Pigułka na długowieczność
Autor |
Wiadomość |
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
Pigułka na długowieczność
Jak zwykle na złość moderatorom nie sprawdziłem, czy na tym forum, już jest taki temat, no ale mniejsza o to. Już w tej chwili są prowadzone badania, nad lekami które miałyby wydłużyć ludzkie życie, choćby tutaj. http://www.polishexpress.co.uk/pigulka- ... -ludziach/Natomiast mnie nie interesuje, kwestia przedłużania życia o jakieś tam kilkadziesiąt lat, bardzie by mnie ciekawiła taka sytuacja, w której tak przykładowo mamy rok 2050, no i pojawia sie jakiś specyfik na rynku, który umożliwia przedłużanie swojego życia praktycznie bez końca, taka prawdziwa pigułka na długowieczność. I teraz pytanie, czy jako wierzący praktykujący katolik, moge robić takie rzeczy? żyć sobie bez żadnego umierania?
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
N sty 10, 2016 19:40 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Pigułka na długowieczność
Przedluzaniie zycia o ktorym mowa w artykule to spowalnainie procesow chorobowych, czyli nie tak calkiem wydluzanie zycia w ogolnym tego pojeciu. To jest to samo co kazdy inny lek ktorego zadaniem jest eliminacja, lub spowolnienie procesow chorobowych.
Starzenie organizmu to nie proces chorobowy, tylko brak regeneracji tkanek, a dokladniej to zmniejszenie proporcji powstawania nowych komorek w miejsce zamierajacych.
|
N sty 10, 2016 20:03 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Pigułka na długowieczność
Robek napisał(a): Natomiast mnie nie interesuje, kwestia przedłużania życia o jakieś tam kilkadziesiąt lat, bardzie by mnie ciekawiła taka sytuacja, w której tak przykładowo mamy rok 2050, no i pojawia sie jakiś specyfik na rynku, który umożliwia przedłużanie swojego życia praktycznie bez końca, taka prawdziwa pigułka na długowieczność. I teraz pytanie, czy jako wierzący praktykujący katolik, moge robić takie rzeczy? żyć sobie bez żadnego umierania? W pewnym sensie już korzystasz z czegoś, co wydłuża życie, a zwie się rozwój nauki, medycyny, poprawa warunków życiowych. Czy cofniemy się w czasie, czy też przemieścimy na tereny, gdzie średnia wieku jest duuuużo niższa, i tak wychodzi, że Ci życie się przedłuża:) Tak obiektywnie (Tak, tak, wiem, jakie ograniczenia wynikają z posługiwania się średnią i kto te dane zaniża) Ja mam do tego pytanie bardziej praktyczne - czy taka pigułka z tego Twojego 2050 roku przy okazji rozwiązywałaby problem regeneracji organizmu, starości i wszystkich tych stanów? Bo uwikłać się w wieczność z Alzheimerem to chyba wrogowi bym nie życzyła.
|
N sty 10, 2016 20:13 |
|
|
|
|
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
Re: Pigułka na długowieczność
FranF napisał(a): Ja mam do tego pytanie bardziej praktyczne - czy taka pigułka z tego Twojego 2050 roku przy okazji rozwiązywałaby problem regeneracji organizmu, starości i wszystkich tych stanów? Bo uwikłać się w wieczność z Alzheimerem to chyba wrogowi bym nie życzyła. Powiedzmy że ta pigułka by powodowała, że cały czas bym miał 20 lat. sapper napisał(a): Starzenie organizmu to nie proces chorobowy, tylko brak regeneracji tkanek, a dokladniej to zmniejszenie proporcji powstawania nowych komorek w miejsce zamierajacych. Mam tu na myśli sytuacje, w której udałoby sie to wszystko przezwyciężyć, i cały czas bym sie odmładzał bez końca. Czy robienie czegoś takiego, jest zgodne z chrześcijaństwem?
