawienia ich wg ich wierzeń, bo przecież "Jezus jest jedynym prawdziwym Bogiem". Nie rozumiem tego.
"Ja wiem ze cieżko na to patrzec bez negatywnych odczuć ale niestety tak musi być. Jeszcze poki nie nastanie ponowne przyjscie i triumf Pana Wieków" No właśnie... Apokalipsa.. Zawierucha, zamieszanie i olbrzymie cierpienia na koniec dziejów ludzkości po to, by ocalić garstkę wybranych... Czy Bóg ma w d**ie resztę ludzkości?? Jak w to wierzyć???
"tak , ale te wady mają to do siebie , ze są przekazywane nie dokładnie z pokolenia na pokolenie, lecz losowo tak samo z chorobami, ktoś zepsuł - i mamy , jakby to przekazać przez analogię" Nie ma, że ktoś zepsuł. Wady pojawiają się ot, tak. Np. Przez jakiś błąd przy rozchodzeniu się materiału genetycznego do gamet. Tak jesteśmhy stworzeni jako ludzkość, że po prostu co jakiś czas którejś parze zdarza się dziecko bez mózgu, albo bez nóg, albo z sercem i jelitami na wierzchu. Ludzie tu niczego nie psują. Po prostu jesteśmy nieco "niedorobieni".. nie wiem jak to łądniej ująć. Kto nas nie dorobił?
|
N mar 22, 2015 14:07 |
|
 |
robaczek2
Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31 Posty: 2863
|
 Re: Jak na to odpowiedzieć?
KamilKowalski napisał(a): Tylko, że po przyjściu Jezusa Chrześcijanie odmawiają tym ludziom możliwości zbawienia ich wg ich wierzeń, bo przecież "Jezus jest jedynym prawdziwym Bogiem". Nie rozumiem tego. Chyba to nie jest tak. Poczytaj troche katechizmu lub Pisma Sw. Moze Ci sie tak wydaje a nauka Jezusa i kosciola jest inna. Mozesz sie np. zaintersowac fragmentem o celnikach i nierzadnicach. Jezeli chodzi o cierpienie na swiecie to bieg wydarzen jest taki jaki jest. Kropka. Jezeli chcialbys zmienic tylko jeden moment rzeczywistosci np "Adas nie dostal raka" nie masz zadnych przeslanek aby twierdzic ze taka zmiana nie spowodowala by lawiny w postaci totalnej katastrofy systemu. Popieram Leibniza.
|
N mar 22, 2015 14:52 |
|
 |
Qwerty2011
Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52 Posty: 1365
|
 Re: Jak na to odpowiedzieć?
KamilKowalski napisał(a): Księga Rodzaju interpretowana dosłownie tak jak Ty to robisz mówi swoje, rzeczywistość swoje. Jak mam wierzyć w coś co jest niezgodne z rzeczywistością którą widzę na co dzień?? To jest nauka Kościoła - śmierć i cierpienie weszły na świat wraz z grzechem. W jaki sposób to kłóci się z tym co "obserwujesz na codzień"? KamilKowalski napisał(a): Co wierzącym z tego, że Chrystus pobłogosławił cierpienie? Przecież dalej cierpią. Mogą osiągnąć Zbawienie KamilKowalski napisał(a): No tak, Jezus umarł, potem zmartwychwstał, pochodził trochę po Ziemi we własnym ciele i uniósł się do nieba. Czy ktoś to powtórzył?? Powtórzy to każdy, kto będzie zbawiony - będzie cierpiał, umrze a później zmartwychwstanie i wraz z ciałem trafi do Nieba. KamilKowalski napisał(a): No właśnie... Apokalipsa.. Zawierucha, zamieszanie i olbrzymie cierpienia na koniec dziejów ludzkości po to, by ocalić garstkę wybranych... Czy Bóg ma w d**ie resztę ludzkości?? Jak w to wierzyć??? Zrozum, że to cierpienie jest konsekwencją ludzkich grzechów. Bóg cierpi bardziej od nas patrząc na ten upadek. Chciałby zbawienia wszystkich, ale szanuje naszą wolność i wybory - a to rodzi konsekwencje. Chrystus nie może nas zbawić wbrew naszej woli, nie może też naprawić tego świata wbrew woli ludzkości. Ta końcowa Apokalipsa to dzieło szatana, który mając moc czynienia zła, wykorzysta ją przeciwko temu, którego nienawidzi - człowiekowi. Będzie napawał się widokiem cierpienia tych, których zwiódł - choć będą cierpieć także niewinni. KamilKowalski napisał(a): Nie ma, że ktoś zepsuł. Wady pojawiają się ot, tak. Np. Przez jakiś błąd przy rozchodzeniu się materiału genetycznego do gamet. Tak jesteśmhy stworzeni jako ludzkość, że po prostu co jakiś czas którejś parze zdarza się dziecko bez mózgu, albo bez nóg, albo z sercem i jelitami na wierzchu. Ludzie tu niczego nie psują. Po prostu jesteśmy nieco "niedorobieni".. nie wiem jak to łądniej ująć. Kto nas nie dorobił? Kościół naucza, że byliśmy idealni. Zepsuł nas grzech - i moralnie i fizycznie. To szatan wkłada kij w szprychy bożego dzieła. A im ludzie więcej grzeszą, tym ma więcej mocy czynienia zła w różnej postaci.
