Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr kwi 24, 2024 16:59



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1018 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 68  Następna strona
 Czego chce KOD? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Czego chce KOD?
I jeszcze jedno, a propos tych linków SweetChilda. Być może należałoby jasno wyjaśnić jedną kwestię, której zwolennicy PiS jakby nie byli w stanie zrozumieć: to, że Ewa Kopacz w "poprzednim okresie" bezczelnie łgała, nie oznacza, że PiS teraz "może", "ma prawo" itp. bezczelnie łgać, albo że "nie powinno się go za to krytykować". Podobnie fakt, że Tusk w "poprzednim okresie" wykazywał się nieraz podwórkowym chamstwem, nie oznacza, że PiS teraz "może", "ma prawo" itp. wykazywać się podwórkowym chamstwem, albo że "nie powinno się go za to krytykować". To, że PO obsadzała stanowiska państwowe swoimi niekompetentnymi pociotkami, zamiast kimś kompetentnym, nie oznacza, że PiS teraz "może", "ma prawo" itp. obsadzać (na znacznie większą skalę) stanowiska państwowe swoimi niekompetentnymi pociotkami, zamiast kimś kompetentnym, ani nie oznacza, że "nie powinno się PiS teraz za to krytykować". To, że za "poprzedniego okresu" upartyjnienie jakiejś dziedziny życia uważaliśmy za coś złego, nie oznacza, że wraz ze zmianą partii z PO na PiS upartyjnienie nagle stało się czymś dobrym, a w każdym razie że "nie powinno się PiS teraz za to krytykować". Ktoś, kto nie jest wyznawcą PiS i Kaczyńskiego, nie będzie uważał tych samych zachowań za złe, kiedy dokonuje ich PO, ale za dobre, kiedy dokonuje ich PiS - tym bardziej wtedy, gdy w istocie są one jeszcze gorsze. To, że Pitera nie wykonała jakiegoś wyroku sądowego i wcale się tego nie wstydzi, nie oznacza, że PiS "może", "ma prawo" itp. nie opublikować wyroku TK, który mu się nie podoba, albo że "nie powinno się go za to krytykować". Tak naprawdę jest odwrotnie. Nie można tego, rzecz jasna, powiedzieć o zwolennikach PO, którzy zawsze spodziewali się po PiS wszystkiego, co najgorsze, ale tacy jak ja, tj. zdecydowani krytycy PO, choć nie mieli jakichś większych złudzeń co do PiS (i dlatego na PiS nie głosowali), to mieli przynajmniej nadzieję na to, że PiS będzie choć trochę lepsze, choć trochę mniej zdeprawowane, choć trochę mniej nastawione na zagarnianie państwa wyłącznie dla siebie i dla własnego interesu, choć trochę zainteresowane jego naprawą itp. A jest odwrotnie - PiS nie jest lepsze, tylko gorsze. Nie jest mniej zdeprawowane, tylko bardziej. Nie jest mniej nastawione na zagarnianie państwa, tylko o wiele bardziej. Nie jest zainteresowane naprawą państwa, tylko jego rozwaleniem. Sorry, ale świętowanie odsunięcia PO od władzy, na które tak czekałem, trwało u mnie do rana następnego dnia, od tego momentu zacząłem patrzeć nowej już władzy na ręce, tak, jak zawsze. Tymczasem odnoszę wrażenie, że większość pisowców nadal świętuje i sam sobie zadaję pytanie, jak długo jeszcze zamierzają się w tej nienawiści wobec "poprzedniego okresu" pławić. O takich Ziemkiewicz trafnie powiedział (parafrazuję): bardziej nienawidzą PO, "lewactwo", "europejstwo" itp. niż kochają Polskę.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn wrz 12, 2016 11:51
Zobacz profil
Post Re: Czego chce KOD?
Cytuj:
]Bardzo bym chciał przesadzać, ale obserwując to, co się obecnie dzieje w Polsce, obawiam się, że nie przesadzam.

Cytuj:
Rozumiem, że podobne rzeczy, tylko w drugą stronę dostrzegałeś też w okresie poprzednim?

Cytuj:
Masz racje - bojówki PO i KOD stały na schodach katedry warszawskiej w której odbywała sie msza pogrzebowa prof Geremka z plakatem dziękujemy ci Boże że go od nas zabrałeś.

Cytuj:
Ponownie pała z logiki i z umiejętności rozumienia tekstu.
@Johnny99 napisał:Puszcza coraz więcej hamulców i dzieje się to za cichym przyzwoleniem władzy.(...) Ależ was nosi, co nie? Aż ciężko bejsbola w piwnicy utrzymać. Nie możecie się już doczekać, aż ktoś wreszcie powie, albo choćby trochę jaśniej zasugeruje: już wolno, już możecie skopać wreszcie d*** tym "śmieciom" i "bolszewikom" z KOD
Zapytałem go o to, czy dostrzegał jak władza w poprzednim okresie też puszczała oko do swoich zwolenników sugerując, że tak... że już mogą pójść tych z krzyżem na Krakowskim przedmieściu pójść i porozpędzać?

