Oczywiście, że manipulujesz pilastrze.
Rzeczywisty wskaźnik poparcia wyniósł tyle, ile wyniósł w I rundzie, czyli 33,77%. I tak za dużo.

II tura to nie tyle wskaźniki poparcia, co wskaźniki i poparcia i głosowania przeciwko oponentowi.

Inaczej mógłbym Ci napisać:
Duda uzyskał ostatecznie pawie 52% głosów, czyli głosowali na niego nie tylko wyborcy PiS, która nigdy poparcia na tym poziomie nie miała.

Rzeczywisty wskaźnik był porównywalny i zbliżony.
Wynika to z tego, że ogromna większość głosujących to osoby oglądające telewizję I to tę, w której najwięcej seriali. Telewizję zaangażowaną politycznie. Telewizję, która w większości programów oczerniała przeciwników politycznych, poniżała ich, manipulowała faktami, a zamiast faktów podawała komentarza w formie relacji. W takiej sytuacji uzyskanie wyniku Dudy jest niemal cudem. Nie był to zryw na miarę Solidarności. Ale ważny i wielki.

Teraz kwestią jest, co zwycięży: nienawiść do PIS czy pragmatyzm. Choć nie przepadam za PiS, oddam na nich głos. Głównie dlatego, że jest to pragmatyczne.

Dla ścisłości: masz na myśli TV Republika czy TV Trwam?

Jaki jest Prezydent Komorowski?
http://niezalezna.pl/71601-na-komorowskiego-doniesli-jego-pracownicy-nie-wytrzymali-nerwowo-wywozenia-mebli

Aktualni pracownicy Kancelarii stwierdzili, że nie będą domagali się zwrotu "pożyczonych" przedmiotów. I słusznie.

Dzieła sztuki powinien jednak oddać.

Wiadomo też, dlaczego Tusk wypchnął go na stołek prezydenta. Jest chyba najmniej inteligentnym członkiem PO, więc nie stanowi żadnego zagrożenia.

No już żeby nie przewidzieć, jak fatalnie takie działania wpłyną na wizerunek, to trzeba być wybitnym.

Za dużo? A ile byłoby w sam raz? A ile za mało? Czyżby PIS utożsamił się już z PZPR do tego stopnia, że już uzurpował sobie prawo do decydowania kto ile głosów w wyborach ma otrzymać?




Oczywiście. Głosowali na niego nie tylko wyborcy PIS, a może nawet nie w większości.

Ponieważ był to człowiek kompletnie znikąd, to w przeciwieństwie do Komorowskiego, nie miał też praktycznie żadnego negatywnego elektoratu

A dlaczego? Prawo wcale go do tego nie zobowiązuje. A Kwaśniewski znacznie więcej nabrał. Fakt, że bardziej lewicowy od Komorowskiego. Wydaje mi się, im bardziej ktoś się czuje komunistą, tym więcej kradnie i tym większy koncentruje majątek. A przynajmniej się stara. Wszak nie każdy ma talent.

Zarządzenie Nr 14 Szefa Kancelarii z 1996r - w sprawie warunków techniczno - organizacyjnych, oraz trybu przekazywania środków na utworzenie i funkcjonowanie biur byłych prezydentów.
Z tego Zarządzenia korzystali wszyscy byli prezydenci RP.
"niezależna" i "w polityce" traktują Polaków wedle definicji Kurskiego, wciskając kłamstwa o kradzieży.
A co poniektórzy się na to łapią

Alus, chyba nie insynuujesz ze sp PLK tez z tego korzystal?

Nie sugeruję z oczywistych względów.
Niemniej gdyby los sprawił inaczej, miałby prawo skorzystać.

W kazdym razie prokuratura ma wniosek i teraz moze go nie tylko rozpatrzec ale i rozszerzyc na wszystkich poprzednich prezydentow. Jesli jest, jak piszesz, to bedzie to kolejna potwarz PiSu, jak dziadek w Wehrmachcie. Niby prawda, ale za to z gruba insynuacja i obelga dla wszystkich Polakow ze slaska, Mazur czy Kaszub.
Piesek Kaczynskiego dalej szczekaa a PiSowi to odpowiada. Robi dla nich brudna robote.

Czyżbym wyczuwał jakąś obelgę? Napiszesz, Kael, kim jest ten piesek?

Alez skad, medieval, jak obelga? To takie slodkie okreslenie, jak menel dla berta04, czy powszechnie tu uzywany lewak.

Co ma wspólnego ta sytuacja z dziadkiem w Wehrmachcie?

Nie jest ważne tylko to, czy coś jest zgodne z prawem. Oprócz prawa jest jeszcze etyka i moralność. I wg nich również (a nawet przede wszystkim) można oceniać.

No mozna. I niech kazdy ocenia wedlug wlasnego sumienia i tak ostro jak siebie samego.