_________________ "Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas" (2 Kor 4)
|
N mar 22, 2015 21:20 |
|
 |
KamilKowalski
Dołączył(a): Wt cze 03, 2014 10:16 Posty: 51
|
 Re: Jak na to odpowiedzieć?
Robaczek dzięki za odpowiedź. Qwerty myślę, że wystarczy, że odpowiem tak: Jak powstaliśmy? Ja wierzę, że w jakiś sposób jesteśmy stworzeni przez Boga. Ale nauka odkrywa coraz więcej z tego sposobu tworzenia . Na 100% można być pewnym, że dobór naturalny, selekcja, dryf genetyczny itp zjawiska były kluczowe. One wszystkie równają się cierpieniu. Cierpienie nie pojawiło się na kuli ziemskiej wraz z pierwszymi ludźmi, to bzdura. Wydaje mi się, że wielu teologów to zauważa i w końcu zaczynają traktować Księgę Rodzaju jako zbiór pewnych opowieści tłumaczących prostym ludziom świat.
|
N mar 22, 2015 21:41 |
|
 |
Qwerty2011
Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52 Posty: 1365
|
 Re: Jak na to odpowiedzieć?
KamilKowalski napisał(a): Qwerty myślę, że wystarczy, że odpowiem tak: Jak powstaliśmy? Ja wierzę, że w jakiś sposób jesteśmy stworzeni przez Boga. Ale nauka odkrywa coraz więcej z tego sposobu tworzenia . Na 100% można być pewnym, że dobór naturalny, selekcja, dryf genetyczny itp zjawiska były kluczowe. One wszystkie równają się cierpieniu. Cierpienie nie pojawiło się na kuli ziemskiej wraz z pierwszymi ludźmi, to bzdura. Wydaje mi się, że wielu teologów to zauważa i w końcu zaczynają traktować Księgę Rodzaju jako zbiór pewnych opowieści tłumaczących prostym ludziom świat. Nie możemy przeczyć nauce Kościoła. A ta głosi, że śmierć i cierpienie weszły na świat wraz z grzechem. Jak to się stało "technicznie" - to jest inna sprawa, której Kościół nie rozstrzyga. I tutaj masz pełną gamę poglądów od ewolucjonistycznych po kreacjonistyczne i rożne ich połączenia. Jest też pogląd o stworzeniu świata dobrym i późniejszym wyłączeniu go z obszaru raju i przejściu do tego, co twierdzi teoria ewolucji. Do tego cała gama interpretacji Genesis - od dosłownej po alegoryczną. Jeśli się tym interesujesz, to sobie coś tam poszukasz. Biblia nie podaje nam drobiazgowo takich szczegółów, które dawałyby możliwość dokładnego opisania, jak "technicznie" nastąpiło przejście od stanu, w którym stworzenie "było dobre", po stan degeneracji obserwowanej po grzechu. Stąd moja początkowa uwaga na temat tego, że trzeba na to popatrzeć oczyma wiary. Nie można natomiast akceptować podejścia heretyckiego - w którym Bóg jest autorem cierpienia i śmierci oraz degeneracji stworzenia. To byłaby jakaś heretycka "boska schizofrenia", w której Dobry, Doskonały Bóg stworzył jakieś niedoróbki i co gorsza dziek nim świat się kręci. Powtórzę więc prawdy nie do odrzucenia dla wierzącego - Bóg jest Dobry i tylko Dobry, stworzył człowieka jako idealnego i nieśmiertelnego a zło (także śmierć i cierpienie) pochodzi wyłącznie od szatana i pośrednio również od człowieka, który jest pod jego wpływem.