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
N sty 10, 2016 22:58 |
|
|
dominikbartlomiej
Dołączył(a): N wrz 06, 2015 10:22 Posty: 630
|
Re: Pigułka na długowieczność
Robek napisał(a): Jak zwykle na złość moderatorom nie sprawdziłem, czy na tym forum, już jest taki temat, no ale mniejsza o to. Już w tej chwili są prowadzone badania, nad lekami które miałyby wydłużyć ludzkie życie, choćby tutaj. http://www.polishexpress.co.uk/pigulka- ... -ludziach/Natomiast mnie nie interesuje, kwestia przedłużania życia o jakieś tam kilkadziesiąt lat, bardzie by mnie ciekawiła taka sytuacja, w której tak przykładowo mamy rok 2050, no i pojawia sie jakiś specyfik na rynku, który umożliwia przedłużanie swojego życia praktycznie bez końca, taka prawdziwa pigułka na długowieczność. I teraz pytanie, czy jako wierzący praktykujący katolik, moge robić takie rzeczy? żyć sobie bez żadnego umierania? Czy ty nie masz lepszego zadania tylko brnięcie w temat utopijne? Życie na ziemi jest, trwać będzie tyle ile jest ci pisane. Pana Boga się nie oszuka, jest owszem życie po śmierci, ale to tutaj na ziemi jest każdemu policzone. Niech sobie tam naukowcy szukają czego chcą, ale nie nauka nie jest w stanie przekroczyć pewnych granic, a jak ktoś ci mówi, że jest inaczej to albo kłamie albo jest człowiekiem pysznym, i jedno złe postępowanie, i drugie.
_________________ Warto zerknąć: Egzorcyzmy | Mamre | Różaniec | Modlitwy i życiorysy świętych | Życie wieczne
|
Pn sty 11, 2016 19:28 |
|
|
|
|
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
Re: Pigułka na długowieczność
dominikbartlomiej napisał(a): Niech sobie tam naukowcy szukają czego chcą, ale nie nauka nie jest w stanie przekroczyć pewnych granic, a jak ktoś ci mówi, że jest inaczej to albo kłamie albo jest człowiekiem pysznym, i jedno złe postępowanie, i drugie. To jest jak z prędkością dźwięku, to też była kiedyś nieprzekraczalna granica. Bo jak niby można podróżować, szybciej od dźwięku! to jest niemożliwe.
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
Pn sty 11, 2016 19:48 |
|
|
dominikbartlomiej
Dołączył(a): N wrz 06, 2015 10:22 Posty: 630
|
Re: Pigułka na długowieczność
dźwięk to dźwięk, a życie życiem. Życie związane jest ze Słowem Bożym, o dźwięku w Piśmie Świętym nie poczytasz, o życiu i tym, że dni człowieka są policzone - tak.
_________________ Warto zerknąć: Egzorcyzmy | Mamre | Różaniec | Modlitwy i życiorysy świętych | Życie wieczne
|
Pn sty 11, 2016 20:25 |
|
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Re: Pigułka na długowieczność
Konsekwencje tego typu odkryć skutkują cy wydłużenie życia w nieskończoność były by bardzo brzemienne. Katolik ma obowiązek myślę o nich zarówno w perspektywie życia wiecznego w niebie jak i konsekwencji społecznych i cywilizacyjnych.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Pn sty 11, 2016 20:39 |
|
|
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
Re: Pigułka na długowieczność
WIST napisał(a): Konsekwencje tego typu odkryć skutkują cy wydłużenie życia w nieskończoność były by bardzo brzemienne. Katolik ma obowiązek myślę o nich zarówno w perspektywie życia wiecznego w niebie jak i konsekwencji społecznych i cywilizacyjnych. Wcześniej czy później do tego dojdzie. Na razie przyczyny starzenia sa znane tylko w zarysach, nic pewnego. Gdyby jednak ludzie nie umierali, konsekwencje moga byc bardzo nieciekawe. Mam na mysli powszechnosc, bo gdyby to dotyczyło wybranych, nic wielkiego by sie nie stało. A konsekwencje dla religii? Stałaby się niepotrzebna.