Czy Ty, Alus też w dalszym ciągu dostrzegasz tylko winę jednej strony?


Chodziło mi o wyduszenie przyznania winę, bo dotychczas wszystko co robiła PiS i zwolennicy, było jedynie słuszne i racjonalne.


Pn wrz 12, 2016 12:19
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Czego chce KOD?
Johnny99 napisał(a):
medieval_man napisał(a):
Rozumiem, że podobne rzeczy, tylko w drugą stronę dostrzegałeś też w okresie poprzednim?


Nie obchodzi mnie, co się działo w okresie poprzednim. Nawet tobie już nie został żaden lepszy argument? Teraz mamy, do licha ciężkiego, władzę PiS, a nie okres poprzedni! Być może wam nadal wydaje się, że jesteście w opozycji (bo jest to niekiedy bardzo wygodne), niemniej w rzeczywistości tak nie jest i nie możecie oczekiwać, że osoby spoza waszego środowiska będą podzielać wasze iluzje. W każdym razie bardzo proszę przynajmniej wobec mnie nie używać już więcej tego argumentu. Ok? To samo tyczy się argumentu z "winy obu stron". Wina może i leży po tysiącu stron, ale w Polsce w tym momencie rządzi PiS (i to, należałoby powiedzieć, rządzi "bardziej" niż ktokolwiek przed nim) i to PiS w pełni odpowiada za to, co się w państwie teraz dzieje.

Sorry, Johnny99, ale nie mogę się zgodzić, żebyś Ty wybierał, jakich argumentów jak chcę użyć, a jakich nie.
Zbyt często spotykam się z osobami, które dzisiaj są bardzo krytyczne wobec rządu, a przez 8 lat działalności koalicji PO/PSL niczego złego nie dostrzegały. Nie dotyczy to oczywiście ciebie.
Johnny99 napisał(a):
I jeszcze jedno, a propos tych linków SweetChilda. Być może należałoby jasno wyjaśnić jedną kwestię, której zwolennicy PiS jakby nie byli w stanie zrozumieć: to, że Ewa Kopacz w "poprzednim okresie" bezczelnie łgała, nie oznacza, że PiS teraz "może", "ma prawo" itp. bezczelnie łgać, albo że "nie powinno się go za to krytykować". Podobnie fakt, że Tusk w "poprzednim okresie" wykazywał się nieraz podwórkowym chamstwem, nie oznacza, że PiS teraz "może", "ma prawo" itp. wykazywać się podwórkowym chamstwem, albo że "nie powinno się go za to krytykować". To, że PO obsadzała stanowiska państwowe swoimi niekompetentnymi pociotkami, zamiast kimś kompetentnym, nie oznacza, że PiS teraz "może", "ma prawo" itp. obsadzać (na znacznie większą skalę) stanowiska państwowe swoimi niekompetentnymi pociotkami, zamiast kimś kompetentnym, ani nie oznacza, że "nie powinno się PiS teraz za to krytykować". To, że za "poprzedniego okresu" upartyjnienie jakiejś dziedziny życia uważaliśmy za coś złego, nie oznacza, że wraz ze zmianą partii z PO na PiS upartyjnienie nagle stało się czymś dobrym, a w każdym razie że "nie powinno się PiS teraz za to krytykować". Ktoś, kto nie jest wyznawcą PiS i Kaczyńskiego, nie będzie uważał tych samych zachowań za złe, kiedy dokonuje ich PO, ale za dobre, kiedy dokonuje ich PiS - tym bardziej wtedy, gdy w istocie są one jeszcze gorsze. To, że Pitera nie wykonała jakiegoś wyroku sądowego i wcale się tego nie wstydzi, nie oznacza, że PiS "może", "ma prawo" itp. nie opublikować wyroku TK, który mu się nie podoba, albo że "nie powinno się go za to krytykować". Tak naprawdę jest odwrotnie. Nie można tego, rzecz jasna, powiedzieć o zwolennikach PO, którzy zawsze spodziewali się po PiS wszystkiego, co najgorsze, ale tacy jak ja, tj. zdecydowani krytycy PO, choć nie mieli jakichś większych złudzeń co do PiS (i dlatego na PiS nie głosowali), to mieli przynajmniej nadzieję na to, że PiS będzie choć trochę lepsze, choć trochę mniej zdeprawowane, choć trochę mniej nastawione na zagarnianie państwa wyłącznie dla siebie i dla własnego interesu, choć trochę zainteresowane jego naprawą itp. A jest odwrotnie - PiS nie jest lepsze, tylko gorsze. Nie jest mniej zdeprawowane, tylko bardziej. Nie jest mniej nastawione na zagarnianie państwa, tylko o wiele bardziej. Nie jest zainteresowane naprawą państwa, tylko jego rozwaleniem. Sorry, ale świętowanie odsunięcia PO od władzy, na które tak czekałem, trwało u mnie do rana następnego dnia, od tego momentu zacząłem patrzeć nowej już władzy na ręce, tak, jak zawsze. Tymczasem odnoszę wrażenie, że większość pisowców nadal świętuje i sam sobie zadaję pytanie, jak długo jeszcze zamierzają się w tej nienawiści wobec "poprzedniego okresu" pławić. O takich Ziemkiewicz trafnie powiedział (parafrazuję): bardziej nienawidzą PO, "lewactwo", "europejstwo" itp. niż kochają Polskę.
Dlatego za każdym razem zwracam uwagę na konieczność bycia konsekwentnym. Nie jest to usprawiedliwianie przez mówienie: "A bo, PO robiło to samo".
To po prostu zwrócenie uwagi na to, że kto był ślepy przez 8 lat teraz nie może udawać widzącego.