_________________ "Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas" (2 Kor 4)
|
N mar 22, 2015 21:59 |
|
 |
navi31
Dołączył(a): N mar 01, 2015 12:54 Posty: 214
|
 Re: Jak na to odpowiedzieć?
jak to sie stało ? Przeczytajcie księge rodzaju. Z moich obswerwacji wynika, ze człowiek niejako wyskoczył z obwodu Kiedys rajski człowiek miał prawo Boze wpisane w serce, żył z Bogiem po zjedzeniu z drzewai umiejętności poznawania dobra i zła odłączył się, zyskał tą świadomość, ktora była zarezerwowana dla Pana Boga A to z kolei skutowało utworzeniem własnego kodeksu Dziś - setki kodeksów? Dziwisz sie ze jest chaos? Bo ja nie. Od dziecka jesteśmy uczeni tymi schematami a jest jeden właściwy Schemat Boży - dziś przyporządkowania mu (dązenia do wypełniania jego prawa- czasem trzeba to robić na siłe, bo juz jesteśmy skażeni) A droga Boza jest bardzo trudna do odnalezienia wbrew pozorom. Dlaczego ? Bo ewangelie zepsuło wielu tłumaczów*, ktorzy pod płaszczykiem nauczania Pism głoszą WŁASNĄ ewangelię. tak blizniaczo podobną:( wiec jedyne co nam zostało to wiara. Tego nikt nie zabierze, i nawet jeśli ktoś jest posłuszny fałszywemu nauczycielowi to moze być zbawiony, bo wierzy np , że jada dla Pana ,drugi wierzy, że nie jada dla Pana , inny obchodzi dni dla Pana a jeszcze inny ich nie obchodzi . Polecam czytanie listu do Rzymian to o czym mowie jest w rozdziale 14. Tego nauczał Św. Paweł, tego dziś staram się nauczac i ja idąc ich wzorem. *nie mam na mysli tutaj tłumaczów, ktorzy niby celowo psują ewangelię, i ze jest wielki spisek i oh - ah , jak to trąbia na szalonych forach raczej mam na mysli wielce-translatorow z boskiego na ludzki  czyli ludzi , ktorym w sercu gra co innego i biorą sie za wyjaśnianie spraw z Ewangelii na własną ręke, i to skutkuje np nakładaniem zbędnych ciężarów na lud
|
N mar 22, 2015 23:18 |
|
 |
hriss
Dołączył(a): Pt cze 20, 2014 22:59 Posty: 103
|
 Re: Jak na to odpowiedzieć?
Kiedy Bóg stworzył Adama i Ewę dał im wszystko.Zabronił tylko spożywania owocu z drzewa poznania dobra i zła żeby nie umarli .Szatan jednak nakłonił Ewe (za pomocą węża) mówiąc jej że na pewno nie umrze gdy zje ten owoc gdyż Bóg wie że gdy zjesz z tego drzewa to otworzą się wam oczy i bedziecie podobni do Boga. Niestety uległa i nakłoniła do tego męża Adama.Szatan zarzucił Bogu kłamstwo niejako powiedział że ludzie mogą się rządzić sami.Zakwestionował w ten sposób Władzę Boga nad ludźmi.W tym momencie Adam i Ewa wypowiadając posłuszeństwo Bogu utracili Doskonałość dostali się pod panowanie Szatana i przekazali piękny spadek w postaci grzechu i śmierci.W ten sposób powstała kwestia sporna czy ludzie mogą sami kierować swoim życie.Bóg dał czas żeby to udowodnili .Na przestrzeni tysięcy lat ludzkość przerobiła wszystkie możliwe ustroje polityczne i do tej pory nie poprawiła ludzkiego bytu.Nadal ludzie umierają ,chorują,prowadzą wojny,szerzy się nienawiść,głodują,wzrost bezprawia...A więc umieramy z powodu Adama i Ewy ,też jak pisze Salomon czas i nieprzewidziane zdarzenie ale też dlatego jak pisze Jan cały świat podlega mocy niegodziwca .Biblia mówi nam jak człowiek utracił raj i mówi jak go odzyska. Są dwie drogi Jak powiedział Jezus wąska(prowadząca do życia )i szeroka którą wielu kroczy (prowadząca do zagłądy).Żeby podążać wąską trzeba swoje życie dostosować do mierników Boga zaczynając od poznawania go przez Studiowanie słowa Bożego.
|
Pn mar 30, 2015 10:45 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|