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
Pn sty 11, 2016 20:55 |
|
|
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
Re: Pigułka na długowieczność
Askadtowiesz napisał(a): Gdyby jednak ludzie nie umierali, konsekwencje moga byc bardzo nieciekawe. Mam na mysli powszechnosc, bo gdyby to dotyczyło wybranych, nic wielkiego by sie nie stało. A konsekwencje dla religii? Stałaby się niepotrzebna. Pewnie tak kiedyś będzie,ale wątpie żebym tego dożył, dałem tak hipotetycznie 2050 rok, ale to będzie troche za wcześnie, jak na moje oko to 2200 może 2500 rok, no chyba że nastąpi jakiś, ogromny skos technologiczny, wtedy będzie to troche wcześniej. WIST napisał(a): Konsekwencje tego typu odkryć skutkują cy wydłużenie życia w nieskończoność były by bardzo brzemienne. Katolik ma obowiązek myślę o nich zarówno w perspektywie życia wiecznego w niebie jak i konsekwencji społecznych i cywilizacyjnych. Nie zrozumiałem? To katolik nie powinien sobie przedłużać życia w nieskończoność? to byłby grzech?
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
Pn sty 11, 2016 22:00 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Pigułka na długowieczność
Askadtowiesz napisał(a): A konsekwencje dla religii? Stałaby się niepotrzebna. Albo potrzebna jeszcze bardziej.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Wt sty 12, 2016 12:09 |
|
|
ogon__
Dołączył(a): Wt maja 31, 2011 16:27 Posty: 331
|
Re: Pigułka na długowieczność
Im dłuższe i bezpieczniejsze jest nasze życie, tym bardziej się o nie boimy. To racjonalne, bo jak ktoś ma umrzeć jutro, to co za różnica, czy dziś się zabije w wypadku. Ale gdyby człowiek miał żyć tysiąc lat, to chyba nie wyszedlby po prostu na łąkę bez pancerza wspomaganego, bo przecież mógłby się potknąć o kretowisko i złamać kark. W ciagu kilkudziesięciu lat prawdopodobieństwo takiego wypadku jest znikomo małe, ale im dłużej żyjemy, tym większe. Wydaje mi się, że w czasach, kiedy śmierć czekała za rogiem, ludzie nie przejmowali się za bardzo bezpieczenstwem. Mania zapezpieczania wszystkiego wszędzie zaczęła się gdzies tak w XIX wieku, wraz z rozwojem medycyny i odsuwaniem śmierci coraz dalej. Swiat czlowieka ktorego zycie mierzy się setkami lat, bylby dla nas niewyobrazalny.
|
Wt sty 12, 2016 12:44 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Pigułka na długowieczność
Trafne spostrzeżenia. Ciekawe czasy przed nami.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Wt sty 12, 2016 12:57 |
|
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Re: Pigułka na długowieczność
Robek Katolik powinien brać pod uwagę skutki i to wszechstronnie, zarówno dla jego duszy jak i ciała. Wyobraź sobie ten świat wiecznie żyjących ludzi. Choć nie, nie żylibyśmy wiecznie tylko tak długo, zanim ktoś by nas nie skrócił o głowę. To "dobro" musiałby być dostępne wszystkim, bo inaczej wojna gotowa. A globalna dostępność wiecznego życia skutkuje przeludnieniem albo kontrolą urodzeń. Globalną ekspansją w kosmosie. No i co na to ludzka pyschika. Czy człowiek jest stworzony do życia wiecznego na ziemi? A co z naszymi relacjami? Co to byłoby za życie, gdzie możemy popełniać błędy, nie musimy się spieszyć z nauką... A jak już zobaczysz wszystko i wszystko przeżyjesz to co dalej?
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Wt sty 12, 2016 15:17 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Pigułka na długowieczność
WIST napisał(a): Robek Katolik powinien brać pod uwagę skutki i to wszechstronnie, zarówno dla jego duszy jak i ciała. Wyobraź sobie ten świat wiecznie żyjących ludzi. Choć nie, nie żylibyśmy wiecznie tylko tak długo, zanim ktoś by nas nie skrócił o głowę. To "dobro" musiałby być dostępne wszystkim, bo inaczej wojna gotowa. A globalna dostępność wiecznego życia skutkuje przeludnieniem albo kontrolą urodzeń. Globalną ekspansją w kosmosie. No i co na to ludzka pyschika. Czy człowiek jest stworzony do życia wiecznego na ziemi? A co z naszymi relacjami? Co to byłoby za życie, gdzie możemy popełniać błędy, nie musimy się spieszyć z nauką... A jak już zobaczysz wszystko i wszystko przeżyjesz to co dalej? I cale zycie placenia funduszu emerytalnego bez mozliwosci przejscia na emeryture.
|
Wt sty 12, 2016 17:14 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|