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Pn wrz 12, 2016 12:42
Zobacz profil WWW
Post Re: Czego chce KOD?
medieval_man napisał(a):
To po prostu zwrócenie uwagi na to, że kto był ślepy przez 8 lat teraz nie może udawać widzącego.

A co z tymi, którzy po 8 latach teraz oślepli?


Pn wrz 12, 2016 12:54
Post Re: Czego chce KOD?
Niektórym tak juz w krew weszło przeganianie intruzów, że dziś w sejmie pracownik biura prasowego PiS zaatakował przedstawiciela Fundacji Dobrego Pasterza w Sosnowcu :(


Pn wrz 12, 2016 13:03
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Czego chce KOD?
Alus napisał(a):
medieval_man napisał(a):
To po prostu zwrócenie uwagi na to, że kto był ślepy przez 8 lat teraz nie może udawać widzącego.

A co z tymi, którzy po 8 latach teraz oślepli?

Może też dasz im 8 lat? Zamiast 1 roku?
;-)

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Pn wrz 12, 2016 13:23
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Wt sty 19, 2010 10:16
Posty: 1274
Post Re: Czego chce KOD?
Alus napisał(a):
Niektórym tak juz w krew weszło przeganianie intruzów, że dziś w sejmie pracownik biura prasowego PiS zaatakował przedstawiciela Fundacji Dobrego Pasterza w Sosnowcu :(


PiS uruchamia mechanizmy, których nikt potem nie powstrzyma.


Pn wrz 12, 2016 13:27
Zobacz profil
Post Re: Czego chce KOD?
medieval_man napisał(a):
Alus napisał(a):
medieval_man napisał(a):
To po prostu zwrócenie uwagi na to, że kto był ślepy przez 8 lat teraz nie może udawać widzącego.

A co z tymi, którzy po 8 latach teraz oślepli?

Może też dasz im 8 lat? Zamiast 1 roku?
;-)

Jeden rok aż nadto aby sie upewnić co swoich wieloletnich przekonań wobec PiS....


Pn wrz 12, 2016 13:39
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Czego chce KOD?
medieval_man napisał(a):
Sorry, Johnny99, ale nie mogę się zgodzić, żebyś Ty wybierał, jakich argumentów jak chcę użyć, a jakich nie.


A możesz się zgodzić na to, by zrozumieć, że na mnie ten argument całkowicie nie działa? Argumentu w rozmowie używa się po to, by próbować przekonać rozmówcę do słuszności swojej tezy. Otóż za pomocą argumentu "z czasów PO" nie zdołasz mnie przekonać do niczego, co oświadczam ci już teraz z góry. Wobec czego używanie tego argumentu w rozmowie ze mną jest stratą czasu. A po co masz tracić czas? Widzisz, chodzi mi wyłącznie o twoje dobro :roll:

Cytuj:
Zbyt często spotykam się z osobami, które dzisiaj są bardzo krytyczne wobec rządu, a przez 8 lat działalności koalicji PO/PSL niczego złego nie dostrzegały. Nie dotyczy to oczywiście ciebie.


Skoro się z tym zgadzasz, to tym bardziej powinieneś rozumieć, że z argumentem "z czasów PO" to nie do mnie. Ale nie tylko o to chodzi. Ten argument był bowiem sednem problemu, jaki przez "poprzedni okres" miałem ze zwolennikami PO. Mianowicie, on umożliwiał im zimmunizowanie się na jakąkolwiek krytykę ich partii. Dla nich - a, jak teraz widzę, wy jesteście tacy sami - argument, że "a PiS to", "a za IV RP to było tamto" itp. był swego rodzaju złotym argumentem, kończącym dyskusję (przynajmniej z ich perspektywy). Jest to taki zabieg psychologiczny, który umożliwia bycie bezkrytycznym, jeżeli się tego z jakichś powodów pragnie, a intelektualnie jest to trudne. Tak więc, po pierwsze: nie pragnijcie być bezkrytycznymi. Po drugie: zrozumcie, że PO upadła właśnie przez zdławienie krytycyzmu. I PiS upadnie tak samo, jeżeli wy popełnicie ten sam błąd. Nie wszyscy z was go popełniają, ale na razie zdecydowana większość.

Cytuj:
Dlatego za każdym razem zwracam uwagę na konieczność bycia konsekwentnym. Nie jest to usprawiedliwianie przez mówienie: "A bo, PO robiło to samo".
To po prostu zwrócenie uwagi na to, że kto był ślepy przez 8 lat teraz nie może udawać widzącego.


Ależ oczywiście, masz rację. Rzecz w tym, że mamy w tej chwili znacznie większy problem niż to, że paru zblazowanych polityków czy paru rozemocjonowanych komentatorów/publicystów/forumowiczów nie jest konsekwentnych i udaje widzących. A tym problemem jest PiS. W kwestii np. niepublikowania wyroku TK prawdziwym problemem jest to, że polska premier łamie prawo i popełnia przestępstwo, a nie to, że Kropiwnicki ma może, powiedzmy, nieco mniejsze prawo ją za to krytykować, niż inni. To pierwsze to problem fundamentalny dla państwa, to drugie to problem w porównaniu z pierwszym zupełnie nieistotny. Więc zajmowanie się tym drugim problemem, zamiast tym pierwszym, a już tym bardziej próba "przykrycia" (nazywam to tak, żeby nie użyć słowa "usprawiedliwienie", które może w wielu wypadkach jest niesprawiedliwie daleko idące) tego pierwszego problemu tym drugim jest celowym i świadomym impregnowaniem się na krytykę wobec PiS, która akurat w tym wypadku jest milion razy bardziej potrzebna Polsce, niż krytyka jakichś Kropiwnickich, którzy dzisiaj są w państwie nikim, nie mają żadnego znaczenia.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn wrz 12, 2016 14:20
Zobacz profil
Post Re: Czego chce KOD?
Terlecki klarownie wyjaśnia wrogość PiS wobec KOD
http://ryszardterlecki.salon24.pl/39909 ... -sie-ulicy


Cz wrz 15, 2016 8:14

Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 17:35
Posty: 4304
Post Re: Czego chce KOD?
a na TRWAM nabijaja sie z KOD ze skonczylo im sie juz paliwko i praktycznie juz nie istnieja .


Cz wrz 15, 2016 9:11
Zobacz profil
Post Re: Czego chce KOD?
Dariusz-555 napisał(a):
a na TRWAM nabijaja sie z KOD ze skonczylo im sie juz paliwko i praktycznie juz nie istnieja .

Nihil novi - kpiny, pomówienia, straszenia to podstawowa formacja mediów toruńskich.


Cz wrz 15, 2016 9:46
Post Re: Czego chce KOD?
I dlatego nie sa to dla mnie media katolickie. Dosyc wysluchalam pogardliwych wypowiedzi o. Rydzyka, zeby wiedziec, czego sie po nim spodziewac. Dopoki sa to jego prywatne media bez jakiejkolwiek kontroli episkopatu, dopoty beda to media ... prywatne. Nie katolickie.

A KOD to tylko nadbudowka. Bez poparcia spolecznego juz dawno by znikneli. Tyle ze maja odwage imiennie wystepowac, to i lepszy sort ma kogo blotem pbrzucac. Jak prawdziwy katolik powinien...


Cz wrz 15, 2016 9:58

Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 17:35
Posty: 4304
Post Re: Czego chce KOD?
KOD ma poparcie spoleczne ? ? ? BU-HA-HA-HA-HA-HA-HA ! ! !
gdy w mediach torunskich podczas dyskusji politycznych ktos wypowie KOD , jest smiech na sali .


Cz wrz 15, 2016 10:52
Zobacz profil
Post Re: Czego chce KOD?
To są media należące do zakonu OO Redemptorystów. Zakonnicy odpowiadają przed ich generałem a ten przed Papieżem. Po drodze jest jeszcze szef domu zakonnego i szef polskiego zakonu. Podlegają pod episkopat tylko w sprawach parafialnych.
Oczywiście maja prawo nazywać się katolickie bo maja na to zgodę władzy duchownej..
Warto wiedzieć jak jest zbudowany Kościół katolicki zanim zaczniecie krytykę.


Cz wrz 15, 2016 11:20
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1018 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 68  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL